Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć kochane 😊
Niby stary wyjadacz ze mnie i wiem ze niby powinno się robić betę w odstępie 48h i w tym samym labo. Ale ja jestem w gorącej wodzie kąpana 😬 w sobotę beta 23,86 a wczoraj w innym labo 27h później wynik 48. Przyrost wg kalkulatora 269%. Będę dziś jeszcze raz (błagam nie krzyczcie) w tym samym co w sobotę i dzisiejszy wynik będę porównywać z tym sobotnim ale zastanawiam się czy wyniki między różnymi laboratoriami mogą się jakoś znacznie różnic? Przecież stężenie hormonu to stężenie hormonu, wynik powinien być taki sam nieważne na jakim sprzęcie robiony. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2021, 10:25
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Dziewczyny już sama nie wiem co robić.... Jestem za granica. 15.11 mam pierwsza wizytę w klinice w Holandii ale jutro mój mąż musi jechac do Polski i tak się zastanawiam czy nie jechac z nim i porobić przez te pare dni badania w Polsce. Powrót w niedziele. Problem w tym, że to aż 1500km. A ja biorę dosyć dużo leków ( accofil, Encorton, heparyna, Acard, Luteina, duphaston itd) i boje się czy taka długa podróż nie zaszkodzi...
-
MamaTrójki wrote:Cześć kochane 😊
Niby stary wyjadacz ze mnie i wiem ze niby powinno się robić betę w odstępie 48h i w tym samym labo. Ale ja jestem w gorącej wodzie kąpana 😬 w sobotę beta 23,86 a wczoraj w innym labo 27h później wynik 48. Przyrost wg kalkulatora 269%. Będę dziś jeszcze raz (błagam nie krzyczcie) w tym samym co w sobotę i dzisiejszy wynik będę porównywać z tym sobotnim ale zastanawiam się czy wyniki między różnymi laboratoriami mogą się jakoś znacznie różnic? Przecież stężenie hormonu to stężenie hormonu, wynik powinien być taki sam nieważne na jakim sprzęcie robiony. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę 🙈
Niby powinno być wszędzie tak samo, bo raczej są to książkowe zakresy no ale koniec końców każde labo ma "swoje" normy. Jak robiłam badania w szpitalu i porównywałam potem z Diagnostyką to dolne widełki się różniły. 😉
Czy wcześniej pisałam, że się nie stresuje? 😅 Zaczęłam odświeżać stronę, człowiek wie, że badania po 12 no ale kto zrozumie kobietę, na dodatek w ciąży. 😅🤷♀️ Na dodatek zauważyłam, że moje ulubione spagetti mi nie smakuje a JEŻYKI są dla mnie za słodkie. A, no i brzuch boli jak na okres (dziś miał się zacząć) i to potęguje moje nerwy.
Mam dziś luźny dzień w pracy i zajmuję głowę czytając i porównując zawartość poszczególnych składników w suplementach dla kobiet będących w ciąży i karmiących piersią. Wzięłam pod uwagę skład, dawkowanie, ilość w opakowaniu, no i oczywiście cenę. 😅 Jak skończę to podzielę się z Wami zdobytymi informacjami, może się przydadzą. 😁
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Niby powinno być wszędzie tak samo, bo raczej są to książkowe zakresy no ale koniec końców każde labo ma "swoje" normy. Jak robiłam badania w szpitalu i porównywałam potem z Diagnostyką to dolne widełki się różniły. 😉
Czy wcześniej pisałam, że się nie stresuje? 😅 Zaczęłam odświeżać stronę, człowiek wie, że badania po 12 no ale kto zrozumie kobietę, na dodatek w ciąży. 😅🤷♀️ Na dodatek zauważyłam, że moje ulubione spagetti mi nie smakuje a JEŻYKI są dla mnie za słodkie. A, no i brzuch boli jak na okres (dziś miał się zacząć) i to potęguje moje nerwy.
