X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamusie 2022
Odpowiedz

Lipcowe mamusie 2022

Oceń ten wątek:
  • myszajda Autorytet
    Postów: 355 577

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie, wszystko super 😍 Jeśli był krwiak to nie ma po nim śladu, nie muszę brać duphastonu i mogę wstać z łóżka 🥳 Dzidzia według usg starsza o tydzień. Prenatalne 3 stycznia, oby się obróciła inaczej niż pleckami 😄
    Wczoraj robiłam pappe i zapłaciłam 200 coś w alabie.

    hdrpl.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 18:09

    Katsy, Duzaa, JUST7797, Moniika, Wiolala, Daisy___, 910608, Justaaa, mcdulka, PatkaPP, Lolita, MDW, Barbaritka84, Sendi94, Bumszakalaka lubią tę wiadomość

    💁‍♀️ 27
    💁‍♂️ 31
    ______________
    05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
    06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
    ______________
    04.11.21 ⏸️
    12 dpo- beta 78,9
    15 dpo- beta 282,1 🥰
    24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
    13.11- crl 2,43 cm ❤️
    22.12- crl 3,95 cm ❤️
    03.01- prenatalne- synek 💙
    19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
    15.02- 250 gramów 🥰
    01.03- połówkowe 🤞🍀

    2nn3vfxm1vo7yhz1.png
  • JUST7797 Przyjaciółka
    Postów: 105 220

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści ❤️
    Mam pytanie co do Waszych objawów 🙈
    Jak to u Was aktualnie wygląda? Co Was jeszcze męczy? 🙈

    02.11.2021 - II <3
    04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6

    1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
    2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
    3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
    4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙?
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5740 6010

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszajda super 🙂 mój maluszek jest dwa dni do tyłu z USG ale lekarz mówił, że taka różnica to żadna różnica.

    JUST niestety mdłości :(

    myszajda lubi tę wiadomość

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Moniika Autorytet
    Postów: 308 382

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jest czesto niedobrze, ale umiarkowanie:) czasem mnie zgaga łapie, ale też bardzo delikatnie narazie. Piersi zaczęły boleć i mam wrażenie jakby były opuchnięte, brzuch jest częściej wzdęty.

    Dziewczyny, czy jecie w ciąży grzyby? Na przykład pierogi z kapusta i grzybami? Albo teraz coś na samym wywarze z grzybów? Daje go zawsze do wigilijnego barszczu. Dziś nie pomyślałam i dołożyłam suszone grzyby do kapusty.

    Myszajda super wieści 😍 trzymam kciuki za prenatalne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 18:25

    ckai3e3kwr8svtby.png

    06.2020 córeczka 🧚‍♀️❣
  • Daisy___ Autorytet
    Postów: 486 647

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jem grzyby, zrobię barszczyk z uszkami i kapustę z grzybami.


    Z innej beczki - jestem padnięta… wczoraj zdenerwowałam się na męża i wybuchłam z powodu stresu przed prenatalnymi, a dziś emocje puściły i leżę plackiem. Mam do wysprzątania łazienkę i mieszkanie przed wigilią - i to nie tak gruntownie, po prostu… do tego prasowanie, pranie, kilka rzeczy z pracy, płakać mi się chce 😭 a jutro jeszcze jadę odebrać szynę na zęby (mam bruksizm) i zrobić ostatnie zakupy przed świętami…

    Pomogłaby mi pewnie mama, ale jest chora i się izoluje.

    👧👦
  • Moniika Autorytet
    Postów: 308 382

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja też jadłam do tej pory, ale pamiętam raz taka dziewczyna w ciazy na weselu stwierdziła, że nie zje jakiejś potrawy bo ona nie ma pewności co do tych grzybów 🤷‍♀️

    Daisy na spokojnie, skoro to to nie takie wielkie sprzątanie to znaczy, że możesz je odpuścić 😘 posprzątasz jak będziesz miała siłę. A chodzić chyba też macie w czym i pranie z prasowaniem może poczekać 🙃 nie bierz na siebie za wiele, odpoczywaj jeżeli nie masz siły. To nie są jakieś ważne rzeczy, jak nie będą zrobione to się nic nie stanie. A pranie to nawet mąż może zrobić 😉 ale zakupy to zróbcie żebyś miała co jeść 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 18:37

    ckai3e3kwr8svtby.png

    06.2020 córeczka 🧚‍♀️❣
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5740 6010

