Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
martini92 wrote:Biedny Józio 🙁 jakie macie zalecenia w związku z tym złamaniem? Co z ubieraniem, pielegnacją itp? Żadnej winy Twojej w.tym nie ma, nawet tak nie żartuj.
Mój syn też miał kilka trudnych dni, ale już jest lepiej, dzieciaki szybko się dostosowują do nowego😉
Nie jest najgorzej, bo odruch Moro jest, tylko trochę słabszy. I jak Józio śpi to trzyma tę rączkę w górze, tak jak zdrową. Z drugiej strony nie rusza nią typowo. Jutro będę umawiać się na konsultacje do ortopedy i do fizjoterapeuty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2021, 20:03
-
nick nieaktualnyDziewczyny po porodzie z nacięciem/ pęknięciem krocza i szwami- czy w procesie gojenia, oprócz bólu i ciągnięcia, odczuwałyscie świąd w okolicy pochwy, od strony szwów? Trochę mnie to denerwuje i zastanawiam się, czy to nie infekcja, ale oprócz zwykłej wydzieliny brunatnej/ krwistej nic innego się nie dzieje.
-
nick nieaktualnyNatka95 wrote:Ula, taaak i to straszny!
Im później tym bardziej swedzialo, jakby w miarę postępu gojenia..
Dopiero od kilku dni mam względny spokój 🥴 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngiee wrote:Ja mam problem z rana po nacieciu krocza...wszystko było super do czasu kiedy rozpuscil mi się ostatni szew. W tym miejscu zrobiła się jakby taka gulka, która krwawi przy podcieraniu
jestem zmuszona isc we wtorek do ginekologa, kurde zawsze coś
-
Też mam pytanie do was. Czy którejś z was bardzo szybko odchody poporodowe były w minimalnych ilościach. U mnie dopiero 4 dzień od porodu, a krwi prawie już nie ma. Wydaje się, że macica obkurcza się prawidłowo.
I czy ból okolicy krocza u tych z was, które miały nacięcie utrzymywał się długo? Po pierwszym porodzie miałam tylko lekkie pęknięcie i tzw. szew kosmetyczny. Teraz obrażenia są większe i szwy rozpuszczalne. Ciężko mi znaleźć odpowiednią pozycję do siedzenia, a chodzenie nawet z 4 kilowym obciążeniem też jest trudne. -
Dziewczyny a czy wam też już zaczęły wypadać wlosy? 🙍Cała ciaze miałam piękne gęste włosy a teraz dosłownie z dnia na dzień coraz więcej wypada 🤦♀️ Bierzecie jakieś witaminy dalej? Ja brałam dalej te ciążowe ale tylko do skończenia opakowania i więcej nie kupiłam
-
nick nieaktualnyKama_86 wrote:Też mam pytanie do was. Czy którejś z was bardzo szybko odchody poporodowe były w minimalnych ilościach. U mnie dopiero 4 dzień od porodu, a krwi prawie już nie ma. Wydaje się, że macica obkurcza się prawidłowo.
I czy ból okolicy krocza u tych z was, które miały nacięcie utrzymywał się długo? Po pierwszym porodzie miałam tylko lekkie pęknięcie i tzw. szew kosmetyczny. Teraz obrażenia są większe i szwy rozpuszczalne. Ciężko mi znaleźć odpowiednią pozycję do siedzenia, a chodzenie nawet z 4 kilowym obciążeniem też jest trudne.
Jeżeli chodzi o odchody połogowe, to u mnie było tak, że jednego dnia totalnie ustały, bardzo mnie to martwiło i też zastanawiałam się czy nic się tam nie dzieje, ale na drugi dzień wróciło wszystko do normy, często tak jest, że raz jest ich mniej, a potem znowu wracaja. Jeżeli chodzi o ból po nacięciu krocza, to te pierwsze 2 tygodnie ból był u mnie mocno odczuwalny. We wtorek będzie miesiąc po porodzie i czasami jeszcze mnie boli 🤷♀️ -
Mi położna mówiła, że może być kilka dni spokoju i potem zniwu krwawienie, i że to normalne i nie panikowac.
Kosmo, przy satrsxym tak mi wylazły, że zakola miałam 😱
Niby brałam jakieś na wzmocnienie, ale nie pamiętam już co 🤦♀️ale za bardzo nie pomogło 🤷♀️
Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Dziewczyny a czy wam też już zaczęły wypadać wlosy? 🙍Cała ciaze miałam piękne gęste włosy a teraz dosłownie z dnia na dzień coraz więcej wypada 🤦♀️ Bierzecie jakieś witaminy dalej? Ja brałam dalej te ciążowe ale tylko do skończenia opakowania i więcej nie kupiłam
Mi wypadaja znow, a w ciazy super mialam. Biotebal biore lub cos z biotyna co tansze xd -
nick nieaktualnyKama_86 wrote:Też mam pytanie do was. Czy którejś z was bardzo szybko odchody poporodowe były w minimalnych ilościach. U mnie dopiero 4 dzień od porodu, a krwi prawie już nie ma. Wydaje się, że macica obkurcza się prawidłowo.
