Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dopiero z pracy wróciłam i mogę na spokojnie doczytać Wasze dzisiejsze posty. Ultra-Dżasta i Sendi gratuluję pięknych bet 💚🍀✊
Myszajda, ale testują Twoją cierpliwość 🙄 Pewnie dopiero z rana wrzucą wyniki
Sendi94 lubi tę wiadomość
33l. ♀ ➥PCOS -
Wrzucili 10 minut temu chamy, ale jest ok 🥳
Beta 282,1 U/l 🥰, przyrost 135,9 %
Teraz mogę iść spać 😊
Ann...., Morgana, Duzaa, Love22, Ultra-Dżasta, Lolita, Sendi94 lubią tę wiadomość
💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
Lolita - więc czekamy wspólnie na następną wizytę! ☺😍
Myszajda - ładnie! A zapytam Ciebie jeszcze, kiedy pierwszą betę robiłaś? U mnie piątek i poniedziałek ale dla świętego spokoju chyba pójdę jeszcze jutro sprawdzić przyrost po 48h, chcę być pewna, że wartość jest ok.
Edit. Dobra, widzę w stopce. 😅 To mamy super przyrost! 😍😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 07:39
myszajda lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Lolita - więc czekamy wspólnie na następną wizytę! ☺😍
Myszajda - ładnie! A zapytam Ciebie jeszcze, kiedy pierwszą betę robiłaś? U mnie piątek i poniedziałek ale dla świętego spokoju chyba pójdę jeszcze jutro sprawdzić przyrost po 48h, chcę być pewna, że wartość jest ok.
Edit. Dobra, widzę w stopce. 😅 To mamy super przyrost! 😍😁
Też się zastanawiałam czy pójść jeszcze, ale nie wiem czy warto fundować sobie dodatkowy stres 🤔 Myślę, że najlepiej poczekać teraz na wizytę, a co zrobię faktycznie to nie wiem 😅💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
O matko, dziewczyny ale mam mdłości 😕 masakra. Nie mam siły na nic, a mały ciągle coś chce. Jeszcze muszę udawać przy reszcie domowników, że wszystko ok. Chwilowo mieszkamy z rodzicami, a nie chcemy jeszcze nikomu mówić. Nie mam ochoty słuchać jacy jesteśmy nieodpowiedzialni, że znowu ryzykujemy.
-
myszajda 💪👏
Ultra-Dżasta tak jest, wizytujemy razem ☺
Love22 a dlaczego ryzykujecie? Jeśli pisałaś wcześniej wybacz, ale musiało mi umknąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 08:40
11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀 -
U mnie tez będzie gadanie „po co nam kolejne” i tez będę czekać najdłużej jak się da z powiadomieniem rodziny 😉 i tez muszę być na chodzie bo mam dwa maluszki wiec doskonale wiem co czujesz 😅 co Ci powiem… mamy mają jakąś supermoc i nie ma że boli 🙈 będzie dobrze 😘Love22 wrote:O matko, dziewczyny ale mam mdłości 😕 masakra. Nie mam siły na nic, a mały ciągle coś chce. Jeszcze muszę udawać przy reszcie domowników, że wszystko ok. Chwilowo mieszkamy z rodzicami, a nie chcemy jeszcze nikomu mówić. Nie mam ochoty słuchać jacy jesteśmy nieodpowiedzialni, że znowu ryzykujemy.
ancymonek lubi tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Love22 wrote:O matko, dziewczyny ale mam mdłości 😕 masakra. Nie mam siły na nic, a mały ciągle coś chce. Jeszcze muszę udawać przy reszcie domowników, że wszystko ok. Chwilowo mieszkamy z rodzicami, a nie chcemy jeszcze nikomu mówić. Nie mam ochoty słuchać jacy jesteśmy nieodpowiedzialni, że znowu ryzykujemy.
My na razie też nic nikomu nie mówimy, choć teściowa mogła coś usłyszeć w sobotę. Podczas gotowania mi się wymsknęło do męża, że kobieta w ciąży nie może jeść fast-foodów i tłustych rzeczy. 😅 Na szczęście to złota kobieta, bardzo skryta i cokolwiek od niej usłyszeć to rzadkość. Gorzej z teściem. Jakby on usłyszał to by każdy w okolicy wiedział... A też, jest taka sytuacja z moją szwagierką, która poroniła pierwszą ciążę i jak teściowi się przypomni (tzn. %%%) to zaraz gada na nią, że coś z nią nie tak, że co to ma być, że ten Ignaś to też taki słaby itd. Dlatego teściowi chcemy powiedzieć jak najpóźniej.
A dziś o ciąży powiedziałam współpracownikowi, bo akuratnie dostało mi się poważny i odpowiedzialny temat. Przedstawiłam mu moją sytuację, bo czasami pracujemy pod wysokimi prądami i nie chce się pchać w pole elektromagnetyczne. Przyjął to bardzo ok, on też skryty w sobie i mam do niego zaufanie. Pytał się do kiedy będę pracować a ja mu na to, że luty-marzec ale może się wszystko zmienić po wizycie 30.11, więc też czekamy.