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika z racji tego, że kocham pierogi mojej teściowej dogłębnie przeanalizowalam temat :) w ciąży można jeść grzyby. Jedyny skutek uboczny jaki może wystąpić to oczywiście wzdęcia.
    Edit: a co do dziewczyny z wesela, bała się na pewno bo nie znała pochodzenia grzybów. Moja teściowa zbiera sama więc o to jestem spokojna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 18:39

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Moniika Autorytet
    Postów: 308 382

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolala wrote:
    Monika z racji tego, że kocham pierogi mojej teściowej dogłębnie przeanalizowalam temat :) w ciąży można jeść grzyby. Jedyny skutek uboczny jaki może wystąpić to oczywiście wzdęcia.
    Edit: a co do dziewczyny z wesela, bała się na pewno bo nie znała pochodzenia grzybów. Moja teściowa zbiera sama więc o to jestem spokojna :)
    Tak, o to jej chodziło. Ja mam swoje, ale akurat suszone dokupiłam 🤷‍♀️

    ckai3e3kwr8svtby.png

    06.2020 córeczka 🧚‍♀️❣
  • myszajda Autorytet
    Postów: 355 577

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JUST7797 wrote:
    Super wieści ❤️
    Mam pytanie co do Waszych objawów 🙈
    Jak to u Was aktualnie wygląda? Co Was jeszcze męczy? 🙈

    U mnie mdłości i zaparcia najgorsze. Ból głowy, cycków, senność, zmęczenie.

    JUST7797 lubi tę wiadomość

    💁‍♀️ 27
    💁‍♂️ 31
    ______________
    05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
    06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
    ______________
    04.11.21 ⏸️
    12 dpo- beta 78,9
    15 dpo- beta 282,1 🥰
    24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
    13.11- crl 2,43 cm ❤️
    22.12- crl 3,95 cm ❤️
    03.01- prenatalne- synek 💙
    19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
    15.02- 250 gramów 🥰
    01.03- połówkowe 🤞🍀

    2nn3vfxm1vo7yhz1.png
  • Daisy___ Autorytet
    Postów: 486 647

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniika wrote:
    No właśnie ja też jadłam do tej pory, ale pamiętam raz taka dziewczyna w ciazy na weselu stwierdziła, że nie zje jakiejś potrawy bo ona nie ma pewności co do tych grzybów 🤷‍♀️

    Daisy na spokojnie, skoro to to nie takie wielkie sprzątanie to znaczy, że możesz je odpuścić 😘 posprzątasz jak będziesz miała siłę. A chodzić chyba też macie w czym i pranie z prasowaniem może poczekać 🙃 nie bierz na siebie za wiele, odpoczywaj jeżeli nie masz siły. To nie są jakieś ważne rzeczy, jak nie będą zrobione to się nic nie stanie. A pranie to nawet mąż może zrobić 😉 ale zakupy to zróbcie żebyś miała co jeść 😀


    Nie umiem patrzeć na ten brud, pewnie pójdzie szybko, ale mam lenia 😂 mąż pomaga, ale mamy po prostu małe mieszkanie i stojak na pranie będzie mnie denerwował, jestem na siebie zła, ze nie zrobiłam wcześniej przepierki i prasowania. Już i tak nie wiem, jak na 40m2 upchamy siebie, dziecko i jego gadżety. Nie ma tragedii, mąż pociesza, ale ceny mieszkań i stopy procentowe mnie dobijają. Niemniej dzielnie oszczędzamy, to mieszkanie jest całe szczęście nasze :)

    Wybaczcie narzekanie, ale po prostu marzę o większym metrażu 😅 cześć rzeczy, np. moje notatki ze studiów, wyniesiemy do babci męża, ale nie chcę się pozbywać biurka - jak będzie trzeba, to to zrobię, ale wolałabym nie. Same pewnie tez wiecie, ze niektóre rzeczy w mieszkaniu warto mieć - młotek, baterie, pasty do butów, siatki i torby na zakupy, współcześnie maseczki, ręczniki, pościel… jak myślę o wózku, wanience, lokalizacji łóżeczka, to łapię się za głowę.

