Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnygf95 wrote:Dziewczyny co maja starsze dzieci podporządkowujecie swoje wyjścia do dzieci, tj dziecko musi spac o 18 i o tej zawsze wracamy do domu bo na drugim watku poczulam sie troche jak patus bo chcialabym zeby jednak byla rutyna ale nie tak, ze wyjście na 17 a ja o 18musze byc w domu bo dziecko musi spac
-
nick nieaktualnyUla30 wrote:Hehe,Nie mam starszego ale powiem jak u nas, bo mamy już ustalony plan dnia. Generalnie zwykle wszystko jest właśnie pod ten nasz rytm i rutynę, ale jak wypada np jakieś spotkanie towarzyskie to ulega to zmianie. Wiadomo, że nie często, ale np w sobotę mieliśmy małą rodzinna imprezkę i wtedy nie ma naszego wieczornego spaceru, nie ma kąpieli, później poszedł spać. Nic byla gorsza niż zwykle no ale... My jako rodzice też chcemy trochę żyć 'normalnie'. Ale wiadomo, na co dzień dziecko decyduje.
To ja właśnie mówię o takich wyjściach raz za czss, tez uważam ze rodzice tez muszą miec życie -
nick nieaktualny
-
Starszak pochodził 3dni do przedszkola dziś już siedzi w chacie z 39stopniami😫 u nas niema żadnej rutyny, wszystko na głowie stoi.
Chustę i ja muszę kupić, chyba się właśnie na kółkowa zdecyduję, bo motanie tych zwykłych to dla mnie czarna magia. Byle młoda zaakceptowała bo ona na rączkach to tak niekoniecznie, a jak już to tak żeby dobrze wszystko widzieć. Ale zeby do tego przedszkola skoczyć co mamy 100m od domu, albo do warzywniaka to bym chciała mieć.zeby się z wozkiem nie tarabanic. -
Z perspektywy starszaka, syn musi mieć łóżko i poduszkę żeby usnąć. Jak braknie kąpanie czy czytania to nie ma problemu, gorzej jak braknie miejsca do spania. On gdziekolwiek nie zaśnie i koniec. A mała pierdoła to usunie gdziekolwiek, na razie drzemek nie ma uporządkowanych tylko mycie koło 19.30-20, potem mleko i łóżeczko. Zasypia w momencie a po pół godziny się budzi i gada do 22. Widzę tylko że też na noc byle gdzie nie zaśnie, musi być u siebie, w sensie w łóżeczku.
-
Dziewczyny a jak u was wygląda aktywnośc i drzemki w ciągu dnia? My jak wstaniemy 6-7 rano tak jest godzina, max dwie aktywności i drzemka 20-45min i znowu to samo przez cały dzień. Czasem się zdarzy że na spacerze pospi chwilę ponad godzinę, ale rzadko. Zazwyczaj w okolicach 40min już trzeba zawracać bo grozi syreną 🙄Kąpiemy w zależności jak wypadnie dzień, ale mniej więcej 19:30-20:30 i potem już karmienie i spanie i wtedy jest najdłuższy sen 3-4,5h.
-
nick nieaktualnyAnszelika wrote:Gf jak mam jakieś wyjście to naginamy dzieci pod siebie. Ale jak już strasznie marudzą to wychodzimy żeby nie utruc towarzystwa. Swego czasu syn robił za antykoncepcje wśród znajomych, taki był "cudowny"
Noo to to to ja rozumiem, ale nie ze punkt 19 wychodzimy bo musi byc kapanie i spanie. -
U mnie na razie wszystko zależy od dziecka. Wczoraj praktycznie nie spała w dzień. Dzisiaj odsypia. Na razie odpuściłam. Staram się zaliczyć codziennie spacer choćby to miało być 30 min i kąpiel koło 19-20 w zależności od dnia. Poza tym nie jestem w stanie nic przewidzieć. Daje jej czas do końca miesiaca Liczę, ze magiczny skończony 3 miesiąc pozwoli na ustalenie jakieś rutyny.
W nocy mała padnie spała, w dzien tez, dłuższe przerwy w jedzeniu i spacer 2h bez syreny. Boje się głośno powiedzieć bo wczoraj był slaby dzien i na koniec mialm serdecznie dość wszystkiego.
A propo spania poza domem to my już spałyśmy u mojej mamy i nie wpłynęło to w zaden sposób na mała. Wystarczy, ze mleczarnia jest pod ręka 😜 W każdym razie u nas dzien do dnia niepodobny wiec ciężko nawet wyłapać.
Powiedzcie, ze to się w końcu unormuje 🙏🏻
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
gf95 wrote:Noo to to to ja rozumiem, ale nie ze punkt 19 wychodzimy bo musi byc kapanie i spanie.
