Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mikulka, my juz mamy 4 zeby...tzn.proces wyzynania caly czas trwa, bo maja dopiero kilka milimetrów. I apetytu tez nie ma, tylko by na cycu wisial, obiadkow nie chce jesc. Ale bez kitu od ponad 2 tyg codziennie cos....niech to się juz skończy! !!mikulka wrote:Kotek, to są placki ziemniaczane
Iwo, biedny Dawidek ... oby ząbki szybko się pokazały i ból opuścił prędko malutkiego !!!
-
Ivo miałaś luzy na początku a teraz to coś okropnego:( u nas zeby też dokuczają ale smaruje czasem żelem i tylko to, chociaż wybudza mi się w nocy co godzinę i czasem marudza w dzień, ale nie ma gorączki.
Najgorsze z tego wszystkiego ze te żeby to dopiero początek, ciekawe jak będzie z kolejnymi
Jak mam przemycić jajo kiedy hania nie chce obiadów? jak zje 3 łyżeczki to dobrze później pluje i ucieka:(
-
Iwo wrote:Mikulka, my juz mamy 4 zeby...tzn.proces wyzynania caly czas trwa, bo maja dopiero kilka milimetrów. I apetytu tez nie ma, tylko by na cycu wisial, obiadkow nie chce jesc. Ale bez kitu od ponad 2 tyg codziennie cos....niech to się juz skończy! !!
Iwo, a ja zawsze myślałam, że jak ząbek przebije dziąsło to dolegliwości mijają, a to wcale tak nie jest ... Mam teraz drugie dziecko, a niektóre sprawy są mi zupełnie obce. Mikolajowi rosły ząbki jak grzyby po deszczu. Zobaczymy jak będzie z Julą, narazie ani widu ...
PLENDZE = PLACKI ZIEMNIACZANE
Karola:), Iwo lubią tę wiadomość
-
Camilia wrote:Ja też najbardziej jetem zadowolona z pomarańczowych pampersów.
Dzisiaj na 20 wybieram się z koleżanką do kina na 50 twarzy Greya Haaa
Ja się wybieram w poniedziałek ciekawa jestem jak ta książka została ukazana na dużym ekranie 
Karola:), Camilia lubią tę wiadomość
-
mikulka wrote:Ja się wybieram w poniedziałek ciekawa jestem jak ta książka została ukazana na dużym ekranie
A ja idę jutro z mężem w ramach walentynkowej randki
Kurczę, kupiliśmy video-nianię i dziecko nie chce spać bo luka na świtełka przy kamerce ;p masakra!
Padam po fitnessie, był ostry wycisk!
lolka83, Camilia, mikulka, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, u nas kiepska nocka, od 2 mała budziła się co godzinę, od 4 co pół ;( już nie wiem co zrobić. W dzień też płacz od rana, nie mogłam wyjść z pokoju bo od razu tak płakała, że aż łzy leciały
Zauważyłam że mała charczy jak oddycha. Odciągaliśmy katarkiem, ale to nic nie pomaga
Iwo myślisz, że to też może być od zębów?
Karola jak mała mniej marudzi to ja też chce to raczkowanie , już zaraz. I tak nie śpię jak mała się obudzi, bo nie pozwała:)
Marta słodką Twoja Hania, to zdjęcie w torbie jest the best:)
Am jak Twoja Tula?
marta&hania lubi tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula_29 wrote:Hej dziewczyny, u nas kiepska nocka, od 2 mała budziła się co godzinę, od 4 co pół ;( już nie wiem co zrobić. W dzień też płacz od rana, nie mogłam wyjść z pokoju bo od razu tak płakała, że aż łzy leciały
Zauważyłam że mała charczy jak oddycha. Odciągaliśmy katarkiem, ale to nic nie pomaga
Iwo myślisz, że to też może być od zębów?
Karola jak mała mniej marudzi to ja też chce to raczkowanie , już zaraz. I tak nie śpię jak mała się obudzi, bo nie pozwała:)
Marta słodką Twoja Hania, to zdjęcie w torbie jest the best:)
Am jak Twoja Tula?
U nas jeszcze nie raczkowanie, tylko jak na fejsie wstawiłam, ale mniej marudzi zdecydowanie - trzeba ją mieć na oku, wiadomo, ale wolę za nią biegać i lukać jak się cieszy "biegnac" do celu niz wysluchiwac te maudy, które były w styczniu!
Mała śpi, ja zjadłam troszkę, bo postanowiłam sobie, ze muszę schudnąc 4 kg w m-c! i ta wagę utrzymać zaraz biorę prysznic i chyba poogladam tv w sypialni, skoro już jest ta niania (bo predzej tv zagłuszał mi ewentualny płacz wiki)
A co do Zuzi to juz sama nie wiem, katar jak najbardziej moze byc od zębów i wszytsko wskazuje na to, że idą...ale ile to jeszcze potrwa
łączę się w bólu! Wiki tez płacze jak wychodzę, ona już zaczęła w koncy czaic, że jestem mamą, tak mi sie bynajmniej wydaje...ale jak jest z tesciowa, to nawet nie zauwaza ze opuszczam pomieszczenie :]
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Paula współczuję nocki niech te zęby szybko wyjdą.
