Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, dzięki, że pytacie, Zuzia wczoraj po karmieniu o 23 postanowiła się pobawić, zasnęła chyba dopiero po północy, szczerze powiedziawszy to ja chyba zasnęłam przed nią. Skoro nie płakała a się bawiła postanowiłam zgasić światło i położyć się do łóżka:)
Potem obudziła się dopiero 6.20 także można powiedzieć, że nocka lepsza.
Może ten pampers? Założyłam tego pomarańczowego i lepiej wytrzymał niż ten biały
Zobaczymy jak będzie dziś
W każdym razie w dzień też Zuzia była dużo lepsza, cały czas się bawiła i śmiała, ach fajne są takie dni:)
Misia ja współczuje i podziwiam, bo ja po dwóch tygodniach takich nocek mam dość, a co dopiero jakbym tak miała od początku
dzięki za rady, jak się nie poprawi będę powoli wypróbowywać
Co do kaszy jaglanej w geminii zamówiłam coś takiego jak grysik jaglany, już gotowy do zrobienia kaszki podobno
Karola ja myślę tak jak Am, że w środku cyklu to plamienie owulacyjne
Zuzia też w łóżeczku takie akcje robi, przewraca się na brzuch, wystawia nogi na ściankę łóżeczka, rozkopuje kołdrę, śpi z nogami w górze, masakra
Ja chodziłam w ciąży na niemiecki i powiem Wam, że stwierdziłam że to nie dla mnie jednak, ja jakoś niewiele wynoszę z tych kursów,( nie chce mi się wtedy w domu uczyć) więc muszę się zapisać po prostu na konwersacjeam, misia_k1, Karola:), marta&hania, Camilia lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki dla mnie forum to tez przyjemnosc;)
Karola pracuje w gabinecie stomatologicznym i o tyle mam dobrze ze moge ustaluc grafik pod siebie, wiec wszyscy troche mi ida na reke;) i nie kracze z ciaza;) trzymam kciuki zeby bylo tak jak sobie sama wymarzysz;)
Jesli chodzi o brokula to bylam caly czas przy niej jak cos jej wpadlo to chwilke czekalam czy sobie sama poradzi ale bylam w gotowosci ale nie bylo potrzeby pieknie dobie radzila jak cos to zakaszlala i dalej ciumkala lub gniotla, ale najleprze bylo wywalanie na podloge, suma sumarum nic nie zjadla wszystko bylo brudne a ona szla od razu do kapania, specjalnie jej dalam przed kapiela zeby sie nie denerwowac ze brudna;)
Camilia jestem w szoku wczoraj sie zapisalas do zlobka i juz wiesz ze od lipca mozecie uczeszczac? WoooooooooW ja sie zapisalam w styczniu i jestesmy na liscie oczekujacych. UWAGA miejsce 485.
Angielski u mnie jest w czarnej dupce, chociaz sciagnelam sobie splikacje ktora mi codziennie jakies slowko podsyla;)
Wczoraj zaczela robic brzuszki i posladki z mel b, maz do mnie taki tekst: kochanie jestem z ciebie dumny i ciesze sie ze zaczelas cwiczyc. zmotywowalam go i tez jeszcze wieczorem poszedl na silke;) wiem ze nie jestem gruba tylko nie jedrna i chce na wakacje wygladac doooobrze. Zaraz robie kolejna seryjke;)Karola:), Paula_29, am, Camilia lubią tę wiadomość
-
Karola:) wrote:no rozumiem Lolka, czasami nie wiadomo co tym naszym dzieciom jest...U nas dwie mega drzemki - jedna 1,5 h, a druga 2,5 h, ciekawe jak nocka, za pół godziny idziemy kąpać. Spacer dzisiaj 30 minut przed obiadem bez spania - tylko zwiedzanko
Strasznie mnie mdli - mam nadzieje że to efekt 4,5 paczka
Karolka wrzuc kilka zdań o swojej spacerówce, bo pisze posta i nie chce nic wymyslac, wiec wole mieć komnentarz osoby uzywającej
Dzięki z góry -
Paula to dobrze, ze Zuzia lepiej dziś...dziwnie, jesli to pampki, ale kto wie...moja Wikulencja spi od 21, ciekawe ile...ja cos poogarniam, obejrzemy z mezem CSI las vegas bo sciagnelam nowy odcinek i w kime - padam dzis
marta&hania, ja tez musze sie zabrac za cwiczenia, wlasnie jedrnosc...no w Wawie od lat takie problemy z przeszkolami i zlobkami...eh
Kuzynka w Bydgoszczy zapisala do zlobka synka, bo wraca juz do pracy, niby 8 osób przed nimi. Na szczescie udalo im się znalezc Panią do opieki, rodzice im pomoga, wiec dla malego o wiele lepiej, ale juz sie zastanwiala co to bedzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 22:05
Karola:), marta&hania, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Wózek lekko się prowadzi, dzięki temu, że przednie koła są skrętne. Siedzisko można mocować zarówno przodem, jak i tyłem do kierunku jazdy, co jest istotne gdy w wózku znajduje się półroczny maluszek i mama chce mieć go na oku. Wózek jest dość lekki - waży nieco ponad 10 kg, skłąda się szybko, wszytsko wypina się pstryknięciem - wysokośc rączki, pałąk, regulacja siedziska - trzystopniowa, przekładanie siedziska, zapinanie pasów, składanie wózka. Kosz na zakupy jest dość duży, plusem jest również śpiworek w komplecie. Siedzisko typu kubełkowego. Szczerze jestem z wózka zadowolona, na razie nie zauważyłam wad.
