X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Anszelika trudno coś doradzić, bo to nie my jesteśmy w Twojej skórze. Wiem, że chciałaś sn i jak masz siły to czekaj ale z drugiej strony i tak może skończyć się cc. A w tym wszystkim to i tak dziecko I jego zdrowie najważniejsze.

    No właśnie tu nikt nic nie mówi co będzie lepsze. To druga CC by była. Nie wiem czy nie przekreśli to trzeciego dziecka, bo z tym trzeba się liczyć. Moze być wiele powikłań i późniejszych problemów. Dziecko owszem bardziej bezpieczne, ale patrzę też pod kątem integracji sensorycznej z którą mój syn, możliwe że też przez CC, ma problem, a także tego że wrócę do domu i będę miała do ogarnięcia dwójkę, bo jak tak się tu w szpitalu zachowują to cholera wie czy mężowi potem L4 wystawia.
    Nikt nie mówi nic czy powinnam jeszcze czekać, czy nie ma choćby ryzyka zielonych wód już, co z wynikami krwi, przecież to wszystko ma znaczenie. Mam wrażenie że każde moje pytanie jest traktowane jako wymadrzanie się. Bo dziś to już przegrzebalam publikacje naukowe o vbac i próbowałam rozmawiać. Zachowują się kiepsko, bo pacjent ma pytania i ma inne poglądy. Bo lekarz to niby bog jest. Mam wrażenie że ci starzy to już w ogóle przestali się dokształcać.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj moja córka kończy miesiąc. Każdego dnia uczę się o niej czegoś nowego. Dni i noce bywają naprawdę różne i czasami jeszcze naprawdę brak mi sił, ale nie wyobrażam sobie już życia bez tego małego człowieczka,nigdy nie pomyślałabym, że miłość do dziecka może być tak silna.

    Anszelika współczuje...najgorsze jest takie czekanie i niepewność co dalej :/ a co do lekarzy, to się zgadzam...traktują człowieka jak kogoś gorszego sortu i z zasady każdy jest od nich głupszy i najlepiej jakby tylko im przytakiwać i się uśmiechać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 13:42

    vatolina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie u pediatry nowego- mala wazy 4150 dostala nowe mleko, Bebiko comfort na kolki i zaparcia, ulewania narazie obserwujemy jezeli nie przejda to mozna refluks diagnozować ale ona nie chlusta tym, jak to mleko nie pomoze to da jakies juz na RP, jak dalej bedzie sie prezyc i bolal ja brzuszek, espimumisan lub colinox mamy brac, jezeli też to prężenie nie minie po mleku tym albo na rp to bedziemy obserwac w kierunku wzmozonego napiecia, ale mowi ze jest wzdeta to obstawia to. Mamy ja przepajac woda 10-20 ml miedzy karmieniami bo jak powiedziala jest zacementowana mieszanka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo wrote:
    Gf dzięki, myślałam o smoczku z nuka bo mamy od nich osłonki na piersi i młodej najlepiej z nich się je. U nas to problem w domu głównie jak jestem z nią sama to ona zasypia tylko przy piersi i próby odklejenia jej ode mnie kończą się zazwyczaj niepowodzeniem... Wózek lubi ale musi być dopiero co po jedzeniu to wtedy będzie sobie czilować w nim, w innym wypadku też ryk 🙄

    Kosmo nie macie problemu z krztuszenien przez nakładki? Moja mała pije jakby jutro miało nie być i się krztusi, bo jednak to mleko się zbiera w tej nakładce...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 14:09

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie czasem sie mała krztusi właśnie.. Hmm. A używacie ciągle tych nakładek? Bo ja już od tygodnia niestety tak, nie chce łapać bez..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    U mnie czasem sie mała krztusi właśnie.. Hmm. A używacie ciągle tych nakładek? Bo ja już od tygodnia niestety tak, nie chce łapać bez..

    Ja od urodzenia używam, dzisiaj mija miesiąc. Niestety bez nakładek nie ma szans na karmienie, ale to jej krztuszenie mnie już stresuje, że zaczynam mieć traume przed każdym karmieniem

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy umawiacie się na 1 wizytę patronażowa do pediatry?

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała robi sobie przerwy w piciu, ale w tym czasie nakładka wypełnia się mlekiem i jak ona to zaciągnie tak łapczywie, to się wtedy krztusi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Kiedy umawiacie się na 1 wizytę patronażowa do pediatry?

    U nas musiała się odbyć w ciągu 2 tygodni od urodzenia

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angiee wrote:
    Ja od urodzenia używam, dzisiaj mija miesiąc. Niestety bez nakładek nie ma szans na karmienie, ale to jej krztuszenie mnie już stresuje, że zaczynam mieć traume przed każdym karmieniem

    Pocieszające, że laktacja nie zanika, bo tego się obawiałam.. A położna nic nie wspominała o wędzidełku.. Ja się dziś spróbuję umówić na wizytę do pediatry i niech sprawdzi to wędzidełko... Nie wiem gdzie mam się z tym umawiać.. Eh
    Jak się krztusi to podnoszę do góry i po chwili znów ciągnie, ale myśle, że nie masz co się stresować.. Ale rozumiem..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Pocieszające, że laktacja nie zanika, bo tego się obawiałam.. A położna nic nie wspominała o wędzidełku.. Ja się dziś spróbuję umówić na wizytę do pediatry i niech sprawdzi to wędzidełko... Nie wiem gdzie mam się z tym umawiać.. Eh
    Jak się krztusi to podnoszę do góry i po chwili znów ciągnie, ale myśle, że nie masz co się stresować.. Ale rozumiem..


    Ja przewracam szybko na brzuch, wtedy jej przechodzi. U nas problem z płaskimi brodawkami, jest już nieco lepiej, ale nadal są zbyt płaskie,żeby mogła je chwycić bez nakładki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Kiedy umawiacie się na 1 wizytę patronażowa do pediatry?

    Ja mialam po tygodniu, aczkolwiek pediatra jej nie wpisala w książeczkę ani pierwszej ani drugie wiec mam dopiero dzisiejsza u nowej

  • olimama Autorytet
    Postów: 1190 772

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika, ja myślę, że wyniki są ok i narazie nic złego się nie dzieje dlatego pozwalają Ci czekać. Gdyby z badań wychodzily nieprawidlowosci napewno robili cc. A tak czekają do tego tygodnia po terminie. Myślę, ze lekarze boją się tych mądrych pytań. A przypomnij jak Tobie wychodzil termin z pierwszych usg? Ty obstawialas sierpień.

    Gf, też wolę młodych lekarzy, jakoś maja więcej zaangażowania. Oby pomogła ta zmiana mleka.

    Angiee, a może zmiana pozycji do karmienia? A probowalas ściągnąć nakładkę jak robi sobie przerwę?

    Kosmo, ja smoczek mam Lovi. Też jej czasami wypada. Ale to normalne, cycka tez gubi. 😅 Na noc nie stosuję. Najczęściej daję w dzien, jak już pojedzona, wszystkie potrzeby zaspokojone i ewidentnie nie potrafi zasnąć bez ssania. Albo w foteliku samochodowym jak ma kryzys. Jak zaśnie to go wypluwa.

    A pytanie, czy macie takie bóle jakby od jajników?

    qdkkroeq0u8d5vnj.png

    20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angiee, Leni ja karmię tylko w nakładkach już nawet nie próbuje bez bo mam płaskie brodawki i to była wieczna walka żeby młoda chwyciła a tak to rach ciach radzi sobie super. Nie krztusi mi się na piersi praktycznie wcale za to co próbuje jej dać mleko z butelki (staram się co kilka dni jej dawać choćby moje żeby po prostu przywykła) to wtedy się okrutnie krztusi aż ja się pocę z nerwów... Na piersi co chwilę robi sobie przerwy i jak nie chce połknąć a jej wypłynie to wypluwa bokiem a jak dostaje butelkę to połyka jak szalona, ja jej robię przerwy ale niewiele to daje bo jej tam tak leci. Odbijam ja a potem mimo wszystko zazwyczaj mi ulewa...

    No i słyszałam żeby jak się niemowlak krztusi nie podnosić go do góry jak to się chce robić instynktownie tylko dać mu chwilę w tej samej pozycji powinien sobie poradzić, a jeśli nie to odwracamy tak żeby pleckami był do góry

    Leni, myśmy w zeszłym tygodniu mieli dopiero pierwsza wizytę patronazowa. Ale też jej pediatra nie wpisywał w książeczkę 🤷🏻‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 15:08

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olimama teraz jak robi sobie przerwy, to wyciągam jej nakładke z buzi i wylewam, to mleko na pieluchę, żeby uniknąć zakrztuszenia, ale mimo wszystko nie zawsze da się uniknąć tego 🤷‍♀️
    Kosmo ja za pierwszym razem przewróciłam ją ma brzuch i wyszło to u mnie w sumie tak instynktownie, a później oglądałam filmiki co robić w takim przypadku i tam też własnie pokazywali, żeby przewrócić na brzuch i wtedy mleko swobodnie może wylecieć.

  • Kama_86 Autorytet
    Postów: 325 213

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika, trzymaj się. Tak to jest z lekarzami w szpitalu. Trzeba siłą ciągną za język, a i tak często nic nie powiedzą. Ze mną na patologii leżała dziewczyna, 28 tc, płód malutki na ten tydzień, słabe przepływy i lekarz powiedział, że poobserwują 2 tygodnie i wtedy może będzie coś wiadomo.
    Pediatrę mamy dość młodą. Farmazonów nie gada i ma podobne nastawienie do antybiotyków jak ja.
    Jutro przychodzi położna do nas, a rano idziemy do ortopedy. Rehabilitacja na NFZ dopiero w październiku. Umówiłam się prywatnie. Jeszcze umówię się dodatkowo w szpitalu dziecięcym w poradni, ale tam bagatelizują łatwe przypadki.
    Smoczek mamy Bibs Hevea. Jak Józek chce possać, jest najedzony i w dobrym nastroju, to ssie. Jak się denerwuje, wypluwa.

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olimama wg USG mam dziś 41tc, wg om 40+5. Wyniki są ok na ten moment, ale martwię się ta waga. A najbardziej tym że mi na koniec jakby coś nie szło to powiedzą że chciałaś rodzic to się mecz i to się może już źle skończyć...

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • olimama Autorytet
    Postów: 1190 772

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika wrote:
    Olimama wg USG mam dziś 41tc, wg om 40+5. Wyniki są ok na ten moment, ale martwię się ta waga. A najbardziej tym że mi na koniec jakby coś nie szło to powiedzą że chciałaś rodzic to się mecz i to się może już źle skończyć...
    No ciężki orzech do zgryzienia. Nie ma jednej wlasciwej decyzji. Myślę jednak, że na vbac musi ktos wyrazic zgodę i mieć Cię pod szczególną opieką. No i z Twoim cisnieniem tez muszą szybko reagowac, jakby cos szlo nie tak. Syna tez mialas po terminie? A i cc 3 ciąży nie przekreśla, narazie o tym nie myśl.

    qdkkroeq0u8d5vnj.png

    20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
  • olimama Autorytet
    Postów: 1190 772

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    A my mamy zielone kupy 👌 i w dodatku mały przybrał 150 gram w tydzień i położona mówi, że minimalnie...
    Kazala odstawić Biogaję, że może to przez nią te kupy, ale jakoś mi się nie wydaje..
    Chyba się wybierzemy do pediatry... Nie mam pomysłu jak pomóc temu dziecku..
    Natka, jak podawalas chociaz raz mm to kupka może być zielona. Na malenki brzuszek każda zmiana probiotyku, mleka, lekow moze miec wpływ. A najmniej to co Ty jesz.
    Na ocenę wagi daj Wam więcej czasu. Ważne, że idzie do góry.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 16:55

    qdkkroeq0u8d5vnj.png

    20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
  • olimama Autorytet
    Postów: 1190 772

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama_86 wrote:
    Też mam pytanie do was. Czy którejś z was bardzo szybko odchody poporodowe były w minimalnych ilościach. U mnie dopiero 4 dzień od porodu, a krwi prawie już nie ma. Wydaje się, że macica obkurcza się prawidłowo.
    I czy ból okolicy krocza u tych z was, które miały nacięcie utrzymywał się długo? Po pierwszym porodzie miałam tylko lekkie pęknięcie i tzw. szew kosmetyczny. Teraz obrażenia są większe i szwy rozpuszczalne. Ciężko mi znaleźć odpowiednią pozycję do siedzenia, a chodzenie nawet z 4 kilowym obciążeniem też jest trudne.
    U mnie też były w małych ilościach, raz tylko jak myslalam, że już koniec poszedł skrzep. Dla mnie ok 2 tygodnie były ciężkie. Najpierw szycie bolało, A później hemoroid wylazl.

    qdkkroeq0u8d5vnj.png

    20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
‹‹ 443 444 445 446 447 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