    👧👦
  • Moniika Autorytet
    Postów: 308 382

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy___ wrote:
    Nie umiem patrzeć na ten brud, pewnie pójdzie szybko, ale mam lenia 😂 mąż pomaga, ale mamy po prostu małe mieszkanie i stojak na pranie będzie mnie denerwował, jestem na siebie zła, ze nie zrobiłam wcześniej przepierki i prasowania. Już i tak nie wiem, jak na 40m2 upchamy siebie, dziecko i jego gadżety. Nie ma tragedii, mąż pociesza, ale ceny mieszkań i stopy procentowe mnie dobijają. Niemniej dzielnie oszczędzamy, to mieszkanie jest całe szczęście nasze :)

    Wybaczcie narzekanie, ale po prostu marzę o większym metrażu 😅 cześć rzeczy, np. moje notatki ze studiów, wyniesiemy do babci męża, ale nie chcę się pozbywać biurka - jak będzie trzeba, to to zrobię, ale wolałabym nie. Same pewnie tez wiecie, ze niektóre rzeczy w mieszkaniu warto mieć - młotek, baterie, pasty do butów, siatki i torby na zakupy, współcześnie maseczki, ręczniki, pościel… jak myślę o wózku, wanience, lokalizacji łóżeczka, to łapię się za głowę.
    Jeżeli chodzi o miejsce to rozumiem Twoje obawy. My mieszkamy jeszcze w moim domu rodzinnym, który jest bardzo duzy i w każdym pokoju są rzeczy młodej. W jednym jakieś pudła z fotelikami/wózkami z których wyrosła, wanienka właśnie itp. Chodzę i łapie się za głowę ile tego jest. Ale myślę, że dobra organizacja i uda się wszystko pomieścić. Tylko musicie sobie przemyśleć 😊

    Daisy___ lubi tę wiadomość

    ckai3e3kwr8svtby.png

    06.2020 córeczka 🧚‍♀️❣
  • mcdulka Ekspertka
    Postów: 151 125

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie również brak miejsca przeraża. Mamy trzy pokoje i pewnie za dwa lata będziemy spac w salonie 🥲. Aktualnie planuje porządna, szafę w zabudowie żeby wszystko pomieścić. Nie chce narzekać, bo wiele osób marzy o swoim własnym mieszkaniu. Myśleliśmy o budowie domu (mamy działkę) ale ceny i dostępność materiałów budowlanych to dramat.

  • Katsy Autorytet
    Postów: 436 777

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od kilku dni mam całkowity zanik objawów 😅 i oczywiście zaczynam się tym martwić 🤣 Cycki zabolą sporadycznie, nawet wzdęcia zniknęły i brzuszek przez to zmalał 😜

    3.11 ⏸ beta 93,1 5.11 beta 291,1 🥳
    10.12 jest ❤, CRL 1,95 cm 😍
    13.01 prenatalne 8,16 cm, wyniki ok ❤ 80% chłopak
    10.03 połówkowe 339g synka ❤
    23.03 1069g chłopa 😲❤

    8p3oskjo6ng3mruf.png
  • Lolita Autorytet
    Postów: 731 1009

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę powoli na prostą z objawami. Wieczorami puchną mi cycki, a tak poza tym to nie mogę narzekać. Delikatnie zarysował mi się brzuch, ale to druga ciąża więc spodziewałam sie, że tym razem nie będę czekała do 17tc jak poprzednio. A no i czasem dochodzi do głosu jeszcze ciążowy mózg. Wczoraj np miałam 3 podejścia do kawy. Za pierwszym razem zrobiłam ją do kubka z popłuczynami z ekspresu. Za drugim skończyła się w trakcie woda i była taka siara, że mąż wypił. Za trzecim podejściem udało mi się ją zrobić, ale nie wypić - wylałam cały kubek na łóżko, wypił materac... Czwartego podejścia nie było bo skończyło się mleko, a ja chciałam kapuczinę 😑

    Qx7mp2.png
    11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀
  • Lolita Autorytet
    Postów: 731 1009

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mcdulka wrote:
    Mnie również brak miejsca przeraża. Mamy trzy pokoje i pewnie za dwa lata będziemy spac w salonie 🥲. Aktualnie planuje porządna, szafę w zabudowie żeby wszystko pomieścić. Nie chce narzekać, bo wiele osób marzy o swoim własnym mieszkaniu. Myśleliśmy o budowie domu (mamy działkę) ale ceny i dostępność materiałów budowlanych to dramat.
    Łącze się w bólu. Aktualnie mieszkamy na 48m we trójkę. W salonie mam korytarz życia między kanapą a kojcem syna, po drodze jeszcze wózek i krzesło do karmienia. Nie wspominając o walających się wszędzie zabawkach... Musieliśmy się władowac w kredyt, bo jak się pojawi drugi bobas to już w ogóle będzie dramat. Jesteśmy w trakcie urządzania mieszkania, liczę że do porodu uda się przeprowadzić 🙏 Na szczęście obecne mieszkanie jest nasze, więc je sprzedamy i może szybko uda się wymiksować z kredytu, bo przeraża mnie ta inflacja i rosnące stopy procentowe...