Mam dziś luźny dzień w pracy i zajmuję głowę czytając i porównując zawartość poszczególnych składników w suplementach dla kobiet będących w ciąży i karmiących piersią. Wzięłam pod uwagę skład, dawkowanie, ilość w opakowaniu, no i oczywiście cenę. 😅 Jak skończę to podzielę się z Wami zdobytymi informacjami, może się przydadzą. 😁
Widełki to wiem ze różne, ale chodzi mi o sam wynik No nic, zobaczymy co tam dziś wyjdzie dziękuję Ci za odpowiedz 😊
Jeśli chodzi o suplementy ja biorę DHA MAMA PREMIUM jestem w ciąży i karmie jeszcze piersią synka, skład i cenę maja ok tylko trzeba dwie tabletki dziennieLove22 lubi tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Katarina1103 wrote:Dziewczyny już sama nie wiem co robić.... Jestem za granica. 15.11 mam pierwsza wizytę w klinice w Holandii ale jutro mój mąż musi jechac do Polski i tak się zastanawiam czy nie jechac z nim i porobić przez te pare dni badania w Polsce. Powrót w niedziele. Problem w tym, że to aż 1500km. A ja biorę dosyć dużo leków ( accofil, Encorton, heparyna, Acard, Luteina, duphaston itd) i boje się czy taka długa podróż nie zaszkodzi...
Katarina1103 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś mam gorszy dzień pschicznie, nie dość że się martwie jutrzejszym USG to w końcu powiedziałam dzieciom o ciąży.
I tak jak się spodziewałam córka 13 lat bardzo to przeżyła, tym bardziej że nie chciała mieć więcej rodzeństwa a i tak już ma młodszą 7 lat siostrę.
Bardzo ciężko było, pierwszy dzień to był totalny bunt i robienie na złość a na drugi dzień dużo płaczu ( plakałyśmy obie) i duuużo wyjaśniania.
Przeżywa to bardzo emocjonalnie, ma wiele obaw i już wiem że bez psychologa się nie obejdzie.
Ogónie dupa blada.
Mam nadzieje, że z czasem wszystko się unormuje ale póki co mam totalny spadek formy.
-
A co do witamin to z tego co wiem to mama DHA premium są właśnie najlepsze. Ja w poprzednich ciążach brałam femibion, bo tak mi kiedyś poleciła lekarka. A teraz jak zmieniłam lekarza to mnie trochę zszokował. Powiedział że oczywiście jeśli chce mogę coś brac ale to absolutnie nie ma sensu chyba że dla mojego spokoju i to wszystko tylko biznes famacetyczny. Te wszystkie witaminy są ważne ale tylko w pierwszych tygodniach czyli brac je powinnyśmy ale już planując ciążę żeby się zgromadziły zapasy z których będzie czerpać dziecko tworząc organy. Po 10 tygodniu ciąży to już tylko biznes i nie ma żadnych badań wykazujących korzyści z suplementacji. Za to zdrów dieta ma ogromne znaczenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2021, 11:10
-
Barbaritka84 wrote:Ja dziś mam gorszy dzień pschicznie, nie dość że się martwie jutrzejszym USG to w końcu powiedziałam dzieciom o ciąży.
I tak jak się spodziewałam córka 13 lat bardzo to przeżyła, tym bardziej że nie chciała mieć więcej rodzeństwa a i tak już ma młodszą 7 lat siostrę.
Bardzo ciężko było, pierwszy dzień to był totalny bunt i robienie na złość a na drugi dzień dużo płaczu ( plakałyśmy obie) i duuużo wyjaśniania.
Przeżywa to bardzo emocjonalnie, ma wiele obaw i już wiem że bez psychologa się nie obejdzie.
Ogónie dupa blada.
Mam nadzieje, że z czasem wszystko się unormuje ale póki co mam totalny spadek formy. -
Też się właśnie zastanawiałam nad witaminami, bo trochę ich biorę, ale każde oddzielnie (witamina D, kwas foliowy, witamina B5, olej z wątroby dorsza, cynk) I czy lepiej kupić takie typowo ciążowe i wtedy z tych zrezygnować, bo razem to już na pewno za duże dawki co poniektórych będą, czy sobie dalej je brać tylko ewentualnie dodać coś, co by się koniecznie przydało a jeszcze tego nie biorę. Jak myślicie?33l. ♀ ➥PCOS
-
CarmeLatte93 wrote:W pewnym sensie wiem co przeżywacie. Jestem najstarsza z rodzeństwa. Kiedy mój mama zaszła w ostatnią ciążę najmłodsza siostra miała 12 lat. My starsze bardzo się cieszyłyśmy,byłyśmy już dorosłe i samodzielne ale wtedy najmlodsza siostra bardzo to przeżyła. Reagowała jak Twoja córka. Początki nawet po narodzinach były bardzo trudne. Ona czuła się już nieważna, że się znudziła, brakowało jej uwagi o którą ciężej przy takim maleństwie. Mama też wtedy zdecydowała się na pomoc terapeuty. Przyniosło to mega korzyści, ale też trochę trwało. Obecnie najmłodsza siostra ma 7 lat i obie nie mogą beż siebie żyć.pierwsze zarobione pieniadze siostra wydała na zabawki dla najmłodszej 😉
Bradzo mnie ucieszyłaś tą wiadomością, ja wiedziałam że będzie z nią ciężko. Liczę na to że kiedys to się zmieni, wiem też że potrzebujemy na to dużo czasu.