-
Karola:) wrote:Wózek lekko się prowadzi, dzięki temu, że przednie koła są skrętne. Siedzisko można mocować zarówno przodem, jak i tyłem do kierunku jazdy, co jest istotne gdy w wózku znajduje się półroczny maluszek i mama chce mieć go na oku. Wózek jest dość lekki - waży nieco ponad 10 kg, skłąda się szybko, wszytsko wypina się pstryknięciem - wysokośc rączki, pałąk, regulacja siedziska - trzystopniowa, przekładanie siedziska, zapinanie pasów, składanie wózka. Kosz na zakupy jest dość duży, plusem jest również śpiworek w komplecie. Siedzisko typu kubełkowego. Szczerze jestem z wózka zadowolona, na razie nie zauważyłam wad.
Super!! THX!Karola:) lubi tę wiadomość
-
Paula super że trochę się u Was polepszyło, a spanie do 6:20 to dokładnie jak i u nas, dziś życzę sobie co najmniej powtórki
Dziewczyny podziwiam za naukę i ćwiczenia... mi to się już nie chce strasznie. W ciąży chodziłam na rosyjski, ale rozwiązali grupę bo było za mało osób, w sumie dobrze bo zajęcia były do połowy czerwca, to pewnie i tak bym nie dała rady chodzić tam do końca. A angielski oj u mnie to już też daleko w lesie niestety kilka lat bez posługiwania się językiem to potem ciężko nadrobić, zresztą z rosyjskim mam to samo, a szkoda
A ćwiczenia też by się przydały, żeby się troszkę wzmocnić, ale chyba czasu na to nie znajdę, zresztą samemu się ciężko zmobilizować, a nie mam blisko nikogo kto mógłby ze mną chodzić. Choć z drugiej strony ostatnio kręgosłup tak daje mi popalić, że czasem się zastanawiam czy dam radę wstać na drugi dzień. Nie wiem czemu tak mam, bo wcale dużo nie noszę Małego, ale z drugiej strony jak pomyślę o tym że go ciągle podnoszę i przekładam - podłoga, krzesełko, wózek, łóżeczko, przewijak, wanienka w wannie - to przestaje się dziwić... ale się namarudziłamWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 23:30
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Dzieńdoberek:)
przesyłam Wam troszkę mojego świata: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5048905eac04.jpg
A tak Hania rozgniatala brokuła i kalafiora, nie mogło nic zostać w calosci;)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5618b1b34473.jpg
Ktoś ostatnio pisał że jak bobas wstaje rano to się bawi a mama drzemie, u nas ten etap się właśnie skończył, trzeba biegać za hania od rana, dziś lizala ścianę i miała biały język. Łooooomatko kochana!
Wiem ze wymieniacie się fotkami na fb, ale jak będziecie miały chwilkę i ochote pokażcie jak rozrabiaja wasze pociechy:*Karola:), Camilia, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Witam mamusie w ten słoneczny dzionek, bynajmniej taki jest w Toruniu
A no właśnie dzisiaj piątek 13stego :] uważajcie na czarne koty
Nasza nocka taka jak kiedyś, ale tak myślałam że będzie ok, bo Wiki spokojnie spała - więc pobudka przed 5tą, butla, pampers i spała z nami do 8.20. Ja zzwlekłam się z łózka po 9tej - M. lukał na małą bo tak jak Marta pisze u nas już nie ma opcji, aby Wiki sobie leżała a ja bym spała, tym bardziej że nasze łóżku nie stoi przy żadnej ścianie...
Co do pamków - przez jakiś czas miałam Dady, bo byłam akurat w boedronce i kupiłam i powiem Wam, że ok, od przedwczoraj mam znowu zielone pampersy i one nie są za ciekawe...normalnie rano ten pampers jej wisi Nie wiem czy nie wróce do biedronkowych....
