Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
martamus wrote:Heh coś ten nasz 5 lipiec pechowy 😒 jeju byle do 36 dotrwać, mój gin mówi, że chyba ten pessar trzyma wszystko w kupie.. Ja już śpię prawie na siedząco, mam 3 poduszki pod sobą. Ja bardzo nie chce cc ale dziś mnie straszył, że np pępowina może wypaść pierwsza.. On co prawda nic o tym cc jeszcze nie mówił, muszę z nim chyba o tym pogadać.
Torby spakowana, pokój przygotowany, ja już chyba zaczynam czekać bo masakra ledwo chodzę, tak brzuch ciągnie i boli przy każdym ruchu.. Ta ciąża to strasznie po grudzie u mnie idzie..
Jeszcze splynely mi wyniki morfolgii i znowu polecialy. 😕 -
nick nieaktualnymartini92 wrote:Ula przepraszam, ale wyobrażam sobie minę Twojego męża na wieści od położnej i ze śmiechu nie mogę😂 niestety w połogu seks nie jest dobrym pomysłem więc będzie musiał trochę dłużej wytrzymać😛
Ja jeszcze ubranek od szwagierki nie odebrałam, nawet nie wiem co tam dla mnie ma i co powinnam dokupić. O praniu i torbie do szpitalu nie wspominam. Teraz będę miała więcej czasu to się w końcu porządnie do tego zabiorę. U mnie pozamykane wszystko na 4spusty więc powinnam zdążyć 🙃olimama lubi tę wiadomość
-
Ula30 wrote:Tak, tak, w połogu to wiem, że nie. Ale mam zamiar go dopuścić po skończonym 37t.c, co by dziecko za długo nie siedziało, no i żeby mąż miał trochę przyjemności przed porodem 😄. Chyba, że się rozpakuję niespodziewanie wcześniej, to stracone
Ula30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Posegregowałam w końcu ubranka w rozmiarach 50 - 62. W przyszłym tygodniu zacznę prać.
Piorę w 40 stopniach i suszę w suszarce, bo większość to bawełna.
Przydałoby się może dokupić jakieś rampersy i na pewno duże pieluchy bambusowe do otulania.
Poza tym z zakupów aptecznych jeszcze nic nie mam,ale co do tego mam poczucie, że jest jeszcze czas.
-
ja prałam w 60 stopniach a tetrowe na 90 i mi sie skurczuły🙈🙈🙈
kupiłam poduszke motylka ale tylko dlatego że kupowalam kilka rzeczy od jednej vintedzianki i miała tą poduszkę za 3zł.Ale gdyby ktoś chciał kupić to widziałam ostatnio w pepco za 15zł.4x córka😁❤️🤪
-
Ja też już powoli zaczynam się przygotowywać
Zamówienie apteczne przyjdzie prawdopodobnie w poniedziałek.
Kupiłam nową walizkę, bo duża wydaje mi się troche za duża do szpitala (przyszła mi w piątek).
Chciałabym na dniach ją skompletować, bo u mnie poród może być wcześniej.
W poniedziałek mam wizytę u mojego dr prowadzącego i jestem mega ciekawa jak szyjka i ten cały pessar.
Macie czasem taki chwilowy ból jakby szyjki? Ból jakby w pochwie od środka?wczoraj kilka razy przeszedł mnie taki przeszywający i zastanawiam się co mogłoby być przyczyną.
No i wczoraj dokuczly mi pachwiny 🙈 macie już takie objawy? Czy po prostu u mnie powoli zaczyna się wszystko rozchodzić? 🙃
StarającaSię, a bardzo się skurczyły? Po prasowaniu nie wróciły mniej więcej do wielkości? Z tetra teoretycznie nie powinno się nic stać - TEORETYCZNIE 🙃
Kama_86 gdzie planujesz kupić te otulacze? Ja z jeden muszę dokupićTyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualny
-
Niezapominajka, u mnie bóle w pachwinach coraz częstsze. Wczoraj tak mnie dopadło, że chodzić nie mogłam. 🙈
StarającaSię, dziwne, bo z tetra nie powinno nic sie dziać nawet po gotowaniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 18:40
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zula36 wrote:Niezapominajka jaką walizkę kupiłaś? Ja mam mała kabinowa i nie mogę się zmieścić a torba dodatkowa znowu ja przewraca. Ja takie bóle i kłucia mam od dawna. Czasami tak mnie przeszywa, ze zginam się w pół. Wydaje mi się, ze to mały na szyjkę naciska. Czasami rano po wstaniu z łóżka chodzić nie mogę. Lekarz niewzruszony moim bólem 😂. Także muszę to przetrwać.
wydaje się fajna,ale jeszcze nie zaczęłam się pakować 🙈 jeśli jakimś cudem okaże się za mała, to jest miesiąc na zwrot
https://www.wittchen.com/walizka-srednia,p7157292#906535
Pocieszyłaś mnie. Już się bałam, że coś od tego pessaru się porobiło 🙃Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
olimama wrote:Niezapominajka, u mnie bóle w pachwinach co raz częstsze. Wczoraj tak mnie dopadło, że chodzić nie mogłam. 🙈
StarającaSię, dziwne, bo z tetra nie powinno nic sie dziać nawet po gotowaniu.
Gf97, ja też mam czasem wrażenie, że zaraz rękę wyciągnie, jak tak się w szyjkę wypina 🤭
Olimama, uzywalam kurę z la millou. Fajnie wygląda jako poduszka nawet po zakończeniu kp, ale ja zawsze musiałam podkładać pod nią coś dodatkowo. Inne (dodatkowe) poduszki albo opierać o coś. Innej nie miałam, więc nie wiem, czy byłaby lepszaTyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Ja też już powoli zaczynam się przygotowywać
Zamówienie apteczne przyjdzie prawdopodobnie w poniedziałek.
Kupiłam nową walizkę, bo duża wydaje mi się troche za duża do szpitala (przyszła mi w piątek).
Chciałabym na dniach ją skompletować, bo u mnie poród może być wcześniej.
W poniedziałek mam wizytę u mojego dr prowadzącego i jestem mega ciekawa jak szyjka i ten cały pessar.
Macie czasem taki chwilowy ból jakby szyjki? Ból jakby w pochwie od środka?wczoraj kilka razy przeszedł mnie taki przeszywający i zastanawiam się co mogłoby być przyczyną.
No i wczoraj dokuczly mi pachwiny 🙈 macie już takie objawy? Czy po prostu u mnie powoli zaczyna się wszystko rozchodzić? 🙃
StarającaSię, a bardzo się skurczyły? Po prasowaniu nie wróciły mniej więcej do wielkości? Z tetra teoretycznie nie powinno się nic stać - TEORETYCZNIE 🙃
Kama_86 gdzie planujesz kupić te otulacze? Ja z jeden muszę dokupić
Planuję kupić na Allegro, mam już upatrzone.
Więzadła w pachwinach ciągnęły mnie już parę tygodni temu. W pierwszej ciąży też w okolicach połowy najbardziej mi dokuczały. Stopy zrobiły mi się szersze. Poprzednio pod koniec jedna bolała mnie przy chodzeniu. Nie wiem czy to przez dodatkowe 10 kilo czy też efekt działania relaksyny.
Ostatnio jak coś porobię, zdarza się, że mnie zatyka, ciężko mi się oddycha. Wczoraj wieczorem siedziałam i dostałam zadyszki. -
Co do poduszek mi położna odradzała te poduszkę kurę, bo w części gdzie powinna być twarda i stabilna pod maluchem to ona jest miękka i dla niedoświadczonej mamy nie spełnia swojego zadania. Mi polecała twarde poduszki z motherhood, ikei i z jukki. Wszystkie są przystępne cenowo i ostatnio wzięłam w ikei właśnie i wydaje mi się być super stabilna i odpowiednio twarda - ale u mnie to ważne bo mi piersi nie urosły nic a nic a mam małe B więc bobas do karmienia musi być dosyć wysoko. No i plus że mają ściągane poszewki, można bez problemu prac.
-
Ula30 wrote:Co do Dolegliwosci to ja mam te kłucia, jakby w szyjce. A co gorsza mam jakies nietrzymanie moczu 🙈. Jak kichnę...
Oby po porodzie przeszło 🍀Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