Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Shooa, dopiero doczytałam.
Kochana, jeśli niepokoją Cię słabsze ruchy, to lepiej dla świętego spokoju podjechać na IP.
Nie ma co panikować, bo może akurat jest jakiś gorszy dzień, ale nie wiemy co się tam w brzuszku dzieje.
Lekarz jak wypisywał mi skierowanie do szpitala to podkreślał 3 przypadki kiedy trzeba jechać wcześniej niż planowo:
- odejście wód
- skurcze
- słabsze ruchy.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
martamus wrote:Dobra dziewczyny ja już po moja Stefcia urodziła się przez cc w 37+1 tc o 11:03. Mierzy 50 cm i waży 3080.
Ogromne gratulacje!!! ❤️💐
Kochana, będzie dobrze.
Nie ma co zamartwiać się na zapas.
8 punktów, to bardzo ładny wynik i wszystko powoli się unormuje.
Ty też szybko wracaj do zdrowia, bo Stefcia potrzebuje mamy w pełni sił ❤️martamus lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Martamus gratuluje 🍼🐞 jak mała jest zaśluzowana to normalne ze nie chcą ci jej dać. Bo co jak zacznie ci się dusić? Mój mały urodzony SN tez ulewał i mi doradziły go oddać na noc bo jakby mi się zrobił fioletowy to bym nie wiedziała co zrobić 🙈 wszyskto jej zejdzie to będziesz ją miała tylko dla siebie
😘 chociaż rozumiem ze ci smutno.
Ja tam nie uważam że za szybko ją wyjęli jak któraś tam pisała , wielowodzie jest niebezpieczne 😕 wiec to ze jest zaśluzowana nie ma związku ze 5 dni wcześniej zrobili cc mój był przenoszony 10 dni i mi ulewal.
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
Niezapominajka5 wrote:Ja też będę dzwonić wcześniej
Mam jeszcze dalej i nie chce żeby okazało się, że przyjechałam, a oni aktualnie nie mają miejsc.
Chyba, że rozkręci się samo przed planowanym terminem, bo to też wielce prawdopodobne 🙃4x córka😁❤️🤪
-
Martamus, gratulacje! 😘 Zdrowka dla Ciebie i malutkiej. Współczuję przeżyć z cc, ale teraz będzie już tylko lepiej. Jeśli tylko masz siłę to spróbuj powalczyć laktatorem. Mam nadzieję, że szybko będziesz mogła tulić Stefcie.
Też myślę, że dla córeczki było troszkę za wcześnie na wyjście, ale co poradzić jak są wskazania.
Mój syn po porodzie w 41 tc, zaczął mi się dusić przez ten śluz, więc lepiej, że macie to pod kontrolą. Oczyści się i będzie wszystko dobrze. -
Hej, dziewczyny to teraz która kolejna do rozpakowania?
Chyba większość jednak będzie miała cc nie?
Do mnie miał wczoraj lekarz dzwonić i nie zadzwonił więc dalej czekam na termin.
Jak będę znała termin to kupię wszystkie potrzebne rzeczy..
Bo my dalej żyjemy na walizkach.. Nie wiem czy zdążymy się wprowadzić przed porodem, już mnie to męczy.
Ale z fajnych rzeczy to w sobotę będziemy mieć sesje zdjęciowa
Nie mam żadnych zdjęć więc przyda się pamiątka, bo już więcej razy nie planuje chodzić z brzuszkiem
-
nick nieaktualny
-
Vatolina ja też się podpisuje pod twoim zdaniem i też nie uważam, że za szybko. Jeśli są wskazania to trzeba zrobić wszystko by ratować dziecko bądź mamę. Teraz dziewczyny muszą dojść spokojnie do siebie i zaraz będą się cieszyć sobą 🥰
No i właśnie teraz która w kolejce?
U mnie planowane cc na 30.06 czyli równe dwa tygodnie 🙈 -
martamus wrote:Jestem po rozmowie z neonatolożką, nie chcą mi jej dać, nie podoba im się spuszczenie w płucach i w serduszku, zaproponowała od ciaganie pokarmu, który jej podadzą.. Jestem przerażona i smutna. Boję się cholernie
Współczuję bardzo ale pomyśl, że jest przyjemniej pod opieką lekarzy.
Ja też pierwsze 3 doby nie miałam synka przy sobie ale szczerze mówiąc to mi nawet pasowało bo psychicznie nie byłam na to gotowa. Dużo za wcześnie. Trzymam za Was kciuki ❤ -
LENi wrote:Hej, dziewczyny to teraz która kolejna do rozpakowania?
Chyba większość jednak będzie miała cc nie?
Do mnie miał wczoraj lekarz dzwonić i nie zadzwonił więc dalej czekam na termin.
Ja czekam na zmianę znaku w niedziele 😋 żeby mały był raczkiem jak mama. 😁 A w piątek mam lekarza wiec może zobaczę czy po obrocie chociaż trochę się ta moja szyjka 5,6 cm skróciła 🙃 ale teraz jak czeka mnie SN to czuje ze będę jedną z ostatnich tyle cesarek się szykuje 😳 wcześniejszych. Ale fajnie byłoby uzupełnić listę naszą która już ma klepnięte cięcie z datą olimama 😍
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
nick nieaktualny
-
Ojoj..dzieje się coraz więcej w naszym wątku 😉ja dzisiaj mam ostatnia wizytę a CC w poniedziałek lub wtorek. Od wczoraj mam skurcze przepowiadające i mega ilości mlecznej wydzieliny..nie wiem czy to poprostu wydzielina czy w takiej formie czop odchodzi. Dzisiaj na wizycie się dowiem...
Nerwy już są..ale chyba mój mąż bardziej bo wczoraj jak się tak źle czułam to najpierw zgubił telefon i wpadł w panikę że nie będzie wiedział jak się zacznie akcja a potem na całą noc zostawił klucze w drzwiach po drugiej stronie mieszkania...coś mi się wydaje że to ja będę go uspokajać 😉🤣
Martamus gratuluje i pozytywnie zazdroszczę że maleńka już na świecie. Życzę dużo zdrówka dla Was dwóch..
A za resztę trzymam kciuki i koniecznie dawajcie znać na bieżąco co się dzieje...to forum trzyma mnie "przy życiu ". 😉🤣 -
Marta mus, gratulacje! 🎉 Zdrówka dla ciebie i Stefci. Współczuję przeżyć, ale trzeba mieć nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej.
Co do słodyczy na pobudzenie ruchów, u mnie w pierwszej ciąży to nie działało, a teraz nie wiem, bo na razie ruchów jest sporo i nie widzę zależności. -
LENi wrote:Hej, dziewczyny to teraz która kolejna do rozpakowania?
Chyba większość jednak będzie miała cc nie?
Do mnie miał wczoraj lekarz dzwonić i nie zadzwonił więc dalej czekam na termin.
Jak będę znała termin to kupię wszystkie potrzebne rzeczy..
Bo my dalej żyjemy na walizkach.. Nie wiem czy zdążymy się wprowadzić przed porodem, już mnie to męczy.
Ale z fajnych rzeczy to w sobotę będziemy mieć sesje zdjęciowa
Nie mam żadnych zdjęć więc przyda się pamiątka, bo już więcej razy nie planuje chodzić z brzuszkiem
Mogę uzupełnić listę wieczorem, ale przypomnijcie raz jeszcze te terminy cc, żeby daleko nie szukać.
Anjaa25. Myślę, że to jednak wydzielina, czopa jest typowo galaretowate, nie pomylisz z niczym innym.vatolina lubi tę wiadomość
-
Olimama u mnie CC 6.07 🙃
Dzisiaj wstałam i tak mi gorąco, w mieszkaniu 'dopiero' 23 stopnie a ja już chłodny prysznic zdążyłam wziąć. Poszłam tylko na dół do skrzynki na listy i cała się topie... Najgorzej że w weekend mamy urodzony teściowej grill na ogrodzie itd a tu ma być 31 stopni 🤦♀️ -
gf95 wrote:ja 28.06 oddział więc jakoś 28-30.06 powinno być po, chyba że zacznie się wcześniej.
Ja kładę się na oddział 29.06 na 15:30 😁 no i 30.06 jako druga planowo będę mieć cięcie bo już jakaś babka mnie uprzedziła 😜 -
Ja to się będę toczyć do końca lipca. Młoda będzie pewnie lew, jak tatuś. Chyba że na raka się zalapie.
Męża wzięłam w obroty trochę żeby z tą szyjka podziałać bo ileż można się męczyć. Trochę marudził, że się boi, ale cóż...
Też mamy imprezę w weekend. Mojej chrześnicy roczek, a za tydzień wesele. Jak chłop nie będzie chciał potańczyć to będę mordować. Jeśli tylko to choć trochę podziała na szyjkę to mogę nawet szpagat zrobić...anjaa25 lubi tę wiadomość
-
Martamus gratulacje ❤️
Trzymajcie się ze Stefcią 🙂 ja też ciężko przeszłam CC, dopiero po miesiącu przeszły mi wszystkie bóle. Życzę, żeby u ciebie było lepiej 😚
W ciągu najbliższych tygodni przybędzie sporo dzieciaczków. Ja też muszę wziąć męża w obroty, dwa tygodnie temu szyjka miała ponad 3 cm, a wolałabym urodzić w czerwcu jeszcze 🙂 może pomaluję meble na taras jutro, dzisiaj muszę je umyć jeszcze 😉
Torbę mam spakowaną, brakuje mi tylko gondoli jeszcze 😉