X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olimama wrote:
    Ja nie podaję probiotyku i w sumie nic innego poza wit. D, pytałam pediatre powiedziała, ze nie dawac przy kp jesli nie ma problemow. Próbowałam DHA włączyć, bo tak miałam w zaleceniach szpitalnych, ale ewidentne małej nie służył, więc odpusciłam.

    Macie może już kupione jakies cieplejsze ubranka na chłodniejsze wieczory i początek jesieni?
    Ja mam ubranka i na zime juz w spadku dostalam 🥰🥰 i na przyszłe lato

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika gratulacje❤️ Mi na ten ból podawali kroplówki nawadniające i ewentualnie przy większym kryzysie Ketonal. Kazali też jak najwięcej pić i lezrj na płaskim, bez poduszki (prosta sprawa z maluchem u boku🤷‍♀️). Trzymało mnie 4 dni, po powrocie do domu jak ręką odjął. Życzę, żeby i u Ciebie tak szybko poszło.

    Ja się ogarnęłam z karmieniem, obyło się bez doradcy laktacyjnego, ale po drodze był zastój i zatkany kanalik. Pomogło ogrzewanie/odciaganie/liście kapusty i kompresy z oliwą z oliwek na brodawce, żeby udrożnić kanalik. Oby już nie wróciło.

    Macie jakieś sposoby na pieluszkowe zapalenie skóry? 😥 Podejrzewam, że to to, bo na pupie przy szparze pośladkowej m ma delikatne czerwone krostki.
    Pieluchę zmieniamy max co drzemkę czyli ok 3h, chyba że wybudzi się wcześniej. Jak pójdzie kupka to praktycznie od razu. Myjemy wodą i wacikami, ewentualnie Water Wipes. Smarujemy Linomagiem na zmianę z Bepanthenem, ale nie po każdej zmianie pieluszki. Raz dziennie staramy się kłaść ją na drzemkę z gołą pupką. Pieluch nie zmienialiśmy. Cały czas leci Lidl na zmianę z Hipp. Macie pomysł co robię źle, że się to pojawiło i jak temu zaradzić?

    Babcia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw wrote:
    Anszelika gratulacje❤️ Mi na ten ból podawali kroplówki nawadniające i ewentualnie przy większym kryzysie Ketonal. Kazali też jak najwięcej pić i lezrj na płaskim, bez poduszki (prosta sprawa z maluchem u boku🤷‍♀️). Trzymało mnie 4 dni, po powrocie do domu jak ręką odjął. Życzę, żeby i u Ciebie tak szybko poszło.

    Ja się ogarnęłam z karmieniem, obyło się bez doradcy laktacyjnego, ale po drodze był zastój i zatkany kanalik. Pomogło ogrzewanie/odciaganie/liście kapusty i kompresy z oliwą z oliwek na brodawce, żeby udrożnić kanalik. Oby już nie wróciło.

    Macie jakieś sposoby na pieluszkowe zapalenie skóry? 😥 Podejrzewam, że to to, bo na pupie przy szparze pośladkowej m ma delikatne czerwone krostki.
    Pieluchę zmieniamy max co drzemkę czyli ok 3h, chyba że wybudzi się wcześniej. Jak pójdzie kupka to praktycznie od razu. Myjemy wodą i wacikami, ewentualnie Water Wipes. Smarujemy Linomagiem na zmianę z Bepanthenem, ale nie po każdej zmianie pieluszki. Raz dziennie staramy się kłaść ją na drzemkę z gołą pupką. Pieluch nie zmienialiśmy. Cały czas leci Lidl na zmianę z Hipp. Macie pomysł co robię źle, że się to pojawiło i jak temu zaradzić?

    Nasiadowki z tego co wiem sa dobre, nadmanganian potasu.

    Straw lubi tę wiadomość

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo ja daje vivomixx i wit d.
    Ubranek cieplejszych nie mam, jedynie jakieś bluzy 62 choć moja dalej w r. 50 chodzi.. Bo 56 duże..

    A schodzi waszym maluchom skóra..? Nie wiem czy nie kupić jakiś oilatum..?

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olimama wrote:
    Ja nie podaję probiotyku i w sumie nic innego poza wit. D, pytałam pediatre powiedziała, ze nie dawac przy kp jesli nie ma problemow. Próbowałam DHA włączyć, bo tak miałam w zaleceniach szpitalnych, ale ewidentne małej nie służył, więc odpusciłam.

    Macie może już kupione jakies cieplejsze ubranka na chłodniejsze wieczory i początek jesieni?
    Ja mam tylko spodnie dresowe ze 4-5 par i 2 bluzy z takich cieplejszych rzeczy. I już się zdarzył spacer, że było zimno to miał body na długi rękaw+ dres + kocyk i nic cieplejszego nie mamy, ale powoli trzeba się rozejrzeć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Kosmo ja daje vivomixx i wit d.
    Ubranek cieplejszych nie mam, jedynie jakieś bluzy 62 choć moja dalej w r. 50 chodzi.. Bo 56 duże..

    A schodzi waszym maluchom skóra..? Nie wiem czy nie kupić jakiś oilatum..?
    Mojemu schodzi najbardziej ze stóp, potem z raczek i trochę z brzuszka. Kapie w oleju migdałowym i smaruje dermą i nic więcej, bo to chyba i tak musi po prostu zejść.

    LENi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    Nasiadowki z tego co wiem sa dobre, nadmanganian potasu.
    Kąp w krochmalu, na poprzedniej stronie przepis. W nadmanganianie potasu też można. Ja mam kupiony na odparzenia tormentile baby (bez boraksu), ale jeszcze nie musiałam użyć. Jak się mocno zaogni to na receptę pimafucort.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bedzie schodzic skorka, ja nic z tym nie robilam

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olimama ja mam na 62 i 68 po parę sztuk sweterków i jakieś bluzy. Cieplejsze spodenki też jakieś ale na 68. Oliwka ma 56cm, spodenki są idealne na teraz, body na 62 jest dosłownie ciut luźniejsze, z pampersem w 56 by było na styk. Duża jest dziewczyna...
    U nas już widać że zejdzie jej skóra. Rączki ma strasznie suche.
    Poza tym jestem zaskoczona że jest ogólnie bardzo spokojna. Ciumka coś z cycków, potem trochę mm jej podaje bo waga 4360 zobowiazuje, ale zjada max 10ml i sobie spokojnie leży i paczy. Całkiem miłe dziecko. Syn jak nie jadł to wył. Ciekawa odmiana 😁

    lysinka, martini92, Kama_86 lubią tę wiadomość

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej tez strasznie skóra się łuszczy. Nic z tym nie robię. Taki etap.

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • lysinka Autorytet
    Postów: 704 944

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też się łuszczyła, najlepiej niczym nie smarować. Jak zejdzie, to skóra będzie już fajna.

    Z cieplejszych ubranek mam polarowy rampers i dres. Muszę dokupić więcej, jakieś dresy i kurteczkę, rampers z merino.

    km5smg7yaiikzi6r.png
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw, ja tu niedawno pytałam o rady na odparzenie pupy i co u nas zadziałało to bepanten na zmianę z sudokremem (ale smarujemy cieniutko, żeby było czuć pod palcem a nie żeby było aż biało od kremu bo to przynosi odwrotny skutek). No i kąpiele w krochmalu. Pupę smarujemy przy każdej zmianie, bo te kupki przy kp są dosyć kwaśne no i moja wali ich mnóstwo a po trochu nie wiem jak u was


    Dziewczyny mega się wystraszyłam, młoda leżała na mnie na brzuchu i jak zaczęła się już denerwować to chciałam ją zdjąć w ten sposób że ja się obrocilam trochę na bok i ja wzięłam jak w pozycji na fasolkę i młoda się tak tym zestresowala czy spięła że 3-4sek drżały jej rączki w powietrzu i oczy miała nieobecne i gałki jej jakby skakały góra dół. Aż się pobeczałam ze stresu jak to zobaczyłam, a zaraz jej przeszło i wszystko wróciło do normy. Wiem że ten układ nerwowy jest jeszcze niewykształcony do końca itd ale strasznie się zestresowałam czy to nie jakiś problem neurologiczny... Wizytę u pediatry mamy dopiero 18.08 na szczepienie..

    Straw lubi tę wiadomość

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • StarającaSię Autorytet
    Postów: 731 540

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasze dzieciaczki też się tak wyginają przy ubieraniu bodziaków przez głowę?Moja strasznie się wygina,zastanawiam się czy to normalne.
    wyczułam dziś u niej z tyłu na główce (za uchem ale troche dalej) dwie takie twarde male jak pestka wiśni kulki ruchome,już oczywiście oblał mnie zimny pot i caly czas myśle co to może być.
    Zamówiłam też dziś tulik bo już te częste pobudki nocne mnie wykańczają.3-4 razy się budzi,chociaż ostatnie nocki to nawet się nie budzi tylko przez sen jęczy i pięści z głodu objeżdża .
    Aa no i jeszcze zaczęła mi często ulewać od tygodnia.Biorę do odbeknięcia ale i tak ulewa albo razem z beknięciem albo po jak już ją przewijam .

    4x córka😁❤️🤪

    ex2bzbmhtxo2wcnz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny.❤️

    U nas kupki idą praktycznie po każdej drzemce. Ale raczej konkretne, bo w ciągu 15min potrafi dorobić jeszcze raz albo dwa.

    Mojej też schodziła skóra, na brzuszku to wyglądało nawet tak, jakby miała lekką skorupkę. Ale zeszło jej to bez żadnego smarowania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2021, 18:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StarającaSię wrote:
    Wasze dzieciaczki też się tak wyginają przy ubieraniu bodziaków przez głowę?Moja strasznie się wygina,zastanawiam się czy to normalne.
    wyczułam dziś u niej z tyłu na główce (za uchem ale troche dalej) dwie takie twarde male jak pestka wiśni kulki ruchome,już oczywiście oblał mnie zimny pot i caly czas myśle co to może być.
    Zamówiłam też dziś tulik bo już te częste pobudki nocne mnie wykańczają.3-4 razy się budzi,chociaż ostatnie nocki to nawet się nie budzi tylko przez sen jęczy i pięści z głodu objeżdża .
    Aa no i jeszcze zaczęła mi często ulewać od tygodnia.Biorę do odbeknięcia ale i tak ulewa albo razem z beknięciem albo po jak już ją przewijam .

    Moja tez sie tak wygina, a co do ulewania to nie przebieram zaraz po jedzeniu. Staram sie przed

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zdarza się waszym dzieciom, że uleją praktycznie wszystko co zjadły? U nas tak już kilka razy 😔.

    Zauważyłam , że jest prawidlowosc-je bardzo łapczywie i dużo, pręży się w trakcie karmienia i robi czerwony. Potem kończy jeść, biorę go do pionu żeby odbił i zwraca wszystko 😔😔. Nie wiem, jak temu zaradzić?

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam chyba do rozmiaru 74 wszystkie potrzebne ciuchy i cieplejsze i z krótkim rękawem. Wszystko dostałam, być może będę musiała coś pojedynczo dokupić. Jak na razie mieści się w rozmiarze 56.

    Ta skórka zejdzie, nie trzeba jej smarować niczym bo w pewnych miejscach będzie się to paprac jeszcze dłużej, szczególnie czoło i brwi

    Kosmo a to nie była czasem ta pierwsza faza snu? Mój jak zasypia to zauważam, że też przewraca tak oczami, że czasami wygląda to jak by tracił przytomność czy coś w tym rodzaju


    StarającaSię mój też się wygina ma wszystkie strony i to nie tylko podczas ubierania

    Ulewanie też mamy. I czasem zdarzy się jeszcze na długo po jedzeniu. Szczególnie właśnie kiedy je tak szybko i niecierpliwie. To jeszcze jak dla mnie żaden powód do zmartwień.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna właśnie nie, to nie to. Poza t była cały czas aktywna nie zasypiała temu się tak wystraszyłam że tak nagle się to stało. I dosłownie 3-4sek i wróciła do normalnego zachowania to było takie jakby spięcie z nerwów czy strachu. O ile wiem że drżenie raczek w nerwach jest chyba w miarę normalne i powinno przejść z kolejnymi tygodniami tak najbardziej zmartwiły mnie te oczy nieobecne i wykonujące dziwne ruchy. No jakby na chwilę straciła świadomość 😔

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka obecnie nosi rozmiar 62 w 56 pochodziła zaledwie kilka dni. Jak myslicie na jesień-zime powinam się zaopatrzyć w rozmiar 68? Czy większy, nie chce znów wyrzucac kasy w błoto tak jak w przypadku tego rozmiaru 56

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StarającaSię wrote:
    Wasze dzieciaczki też się tak wyginają przy ubieraniu bodziaków przez głowę?Moja strasznie się wygina,zastanawiam się czy to normalne.
    wyczułam dziś u niej z tyłu na główce (za uchem ale troche dalej) dwie takie twarde male jak pestka wiśni kulki ruchome,już oczywiście oblał mnie zimny pot i caly czas myśle co to może być.
    Zamówiłam też dziś tulik bo już te częste pobudki nocne mnie wykańczają.3-4 razy się budzi,chociaż ostatnie nocki to nawet się nie budzi tylko przez sen jęczy i pięści z głodu objeżdża .
    Aa no i jeszcze zaczęła mi często ulewać od tygodnia.Biorę do odbeknięcia ale i tak ulewa albo razem z beknięciem albo po jak już ją przewijam .

    Te kulki to węzły chłonne

    wnidvcqgjtjv7dui.png
‹‹ 449 450 451 452 453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