To mój mąż tak ma że punkt 19 wychodzimy najchętniej. Znaczy ma tak tam gdzie chce mieć wymówkę do wyjścia 😅 ale jak mamy np gości u siebie to zwykle trzymamy się swoich godzin rutynowych. Starszak jak o 21 nie jest w łóżku to zachowuje się tak że trzeba go zadołować...medimind lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnygf95 wrote:Za tydzień jedziemy do teściow bo siostraeza przyjeżdża od 1.5 roku sie nie widzieliśmy jedziemy Po nia na lotnisko. Tescie robia grilla, z lotniska bedziemy kolo 17:00 to co godzine posiedzieć i do domu bo kapiel? Nie widze tego
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Dziewczyny a jak u was wygląda aktywnośc i drzemki w ciągu dnia? My jak wstaniemy 6-7 rano tak jest godzina, max dwie aktywności i drzemka 20-45min i znowu to samo przez cały dzień. Czasem się zdarzy że na spacerze pospi chwilę ponad godzinę, ale rzadko. Zazwyczaj w okolicach 40min już trzeba zawracać bo grozi syreną 🙄Kąpiemy w zależności jak wypadnie dzień, ale mniej więcej 19:30-20:30 i potem już karmienie i spanie i wtedy jest najdłuższy sen 3-4,5h.
-
nick nieaktualnyUla30 wrote:Ja bym normalnie siedziała, ile dziecko pozwoli. Jak będzie spokojne to po co rezygnować ze spotkania u wracać sztywno na godzinę.
Tzn. My tam spimy i tak ale jakbysmy nie spali to tez bym siedziala ile sie da, jezeli dziecko pozwoli -
Moja dzis się świadomie śmiała 😍 w ciągu dnia ma krótkie drzemki, raczej większość to marudzi i je 🙄 więc dalej mało zrobię ale więcej już się interesuje więc może będzie coraz lepiej, oby!
My się nie trzymamy strikte godzin kąpieli, czy spania. Choć ok 19 wolę być już w domu, żeby ją wyciszyć. Starsza późno chodzi niestety spać. Więc może druga uda mi się okiełznać 🙈Anszelika lubi tę wiadomość
-
Nam wypada w ciągu doby ok 10-11 karmień 😒 Też uważam że to dużo ale na piersi dużo nie zjada. Jak jest kolej na butle to samo karmienie długo trwa bo pół tego czasu tak se smoka tylko dla zabawy ale zjada 120-150ml ostatecznie. Może jak w końcu przejdziemy całkiem na butle to tego będzie mniej, na to liczę bo się boje ze ją przekarmie 😕 Może się tak stać dziewczyny, jak to w końcu jest z mm? Mam jej dawać tyle ile by chciała czy kontrolować to?
-
Kosmo wrote:Nam wypada w ciągu doby ok 10-11 karmień 😒 Też uważam że to dużo ale na piersi dużo nie zjada. Jak jest kolej na butle to samo karmienie długo trwa bo pół tego czasu tak se smoka tylko dla zabawy ale zjada 120-150ml ostatecznie. Może jak w końcu przejdziemy całkiem na butle to tego będzie mniej, na to liczę bo się boje ze ją przekarmie 😕 Może się tak stać dziewczyny, jak to w końcu jest z mm? Mam jej dawać tyle ile by chciała czy kontrolować to?
Dajesz tyle ile chce na mm,tak samo jak kp. No bo przecież nie powiesz jej "zjadłaś już swoją porcję więc teraz za trzy godziny". Moja czasem je 120 i ma odstępy po 4h, a czasem tak jak dziś jojczy po 1.5h i zje max 60. Ogólnie dziś dzień marudy, który zaczął się koło 2... Nie wiem o co jej chodziło.Kosmo lubi tę wiadomość
-
A u nas jakiś dramat, mała nie chce ssać piersi od dwóch dni, drze się jakbym ja ze skóry obdzierala jak ja próbuje przystawic, już nawet zaczyna płakać jak się do niej zbliżam, udało się tylko karmienie w nocy, siedze i wyje, już brakuje mi siły, nie wiem co mam robić, chyba to będzie koniec kp
-
nick nieaktualnymaferka wrote:A u nas jakiś dramat, mała nie chce ssać piersi od dwóch dni, drze się jakbym ja ze skóry obdzierala jak ja próbuje przystawic, już nawet zaczyna płakać jak się do niej zbliżam, udało się tylko karmienie w nocy, siedze i wyje, już brakuje mi siły, nie wiem co mam robić, chyba to będzie koniec kp
Kryzys laktacyjny 6 tygodnia? 🤔