Miałam wyjsc za godzinke na spacer bo drezmka sie szykuje, ale wyjde przy nastepnej drzemce, bo musze poczekac az mi sie rozmroza skłądniki na zupkę, dzisiaj buraczkowa dla Wiki
Jak Wasze nocki?Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Misia ja zamówiłam kaszkę jaglaną z tej strony:
http://sklepnazdrowie.pl/search?orderby=position&orderway=desc&search_query=nominal&submit_search
Ją wystarczy rozrobić tylko z przygotowanym wcześniej mm, odczekać 2 minuty i gotowe. Zadnego blendowania, mielenia, szczerze polecam. Zawsze dodaję jakiś owoc do niej i Jula wcina z radością A dzisiaj dla odmiany zrobiłam jej kaszkę ryżowo- kukurydzianą też z tej samej firmy, dodałam jabło ze śliwką gerbera i wcinała jak szalona
Marta też się cieszę, że mamy już miejsce w żłobku, tym bardziej, ze jest on blisko naszego miejsca zamieszkania A Hania jak ślicznie łobuzujeKarola:), am, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Karola, to już można dawać buraczki?
Marta, śliczna ta Twoja Mała Rozrabiara
Co do pampków, po ostatnim wychwalaniu pomarańczowych pampersów postanowiłam je wypróbować, są super.
PS. Zauważyłyście, że "lipcówki 2015" przegoniły nas w ilości postów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 13:00
Karola:), marta&hania, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
u nas też piękne słońce, jak i wczoraj
Nocka w porządku, bo pierwsza pobudka o 6:20, czyli dokładnie jak wczoraj
Marta Hania superowa, zwłaszcza w tej torbie
Karola ja już długo używam tylko pieluszek dada i jestem zadowolona
Karola:), marta&hania, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
BiB wrote:Karola, to już można dawać buraczki?
Marta, śliczna ta Twoja Mała Rozrabiara
Co do pampków, po ostatnim wychwalaniu pomarańczowych pampersów postanowiłam je wypróbować, są super.
PS. Zauważyłyście, że "lipcówki 2015" przegoniły nas w ilości postów
alergolog mówiła że po pół roczku skonczonym buraczki można dawać - są bardzo zdrowe, a przy naszej na razie dość ubogiej diecie - są wręcz wskazane. I co najlepsze - Wiki jeszcze nic tak nie smakowało. Bałam sie, że wszystko bedzie w buraczkach, a ona nawet sie nie wybrudziłą, tak ładnie otwierała buzke, zjadła by nawet wiecej, ale bałam sie tyle dać na poczatek. Na razie nic jej tak nie smakowało, jak buraczkowa
am, no to widzisz, wracam tez do dady w takim razie
Za godzinke na spaceram, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Fajne macie te suwaczki z ząbkami, ciekawe kiedy my będziemy mogły sobie taki wstawić
U nas ekstra pogoda. Czyżby wiosna?
BiB, my juz tylko pomarańczowych pampersow używamy i jestem naprawdę zadowolona. Zielone faktycznie rano są ciężkie i drażni mnie ich zapach. Sleep&play
ślicznie pachną
Karola, możesz napisać jak robisz dla Wiki zupkę buraczkowa? Może ugotowalabym Julci. A tak w ogóle to te buraczki tez masz jakieś ekologiczne czy normalne że sklepu? A co do Twojego wczorajszego pytania, to mimo że mam starsze dziecko to nigdy z małym nie praktykowalam spania z nami w łóżku. Miki w odróżnieniu od Julki spal zawsze w swoim łóżeczku.
Marta, Hania przeslodka
Camilia, dobrze że Wam się udało z tym zlobkiem
Am, u nas również nocka git. Oby tak dalej
Dziewczyny, była u mnie babcia i zrobiła pyszne plendze, uwielbiam. Podziwiam werwe mojej babuni, która ma prawie 80 lat, a ma w sobie więcej siły niż ja heh.
Miłego popołudnia kochane buziole dla dzieciaczków :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 15:51
marta&hania, Camilia, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Jejku, dziewczyny zazdroszczę tych nocek. U nas Dawinio nie spal prawie do 5, poplakiwal co chwilę, stan podgoraczkowy, kaszel....bylismy u pediatry- to wszystko przez ząbkowanie. Daja nam w kosc te zęby, ratuje się nurefenem w czopkach...
Do tego pierwszy okres po porodzie dzis przyszedł. ...no piątek 13 jak nic -
Jeeeny, Iwo coś jakiś pech Was nie opuszcza, niech to już się skonczy!
Właśnie co to są plendze kochana?
Buraczkowa - ja gotuję w tym parowrze, ale normalnie myślę też można - warzywa ze sklepu eko - najpierw kawałek piersi z kurczaka - na 15-20 minut, wodę odlałam bo mięso było z tłustej kury, dorzuciłam - jednego małego burzaczka w kostkę, 2 maleńkie ziemniaki + pół pietruszki i na 20 minut, zblendowałam z wodą - wyszła pyszna
Już strawione, kupka czerwona
Ja za godzinkę na fitness, byliśmy 1,5 h na spacerze - Wiki spała godzinkę, teraz czołga się po salonie
To była racja, że jak dziecko zaczyna się poruszać to te marudy są mniejsze, bo bardziej same się sobą zajmujeIwo, Paula_29 lubią tę wiadomość