Tulę mam, ale założyłam ją wieczór jak Mały był już zmęczony i zaraz odpychał się ode mnie
jutro spróbuję do południa. Jeśli chodzi o mnie to super, bo mi było wygodnie i nie czułam tych kg
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a jak Wam się tak dzieci w nocy wybudzaja to Wy je podnosice, lulacie, karmicie, uspokajacie cycem....? Co robicie bo u mnie czasami tylko cyc pomoże pociumka 2x czasem coś zje i wtedy mogę odłożyć i śpi, tez ostatnio często się budzi i to z takim krzyczący placzem; ( tak mi jej szkoda ze musze ja wziąć i mooooocno przytulić!
-
marta&hania wrote:Dziewczyny a jak Wam się tak dzieci w nocy wybudzaja to Wy je podnosice, lulacie, karmicie, uspokajacie cycem....? Co robicie bo u mnie czasami tylko cyc pomoże pociumka 2x czasem coś zje i wtedy mogę odłożyć i śpi, tez ostatnio często się budzi i to z takim krzyczący placzem; ( tak mi jej szkoda ze musze ja wziąć i mooooocno przytulić!
Marta jak Dawid mi się tak budzi, a zdarza mu się, to w pierwszej kolejności włączam mu suszarkę, bo on nie korzysta smoczka, gdyby był smok to próbowałabym mu dać, potem jeśli nie pomaga to głaskanie i jeśli nie chce się uspokoić to na kolana i lulać, choć jak raz obudził się z takim mega przeraźliwym płaczem to był od razu na kolanach. Staram się nie brać go w nocy na cycka, bo widzę że on wcale nie jest głodny, ewentualnie taki sposób w ostateczności
marta&hania lubi tę wiadomość
-
marta&hania wrote:Dziewczyny a jak Wam się tak dzieci w nocy wybudzaja to Wy je podnosice, lulacie, karmicie, uspokajacie cycem....? Co robicie bo u mnie czasami tylko cyc pomoże pociumka 2x czasem coś zje i wtedy mogę odłożyć i śpi, tez ostatnio często się budzi i to z takim krzyczący placzem; ( tak mi jej szkoda ze musze ja wziąć i mooooocno przytulić!
Jak Wiki się budzi w nocy to znajduję ją albo na brzuchu albo na kolankach i nie potrafi powrócić do pozycji wyjściowej, często ma zamknięte oczy, więc przekładam na plecki i daję smoka.
Od wczoraj mamy tą video-nianię i jest super, bo sobie śpię i jak usłysze jakieś kwilenie, to widze czy sobie zamruczała czy znowu jest na brzuchu. Dzisiaj o 3.30 cudowała z 40 minut, z 10 razy na brzuch - chodziłam - przekładałam - dawałam smoka. Nie zasnęła, więc butla, pampers i do nas. Spalismy do 8.40.
Miłych walnetynek mamusie :*
marta&hania lubi tę wiadomość
-
U nas nocka troszkę lepsza, mała zaczęła się budzić dopiero o 4,40 także można powiedzieć że się wyspałam. Jak Zuzia się budzi ja daję smoczka i głaszczę, ewentualnie układam ją w normalnej pozycji jak się przewróci i to najczęściej wystarcza
Karola jakiej firmy macie tą nianię?
marta&hania lubi tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Marta,u nas wlasnie tak Jasio sie zawsze przebudza z krzyczacym placzem i nic nie pomaga poza butla....nie wiem,czu mu sie jakies koszmary nie snia.po noszeniu,tuleniu,zapaleniu lampki uspokoi sie a po oszukanej butli zasnie.
Dzis od 22 do ok 2 nosilam,mimo butli wybudzal sie po odlozeniu do lozeczka.
Paula u nas tez charczenie pojawia sie.
Karola udanego seansu.
Reszcie Mamus milych Walentynek:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 18:11
Karola:), marta&hania lubią tę wiadomość
-
Paula super że nocka lepsza oby tak dalej.
Misia współczucia nocki i tego czterogodzinnego noszenia
U nas nocka ok, oby tak dalej, nawet pospaliśmy potem do 10 Dziś znów było piękne słońce, ale Dawid spał na spacerze pół godziny tylko, no dobre i to
Udanego wieczoru
Paula_29, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Misia mówię Ci , że to jednak zęby , zobaczysz
Karola a od tego konkretnego sprzedawcy zamawiałaś
Zazdroszczę dziś dziewczynom mających rodziców i teściów blisko, przynajmniej gdzieś możecie wyskoczyć
Udanego wieczoru
am, Karola:) lubią tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula_29 wrote:Misia mówię Ci , że to jednak zęby , zobaczysz
Karola a od tego konkretnego sprzedawcy zamawiałaś
Zazdroszczę dziś dziewczynom mających rodziców i teściów blisko, przynajmniej gdzieś możecie wyskoczyć
Udanego wieczoru
My mamy blisko jednych i drugich, a siedzimy w domu po szczepieniu
Zreszta nie wiem czy bysmy gdzies poszli, wszedzie tlumy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 19:36
Paula_29 lubi tę wiadomość
MamoZobacz.pl
-
Ja rodziców i teściów mam na wyciągnięcie ręki i ZERO pomocy haaa
Walentynki u nas udane, ja kupiłam mężowi przynęty na ryby i bon podarunkowy do sklepu wędkarskiego (był w siódmym niebie) a dostałam dwa charmsy z Pandory. Teraz oglądamy grę o tron i jest miło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 21:49
am, Paula_29, Karola:) lubią tę wiadomość
