X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • marta&hania Ekspertka
    Postów: 174 343

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikulka będzie wiedział, zrobi zdjęcie rtg;) oby nie kanałowe, trzymaj się dzielnie;)

    U nas pochmurno aż nie chce się wstawać z łóżka!

    mikulka lubi tę wiadomość

    l22nio4pqrnzhmck.pngc233c97d9c4db1a0.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kanałowe to masakra, skończyłam je miesiąc temu wrrrr :-/

    Marta może dalsze ząbki idą i dlatego Wasze nocki się popsuły?

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola gratulacje dla Wikuni na 7 miesięcy :)

    Marta właśnie moja teściowa wczoraj mówiła o torcie dla Dawida na roczek, że będzie go jadł ............ hmmm

    Mikulka współczuję tego bólu zęba, oby wizyta pomogła. Kurcze ja też muszę się wybrać do dentysty, bo coś czuję że mi się zęby posypały.
    Camilia jak chodziłaś na to kanałowe leczenie to miałaś znieczulenie, to potem co ściągałaś mleko do wylania czy jak???

    U nas nocka trochę gorsza, bo Mały popłakiwał od 22. Pobudka o 5 i jakieś tam dosypianie, ale nie sądzę żeby się dziś wyspał.
    Pogoda znów obleśna, szaro i mżawka, nie wiem jak dziś pospacerujemy, pewnie będą zakupy i do domu :/

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikulka współczuje bólu zęba, ból + maluch to kiepskie połączenie;(

    Am ja wzięłam na 80, przymierzyłam Zuzi i myślę, że jest to dobra rozmiarówka, akurat tej kurteczki bo ma jeszcze rękawki za długie i jest troszkę dłuższa, 86 by było za wielkie, a teraz jej trochę rękawki podwinę i będzie ok
    Ja ostatnio jak kupiłam pajace Zuzi to też myślałam, że jest zaniżona i wzięłam 74 jak Zuzia jeszcze nosiła 68 i się okazało, że te pajace z pepco są większe od tych ze smyka na 74

    Zuzia marudzi od rana. Chce na ręce, jak jest na rękach chce na matę, sama nie wie chyba co chce
    Doczytałam że 29, 30 tydzień to jest okres marudzenia. Na tej mapie co pokazane były skoki rozwojowe, ale związane właśnie z tym że dziecko chce raczkować a nie umie, a jak raczkuje to chce chodzić itd.
    33 tydzień to kolejny skok

    Karola najlepszego dla Wiki z okazji 7 miesięcy:)

    am lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula z tymi rozmiarami to chyba jeszcze zależy właśnie jaka rzecz. Mi dziś przyszła ta kurteczka, mama wzięła 92 i wiadomo jest za duża ale nie jakoś strasznie, akurat będzie na za miesiąc dobra, zwłaszcza jak pod nią założę jakąś bluzę. Natomiast jakieś bluzeczki które mam od nich w rozmiarze 74 mają za długie rękawy.

    A korzystasz z tuli w domu, żeby ponosić i jakoś uspokoić Zuzię?

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am podczas akżdej z wizyty miałam z 4-5 zastrzyków ze znieczuleniem tak bolało :-/ I przez 8 godzin nie mogłam karmić Małej, odciągałam mleko i wylewałam.
    Paula to u nas też Jula marudzi jak leży i nie może dosięgnąć zabawki bo raczkowanie jej jeszcze nie wychodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 13:20

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane,
    czytam Was,ale nie mam jakoś ,,nastroju" i weny do pisania...jakaś rozbita jestem ostatnio,

    Noce bez zmian, pobudki sa czasem 2-3 i tylko oszukana butla pomaga mu zasnąć. Już powoli przestaję walczyć z noszeniem i usypianiem na rękach w nocy,bo nieraz wychodzi mi 2 h noszenia i marudzenia a potem tylko 40 min snu i od nowa, wiec wolę dać butle i zasypia.

    My nadal w gondoli jeździmy. Ząbków brak,siedzenie nam idzie ,,średnio", mały leniuszek jak u Zuzi...jak daje mu zabawkę aby przypełzną to woli wziąć inna:)
    Ostatnio jest anty-mata. Chce być tylko na rękach, chodzić po domu,oglądać wszystko dotykać. Uwielbia dywan taki z długim włosiem, łapie się i podciąga na nim he i cwiczy przewroty z brzuszka na plecy jak chce do czegoś dojść.
    kocham go nad życie...moja jedyna bezgraniczna prawdziwa miłość:))

    Wczoraj w pepeco tez kupiłam kurteczkę he z Myszką Miki i 80 wzięłam. Jednak na jesień będę szukać czegoś na bawełnianej podszewce.
    Butki ze Smyka,mam zamiar zamówić są mega trampki(kapcie).

    Ah dziewczyny, fajnie , że Was mam:):)
    Wszystkiego dobrego dla Was Kochaneee,pamiętajcie, ze jesteście najwspanialszymi Czerwcowo(Lolka)-Lipcowymi Mamusiami dla swoich Skarbów!!!!!!
    Buźka!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 17:12

    am, ciążomania, Karola:), lolka83, Paula_29 lubią tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am, korzystam, dziś i wczoraj ją nosiłam i była bardzo spokojna, ale to i tak jest kwestia jakiejś godziny, potem już chce wyjść

    Camilia u nas to samo, jakbym moje dziecko widziała:) złości się ale pupy nie podniesie:)
    Próbuje jej pokazać jak raczkować. Kilka razu udało jej się jak jej pupę podniosłam utrzymać się chwilę na kolankach, ale za moment siada z tej pozycji:) albo rozkracza się na macie

    am lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Tuli jeszcze, włożę w nią małą na łóżku, ale mam problem zapiąć się na plecach, jak to robisz:)?

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Co do Tuli jeszcze, włożę w nią małą na łóżku, ale mam problem zapiąć się na plecach, jak to robisz:)?


    Paula jakoś mi się wydaje że to zapięcie jest dość wysoko na plecach i jak się lekko pogimnastykuję to się udaje je zapiąć :)

    a z tym lenistwem i marudzeniem bo nie umiem się przesunąć u nas jest tak samo, Mały woli płaczem wymusić żebym go przesunęła lub podała zabawkę niż sam po nią "przejść".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 16:37

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Aniulka Ekspertka
    Postów: 195 197

    Wysłany: 26 lutego 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamusie , my po kolejnej w całości przespanej nocy :) mam nadzieję że to koniec tego skoku i już tak zostanie, co do znieczulenia u dentysty to nie wiem ale np po alkoholu nie trzeba odciągać mleka
    "Po spożyciu alkoholu (kieliszek wina, 1-2 małe drinki – w zależności od składu 0,3 l piwa) nie powinno się karmić piersią przez około 2- 3 godziny.

    Mleka nie trzeba odciągać i wylewać bo stężenie alkoholu we krwi matki i mleku zmienia się tak samo – jak spada u matki we krwi to spada w mleku. (Tak jak we krwi, nie musimy upuszczać sobie krwi, żeby obniżyć w niej ilość alkoholu ;D )

    Po wypiciu w/w ilości alkoholu w szczytowej ilości pojawia się on we krwi i mleku po godzinie lub półtorej w zależności od tego czy był przyjęty z pokarmem czy bez. Utrzymuje się min. do dwóch godzin. Im więcej wypijesz tym czas ten będzie dłuższy"

    ex2b9vvjc1a8dlo7.png[/url0975efaf2fd64ad1.png
    f2w3rjjgmre2apcb.png
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 26 lutego 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego dla Wikusi akrobatki :*


    Paula, jaka jest twoja opinia o tuli, wygodnie Ci w niej?Nie boli cię kręgosłup? Ja jakoś nie mam problemu z zapięciem jej u góry, może ty masz przez ten twój bark?

    Co do MM to my mamy Nan Pro 2

    Mikulka, współczuję bólu zęba. Ja ostatnio zaliczyłam kilka wizyt, na szczęście bez kanałowego to i obyło się bez znieczulenia.

    Hmm tak piszecie o tych kurteczkach, a ja myślałam, ze kupię Szymkowi dopiero gdzieś za miesiąc, żebym znowu z rozmiarem nie przesadziła..

    Karola:) lubi tę wiadomość

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 26 lutego 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękujemy za życzonka :*

    Wiki z okazji 7 m-cy jest dzisiaj raczej marudna i płaczliwa :( Podejrzewałam nawet ze jest chora, bo troche pokasłuje, a ponoc panuje jakis wirus - kolezanki mała wylądowała dzisiaj w szpitalu z zapaleniem płuc :(
    Na razie obserwuje.

    Wieczorem na spokojnie Was nadrobię i napisze więcej.

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 26 lutego 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!

    KArola najlepszego dla Wikusi :) !

