Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kosmo wrote:A jak to w ogóle jest z tą położna. Złożyłam deklaracje na nią w innej przychodni niż ta w której mam rodzinnego i rozumiem że jak wrócę ze szpitala do domu to dzwonię do przychodni, mówię że urodziłam i że chce się z nią umówić na wizytę w domu? Bo domyślam się że ona się magicznie nie dowie że taki ktoś jak ja w ogóle urodził i jej oczekuje 🤔 Nie miałam z nią wcześniej w ogóle kontaktu, raz do niej dzwoniłam tak jakby 'prywatnie' bo też prowadzi chyba swoją działalność i jest cdl, chciałam się umówić przed porodem żeby rozwiała moje wątpliwości odnośnie karmienia ale niestety akurat na urlop szła.
W pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia i tam byłam od 20 tygodnia pod opieką ich położnej. Dowiedziałam się, że w szpitalu trzeba podać przychodnię, do której będzie zapisane dziecko i położną. Jak poszłam do wybranej przychodni, zapisałam się do tamtejszej położnej. Przyszła na pierwszą wizytę do domu i okazało się, że ona jest położną do dziecka, a żeby była też moją, to muszę wypełnić oddzielną deklarację i wybrać też lekarza rodzinnego z tej przychodni. Jestem z nią umówiona na poniedziałek, więc dowiem się jak to teraz jest, ale chyba nadal jest moją położną, bo jak podawałam w przychodni nowy adres, to musiałam podpisywać oddzielne oświadczenia z wpisaną rodzinną, pediatrą i położną. -
olimama wrote:A ja dzisiaj zaliczylam szpital. Od rana mialam skurcze najpierw nieregularne, później co 10min., ale do wytrzymania. Do tego cały czas nacisk na szyjke. A o 16 poleciała ze mnie krew. Dzwoniłam do szpitala, zalecili podjechac sprawdzic, czy to od szyjki, czy z łożyska. Ktg wyszlo ok, pisały się skurcze, z badania wyszła zgladzona szyjka, rozwarcie na 2cm, a krew pewnie poszła ze skrócenia. Wyszlam do domu. Teraz leżę, ale chyba coś się rozkręca. 🤔4x córka😁❤️🤪
-
O rany to już mega skomplikowane 🤯 Zwłaszcza że chce te konkretną położna bo jako jedyna jest też cdl i ma świetne opinie, ale już pediatrę dla młodej chce z innej przychodni - tej do której ja należę do lekarza rodzinnego. Starczy mi jedna położna która nas w domu odwiedzi 🙄
Jak się zapisywałam do rodzinnego to też mi pani w rejestracji powiedziała że muszę mieć deklaracje na pielęgniarkę u nich ale położną mogę gdzie indziej. A tu się okazuje że osobno jeszcze młodej mam wybrać polozna? I nie może być z innej przychodni niż jej pediatra, dobrze rozumiem? Kurde no to nam mocno skomplikuje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2021, 23:07
-
Dziewczyny o 0.55 przyszła na świat moja córeczka, ma 49cm i waży 2770g.
vatolina, lysinka, StarającaSię, shooa, sandrina22, Kosmo, martini92, Umina88, Alunis, medimind, anjaa25, Natka95, LENi, Anszelika, Maniuś, Niezapominajka5, akilegna♥ lubią tę wiadomość
-
Olimama 😍🍼🌸 zdrówka!!!! I opowiadaj jak było
i coś więcej!!
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
Jak Wam pisałam, tak rozkrecily się regularne skurcze co 5min. Ok 23 przy skurczach co 3min. zebralam się do szpitala. O 23.30 zostałam przyjęta i zrobili mi ktg. Poszłam pod prysznic po którym mialam już pełne rozwarcie i dalej poszło w ekspresie, oczywiście znowu popekalam. Niestety wanna byla zajeta przez inną rodzącą. Urodziłam w pozycji wertykalnej na kleczkach. Miałam wspaniałą położną i cały czas był ze mną mąż. Malutka po porodzie była aktywna, ciągła cycusia przez godzinę. Teraz niestety nie sposób jej dobudzic, chyba odbija sobie poród.
anjaa25, vatolina lubią tę wiadomość
-
Kosmo wrote:Olimama to super! Dawaj znać jak się sytuacja rozwinie. To twój pierwszy poród? 🙂
Dziewczyny, komu teraz przekazać pałeczkę? Jutro fajna data. 😊vatolina lubi tę wiadomość
-
Olimama, gratulacje! 🎉 Dużo zdrowia!
Kosmo, jak powiedzieli w przychodni, to może ta, do której się zapisałaś będzie też przychodzić do dziecka. Podejrzewam, że co przychodnia, to mogą być różne zasady. Jak nie chcesz wizyty niespodzianki jak siostra Zuli, lepiej dopytać. Myślę, że można się dogadać też, żeby położna z przychodni nie przychodziła, tylko samemu przyjść. Poprzednio ostatnią wizytę patronażową miałam w przychodni i wtedy była też kontrola pediatry. Teraz jest ogólnie zalecenie, żeby wizyt domowych byłoby mniej że względu na sytuację epidemiczną,ale moja położna mówi, że przychodzi zależnie od potrzeb. -
nick nieaktualny
-
Olimama gratulacje. Pozazdrościć szybkiej akcji 😁
Kosmo to od przychodni zależy, czy przyjdzie do Ciebie ta położna, którą wpisałaś w deklarację czy inna. Najlepiej zadzwonić i zapytać jak to u nich wygląda. Deklarujesz jedną położną, i ona przychodzi i do Ciebie i do dziecka.
U mnie to szpital informuje przychodnię, że urodziło się dziecko i położna ma przyjechać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2021, 07:14
-
olimama wrote:Nie, drugi.
Dziewczyny, komu teraz przekazać pałeczkę? Jutro fajna data. 😊
U mnie to wygląda tak że wieczorem 22-23 młoda strasznie figluje i napiera głową na szyjkę brzuch twardnieje,boli a rano cisza🤔4x córka😁❤️🤪
-
Dziękuję dziewczyny za wiadomości co do przychodni. Nie rozumiem czemu co szpital/przychodnia to inne zasady, czemu to nie jest ujednolicone 🤷 No nic, będę dzwonić jutro dopytywać jak to wygląda bo widocznie to nie takie oczywiste
Olimama, o matko jak szybko poszło! Nic tylko pozazdrościć! Piękny poród, dużo zdrowia dla was i niech mała rośnie jak na drożdżach 😚