U mnie dziś doszły napady głodu ale jakby to przeczuwałam i wzięłam do pracy surówki z buraka i Colesława, produkcji teściowej. 😂11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ja w każdej ciąży ląduje w szpitalu. Ogólnie mój organizm źle znosi ciążę. Ujawniaja sie choroby, ktorych normalnie nie odczuwam. W ostatniej pół przeleżałam. Raczej więcej dzieci nie planowaliśmy z tego względu. Jeśli ciąża się utrzyma do świąt, to oczywiście powiemy. Ale narazie wstrzymam się do usg przynajmniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 08:58
-
My też nikomu z rodziny jeszcze nie mówiliśmy. Tylko u mnie w pracy wiedzą i kierowniczka już mnie na L4 wysyła, bo w ciąży to na za wiele się tam nie przydam. Planujemy rodzince na święta powiedzieć chociaż nie wiem jak tyle wytrzymam. Chciałabym już powiedzieć bo teściowie bardzo nas w tym spierają i zawsze dopytują jak idą badania, wizyty. Nasze starania trwają już długo, więc wiedzą z czym się zmagamy i trzymają cały czas kciuki. Ale mąż ma rację, że to jeszcze za wcześnie a na Święta wymyśli się jakiś fajną niespodziankę pod choinkę zdradzającą dobrą nowinę.
A tak poza tym to dzwonili właśnie z kliniki i przesunęli mi dzisiejszą wizytę z 14 na 15. I doszła mi kolejna godzina czekania 😆33l. ♀ ➥PCOS -
Morgana wrote:My też nikomu z rodziny jeszcze nie mówiliśmy. Tylko u mnie w pracy wiedzą i kierowniczka już mnie na L4 wysyła, bo w ciąży to na za wiele się tam nie przydam. Planujemy rodzince na święta powiedzieć chociaż nie wiem jak tyle wytrzymam. Chciałabym już powiedzieć bo teściowie bardzo nas w tym spierają i zawsze dopytują jak idą badania, wizyty. Nasze starania trwają już długo, więc wiedzą z czym się zmagamy i trzymają cały czas kciuki. Ale mąż ma rację, że to jeszcze za wcześnie a na Święta wymyśli się jakiś fajną niespodziankę pod choinkę zdradzającą dobrą nowinę.
A tak poza tym to dzwonili właśnie z kliniki i przesunęli mi dzisiejszą wizytę z 14 na 15. I doszła mi kolejna godzina czekania 😆
Moim rodzicom chcemy powiedzieć podczas wizyty na Dzień Babci i Dziadka. Przyjechać niby w odwiedziny, z małymi butkami. 😁 Do tego czasu jeszcze tyyyyyyyyyle czasu i wiele rzeczy może się wydarzyć że, zwariuje chyba. 😂
Niby odczuwałam ulgę, że już jestem po tej RÓŻOWEJ stronie a tu jak nie stres z betą to stres z objawami lub z wizytą. Dajcie spokój. 😂
Tylko dobre myśli i pozytywnie nastawienie nas uratują. 😀
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta, to dopiero początek. Teraz stres przed pierwszą wizyta, potem prenatalne jedne drugie. Potem poród. Ogólnie czeka nas co najmniej 18 lat stresu jeszcze, a słuchając rodziców to do końca życia 😅🙈 To oczywiście piszę w zartach, ale niestety tak jest naprawdę. Odkąd mam dzieci to na każdym etapie jest strach o wszystko.
No ale teraz musimy się skupić na pozytywnym myśleniu. Stres w niczym nie pomaga. Trzymam kciuki za dzisiejsze bety.
-
Hej ja dziś już po wizycie teoretycznie 5t6d ale jeszcze nawet zarodka nie widać
no nic czekamy dalej
Co do informowania rodziny to starszak załatwił to za nas i ostatnio wszystkim dziadkom powiedział że mama ma dzidziusia w brzuszku :p skubany koduje więcej niż mi się wydawało...
-
Udało mi się cudem umówić wizytę na 1.12 będzie 8+3 ale najpierw usłyszałam, że rejestrują dopiero od 1 stycznia. Ta wizyta i tak nie pewna bo ten gin złożył wypowiedzenie więc nie wiadomo ile czasu jeszcze będzie przyjmował. Wszystko nie tak tym razem, ech.
-
Hej,chciałam bardzo nieśmiało dołączyć. 1.10 miałam ostatni okres,mam w domu już prawie 4latke. Potem 2 poronienia, ostatnie w czerwcu zakończone zabiegiem. Wczoraj bata była bliska 600, jutro będę powtarzać, a pierwsza wizytę umówiłam na 16.11
Lolita, Sendi94, Bożenka lubią tę wiadomość
-
Duzaa wrote:Hej ja dziś już po wizycie teoretycznie 5t6d ale jeszcze nawet zarodka nie widać no nic czekamy dalej
Co do informowania rodziny to starszak załatwił to za nas i ostatnio wszystkim dziadkom powiedział że mama ma dzidziusia w brzuszku :p skubany koduje więcej niż mi się wydawało...
Na zarodek to rzeczywiście za wcześnie, ale za tydzień na 100 % będzie widoczny.
Trzymajcie proszę kciuki za moją dzisiejszą wizytę...oczywiście bardzo się stresuje.
Red555, Ann...., Bożenka lubią tę wiadomość
-
Red555 - witamy i trzymamy kciuki, aby wszystko się udało i było dobrze! 😇
Barbaritka84 wrote:Na zarodek to rzeczywiście za wcześnie, ale za tydzień na 100 % będzie widoczny.
Trzymajcie proszę kciuki za moją dzisiejszą wizytę...oczywiście bardzo się stresuje.
Trzymam! 😇 Daj znać, jak będziesz po! 🙏🤞
Red555, Barbaritka84 lubią tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki
