X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • olimama Autorytet
    Postów: 1190 772

    Wysłany: 27 lipca 2021, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi, body z krótkim albo rampers, ewentualnie pieluszka okryjesz.

    PS Super, że rozkrecilas laktacje 👍

    Dziewczyny, jestem z Was dumna, że nie dalyscie sie złamać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 14:17

    LENi lubi tę wiadomość

    qdkkroeq0u8d5vnj.png

    20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 27 lipca 2021, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    Jak pielęgnowałyście ranę po odpadnięciu kikuta pępowiny? Nam dzisiaj pewnie odpadnie, bo trzyma się na jednej "nitce".


    Octanisept na patyczek lub wacik i lekko przecierałam 2xdziennie

    medimind lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 27 lipca 2021, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    Ale na mm? Bo wyczytalam na necie, ze jak dlugo bez jedzenia to cukier moze spasc, ale ona jak jest głodna to sie sama budzi, zaczyna się wiercić krecic


    Z tym cukrem to tylko na początku, pierwsze kilka dni. Jeżeli nie masz problemu żeby w ogóle dobudzić dziecko to ja bym pozwalała spać tyle ile chce. Dodatkowo jezeli nie ma problemu z przybieraniem i ciepłotą ciała to daj spać i sama też śpij spokojnie ;)

    olimama, medimind, Babcia lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • olimama Autorytet
    Postów: 1190 772

    Wysłany: 27 lipca 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo, piękny przyrost.👍

    A odnosnie płaczu, to jest taki trudny czas. Malenstwo rozwija się teraz tak szybko jak nigdy. Układ nerwowy jeszcze niedojrzały i najczesciej to taka reakcja na bodźce docierajace z wszystkich stron. Próbujemy zaradzić temu szybko na wszystkie sposoby, kolyszemy, śpiewamy, zmieniamy ułożenie itd., a placz sie pogłębia. Pocieszajace jest, że to minie, ale fakt psuje uroki pierwszych miesięcy macierzynstwa.
    Często jest tak, że czym bardziej monotonny dzień dla nas, chociażby spędzony cały w sypialni to przyjemniejszy i bardziej kojący dla tak małego dziecka. A dużo gości, świateł, dźwięków, zmiany miejsc i juz nam sie dziecko psuje.

    akilegna♥, Babcia lubią tę wiadomość

    qdkkroeq0u8d5vnj.png

    20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Z tym cukrem to tylko na początku, pierwsze kilka dni. Jeżeli nie masz problemu żeby w ogóle dobudzić dziecko to ja bym pozwalała spać tyle ile chce. Dodatkowo jezeli nie ma problemu z przybieraniem i ciepłotą ciała to daj spać i sama też śpij spokojnie ;)


    to od dziś nie budze, tzn jak ją przeniosłam na przewijak to jeszcze spała, zaczynałam coś robić z nią to się już budziła, ale ona w ciągu dnia jak się sama budzi to w nocy też powinna. Niech śpi, bo co to potem za sens jak mi burzy i np zasnie o 22:00 a zjadła o 19:30 i co mam ją za pół godziny budzić, bezsensu. Przybiera dobrze, z ciepłotą też nie ma problemu, tylko w którą stronę, że szybko się wychładza, czy szybko przegrzewa, ale w żadną strone nie ma problemu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 14:35

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 27 lipca 2021, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gf szybkie wychladzanie. Ten problem miałam ze starszym. Tracił ciepłotę ciała bardzo szybko i wtedy też był problem, żeby go dobudzić na jedzenie. Jeden posiłek 20-30ml trwał nawet i godzinę. Skutkiem tego był mały przyrost wagi.Więc budziłam regularnie co 3 godziny przez niecałe 2 tygodnie. Wtedy zauważyłam, że zjada więcej i szybciej, przybierał już w normie I wtedy też sam domagał się jedzenia

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2021, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, czy mi się szycie w jednym miejscu po CC nie rozeszlo, jestem u rodzinnego niech na to popatrzy, bo nie chce jezdzic po IP, jezeli to nic takiego. W sumie ani krew nie leci z tego ani ropa, boli mnie ale z drugiej strony troszke.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 17:25

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2021, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny, u mnie nawał i młody ma problem żeby takie nabite piersi złapać. Wyczytałam, żeby przed karmieniem odciągnąć do 20ml laktatorem, żeby trochę zmiękły. Robicie tak? U mnie budzil się dzisiaj w nocy 22:00, 24:00, 2:00, 4:00, 6:00- karmiłam. Potem 7:30 i już wzięłam go na wstrzymanie, pomeczylam smoczkiem i spał do 10:30. Może to jakiś sposób, żeby nie od razu karmić, tylko próbować trochę przetrzymać?

