Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy Wy tez macie problem ze spaniem?
Generalnie po jedzeniu czy wgl np po pracy już mnie tak nuży ze popadam w sen zimowy. Potem budzę się o tej 2 tj teraz i nie wiem co ze sobą zrobić.. potem znowu śpię. W weekend to jakaś masakra praktycznie cały przespałam.. wstaje zazwyczaj ok 7 a o 12 10-12 najchętniej bym spała (w weekend właśnie odpływam) i tak do 16 potem się obudzę zjem i znowu… eee? To chyba nie jest normalne. Cukier mierzę i nawet po jedzeniu po 1h jest mniej niż 100. W 1 ciąży nie pamietam żebym taka senna była wręcz przeciwnie.. nie ukrywam ze staje to się trochę uciążliwe bo nawet jak idziemy do znajomych to mówię excuse me ale muszę się na chwile usiąść na kanapie i za chwile zasypiam hahah (oni oczywiście wiedza o ciąży i trochę podśmiechują z mojej senności ale nie jest to dla nich problem bo moj mąż gada jak za dwoje)
-
Ja też mocno senna, w ciągu dnia śpię 2-3 razy bo chce mi się spać a jak będę się męczyć i nie zasnę to potem głowa mnie boli. U mnie to i tak postęp bo na początku to spałam prawie całymi dniami.zoexzoe wrote:Dziewczyny czy Wy tez macie problem ze spaniem?
Generalnie po jedzeniu czy wgl np po pracy już mnie tak nuży ze popadam w sen zimowy. Potem budzę się o tej 2 tj teraz i nie wiem co ze sobą zrobić.. potem znowu śpię. W weekend to jakaś masakra praktycznie cały przespałam.. wstaje zazwyczaj ok 7 a o 12 10-12 najchętniej bym spała (w weekend właśnie odpływam) i tak do 16 potem się obudzę zjem i znowu… eee? To chyba nie jest normalne. Cukier mierzę i nawet po jedzeniu po 1h jest mniej niż 100. W 1 ciąży nie pamietam żebym taka senna była wręcz przeciwnie.. nie ukrywam ze staje to się trochę uciążliwe bo nawet jak idziemy do znajomych to mówię excuse me ale muszę się na chwile usiąść na kanapie i za chwile zasypiam hahah (oni oczywiście wiedza o ciąży i trochę podśmiechują z mojej senności ale nie jest to dla nich problem bo moj mąż gada jak za dwoje)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 06:26
-
Hej, faktycznie się machnęłam. Oczywiście na przedniej ścianie. Z córką miałam brzeznie przodujące ale się podniosło przed porodem.Bumszakalaka wrote:Patka a to łożysko to na pewno przodujące czy na przedniej ścianie? Mi nic Lekarz nie mówił gdzie mam łożysko
Dwa bliskie słowa a jakie inne znaczenia 🙄
Mi lekarz też nic nie mówił, ale mam na kartce z informacjami o badaniach.
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️ -
zoexzoe wrote:Dziewczyny czy Wy tez macie problem ze spaniem?
Generalnie po jedzeniu czy wgl np po pracy już mnie tak nuży ze popadam w sen zimowy. Potem budzę się o tej 2 tj teraz i nie wiem co ze sobą zrobić.. potem znowu śpię. W weekend to jakaś masakra praktycznie cały przespałam.. wstaje zazwyczaj ok 7 a o 12 10-12 najchętniej bym spała (w weekend właśnie odpływam) i tak do 16 potem się obudzę zjem i znowu… eee? To chyba nie jest normalne. Cukier mierzę i nawet po jedzeniu po 1h jest mniej niż 100. W 1 ciąży nie pamietam żebym taka senna była wręcz przeciwnie.. nie ukrywam ze staje to się trochę uciążliwe bo nawet jak idziemy do znajomych to mówię excuse me ale muszę się na chwile usiąść na kanapie i za chwile zasypiam hahah (oni oczywiście wiedza o ciąży i trochę podśmiechują z mojej senności ale nie jest to dla nich problem bo moj mąż gada jak za dwoje)
U mnie też problemy ze spaniem🙈🙈🙈 Tylko ja się wybudzam w nocy i później już nie mogę usnąć-tylko przewalam się. Dziś np. wstałam 1.30😢😢😢 I niestety tak wygląda każda noc. W ciągu dnia zwykle muszę iść na godzinna drzemkę, bo od 14.00 tracę siły. Wszyscy mówią"Wyspij się póki możesz" A ja się pytam, jak to zrobić?!
Przy okazji miałam dziś USG:synek ma już 89 mm i waży 98g😍😍😍 Jesteśmy 14+4Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 16:54
Moniika, Love22, Wiolala lubią tę wiadomość
-
Kurde... Ja nie mogę się wyluzować. Zadzwonili do mnie wlasnie z kliniki-recepcjonistka dzwonila, że lekarka opisała wyniki pappa (nie miałam wcześniej wyników krwi) i rekomenduje wizytę u genetyka. I teraz w stresie znowu jestem, bo nie wiem czy coś jest źle, czy to standardowa procedura 😢😢😢 Jutro odbiorę wyniki,ale wizyta 2.02.2022r.Koło piątku powinnam mieć też wyniki NFTY. Chcę się wreszcie moc cieszyć ta ciąża...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 18:03
-
BasiaIR nie martw się na zapas! Ja też po badaniach prenatalnych mam zalecenie konsultacji z genetykiem ale to przez mutacje PAI1. Na pewno to nic złego!
BasiaIR lubi tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
BasiaIR wrote:Kurde... Ja nie mogę się wyluzować. Zadzwonili do mnie wlasnie z kliniki-recepcjonistka dzwonila, że lekarka opisała wyniki pappa (nie miałam wcześniej wyników krwi) i rekomenduje wizytę u genetyka. I teraz w stresie znowu jestem, bo nie wiem czy coś jest źle, czy to standardowa procedura 😢😢😢 Jutro odbiorę wyniki,ale wizyta 2.02.2022r.Koło piątku powinnam mieć też wyniki NFTY. Chcę się wreszcie moc cieszyć ta ciąża...
BasiaIR, może masz ryzyko pośrednie, czyli 1:300-1:1000 (nadal niskie); bardzo dobrze, że zrobiłaś NIFTY, pewnie Cię uspokoi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 18:46
BasiaIR, 910608, Bumszakalaka lubią tę wiadomość
👧 07.2022 -
Basia, a ike masz lat? Lekarz u którego robiłam prenatalne to kobietom które maja 37-40 to od razu zaleca nifty bo pappa niestety to statystyka i wiek ma kluczowe znaczenie. Ja teraz miałam wyniki krwi i z usg dużo lepsze niż 7 lat temu, a ryzko dużo wyższe. Teraz mam 34lata i już statystyka polecialaBasiaIR wrote:Kurde... Ja nie mogę się wyluzować. Zadzwonili do mnie wlasnie z kliniki-recepcjonistka dzwonila, że lekarka opisała wyniki pappa (nie miałam wcześniej wyników krwi) i rekomenduje wizytę u genetyka. I teraz w stresie znowu jestem, bo nie wiem czy coś jest źle, czy to standardowa procedura 😢😢😢 Jutro odbiorę wyniki,ale wizyta 2.02.2022r.Koło piątku powinnam mieć też wyniki NFTY. Chcę się wreszcie moc cieszyć ta ciąża...
BasiaIR lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie. Nie wytrzymałam i poszłam odebrać wyniki. Mam podwyższone ryzyko trisomi 21...1:64😢 Prawdopodobnie mój wiek nie pomogl:39 lat. Trochę się pocieszam, że to statystyki, a ja przy IVF miałam badanie genetyczne zarodka i było ok. No nic... Muszę czekać na wyniki tych badań genetycznych z krwi.
-
Trzymam kciuki za NIFTY! W temacie "Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik" dużo dziewczyn z podobnym ryzykiem miało prawidłowe nifty i rodziło zdrowe dzieci, a sama mówisz, że zarodek został przebadany.
BasiaIR lubi tę wiadomość
👧 07.2022 -
BasiaIR, dobrze, że zrobiłaś NIFTY. Trzymam kciuki, żeby te wyniki były dobre i żebyś mogła odetchnąć
BasiaIR lubi tę wiadomość
05/2021 - 💔
02/09/21 - 💔
27/10/21 - ⏸ 🤯 beta 484 ⏩ 6677🙏 (2️⃣5️⃣cs)
23/11/21 - USG ⏩ 1 cm 👶
23/12/21 - I prenatalne ⏩ 58 mm człowieka, pomiary w normie 👌
15/02/22 - połówkowe ⏩ 346 g dziewczynki, w USG PRUV 😔
14/07/22 - Inka 🎀, 2730g, 48 cm -
Myśle, ze wiek zawinił. Jakie miałaś wyniki pappy i wolnej bety w MoM?BasiaIR wrote:Dziękuję Dziewczyny za wsparcie. Nie wytrzymałam i poszłam odebrać wyniki. Mam podwyższone ryzyko trisomi 21...1:64😢 Prawdopodobnie mój wiek nie pomogl:39 lat. Trochę się pocieszam, że to statystyki, a ja przy IVF miałam badanie genetyczne zarodka i było ok. No nic... Muszę czekać na wyniki tych badań genetycznych z krwi.
Bumszakalaka lubi tę wiadomość
-
BasiaIR wrote:U mnie wyniki wyglądają tak (12tydz+5, 39 lat):
CRL 62,9mm
NT 0,9mm
BDP 19,6 mm
PI 0,890
Kosc nosowa obecną, przepływ na zastawce trójdzielnej zwykly
wolne BHCG- 42,0 IU/I (1,058MoM)
PAPPA - 1,010 IU/I (0,284 MoM)
Porównuje z moimi wynikami (36 lat) i nie są one jakoś mocno różne. Ale na spokojnie pewnie wszystko lekarz wyjaśni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2022, 07:31
BasiaIR lubi tę wiadomość
-
Ostatnio czytałam wpis dziewczyny, miała ryzyko 1:4 i maluszek urodził się zdrowy. Usg było cały czas w normie poza kością nosową na granicy. Chyba hormony test robiła- też był dobry. Ale stres ogromny wiadomo. Dobrze,że już czekasz na wyniki nifty to lada dzień się wszystkiego dowiesz. Współczuję stresu ale wszystko będzie dobrze 😘
BasiaIR lubi tę wiadomość
Tylko trochę wkurzałam się na przebudzanie 2 razy w nocy z powodu wizyt w toalecie w 10-12 tygodniu.
