Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, 2 tygodnie mam mieć rękę unieruchomioną, dziś jest 4 dzień, więc jeszcze trochę;( mam nadzieję, że pomoże
Zuzia dziś zaczęła pełzać do przodu, trochę też przesunęła się do przodu raczkując, ale ona ma jedną nogę zgięta a drugą wyprostowaną i się przesuwa. Coraz częściej staje na nogi.Na razie chwytając się moich ubrań
Rozumiem, że zmiana czasu powoduje że w konsekwencji mogą spać dłużej tak? czy ja coś mylę, nigdy nie pamiętam w którą stronę się zmienia
Wczoraj wyczytałam o metodzie usypiania 3-5-7. Trochę może drastyczna, ale podobno jedyna skuteczna. Ja już niestety nie mam wyjścia, bo na rękach jej nie uniosę tyle czasu. Dobrze, że M w domu bo ja nie miałabym siły jej tak usypiać, ale wyobraźcie sobie , że zasnęła!! ciekawe co będzie dalej
Misia czyli może idzie do dobrego skoro czasem 1 pobudka
Jak to w ciąży???Poważnie???? -
Eh, taka drzemka 40 minut, zanim zasnęłam to Dawid mnie już budził a ja się tylko rozespałam....
Paula teoretycznie jest szansa na "dłuższe" spanie przez dzieci bo przesuwamy czas z 2 na 3. Ja pamiętam przy zimowej zmianie to dwa dni i Dawid funkcjonował wg nowego czasu. Oczywiście zmiana dopiero w ostatni weekend marca.
Dwa tygodnie to sporo, oby Ci pomogło, to jak sobie radzisz z Zuzią? Czy mąż ma urlop?
A co to za metoda?
Misia ja na maila też z belly dostaję info o ciąży, to tak dokładnie liczy jak rok temu przy Dawidzie coś im się pokręciło, że jeszcze raz nam liczą tygodnie ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 10:06
misia_k1 lubi tę wiadomość
-
Hej, u nas pobudka 6.40, znaczy mala juz stala dluzej w lozeczku, ale o tej porze mnie obudzila. JA oczywiscie jak zombie, bo polozylam sie spac po 1, no glupia jestem
Do tego wczoraj dostalam okres drugi po kp, w ogole nic nie bolalo, się ucieszylam bo przed ciaza miewalam pierwsze dni bolesne, no i co rano dzis taki bol, ze ketonal w gre. M wyslalam do kojca i on tam jeszcze spal od 7 a ja sie dzieki temu troche wyspalam, ale cos czuje, ze bede miec zjazd po poludniu.
Karola to ta pobudka u Was szybka...a powiedz mi jak mala jest w swoim pokoju to sie bawi sama, co robiw lozeczku, nim ja wezmiesz? Nasza wlasnie sie bawi sama chyba 30 min minimum, ciekawe jak bede chciala przeniesc ja w okolicach czerwca do swojego pokoju.
Mala o 10 zasnela, jak wstanie dokonczy kleike z owocem, bo w czasie jedzenia byla taka mruda, ze juz olalam i pojdziemy na spacer. Pozneij bede chciala jak do 15 przetrzymac, eh.
Paula 3mam kciuki aby z reka sie poprawilo!
Am, u mnie tez zawsze bylo sniadanie ok 11, a dziś 10 wlasnie jem
W Wawie znow slonce mega, ale czytalam,ze znow ma byc ochlodzenie spore
Misia mi tez przychodzi na maial taka info haha
Milego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 10:29
am, Paula_29, Karola:) lubią tę wiadomość
-
ciążomania wrote:Misia to super. Gratulacje!!! Ale niespodzianka to Jaś będzie miał rodzeństwo:)))
Misia napisala wyraznie, ze belly sie skaszanilo i jej wysyla takie informacje blednie Zreszta mi tez.misia_k1, Iwo, Karola:) lubią tę wiadomość
-
A już kombinezon zimowy spakowałam(zresztą Jaś był w nim tylko 2 razy eh) a czapki właśnie poprałam.
Paula, oby Ci ten stabilizator pomógł....a co to za metoda z tym usypianiem???
Podobna do odciągania pokarmu heheh
1 pobudka,niestety wiosny nie czyni i przeważnie po takiej jednej dobrej nocy jest 3 mega ciężkich;)
Dziś zaczęłam się martwić,jak to będzie z usypianiem jak Jaś będzie miał rok. Bo teraz w wózku a potem jak wyrośnie....
Mikulka, i jak się czujecie z Julką??
Camila jak walka o pokarm?? Julci wrócił apetyt??Karola:), Camilia lubią tę wiadomość
-
lolka83 wrote:Misia napisala wyraznie, ze belly sie skaszanilo i jej wysyla takie informacje blednie Zreszta mi tez.
misia_k1 lubi tę wiadomość
-
Am tak mąż ma urlop i nosi Zuzię
Ja też przeczytałam zanim Misia zdążyła edytować, kończyło się na hihi:)
Metoda polega na tym, że kładziesz dziecko do łóżeczka, jak zaczyna płakać siedzisz przy nim głaskasz, ale bierzesz na ręce dopiero po 3 minutach, jak się uspokajać odkładasz i analogicznie kolejne po 5 i 7 minutach. My to trochę zmodyfikowaliśmy na 1,5 minuty, 3 i 5
Karola:) lubi tę wiadomość
-
Wiki spała 1,5 h od 8.30 do 10tej, o 10.30 byłyśmy na specerze - łądny kawałek, bo musiałam iśc do biedronki, a to od nas około 2km myslę. O 12 zjadła obaidek, oczywiscie po 25 łyzeczkach marudy - heh - zaczynam liczyc łyżeczki głośno jak zjada
Teraz stoi przy tv i tanczy, przy disco polo nie jest to moj ulubiony gatunek muzyki, ale ona chyba najbardziej lubi
Paulal, słyszalam o tej metodzie usypiania, najbardziej skuteczna, gdyby nie teraz moj patent spania po soczku/mleku, to bym zastosowałą to co Ty. Predzej juz tak robiłam, nie tyle moze co do minuty, ale tez bralam na rece po chwili placzu i odkladalam i tak do skutku, nie wrocilam do tego po chorobie bo wyczailam to zasypianie przy butli.
Misia, mojej kuzynki coreczka ma 1,5 roku i ona nadal usypia ja tylko i wylacznie w wozku.
Lolka, Wiki nie ma w lozeczku zabawek, wiec staje i idzie do niani, bo mamy ja przy lozeczeku, bo tam sie swieca switelka. Ja ide w sumie od razu do niej jak stanie, w przrciagu kilku minut, bo sie boje ze sie glebnie i walnie glowa o szczeble. Ale ona nie placze, wiec mysle ze chwile by sie soba zajela ale ide dac mleczko i zmieniam pampka i wyczailam ze rano jak jest taka wyciszona to biore ja do salonu i wkladam do kojca, tam bawi sie z 20 minut, wiec ja sie moge ogarnac. Dzisiaj ze wzgledu na pore polozylam sie pod koc a ona sie tam bawila.
Dziekuje za wszytskie kondolencje, kuzynka przyjedzie do nas jutro o 15, ja wyjde gdzies 15.20, mysle ze o 17stej bede juz spowrotem i wezme Wiki na godzinke na stype.am, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Am tak mąż ma urlop i nosi Zuzię
Ja też przeczytałam zanim Misia zdążyła edytować, kończyło się na hihi:)
Metoda polega na tym, że kładziesz dziecko do łóżeczka, jak zaczyna płakać siedzisz przy nim głaskasz, ale bierzesz na ręce dopiero po 3 minutach, jak się uspokajać odkładasz i analogicznie kolejne po 5 i 7 minutach. My to trochę zmodyfikowaliśmy na 1,5 minuty, 3 i 5
Paula ja to stosowałam jak mała uczyłam zasypiać sama kilka miechów temu, ale nie wiedziałam, że to taka metoda :p jakos wyszlo intuicyjniePaula_29, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Karola tak patrzę na Twój suwaczek, czy Wiki wyszła dolna dwójka zamiast górnej jedynki?
Bo mam wrażenie, ze Zuzia zamiast w górnych ciągle grzebie w tych dolnych dziąsełkach
Lolka widziałam, że masz te nowe pampersy i jak? a próbowałaś te pieluchomajtki zielone?
Gratki dla Frania z okazji 8 miesięcyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 14:55
ciążomania lubi tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Karola tak patrzę na Twój suwaczek, czy Wiki wyszła dolna dwójka zamiast górnej jedynki?
Bo mam wrażenie, ze Zuzia zamiast w górnych ciągle grzebie w tych dolnych dziąsełkach
Lolka widziałam, że masz te nowe pampersy i jak? a próbowałaś te pieluchomajtki zielone?
Gratki dla Frania z okazji 8 miesięcy
Tak, ona ma 3 zębole na wierzchu, już chyba całę wyszły. Dwa w sumie równocześnie, a ten trzeci po jakiś 2-3 tygodniach i właśnie nie po kolei! Wiesz jak ona śmiesznie wygląda z 3 zębami na dole Już jakiś czas temu pisałam, że prześwitują górne jedynki, chyba źle widziałam tzn.ja cały czas widzę jakiś prześwit, ale to chyba nie to
próbujemy gluten od wczoraj, i mamy luźne kupy, a miała już takie zbite, w sumie jak dorosły. Nie wiem co robić kit z alergia na marchew i inne marzywa, ale gluten nie wiem, jutro jeszcze dam, zobaczymy... -
Karola na razie się nie przejmuj, Zuzia też czasami ma luźne kupy a nie jest na nic uczulona, myślę, że to zależy od dnia, poczekaj jeszcze dzień dwa i zobaczysz, może to przypadek
Lolka mam pytanie o tą pościel w gwiazdki, dobrej jakości jest, dobrze Ci się ją prasuje? bo zbieram się do zamawiania -
Z glutenem jeszcze działam, oczywiście, tak z 3 dni co najmniej.
Jak tu usypiać dziecko metodą wychodzenia, jak ja wkładam ją do łóżeczka, wychodzę, a ona coś tam piszczy, wchodzę a ona stoi i się cieszy na mój widok, haha
Wiki została dzisiaj znowu 50 minut z moja kumpela (wczoraj była inna) i była grzeczna chociaz to juz czas przed spaniem ... eh..ciekawe jak jutro, kuzynka jednak przyjedzie do mnie.
Oby do 6stej pospała, dłużej tez nie, bo moze zaburzyc moj rytm dnia, który w tej chwili pasuje do tego, aby mogla ją zostawić wyspana i najedzona na czas pogrzebu.
Spadam, bo musze pomyc podlogi, zjesc kolacje, przygotowac nam rzeczy na jutro i sie wykapac, a jeszcze na 8.30 do dentysty...
Spokojnych nocek mamusie :*Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Jak tu usypiać dziecko metodą wychodzenia, jak ja wkładam ją do łóżeczka, wychodzę, a ona coś tam piszczy, wchodzę a ona stoi i się cieszy na mój widok, haha
Dokładnie to samo sobie pomyślałam jak Paula napisała o tej metodzie. U nas nie ma szans, Szymek w sekundzie zaczyna się bawić,wstaje, siada, znowu wstaje, piszczy, naciąga sobie kołdrę na głowę.. tak, że ten.
Karola:) lubi tę wiadomość
-
Uff nadrobiłam Was Dziewczyny
Misia dziękuję, że pytasz- dzisiaj Jula miała lepszy apetyt, mam nadzieję, że tak już zostanie
Propo usypiania w łóżeczku my już od dawna stosowaliśmy metodę, że po przeczytaniu bajko na dobranoc i buziaku wychodziłam z pokoju. Przeważnie był płacz, jeżeli chwilę to nie przychodziłam, jeżeli dłużej niż 5 minut to wracałąm i siadałam koło łóżeczka. Teraz Jula chyba już wie, że jak wychodzę to czas spać i śpi Ciekawe czy się to nie zmieni jak zacznie wstawać, oby nieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 22:06
-
Karola, BiB tylko, że my nie wychodzimy z pokoju, siedzimy przy Zuzi tylko nie bierzemy na ręce przez ten czas. Zuzia też siada w łóżeczku i staje na jednym kolanku i jednej stopie i gryzie górna krawędź łóżeczka:) Na nogi w łóżeczku jeszcze sama nie stanie ale myślę, że niewiele jej brakuje