    Qx7mp2.png
    11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀
  • Love22 Autorytet
    Postów: 400 212

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tej pory prenatalne miałam u prowadzącego to zawsze jeszcze dowcipnie. Ale jak ktoś robi u innego lekarza ,tym bardziej specjalisty typowo od tego to ponoć przez brzuch już robią.


    202206271756.png
  • 910608 Autorytet
    Postów: 581 627

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszajda, wspaniałe wieści! <3 I fajnie, że możesz schodzić z Duphastonu.

    Jeśli chodzi o objawy to u mnie ostatnio jeszcze gorzej niż było, bo 3 dzień mam atak migreny. Nie przeżywam za bardzo, bo i bez ciąży mi się zdarzała i też ze światłowstrętem, buczeniem w głowie i zawrotami. I pojawiła się u mnie nieregularna praca serca... Ale może to stres, a może to migrena tak działa. Poza tym standardowe zmęczenie, wrażliwość na zapachy, wzdęcia.

    Dlatego Katsy, zazdroszczę i ciesz się i korzystaj z tego cudownego czasu bez objawów! :D

    My też mamy 2 pokoje. W sypialni mieści się tylko nasze łóżko i szafa, w dużym pokoju mamy biurko i musimy je mieć, bo zdalna praca chyba szybko się nie skończy. Poza tym doskwiera mi OKRUTNIE brak schowka czy piwnicy ;( To nieludzkie! Niby 50 metrów, ale co z tego jak wszystkie choinki, ozdoby świąteczne, rolki, rowery są w domu, bo nie ma gdzie tego przetrzymać na odpowiedni sezon. Eh. Ale damy radę :)

    Lecę się przygotować na jutrzejsze prenatalne. Mam o 8:30, więc proszę, trzymajcie kciuki!

    myszajda lubi tę wiadomość

    age.png

    05/2021 - 💔
    02/09/21 - 💔
    27/10/21 - ⏸ 🤯 beta 484 ⏩ 6677🙏 (2️⃣5️⃣cs)
    23/11/21 - USG ⏩ 1 cm 👶
    23/12/21 - I prenatalne ⏩ 58 mm człowieka, pomiary w normie 👌
    15/02/22 - połówkowe ⏩ 346 g dziewczynki, w USG PRUV 😔
    14/07/22 - Inka 🎀, 2730g, 48 cm
  • KasiaL Koleżanka
    Postów: 31 43

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pocieszcie. Czy któraś z was nie ma kompletnie objawów ciąży? U mnie jeden z bliźniaków obumarł. Byłam na wizycie w zeszły wtorek i wszystko z drugim było ok,a na czuje straszny niepokój. Już nawet zaczęłam szukać czy jakiś lekarz mnie jutro nie przyjmie bo prenatalne dopiero 29.12. Dziś 11+2,na działanie detektora chyba za wcześnie a ja mam jakieś złe przeczucia.

  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5740 6010

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    910608 będę trzymać kciuki ✊🏻✊🏻

    Kasia przykro mi z powodu straty jednego bliźniaka. Co do objawów to tak na prawdę mi się zaczęły niedawno i nie są jakos strasznie dokuczliwe oprócz mdłości.

    910608 lubi tę wiadomość

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Daisy___ Autorytet
    Postów: 486 647

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaL wrote:
    Dziewczyny pocieszcie. Czy któraś z was nie ma kompletnie objawów ciąży? U mnie jeden z bliźniaków obumarł. Byłam na wizycie w zeszły wtorek i wszystko z drugim było ok,a na czuje straszny niepokój. Już nawet zaczęłam szukać czy jakiś lekarz mnie jutro nie przyjmie bo prenatalne dopiero 29.12. Dziś 11+2,na działanie detektora chyba za wcześnie a ja mam jakieś złe przeczucia.


    KasiaL, ja od siódmego (!!!) tygodnia nie czuję się jak w ciąży. W tym czasie miałam kilka razy mdłości (co ciekawe, trochę więcej w ostatnim tygodniu, już dwunastym ;)) i z 2 razy bolał mnie brzuch. Oczywiście przestraszyłam się i dość szybko, bo po 5-6 dniach od ustania objawów, poszłam do lekarki. Faktycznie objawy straciłam wcześnie, nietypowo, co przyznała lekarka, ale już w smsach zaznaczała, ze tak może być, a dla mojego świetego spokoju zaprosiła mnie na wizytę. Ja odetchnęłam z ulgą i przestałam panikować, widząc ośmiotygodniowego bobasa, więc nie będę zniechęcała Cię do wizyty - może warto przed świętami się uspokoić…

    Przykro mi z powodu jednego dzieciątka :(

    👧👦
‹‹ 106 107 108 109 110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