Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Anjaa, kciuki ✊
My zdecydujemy się pewnie na szczepienie 5 w 1,jak w przypadku córki.
Przed pierwszym porodem, też miałam lekarza swojego w jednej przychodni, położną swoją w szkole rodzenia, a pediatrę i położną do dziecka wybraną w drugiej przychodni. Tylko myślałam wtedy, że wybierając tę położną deklaruję ją też dla siebie. Okazało się, że nie. Teraz chcę wszystko w jednym miejscu i mimo przeprowadzki zostanę w dotychczasowej, bo nie mam daleko, a najbliższa to moloch i musiałabym się na nowo rozeznawać w lekarzach.anjaa25 lubi tę wiadomość
-
Zula36 wrote:Tak kojarzę, ze pneumokoki były na NFZ ale niepełne. A za rotawirusy płaciłam dwa razy po trzysta z kawałkiem. Generalnie to wszystko jest mega drogie.
Zajrzałam do ściągi i masz racje 🙂 jest roznica dot. skuteczności co do 3 pneumokoków ( nie wiem czy tak się to określa) Płatne kosztuje wtedy 690 zł za 3 dawki i tutaj nie można już zmienić szczepionki. Ta lekarka mówiła żeby to szczepienie przemyśleć czy budżet styka właśnie z tego powodu. W przypadku 5 w 1 można przejść na nfz jak kasy zabraknie a tutaj jest tylko jedna ścieżka szczepienia - płatne lub nfz.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
sandrina22 wrote:Ja będę szczepić 5w1, pneumokoki na NFZ ( płatna jest na więcej szczepów), rotawirus (też już jest na NFZ) i meningo( tu ilość dawek jest różna, w zależności od trybu szczepień).
Generalnie polecam wybrać przychodnię z ogarniętą pielęgniarką w punkcie szczepień.
Ja ze starszakiem tak fantastycznie trafiłam, że pani sama wszystkiego pilnuje, wyznacza terminy i nie muszę o niczym myśleć.
Tez o rym czytałam właśnie i dlatego zastanawiam się jeszcze nad przychodnia.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualny
-
shooa wrote:Olimama gratulacje !!!
szybka alcja 😊
ps. nie chciałaś nacięcia ? czy myslalas ze nie pęknie Ci krocze tym razem ?
Dziękuję Dziewczyny. I kciuki za Was.vatolina lubi tę wiadomość
-
Zula36 wrote:A tak to w ogóle dziewczyny zorientujcie się jeszcze bo ja np miałam małą zapisaną do żłobka i po pokazaniu zaświadczenia dostałam dwie pełne dawki ospy za darmo. Ostatecznie mała nigdzie nie poszła ale przy drugiej dawce nikt tego nie sprawdzał. Tak to tez byłyby spore koszty bo dwa razy po dwieście albo trzysta zł. Już nie pamietam.
Jeszcze przypomniało mi się, że dobrze jak najszybciej po urodzeniu dziecka wziąć skierowanie do poradni preluksacyjnej, bo bywają kolejki, a pierwsze badanie powinno być w 4-6 tygodniu życia dziecka. Mój mąż poszedł do pediatry po skierowanie jeszcze jak byłyśmy w szpitalu, ale okazało się, że w wybranej przez nas poradni jednak nie trzeba długo czekać. -
Anja kciuki za Was!
Olimama, po opisie Twojego pięknego porodu, mam ochotę rodzić nawet dziś 😃 a wczoraj właśnie miałam kryzys i jak zaczęłam rozkminiać wszystkie możliwe komplikacje w trakcie porodu i po nim to mi się odechciało rodzić w ogóle. Chyba mi zaczyna siadać na głowę, albo upał, albo hormony, albo wszystko naraz.
No, ale w kolejkę się nie wpycham, póki co u mnie bez żadnych sensacji, może co najwyżej mi brzuch opadł co nieco 🤔
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy wzmożone ruchy dziecka to tez powód do niepokoju?... młody rusza się dzisiaj cały dzień, mam wrażenie że bez przerwy... Po tym jak był raczej leniwy zwykle zastanawiam się czy to normalne.... detektor pokazuje tętno pomiędzy 150 a 170 nawet... kurczę nie chce wariować, ale nie jestem przyzywczajona do takich szaleństw...
Sama już nie wiem, nie rusza się źle... rusza się za dużo tez się martwię... -
nick nieaktualny
-
Gratulacje dla kolejnych mamuś ♥️♥️♥️
Olimama,ja chętnie przejęłabym od Ciebie pałeczkę 😁
Ale dobrze było by mi wytrzymać choćby do czwartku...data jutro bardzo mi się podoba 😉 Niestety do środy, czwartku jestem sama z dwójką w domu... jutro mąż ma operację przepukliny 😓 mam oczywiście znajomych którzy są w pogotowiu,ale wolałabym żeby Oliverek poczekał na tatę 💙
Ogólnie mam jakiś spadek formy od dwóch dni... napewno dużo dają upały,plus fakt że "zostałam sama",no ale mam nadzieję że jednak jakoś się to ułoży 🙏 -
Właśnie zwracam na to uwagę, ale szamoczące raczej nie są... bardziej takie wypychanie po całym brzuchu... albo czasem taki kop w żebro..
A mój mały należy raczej do leniwych i nie było u mnie takich rarytasów 🤔 więc jestem zaskoczona... No nic poobserwuje co dalej..
Zula, jeśli dojadę to na Rycerskiej, tym bardziej że przywrócili tam porody rodzinne. Chyba, żeby akcja była jakaś mega szybko to najbliżej mam do Brzozowa, jakieś 10 min od domu, a do Rzeszowa jednak 60 km...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2021, 22:59