X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 2 lipca 2021, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena witaj 👋

    Gf w końcu jakieś konkrety, więc oby do niedzieli wytrwać.

    Angie gratulacje I wielkie brawa, dałaś radę!


    Ja też bardzo bym chciała żeby już coś zaczęło się dziać bo boję się wywoływania. Chociaż może nie tyle samego wywoływania, tylko tego że dam się namówić na cc bardzo szybko. Chciałabym spróbować sn, mimo że wiem, że może być ciężko i boleśnie. Eh głupia ja 😅
    Wczoraj pomylam wszystkie okna, wysprzątałam piętro, przepakowalam torbę do szpitala i w nocy tylko lekkie bóle jak na okres. Dziś jakby nigdy nic. Uparciuch mi się szykuje chyba

    Magdalena29 lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 2 lipca 2021, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena, jednak na lipcówkach 😁 to czekamy razem 😀😀

    Magdalena29 lubi tę wiadomość

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 2 lipca 2021, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Magdalena witaj 👋

    Gf w końcu jakieś konkrety, więc oby do niedzieli wytrwać.

    Angie gratulacje I wielkie brawa, dałaś radę!


    Ja też bardzo bym chciała żeby już coś zaczęło się dziać bo boję się wywoływania. Chociaż może nie tyle samego wywoływania, tylko tego że dam się namówić na cc bardzo szybko. Chciałabym spróbować sn, mimo że wiem, że może być ciężko i boleśnie. Eh głupia ja 😅
    Wczoraj pomylam wszystkie okna, wysprzątałam piętro, przepakowalam torbę do szpitala i w nocy tylko lekkie bóle jak na okres. Dziś jakby nigdy nic. Uparciuch mi się szykuje chyba

    No właśnie ja tak samo boję się wywoływania... na 4 piętro wchodzę 4 razy dziennie a mieszkam na parterze. Sąsiedzi z bloku to już niezłą polewkę ze mnie mają.

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Umina, tak - podjęłam decyzje męska - ide na CC w poniedziałek. wizja wyjęcia młodego z brzucha w poniedziałek vs np dalszego czekania chociażby „tylko” do piątku czyli dnia po terminie, jest jedyna na która mam obecnie sile.

    chociaż nie wiem jak się wszystko skończy, podejrzanie mi się poprawiła perystaltyka i mdli mnie pol dnia i wszystko stoi w gardle, dwa razy miałam cofkę. albo młody się jakoś fatalnie ułożył albo to to słynne oczyszczanie przed porodem i coś ruszy w weekend.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2021, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 18:17

  • martini92 Autorytet
    Postów: 440 384

    Wysłany: 3 lipca 2021, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gf, tak, powinien móc to wyedytować

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2021, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 18:18

  • martini92 Autorytet
    Postów: 440 384

    Wysłany: 3 lipca 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba najlepiej jakby lekarz Ci już ten poprawiony wniosek wydrukował, żebyś mogła go wysłać pracodawcy szybciej. Albo zapytaj w kadrach jak oni by chcieli.

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2021, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 18:18

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak zadzwonisz do lekarza, to od ręki Ci to zwolnienie wyedytuje i pracodawca powinien je od razu widzieć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2021, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 18:18

  • Mimi2 Przyjaciółka
    Postów: 108 226

    Wysłany: 3 lipca 2021, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz dopiero mam chwilę.
    My nadal w szpitalu i do poniedziałku minimum zostaniemy.
    Obie dostajemy antybiotyk. Ja już ok po przrtoczeniu 2 jednostek krwi. Mała oddycha już sama i od dzisiaj rana jest że mną na sali. Wcześniej była pod tlenem. Przez ten czas odciagalam jej pokarm i powoli piersi stają się pełne. Mimo dokarmiania butelką nie mamy wielkich problemów z przystawieniem. Ogólnie idzie mu lepszemu i oby tak dalej :)

    km5s8iik6akuuidv.png
    2690g i 51cm słodkości- Igusia ❤
    USG 18.04 1011 gram ❤
    USG 18.03 700 gram szczęścia 🥰
    USG 18.02 Dziewczynka ❤ 320 gram 😍
    USG 04.01 - 152bpm, CRL 6,64 cm szczęścia <3
  • martini92 Autorytet
    Postów: 440 384

    Wysłany: 3 lipca 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej mimi, a co się stało? Malutka dostała jakiegoś zakażenia? Całe szczęście, że jest poprawa, kciuki żeby Was puścili.jak najszybciej!

    preg.png
  • Mimi2 Przyjaciółka
    Postów: 108 226

    Wysłany: 3 lipca 2021, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma zapalenie plucek. Całe szczęście w miarę łagodnie przechodzi. Dopiero po nocy się okazało, że coś jest nie tak. Ale dzielna dziewczynka daje radę :)

    martini92, Maniuś lubią tę wiadomość

    km5s8iik6akuuidv.png
    2690g i 51cm słodkości- Igusia ❤
    USG 18.04 1011 gram ❤
    USG 18.03 700 gram szczęścia 🥰
    USG 18.02 Dziewczynka ❤ 320 gram 😍
    USG 04.01 - 152bpm, CRL 6,64 cm szczęścia <3
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 3 lipca 2021, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi dobrze że już wszystko idzie ku lepszemu i zaraz na pewno wyjdziecie do domku! Super że mimo trudności udaje się z laktacja i przystawianiem. Ciekawe skąd takie dziadostwo się może przyplątać 😟 I że Tobie aż krew przetaczali, okropieństwo. Jesteście mega dzielne

    Mimi2 lubi tę wiadomość

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • Mimi2 Przyjaciółka
    Postów: 108 226

    Wysłany: 3 lipca 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie zostajemy do wtorku raczej. Dziś miała mała przeswietlenie plucek i jeszcze czekamy na jedne wyniki, które będą w poniedziałek.

    km5s8iik6akuuidv.png
    2690g i 51cm słodkości- Igusia ❤
    USG 18.04 1011 gram ❤
    USG 18.03 700 gram szczęścia 🥰
    USG 18.02 Dziewczynka ❤ 320 gram 😍
    USG 04.01 - 152bpm, CRL 6,64 cm szczęścia <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, ciąg dalszy mojego jojczenia i prośba o pomoc.

    dzisiaj o 4 rano wylądowałam na IP i na oddziale w szpitalu mojego doktora (dr jest na urlopie do poniedziałku, nie trułam mu dupy). przyjechałam bo wraz z TŻ wymiotowalismy tak jak jeszcze nigdy w życiu.. ja w ciągu dnia straciłam ponad 2kg na wadze. nad ranem byłam tak wyczerpana i odwodniona i obawiałam się, ze te wymioty się nigdy nie skończą. co próbowałam się napić i uzupelnic płyny to znów wymioty. w końcu mówię jedziemy do szpitala, bo to zaczyna być chyba niebezpieczne dla dziecka. do tego ja z tym moim kaszlem i baliśmy sie, ze złapaliśmy koronę w wersji delta (objawy to górne drogi oddechowe plus atrakcje żołądkowe)..
    na IP popatrzyli na mnie dziwnie, ze po co przyjeżdżam z wymiotami ale przyjęli, bo moj lekarz tu szefuje na jednym oddziale etc etc.
    doszłam do siebie po kroplowkach w miarę koło 16-17:00 popołudniu. na trzech ktg regularne skurcze co ok 8 minut na poziomie 100 utrzymujące się ok 60-80sekund. zbadali mnie, ale szyjka 2cm i zamknięta „do porodu daleko”. nic mnie nie boli zbyt.
    na poniedziałek ( z opcja przesunięcia na wtorek) mam to CC w innym szpitalu i chce tam isc. tu obstawiam nic do końca tyg się nie zadzieje, o ile w ogóle zgodnie ze słowami mojego dr podejmą się wywołania.

    do rzeczy.. chce się jutro wypisać na zadanie i w poniedziałek lub wtorek isc na to CC. teraz się zastanawiam jak to zrobić żeby najmniej inwazyjnie i „chamsko” się stad ulotnić i potrzebuje porady. być szczera i powiedzieć ze oni tu mie respektują moich papierów o tokofobii i nie zrobią CC to ide gdzieś inadziej czy raczej isc w kierunku jakiejś ściemy z sytuacja rodzinna i ze muszę po prostu wyjsc tym bardziej ze poród może być równie dobrze ze tydzień- dwa dopiero.

    potrzebuje spojrzenia z boku co lepsze/ gorsze?

  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 3 lipca 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shoa, a masz w ogóle pewność że będą Cię teraz chcieli tam trzymać dłużej na obserwacji? Jak dla mnie to skoro na dole stwierdzili że jeszcze długo nic to pewnie trzy dni (chyba tyle muszą mieć żeby dostać pieniądze z NFZ) i narka do domu 🙄

    Jeśli jutro już też będziesz się dobrze czuć bez wymiotów (a jak Twój tż, przeszło mu w międzyczasie?) to po prostu wypisalabym się na wlasne zadanie bez tłumaczenia. Raczej na zasadzie że czujesz się już dobrze a skoro do porodu daleko to nie widzisz sensu dalej tam zostawać 🤷🏻‍♀️

    Wolałabym się teraz nie narażać na zbędne komentarze o tokofobii itd, ale to moje osobiste odczucia bo jestem teraz wybitnie wrażliwa na jakiekolwiek komentarze porodowe itd 😉

    Nie zazdroszczę tych przebojów ale pomyśl że to już dwa, max trzy dni i będzie po wszystkim z maluchem na rękach 🙂

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2021, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 18:18

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2021, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 18:18

‹‹ 372 373 374 375 376 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