A z nią jest dokładnie tak jak mówisz, boi się że coś straci, że już nie będzie potrzebna. Staram się teraz poświęcać jej dużo uwagi i po porodzie też bedę chciała na tyle ile to możliwe spędzać z nią czas.
Liczę, że pomoc psychologa wniesie dużo pozytywnych rzecz, tym bardziej że ona sama już tego chce ( wcześniej nawet nie chciała o tym słyszeć).
To jest takie ciężkie
Syn 19 lat jest znowu całkowicie obojętny, ale on już niedługo będzie mógł się usamodzielnić dlatego jemu to wisi. -
Jestem po wizycie i próbuję dojść do siebie.
Wg OM powinien być 6t1d, ale zakładając, że okres się wydłużył do 28 dni to powinien być 5t5d, a lekarz nawet nie był w stanie podać wieku ciąży 😭
Widać pęcherzyk żółtkowy, który ma tylko 3,5 mm 😭 zarodka nie dało rady zmierzyć 😭 Beta dziś powinna wynieść ok. 24 tys., jeśli nadal jest prawidłowy przyrost, więc powinno dać radę zmierzyć zarodek.
Dostałam heparynę i skierowanie na badanie mutacji Leidena, białek C i S, p/antykariolipidowych i polecenie wizyty u hematologa.
I wiem, że może późne zagnieżdżenie albo coś. I że każda ciąża jest inna, ale... No mam jakieś złe przeczucia. Nie wiem czy dotrwam do wizyty za 2 tygodnie, czy będę dalej w ciąży... -
910608 wrote:Jestem po wizycie i próbuję dojść do siebie.
Wg OM powinien być 6t1d, ale zakładając, że okres się wydłużył do 28 dni to powinien być 5t5d, a lekarz nawet nie był w stanie podać wieku ciąży 😭
Widać pęcherzyk żółtkowy, który ma tylko 3,5 mm 😭 zarodka nie dało rady zmierzyć 😭 Beta dziś powinna wynieść ok. 24 tys., jeśli nadal jest prawidłowy przyrost, więc powinno dać radę zmierzyć zarodek.
Dostałam heparynę i skierowanie na badanie mutacji Leidena, białek C i S, p/antykariolipidowych i polecenie wizyty u hematologa.
I wiem, że może późne zagnieżdżenie albo coś. I że każda ciąża jest inna, ale... No mam jakieś złe przeczucia. Nie wiem czy dotrwam do wizyty za 2 tygodnie, czy będę dalej w ciąży... -
910608 pamiętam jak na forum staraniowym dziewczyny pisały, że w 5t rzadko coś widać 😉. Kochana, nie myśl o najgorszym 😘, zrób coś, co poprawi Ci humor i sprawi, że na chwilę o tym zapomnisz. Bądź dobrej myśli!
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
910608 dziewczyny dobrze piszą. Nie można od razu nastawiać się na najgorsze. Każda ciąża jest inna. Ja bym na pewno nie wytrwałabym czekać 2 tygodnie na następną wizytę i od razu pobiegłabym zobaczyć co inny lekarz powie, bo wiadomo lekarz lekarzowi nie równy, a sprzęt jakim robi usg też ma znaczenie. Także ja dalej trzymam mocne kciuki ✊✊🍀33l. ♀ ➥PCOS
-
MamaTrójki, jak dobrze że jest tu jeszcze ktoś kto jest w trakcie kp. Zamierzasz karmić cała ciążę? Bierzesz jakieś witaminy oprócz kwasu foliowego? Zastanawiam się właśnie A pro po witamin czy nie zwiększyło się teraz zapotrzebowanie i sama dieta może już nie wystarczać... bo normalnie to zawsze brałam tylko folik +zdrowa dieta. Ale kp i ciąża to chyba jednak inna sytuacja...