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 27 lipca 2021, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dziś ciężki dzień. Wszystko mnie już wkurza, nie mogę sobie znaleźć miejsca. Każda pozycja czy siedzę czy leżę czy stoję jest zła. Normalnie mam ochotę w coś przywalić.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • Kama_86 Autorytet
    Postów: 325 213

    Wysłany: 27 lipca 2021, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    Jak tam cewnik?
    Wyciągnęli rano i nic. Jutro może oksytocyna. Dziś poszły rodzić dwie kobiety z patologii i jest ostry dyżur, więc podejrzewam, że dlatego nic nie robią że mną i sąsiadką z sali. Się śmiejemy, że może też razem będziemy rodzić i razem trafimy na poporodową. Do północy już miałam obiecujące skurcze, ale może to zasługa balonika.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2021, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama_86 wrote:
    Wyciągnęli rano i nic. Jutro może oksytocyna. Dziś poszły rodzić dwie kobiety z patologii i jest ostry dyżur, więc podejrzewam, że dlatego nic nie robią że mną i sąsiadką z sali. Się śmiejemy, że może też razem będziemy rodzić i razem trafimy na poporodową. Do północy już miałam obiecujące skurcze, ale może to zasługa balonika.

    Balonik daje takie dziwne uczucie skurczy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2021, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika wrote:
    Ja mam dziś ciężki dzień. Wszystko mnie już wkurza, nie mogę sobie znaleźć miejsca. Każda pozycja czy siedzę czy leżę czy stoję jest zła. Normalnie mam ochotę w coś przywalić.
    A poza tym zero symptomów rozpoczynającego się porodu?

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 27 lipca 2021, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałyście o szczepionkach.
    My będziemy brać 5w1, WZW i rota za jednym razem. U nas też od razu robią pneumokoki, ale ja chcę w późniejszym czasie- za dużo tego na raz. Pneumokoki wezmę tym razem te na NFZ.

    Gf95 przepraszam, że dopiero teraz Ci odpisuję. Ja wybudzałam około 3 tyg, bo tyle z żółtaczką walczyliśmy. Jak mu przeszło to i wróciła siła i chęć do jedzenia i zaczął sam się budzić.

    Pępek u nas odpadł 5 dnia i też jeszcze podkrwawia. Psikam raz dziennie octeniseptem i przecieram wacikiem lub lekko patyczkiem.

    Dziewczyny które miałyście szyte krocze- czekaliście aż szwy się wam rozpuszczą same czy położna wam ściągała?

    olimama lubi tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 28 lipca 2021, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Pisałyście o szczepionkach.
    My będziemy brać 5w1, WZW i rota za jednym razem. U nas też od razu robią pneumokoki, ale ja chcę w późniejszym czasie- za dużo tego na raz. Pneumokoki wezmę tym razem te na NFZ.

    U nas też szczepia jednocześnie. Córkę szczepiliśmy 6w1, pneumokoki i rota za jednym razem. Żadnego NOPa nie było. Synka myślę, że zaszczepimy tak samo, ale też prawdopodobnie refundowaną wersją na pneumo.

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 28 lipca 2021, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ten pepuszek nie wygląda dobrze, dziś będzie położna to dopytam, jakby odpada ale podkrwawia i się sączy.. Martwi mnie to, ale mam nadzieję że wssytsko ok.

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 28 lipca 2021, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    A poza tym zero symptomów rozpoczynającego się porodu?

    Zero... Nic się nie dzieje. Dziś po południu jadę na izbę, mam nadzieję że nie będą chcieli mnie zostawic

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • martini92 Autorytet
    Postów: 440 384

    Wysłany: 28 lipca 2021, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:

    Dziewczyny które miałyście szyte krocze- czekaliście aż szwy się wam rozpuszczą same czy położna wam ściągała?

    A miałaś zszywaną samą śluzówkę w środku czy skórę na zewnątrz też? Śluzówkę rozpuszczalnymi zszywają, ja czekałam aż się rozpuszczą.

    preg.png
  • ina-1409 Autorytet
    Postów: 770 574

    Wysłany: 28 lipca 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U bas pępek odpadł w 14 dniu. Teraz czyszczę patyczkiem z octanisepetem a potem suchym. Jakieś brudki tam jeszcze są a le niedużo.
    Wczoraj miałyśmy wizytę u pediatry. Mała wazy 3 kg. Poza tym Ok. Kolejna wizyta na szczepienia i tez zdecydujemy się na 6 w 1, bo 5e 1 podobno są braki, rita inpbeumokokinale jeszcze nie wiem czy na NFZ czy dopłacimy.
    Meningokoki dopiero koło 4 miesiaca, bo musi być przerwa między szczepieniami.

    Dzisiaj będzie u mnie cdl. Zobaczymy co powie. Szczerze mówiąc jestem już zmęczona obecna sytuacja. Dzisiaj karmiłam o 1,3,3 i o 4 Mała dostał butelke instalacyjne do 8. Obudziła się i znowu pierś jedna, druga i butelka. I tak minęła godzina. Każde karmienie tyle trwa, ze mam wrażenie, ze bić innego nie robię.
    Dzisiaj żeby pójść na spacer to zapakowałem sobie kanapkę i banana do torby. Mała po butelce i siedzimy na ławce. Niestety zdałam sobiensprawe, ze moja dzielnica jest słaba jeśli chodzi o miejsca spacerowe z wózkiem. Wszędzie schody i nawet podjazdów nie ma dla wozka. Jestem na deptaku koło domu, bo tutaj przynajmniej jest trochę cienia ale on ma jakiś 1 km długości może. Będę musiał mała pakować do samochodu i jeździć do parku lub do mojej mamy. Stary i tak w pracy a ny będziemy sobie spacerowac nad morzem.

    17u9df9hmomyrllt.png
    01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
    29.10.20. FET
    20.01.20. ET 💔(10tc)
    15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
    Gameta Gdynia
    07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2021, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ina-1409 wrote:
    U bas pępek odpadł w 14 dniu. Teraz czyszczę patyczkiem z octanisepetem a potem suchym. Jakieś brudki tam jeszcze są a le niedużo.
    Wczoraj miałyśmy wizytę u pediatry. Mała wazy 3 kg. Poza tym Ok. Kolejna wizyta na szczepienia i tez zdecydujemy się na 6 w 1, bo 5e 1 podobno są braki, rita inpbeumokokinale jeszcze nie wiem czy na NFZ czy dopłacimy.
    Meningokoki dopiero koło 4 miesiaca, bo musi być przerwa między szczepieniami.

    Dzisiaj będzie u mnie cdl. Zobaczymy co powie. Szczerze mówiąc jestem już zmęczona obecna sytuacja. Dzisiaj karmiłam o 1,3,3 i o 4 Mała dostał butelke instalacyjne do 8. Obudziła się i znowu pierś jedna, druga i butelka. I tak minęła godzina. Każde karmienie tyle trwa, ze mam wrażenie, ze bić innego nie robię.
    Dzisiaj żeby pójść na spacer to zapakowałem sobie kanapkę i banana do torby. Mała po butelce i siedzimy na ławce. Niestety zdałam sobiensprawe, ze moja dzielnica jest słaba jeśli chodzi o miejsca spacerowe z wózkiem. Wszędzie schody i nawet podjazdów nie ma dla wozka. Jestem na deptaku koło domu, bo tutaj przynajmniej jest trochę cienia ale on ma jakiś 1 km długości może. Będę musiał mała pakować do samochodu i jeździć do parku lub do mojej mamy. Stary i tak w pracy a ny będziemy sobie spacerowac nad morzem.


    Dlatego zdecydowałam się karmić mm, bo przy kp bym nic innego nie robila.
    A w październiku wracam na uczelnie, musze pisac prace dyplomową, wiadomo wszystko dla dziecka ale nie mozna zapomniec o sobie.

    Moja wczoraj zasnela o 22, wstala o 2:50, potem 5:30 i o 9:00.

    Nad szczepionkami sie zastanawiam dalej jakie wybrac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2021, 11:09

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 28 lipca 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do szczepień to syna szczepilam tymi na NFZ plus rota. Teraz zamierzam też te NFZowskie wziąć. Przy dziecku jest tyle wydatków że nie planuje dopłacać za to że ja mniej razy ukłuje. No i jak się będzie dało to rozłożę w czasie żeby wszystko na raz nie było.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
‹‹ 431 432 433 434 435 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