    U nas nudny dzien...tata byl z mala na spacerze, to duzo mi dalo, bo zrobilam zupe krem z marchwii i pomaranczy i posprzatalamw szafkach w kuchni, teraz mala ma drzemke, a ja nadrabiam zaleglosci netowe.
    Musze kupic nowy chodnik do przedpokoju bo juz nie oplaca mi sie tego oddawac do pralni.
    MAla dzis nawet ok. Dzis pelzala i raczkowala po mieszkaniu bo w kojcu marudzila, a ja nie mialam czasu caly czas z nia tam siedziec :)

    KArolina tak panuej okropny wirus. W Wawie nie znma osoby, ktora by nie przeszla zapalenia gardla lubn ogolnie infekcji...ja jakos sie trzymam, ale nadal jestem lekko zmulona...
    Dziś meza kuzynki synek ( z poczatku sierpnia) trafił do szpitala...obstrukcyjne zapalenie pluc...zaczelo się w pon od kataru i kaszlu, takze naprawde trzeba uwazac...eh.

    Misia kochana, ja ostatnio mam takie zmulone dni, ze czytama ale nie mam ochoty pisac./..moze ta pogoda mnie dobija, ciagle szaro i jakos tak dziwnie...moze to ta infekcja, ktora nie mzoe sie wylegnac jakos tak u mnie to powoduje...
    Bedzie na pewno lepiej, glowka do gory kochana ! :)

    Mikulka jak ząb :)? Lepiej już?

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 26 lutego 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie od nocy boli gardło :( a Wiki zakszlała pare razy przez sen (śpi od 1,5 h)...obserwuje, oby tylko nie wirus! Lolka, a jak się go ustrzec... :(?

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 26 lutego 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola wirusy rozprzestrzeniają się drogą kropelkową także jakikolwiek kontakt z chorą osobą może spowodować zachorowanie.

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 26 lutego 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Karola wirusy rozprzestrzeniają się drogą kropelkową także jakikolwiek kontakt z chorą osobą może spowodować zachorowanie.

    Z nikim chorym się nie spotykam, aczkolwiek Marcelek u którego bylismy wczoraj 2 tygodnie temu miał zapalenie oskrzeli, a Lenka która odwiedzilismy w niedziele była dzisiaj u lekarza :( takze chyba nie wychodzic z domu jedyne rozwiązanie :(

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 26 lutego 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety tak to jest z dziecmi...ja na razie unikam znajomych z dziecmi, poki panuje to dziadostwo...zreszta nawet kumpele, same stwierdzaja,ze na ten czas zawiesilysmy jakiekolwiek odwiedziny, nawet same się nie spotykamy...my mamy wstepnie w nastepny weekend gosci, mam nadzieje, ze do tego czasu sie jakos uspokoi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 17:29

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 26 lutego 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikulka i jak ząb?


    Bib ja kupiłam tą kurtkę teraz bo obawiam się że za miesiąc nie będzie w czym wybrać i na sklepie będzie już kolekcja letnia.


    Co do pogody to macie rację, że jest co najmniej dziwna i nie sprzyja dobremu samopoczuciu, niestety.... a wirusy, ustrzec się raczej ciężko, bo zwykłe wyjście do sklepu i nie wiadomo na kogo się trafi w kolejce do kasy. Miałam jechać z Małym autobusem po pompkę do wózka, ale teraz się trochę boję tego autobusu i mnóstwa przeziębionych w nim osób... tym bardziej że zapisałam Dawida na 6 marca na te pneumokoki, to wolałabym nie ryzykować.

    A jeszcze co do tuli, to ja w domu póki co za wiele nie korzystałam. Miałam ją raz na krótkim, raz na dłuższym spacerze jak byłam u rodziców. Ten dłuższy około godziny czasu, może troszkę dłużej i w zasadzie żadnego dyskomfortu nie czułam, no może poza tym że było mi gorąco, bo był akurat mega słoneczny dzień ;) Bib a w której części boli Cię kręgosłup przy noszeniu Szymka w tuli?

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 26 lutego 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak piszecie o tych wiosennych kurteczkach, że zaczęłam się zastanawiać czy też nie powinnam się rozejrzeć za jakąś ;-)
    Dziecko śpi (dzisiaj wcześniej ją położyłam o pół godziny bo nie miała popołudniowej drzemki) a matka ogląda "Diabeł ubiera się u Prady" :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 20:15

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
‹‹ 675 676 677 678 679 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