Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dobra dziękuję wam. Rozwiałyście moje możliwości. Mam tylko nadzieję że pójdę na tę wizytę i bez problemu mi pobierze ten wymaz - wie że prowadzę ciążę prywatnie tylko badania chce robić przez pakiet medicover a i tak wiecznie jakieś marudzenie. Np że już raz mi zlecała badania na hiv i hbs - musiałam kobietę uświadomić że muszę te badania powtarzać do porodu... 🙄🤦♀️
-
Kosmo mi zrobił dziś, a do terminu mam miesiąc..
Ale z drugiej strony na wynik też nie wiadomo ile się czeka, do tygodnia bodajże...
Jeśli się obawiasz ze możesz nie zdążyć to zrób na medicover..
Mnie to zaś dziś zestresował, że już będzie mnie umawiał na cc, oby po 8.07 bo córka starsza mi nie wybaczy jak się siostra pojawi jak ona będzie na obozie 🙈
-
nick nieaktualnyJa będę miała GBS pobierany w 34+1 (czyli w ten czwartek), bo potem mój gin idzie na urlop i woli, żebym miała. Ja to się w ogóle zastanawiam po co ten GBS jak jest z góry wiadomo, że będzie cięcie, tak jak u Ciebie Kosmo. Przecież dziecko i tak nie będzie przechodziło przez kanał rodny. Wtedy przy cięciu też się daje antybiotyk, jeśli wynik jest dodatni?
-
Dzisiaj zadzwoniłam sobie do szpitala i się dowiedziałam że testu na sars nie będę musiała robic bo już będę trzy tygodnie po drugiej dawce szczepienia...no i że dopuszczają odwiedziny i to aż cztery godziny..z jednej strony fajnie ale z drugiej nie wyobrażam sobie leżeć na sali trzyosobowej..i są trzy panie trzy dzidziusie i trzech ojców...i weź tu wietrz ranę albo wyciągnij cyca na karmienie...
Poza tym mój mąż będzie wtedy dopiero 11 dni po drugiej dawce więc żeby mnie odwiedzić będzie musiał zrobić test pcr który ważny jest 48 godzin. I tu się zaczyna robić jazda..bo mam być przyjęta do szpitala w poniedziałek ale jak będzie dużo nagłych CC to mi zrobią CC dopiero we wtorek...więc jeśli mąż zrobi test w niedzielę to być moze nie zalapie się na kangurowanie we wtorek bo test będzie już nieważny...kurde..nooo
medimind lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czyli jednak do CC tak samo trzeba 🤷Zula36 wrote:W poprzedniej ciąży gbs miałam dodatni i przed cc dali mi kroplówkę z antybiotykiem.
Odnośnie tych odwiedzin to ja jestem w głębokim szoku. Bo osobiście nie życzyłabym sobie odwiedzin nikogo poza mężem w szpitalu. Mega bym się czuła skrępowana w tej koszuli do karmienia leżąc zmęczona i obolała przed własnymi rodzicami a co dopiero teściami 🤦♀️ Teraz też jak wyjdziemy ze szpitala to myślę że z tydzień minie zanim zaprosimy dziadków -
Ja wogule jestem przeciwnikiem odwiedzin na salach wieloosobowych.Powinna być osobny pokój odwiedzin Jedziesz z dzieckiem i tyle a na sali to każdy chce mieć trochę prywatności i intymności.
Swoją trójce rodziłam w szpitalu gdzie do męża wychodziło się na chwile i to do okienka.Dziecko mógł zobaczyć dzwoniąc na noworodki i panie na chwile przywoziły.😁😁😁
martini92, Zula36, Kosmo, lysinka lubią tę wiadomość
4x córka😁❤️🤪
-
A ja wczoraj miałam wizytę.
O dziwo dr nie zdjął mi pessara, ale dał skierowanie do szpitala na 28.06.
Twierdzi, że już mnie nie wypuszczą, tylko zostawia do porodu (pewnie wywołanie).
Mała waży już 2800 i w 3 tyg złapała 800g 😯 nawet nie myślałam, że to możliwe.
A Wy jak się dzisiaj czujecie?
Ja na nocne siku wstaje z łóżka na raty 🙃
Później już jest względnie ok.
anjaa25, Kosmo, StarającaSię, lysinka, Alunis lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Kosmo, gdy rodziłam pierwsza córe, mężowie siedzieli u dziewczyn cały dzień. Jednego dnia byłam zmuszona odciągac mleko laktatorem na 2 piersi (dziecko było naświetlane), a oni siedzieli w sali 🤦♀️Kosmo wrote:Czyli jednak do CC tak samo trzeba 🤷
Odnośnie tych odwiedzin to ja jestem w głębokim szoku. Bo osobiście nie życzyłabym sobie odwiedzin nikogo poza mężem w szpitalu. Mega bym się czuła skrępowana w tej koszuli do karmienia leżąc zmęczona i obolała przed własnymi rodzicami a co dopiero teściami 🤦♀️ Teraz też jak wyjdziemy ze szpitala to myślę że z tydzień minie zanim zaprosimy dziadków
Było mi tak głupio.. A jeden nie miał totalnie wyczucia i nom stop się gapił na moje piersi 🤦♀️
Jest mi bardzo przykro, że mężowie nie mogą przyjść choćby na chwilę, ale z drugiej strony jestem wdzięczna, że taka sytuacja się nie powtórzy.
Kosmo lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej, ja dziś po usg doppler, miałam kontrolę przepływów bo ostatnio w jednej tętnicy był nieprawidlowy, nie pogorszylo się wiec jest ok. Mała 2830g, szyjka 4,6cm🙀 Szczerze to na tym etapie wystarczyłoby mi ze 2cm... Nie wiem jak młoda się przedostanie przez ten pancerz 😲 Teraz muszę się jeszcze do mojego gina umówić, co graniczy z cudem, na stronie dostępne same teleporady. Przez telefon mi raczej gbsu nie pobierze🤦
Te pielgrzymki odwiedzających na salach to jakaś masakra z tego co mówicie, u nas jest sala odwiedzin, ale za to nie ma odwiedzin😛Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2021, 17:27