I czy ból okolicy krocza u tych z was, które miały nacięcie utrzymywał się długo? Po pierwszym porodzie miałam tylko lekkie pęknięcie i tzw. szew kosmetyczny. Teraz obrażenia są większe i szwy rozpuszczalne. Ciężko mi znaleźć odpowiednią pozycję do siedzenia, a chodzenie nawet z 4 kilowym obciążeniem też jest trudne. -
nick nieaktualnymartini92 wrote:To wypadanie włosów jest normalne i żadne suple na to raczej nie pomogą. W ciąży wypadają mniej bo estrogeny wydłużają cykl wzrostu włosów, za to po ciąży jak się hormony regulują to wszystkie naraz wypadają
Ja zawsze bralam tzn przed ciaza i pomagalo -
Dzięki dziewczyny, uspokoiło mnie to, co piszecie.
To wypadanie włosów, jak pisze Martini jest normalne, bo włosy prawie nie wypadają w ciąży i zagęszczają się przez to, a po ciąży wracają do normalnego stanu. Kiedy przed ciążą miałam problem z wypadaniem włosów pomógł mi szampon z wyciągiem z łubinu. -
U nas znów ciężka noc...
Mały najpierw nie mógł zasnąć, bolal go brzuszek bo się prężył i krzyczał... Potem w nocy zaczął nam się krztusić, ulał kilka razy jakby śliną o konsystencji flegmy 😶 pierwszy raz ma coś takiego.. Taka ciężka wydzielina, która mu jakby zalega w gardle bo charczy albo mymla ciągle buzią 😔😔 teraz śpi na brzuszku, ale wciąż niespokojnie... Wierci się i krzywi przez ten brzuch..
Nie wiem co znów się stało, może znowu nie podchodzi mu coś co zjadłam .. jak tak ma być to odejdę całkowicie od kp, albo przestanę jeść cokolwiek innego niż chleb z masłem 😫
Dzień był spokojny, a od mniej więcej 19 znów cyrki o 18 była ostatnia kupa i zaraz po niej prężenie i płacz. Do tej pory nie ma nic więcej.. samej chce mi się płakać 😭 -
Za no też ciężka noc, chyba z 5 pobudek bo męczył młodą brzuch. Ja się już zaczynam serio zastanawiać czy to normalne czy powinnam może iść i prosić o jakieś usg brzucha, nie mam pojęcia. Każdy pierdek czy kupka, nawet kleks to jest potężny wrzask i prężenie się. Nie śpimy przez to, a jedyne co ją uspokaja wtedy to pierś. Espumisan nic nie dawał, teraz próbujemy od 2 dni esputicon...
W ciągu dnia młoda często śpi na brzuchu albo nosimy ja na leniwca albo pionowo. Robię masaż brzuszka, nawet zaczęłam ją po piersi odbijać i mimo wszystko nic to nie zmieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 08:50
-
Hej, ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży dalej.. Omega med.. W ciąży brałam composita mama, ale one drogie to zmieniłam.
Oo mnie też swędzi rana po cc, ale to widac efekt gojenia.
Końcówki szwów już mi położna odcięła w środę, także nic nie boli, jedynie przy jakimś krzywym siedzeniu.
Co do krwawienia - u mnie od 3-4 dni suchO.. Właśnie też się zastanawiam czy to normalne. Bo brzuch jeszcze mam... Choć macica się obkurcza prawidłowo. Ale przy cc ponoć czyszczą w środku więc chyba ok. -
nick nieaktualnyCo do preparatów na włosy, to dobrze, żeby taka kuracja trwała 3 miesiące. Można też zmieniać te preparaty, nie trzeba 3 miesiące brać tego samego.
Co ma wypaść i tak wypadnie, tak jak pisze Kasia, ale trochę szybciej pojawią się nowe baby hair😉
Moja jeszcze nie ma problemów brzuszkowych (oby jak najdłużej, bo ból sutków mi wystarczy jak narazie), ale gdzieś czytałam, że jeśli ma się w domu piłkę, taką do ćwiczeń jak przed porodem, to można kłaść na niej dziecko na brzuszku i powoli kołysać zgodnie z ruch wskazówek zegara.
Leni, ja tydzień po cc, rana mnie nie swędzi co prawda, ale czasem jak źle usiądę to zaczypie w jednym miejscu.
Krwawienie też już mi się powoli kończy. Dziewczyny w szpitalu też były zaskoczone, że krwawienia jest tak mało i nawet pytały lekarza czy to w porządku. Powiedzieli, że jak najbardziej, bo właśnie przy cc czyszczą macicę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 09:14