Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kosmo wrote:A jak to jest z tym dziewczyny z ośrodkiem i położna. Jakiś czas temu się przeprowadziliśmy i nie składaliśmy w żadnej przychodni deklaracji (więc chyba stale możemy korzystać z tej w naszym rodzinnym mieście, ale to jest 70km dalej). Mamy prywatną opiekę z medicover, więc nawet mi się nie chce bawić w jakieś przychodnie państwowe, ale jak z bobasem. Muszę go gdzieś państwowo zapisać po porodzie żeby miał szczepienia czy można też w medicover i to wystarczy? I czy jest szansa żeby żadna położna do mnie nie przychodziła? 😂 Muszę poinformować mój stary ośrodek że już dawno tam nie mieszkam? Skąd one biorą info że już się bobas urodził i przychodzą później do domu?
Wybaczcie jestem zielona w temacie 😆
Dobre pytanie bo ja też się nad tym zastanawialam
-
Lepiej mieć przychodnie mimo wszystko, przez pierwsze 2 tygodnie położna będzie przychodzić. Poza tym w czasach covid ciężko czasem znaleźć termin do lekarza na medicover, placówki wola przyjmować swoich pacjentów deklarowanych. Więc warto założyć deklaracje chociażby do szczepień, czy żeby dostać skierowanie na jakieś badania bezplatnie. Nie zawsze wszystko mieści się w pakiecie medicover, choć sama posiadam.
-
Tabolek, jak uzyskasz jakieś ciekawe informacje to daj znac. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia na NFZ i tam deklarowalam położną, teraz odpuszczam. Ale na takie indywidualne spotkania z polozna byłabym chętna skoro nam przysługuje.
Kosmo, w szpitalu po porodzie podajesz dane położnej, a jesli nie masz wybranej to chyba wybierasz od nich i oni przekazuja dane. Chyba nie ma opcji nie miec w ogole, ale kto wie. 😅 A deklaracje na położną skladasz niezaleznie od tego, gdzie masz lekarza rodzinnego.
Tabolek, Kosmo lubią tę wiadomość
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g -
O wow to ciekawe, a co jeśli będę rodzic w prywatnym szpitalu 50km od miejsca obecnego zamieszkania i mąż bedzie miał wykupiony pobyt ze mną? Taka sama procedura będzie i będzie musiał jechać załatwiać pieczątkę i wracać po nas? 😆LENi wrote:Tak najprosciej-, wszpitalu otrzymasz karteczkę, że urodziłaś i musi ja mąż zawieźć do wybranej przychodni i otrzymać pieczątkę. Wtedy szpital może Was wypuścić, abyście wyszli musicie być pod opieką przychodni i położnej.
Nie ma możliwość zrezygnowania z tych wizyt? Jestem jakoś do nich nie przekonana, do mojej przyjaciółki zaraz po porodzie bez uprzedzenia przyjechała położna, zdziwiona ich zdziwieniem bo była godzina 8 rano i jeszcze odsypiali... W piżamach musieli ja wpuścić i ona jeszcze budziła dziecko żeby je obejrzeć 🙄 Nie mogę po prostu korzystać z usług położnej którą planuje mieć ze sobą przy porodzie? 🤔
-
olimama wrote:Tabolek, jak uzyskasz jakieś ciekawe informacje to daj znac. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia na NFZ i tam deklarowalam położną, teraz odpuszczam. Ale na takie indywidualne spotkania z polozna byłabym chętna skoro nam przysługuje.
Kosmo, w szpitalu po porodzie podajesz dane położnej, a jesli nie masz wybranej to chyba wybierasz od nich i oni przekazuja dane. Chyba nie ma opcji nie miec w ogole, ale kto wie. 😅 A deklaracje na położną skladasz niezaleznie od tego, gdzie masz lekarza rodzinnego.
Olimama dla mnie na razie wszystkie są ciekawe 😂😂 napisze Wam wszystko czego się dowiem ☺️
Zabrałam się za sprzątanie a moje dziecko razem ze mną 😂 tak się wierci że musiałam na chwilę usiąść ☺️❤️ -
Ja byłam zadowolona z tych wizyt przy pierwszym dziecku. Trafila mi się młoda, sympatyczna dziewczyna, ze świeża wiedzą. Sciagnela mi szwy i umozliwila tym samym siedzenie na tyłku. 😁 Uratowała moje karmienie piersią, pomogla przy pierwszej kąpieli, pokazała jak pielęgnować pępek itp.
akilegna♥, Tabolek, aliciaaa lubią tę wiadomość
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g -
U mnie trochę to inaczej z położna wygląda więc nie doradzę.
Za to położna, którą sobie wybrałam przy pierwszym dziecku to złota kobieta z ogromną wiedzą. Cieszę się, że była wtedy i doradzała jak mogła. Niedtety tym razem za późno się do niej odezwałam i już nie ma dla mnie miejsca i czasu
Innej nie chcę, więc nie szukam.
Myślę, że dla mam, które rodzą pierwsze dziecko, położna to dobra sprawa. O ile oczywiście jest to dobra położna, bez poglądów że średniowiecza
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Dobra dziewczyny, jesteście kopalnią wiedzy 😁 W przyszły wtorek mam wizytę u mojego ginekologa i on mi się od samego początku pyta czy potrzebuje zwolnienie. I zawsze mówiłam że jeszcze nie, ale teraz już chce wziąć i nie wiem jak to się odbywa bo nigdy w życiu nie miałam L4 😅 Przez 8lat pracy 😆 Ja mu muszę podać NIP firmy? I czy on je może wystawić z datą od środy (we wtorek jeszcze planuje być w biurze) i czy to wystawiają zawsze na okres od wizyty do wizyty czy jak 🤔
-
Kosmo wrote:Dobra dziewczyny, jesteście kopalnią wiedzy 😁 W przyszły wtorek mam wizytę u mojego ginekologa i on mi się od samego początku pyta czy potrzebuje zwolnienie. I zawsze mówiłam że jeszcze nie, ale teraz już chce wziąć i nie wiem jak to się odbywa bo nigdy w życiu nie miałam L4 😅 Przez 8lat pracy 😆 Ja mu muszę podać NIP firmy? I czy on je może wystawić z datą od środy (we wtorek jeszcze planuje być w biurze) i czy to wystawiają zawsze na okres od wizyty do wizyty czy jak 🤔
Lekarz może wystawić zwolnienie 3 dni wstecz lub jeden dzień do przodu. Jeżeli będziesz w pracy we wtorek a potem do lekarza To może wypisać Ci od środy. Ja zawsze mam zwolnienie od wizyty do wizyty bo podobno najlepiej żeby była ciągłość o ile kobieta już nie zamierza wrócić do pracy aż do porodu. NIPU nie podajesz bo to wszystko lekarz ma w systemie. Poza tym założyłam sobie Internetowe Konto Pacjenta gdzie będziesz miała wszystko - recepty, wizyty, zwolnienia (oczywiście na NFZ).
Kosmo, Kama_86 lubią tę wiadomość
-
Co do położnych - MÓJ stan wiedzy na dzisiaj.
W szpitalu o ile nie masz "zapłaconej" konkretnej położnej lub "znajomej" to od przyjęcia opiekuje się Tobą położna dyżurująca. Jeśli chodzi o położną która ma nad Tobą opiekę od 21 tygodnia ciąży na NFZ wybierasz sobie jaką chcesz - niekoniecznie musi to być położna z Twojej przychodni NFZ - ważne aby miała podpisany kontrakt z NFZ. Wiele położnych prowadzi swoje działalności gospodarcze ale mają podpisany kontrakt z NFZ. Przecież niekoniecznie musi mi "pasować" położna z przychodni. Poza tym jak już się wybierze swoją położną to taka mała uwaga:
"DROGIE, ZADEKLAROWANE DO NAS PACJENTKI !!! ZWRACAMY SIĘ Z PROŚBĄ, ABY PODCZAS WIZYT W GABINETACH GINEKOLOGICZNYCH NOWOHUCKICH PRZYCHODNI I SZPITALI, ZWRACAŁY PANIE UWAGĘ NA DOKUMENTY, KTÓRE PANIE PODPISUJĄ. PODPISUJĄC DEKLARACJĘ DO POŁOŻNEJ W POWYŻSZYCH MIEJSCACH AUTOMATYCZNIE PRZESTAJĄ BYĆ PANIE NASZYMI PACJENTKAMI I NIE BĘDĄ MOGŁY SKORZYSTAĆ ZE ŚWIADCZEŃ PRZEZ NAS OFEROWANYCH"
Przez nieuwagę można zrezygnować ze swojej i wybrać inną przy podpisywaniu dokumentów np. w szpitalu.
Dodatkowo wczoraj koleżanka doradziła mi żeby wybierać położną tzw. laktacyjną tak aby od razu doradzała w zakresie karmienia (położne chyba robią jakiś kurs z tego..).
Jeśli się w czymś mylę dziewczyny to poprawcie. Bo to jest moja pierwsza ciąża więc to jest moja wiedza zaczerpnięta z zewnętrznych źródeł
-
olimama wrote:Tabolek, jak uzyskasz jakieś ciekawe informacje to daj znac. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia na NFZ i tam deklarowalam położną, teraz odpuszczam. Ale na takie indywidualne spotkania z polozna byłabym chętna skoro nam przysługuje.
Ja tak samo miałam położną ze szkoły rodzenia. Wiesz może czy jeżeli tym razem nie będę uczestniczyła w kursie, ale też nie wezmę żadnej innej położnej to z automatu mam przydzieloną tą co poprzednio?
Ja też bylam zadowolona z tych wizyt i teraz też będę chętna, chociaż zeby dziecko zważyła i w razie gdyby było coś niepokojącego to zobaczyła. A w szpitalu podawałam dane położnej, ale żadnych pieczątek nie trzeba było, mąż nigdzie nie latał.
-
Nie mam pojęcia, czy tak jest. 🤔martini92 wrote:Ja tak samo miałam położną ze szkoły rodzenia. Wiesz może czy jeżeli tym razem nie będę uczestniczyła w kursie, ale też nie wezmę żadnej innej położnej to z automatu mam przydzieloną tą co poprzednio?
Ja też bylam zadowolona z tych wizyt i teraz też będę chętna, chociaż zeby dziecko zważyła i w razie gdyby było coś niepokojącego to zobaczyła. A w szpitalu podawałam dane położnej, ale żadnych pieczątek nie trzeba było, mąż nigdzie nie latał.
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g -
anjaa25 wrote:Ja jutro wizyta po 5 tygodniach. Będzie mierzenie i ważenie. I pierwsze usg w obecności męża Trzymajta kciuki Pozdrawiam mamusie.
Też jutro mam wizytę 😍
Trzymam mocno kciuki ❤ dla męża będzie super przeżycie 😊
anjaa25 lubi tę wiadomość
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Dziewczyny dziś chodziłam w legginsach sprzed ciąży i zsunelam je poniżej brzucha ale czułam ze i tak mnie uciskają na wysokości spojenia , czy od tego może mnie teraz bolec brzuch tak nisko na wysokości jajnika? 🙄 dzisziuś jest wyżej wiec nie sądziłam ze tak się urządzę ale boli mnie fest 😑 tak czytam o tych położnych i ja niczego nie pamietam z pierwszej ciąży masakra 🤷🏽♀️😄
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈
