Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakos mi nieswojo, karmilysmy się po polnocy, przed chwilą poszła 💩, nastawilam się na karmienie po zmianie pampka, a ona poszła sobie spac. 😅😴 Ja zasnąć nie mogę, zaraz mi cyca rozsadzi. 🙄
-
nick nieaktualnyJutro mijają 4 tygodnie od kiedy nasza córka jest z nami. Psychicznie już ze mną trochę lepiej natomiast zaczynam wysiadać fizycznie. Mała popłuniami jest okropnie marudna, przez co nie mam nawet 5 min dla siebie...chcę cycka, a jak już go dostaje, to go nie chcę i ciągle takie błędne koło. Ja z zadbanej kobiety stałam się jakimś kopciuchem śmierdzącym mlekiem 🙄 Mam pytanie czy wasze dzieciaczki też wydają różne dziwne dźwięki przez sen? Trafiłam wczoraj na grupie fejsbukowej na pytanie innej mamy o takie charczenie przez sen i jej położna zasugerowała wade serca u dziecka 🤷♀️🤦♀️ no nie muszę Wam mówić jakie mam mysli od wczoraj...nastomiast moja mama mówi, że moja siostra tak charczała przez sen z powodu wiotkości krtani...ehh chyba czas wyłączyć internet, bo się idzie wykończyć 😑
-
Angiee wrote:Jutro mijają 4 tygodnie od kiedy nasza córka jest z nami. Psychicznie już ze mną trochę lepiej natomiast zaczynam wysiadać fizycznie. Mała popłuniami jest okropnie marudna, przez co nie mam nawet 5 min dla siebie...chcę cycka, a jak już go dostaje, to go nie chcę i ciągle takie błędne koło. Ja z zadbanej kobiety stałam się jakimś kopciuchem śmierdzącym mlekiem 🙄 Mam pytanie czy wasze dzieciaczki też wydają różne dziwne dźwięki przez sen? Trafiłam wczoraj na grupie fejsbukowej na pytanie innej mamy o takie charczenie przez sen i jej położna zasugerowała wade serca u dziecka 🤷♀️🤦♀️ no nie muszę Wam mówić jakie mam mysli od wczoraj...nastomiast moja mama mówi, że moja siostra tak charczała przez sen z powodu wiotkości krtani...ehh chyba czas wyłączyć internet, bo się idzie wykończyć 😑
A na popoludnia musisz znaleźć sposób. Coś co ja wyciszy. Bo przy cycku czuje się bezpiecznie, ale widocznie ma już pełny brzuch, a tam ciągle leci.
Moja lubi jak ja noszę w pozycji jak do karmienia tylko policzek opiera o pierś i tak sie szybko wycisza. A od kilku dni w domu zasypia w bujaczku przy okapie. Jak zaczyna się kręcić to bujaczek kołysze i nie rozbudza się.
Może podrzucicie jakie Wy macie sposoby na uspokajanie i usypianie? Bo coraz więcej dzieciaczkow robi się aktywnych i może wzajemnie zainspirujemy się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 08:38
-
nick nieaktualnyolimama wrote:Tak, wszystkie niemowlęta w aktywnej fazie snu wydają dźwięki. Moja steka, popiskuje, szybciej oddycha, czasami otwiera oczy. Natomiast takie charczenie to pewnie sapka, Twoja mama ma rację.
A na popoludnia musisz znaleźć sposób. Coś co ja wyciszy. Bo przy cycku czuje się bezpiecznie, ale widocznie ma już pełny brzuch, a tam ciągle leci.
Moja lubi jak ja noszę w pozycji jak do karmienia tylko policzek opiera o pierś i tak sie szybko wycisza. A od kilku dni w domu zasypia w bujaczku przy okapie. Jak zaczyna się kręcić to bujaczek kołysze i nie rozbudza się.
Może podrzucicie jakie Wy macie sposoby na uspokajanie i usypianie? Bo coraz więcej dzieciaczkow robi się aktywnych i może wzajemnie zainspirujemy się.
U mnie okap, prysznic działa i odkurzacz. Zobaczymy jak długo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOlimama no właśnie na chwilę obecną lekasrtwem na całe zło jest cycek...Moja córka nudzi się po minucie, nie ma mowy o bezczynnym leżeniu np kiedy nie śpi 🤦♀️ chyba będę wyganiała męża samego na spacery i wtedy sprzątała itd bo inaczej się wykoncze
-
gf95 wrote:Ile mm jadly wasze dzieci w 3-4 tygodniu moja je co 3-4h wiadomo plus minus i jak zje 70ml to jest rekord, gdzie w internetach pisza wszedzie ze powinna jesc 100-120 i zaczynam sie martwic. Przybiera na wadze
Każde dziecko jest inne i ma inne zapotrzebowanie. Mój jadł ciągle ponad normę jak był malutki, inaczej się darł. Z resztą teraz dalej żre za dwóch. Jak malutka jest spokojna, więcej nie chcę to nie ma co wpychać. Nie zagłodzi się, skoro sygnalizuje że chce jeść. -
Kama gratulacje!
Aleczemutek powodzenia!
A u mnie cisza. Sąsiadka w nocy urodziła, miała termin tydzień po mnie. Nawet suka u sąsiadów się oszczeniła tylko ja się jeszcze toczę.
Przez wczorajsza sytuacje nie spalam całą noc. Denerwuje się rozmowa z ordynatorem. Cholernie nie chce cesarki na zimno. -
U nas jest to samo jak jest atak brzuszkowy. Młoda tylko do cyca chce gdzie się krztusi, ssie, po czym się wywija, pręży, odpycha i znowu. Z tym że u nas to już dzień w dzień i to praktycznie po każdej drzemce... Te ataki ją wybudzają więc nie śpi już dłużej niż godzine i Tylko przy mnie albo u męża na rękach. Espumisan nam już nic nie daje, nie widzę już żadnej różnicy. 😟 U nas to wygląda na dyschezje
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:U nas jest to samo jak jest atak brzuszkowy. Młoda tylko do cyca chce gdzie się krztusi, ssie, po czym się wywija, pręży, odpycha i znowu. Z tym że u nas to już dzień w dzień i to praktycznie po każdej drzemce... Te ataki ją wybudzają więc nie śpi już dłużej niż godzine i Tylko przy mnie albo u męża na rękach. Espumisan nam już nic nie daje, nie widzę już żadnej różnicy. 😟 U nas to wygląda na dyschezje
U nas problemem jest to, że córka nie akceptuje żadnej innej formy uspokojenia niż cycek...można ją nosić,bujać i nie wiem co jeszcze, a i tak jest ryk...dla niej istnieje tylko spanie i jedzenie a jak nie robi ani jednego ani drugiego, to jest ryk już po minucie...nie ma opcji, żeby chwile poleżała sobie tak bezczynnie, dlatego mimo tego, że mąż chce się nią zajmować jak nie śpi to jest to bardzo utrudnione -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnszelika wrote:GF tak na pierwszy rzut oka to jakaś reakcja alergiczna. Ale za mało tego wg mnie. Może ja coś ugryzło? Pająki tak dziabią...
No ma tylko te 3, nic więcej, więc na reakcje alergiczną też mi nie pasuje, a i nie jest to wypukłe, tylko jakby plamka. -
gf95 wrote:No ma tylko te 3, nic więcej, więc na reakcje alergiczną też mi nie pasuje, a i nie jest to wypukłe, tylko jakby plamka.
Ja bym poszła w to że coś po niej lazlo i uzarlo. Posmaruj fenistilem na rączce najpierw może? Jak zejdzie to uzarte.medimind lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnszelika wrote:Ja bym poszła w to że coś po niej lazlo i uzarlo. Posmaruj fenistilem na rączce najpierw może? Jak zejdzie to uzarte.
Dobra to jadę do apteki kupuje fenistil i zobaczymy, najpierw spróbujemy na rączce.
W sumie robactwa jest tyle, że szok niby moskitiery w oknach a i tak jakiś dziad się przedostanie. -
Gf też mi to na jakieś ugryzienie wygląda.
U nas na uspokojenie noszenie na rękach lub leżenie na klacie rodzica. To ostatnie moment skutkuje. No ale trzeba wtedy iść z nią spać, bo próby odłożenia kończą się wrzaskiem 🤷 żadne suszarki czy inne szumy nie działają
-
Angiee wrote:U nas problemem jest to, że córka nie akceptuje żadnej innej formy uspokojenia niż cycek...można ją nosić,bujać i nie wiem co jeszcze, a i tak jest ryk...dla niej istnieje tylko spanie i jedzenie a jak nie robi ani jednego ani drugiego, to jest ryk już po minucie...nie ma opcji, żeby chwile poleżała sobie tak bezczynnie, dlatego mimo tego, że mąż chce się nią zajmować jak nie śpi to jest to bardzo utrudnione
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 11:28