Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Leni, nie mam zielonego pojęcia bo nigdzie nie chodzę 🤣 Nie no raz byłam w galerii i w aptece w tym tygodniu. W weekend widzieliśmy się z rodziną. Ja ogólnie ostatni raz byłam chora ze 3 lata temu także w ogóle jestem zła na siebie (jakbym miała na to jakiś wpływ) jak to się stało... 🤦♀️
Anszelika, dziękuję! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuper Gf! Ja w tym tygodniu brałam drugą dawkę i lekko zwątpiłam czytając, że Ty w pełni zaszczepiona możesz tak przechodzić. Covid czy nie - dużo zdrowia, bo jak widać, nie tylko to dziadostwo może wymęczyć.
U nas noc super. O 19 zasnęła, potem 2:30 i 5:30. Zamawiam taką każdą😁
I teraz Pytanko na śniadanko: co zrobić jeśli nie wiesz czy bąki puszcza dziecko czy jego tata? 😅
Serio, moja ostatnio daje czadu jak stary chłop, a jest 2-miesięczną niunią🙈 Niedługo chrzciny i jak ją poniesie w kościele w momencie ciszy, to będzie wstyd na całą parafię. Nikt nie uwierzy, że to ona😂. Espumisan nie daję, bo ją to jakoś specjalnie nie męczy. Ulgę daje noszenie na leniwca, przy okazji trochę ćwiczy główkę -
Staw hahah zabiłaś mnie 😂🤪 ale też sie zastanawiam jak jestem w miejscu publicznym a ona wali pierdy 🤪
Gf - super ze ujemny!to zdrowiej!
U mnie noc słaba - budziła się co 1,5godz z czego samo usypianie trwało znów godzinę. Więc po pół godziny spania porażka! -
U nas noc ekstra, spalam 8h z dwoma krótkimi pobudkami. Młoda tylko teraz rano trochę charczała więc oby to już przechodziło po prostu. Za to mnie trochę zmogło, tak mnie to gardło boli i nic nie działa (była szałwia, mięta, mleko z miodem, orofar, cholinex i teraz strepsils jem) a pali że aż nic nie mogę przełknąć. No i czuję po kościach jaka jestem slaba 🤦♀️. Wciąż mam nadzieję że do jutra trochę ozdrowieje bo oczywiście planowaliśmy znowu w góry iść... A tak to chyba co najwyżej jak kolejka na szczyt wyjedziemy, na tyle mam siły 😉
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:U nas noc ekstra, spalam 8h z dwoma krótkimi pobudkami. Młoda tylko teraz rano trochę charczała więc oby to już przechodziło po prostu. Za to mnie trochę zmogło, tak mnie to gardło boli i nic nie działa (była szałwia, mięta, mleko z miodem, orofar, cholinex i teraz strepsils jem) a pali że aż nic nie mogę przełknąć. No i czuję po kościach jaka jestem slaba 🤦♀️. Wciąż mam nadzieję że do jutra trochę ozdrowieje bo oczywiście planowaliśmy znowu w góry iść... A tak to chyba co najwyżej jak kolejka na szczyt wyjedziemy, na tyle mam siły 😉
W chuscie nosisz Marysie jak idziecie w gory? -
nick nieaktualny
-
gf95 wrote:W chuscie nosisz Marysie jak idziecie w gory?
-
Byłam u ginekologa. Wszystko ok. W pochwie mam jeszcze szwy nierozpuszczone, ale podobno to kwestia tygodnia - dwóch. I chyba dostałam okres. We wtorek minęły 2 miesiące od porodu. Jak się rozbierałam do badania już, patrzę, a tu krew na wkładce. A krwawienie połogowe już chyba z miesiąc temu się skończyło.
-
Kosmo, co za lekarz, 🤦♀️ ale najważniejsze, że osluchowo czysto. Może była infekcja,a mała ja super zniosła. Takie zaklejanie czesto jest od nabialu przy infekcji. Ja jak starszego zbiera to staram się ograniczać mleczne produkty, bo wtedy właśnie flegma mu sie zbiera. A niemowlaki głównie jedzą mleko to nic nie poradzisz. Wody nie podasz. Chyba jedynie oklepywanie i nawilżanie. Przeciwciala przez czas karmienia jej dałaś, więc ona jeszcze na jakiś czas ma zapas. Jak nie karmisz to na gardło polecam Glimbax. A wit. C Cebion, napewno nie zaszkodzi.
Gg, zdrowia życzę.
Straw 😂
Kama u Ciebie też szybkoKosmo, medimind lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gf - dużo zdrowia.
Kosmo- zazdroszczę tych wycieczek górskich. My to chyba z postojem gdzieś byśmy musieli jechać przez cała Polskę 🤦♀️a ja tak lubię góry.
Straw - moja baki tez puszcza jak stary. Ostatnio się śmiałam, bo moja mała ksiezniczka nękała i pierdzila jak stary.
We wtorek robiłam małej badanie krwi i niestety się nie poprawiły w stosunku do poprzednich i dostałam skierowanie do poradni hematologicznej w celu konsultacji. Już się naczytałam w necie wiec się stresuje co wyjdzie chociaż pediatra uspokajała, ze prawdopodobnie z tego wyrośnie. Wstrzymali nam szczepienie na Rota, bo żywych nie może dostać. 18.10Wizyta w poradni. Do tego czasu chyba całkiem osiwieje.
Moje dziecko odmawia ostatnio mm. Jak była z babciami to troche zjadla. Jak chcialm ja troche dopchać, bo umówiłam się z koleżanka i chcialm żeby pospala na spacerze to nie chciała. A ze najkrótsza droga do tej koleżanki wiedzie przez cmentarz to karmiłam na ławeczce na cmentarzu, bo dziecko chciało się przytulić do cycka.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ina ja już nieraz na cmentarzu karmiłam, starszego tez😛 i w roznych ciekawych miejscach, ostatnio w knajpie przy stoliku (na zewnątrz i byłam odwrócona do ludzi plecami), mloda przy cycku, starszaka widelcem dopychałam, order matki polki powinnam dostać.
olimama, Kama_86 lubią tę wiadomość
-
martini92 wrote:Ina ja już nieraz na cmentarzu karmiłam, starszego tez😛 i w roznych ciekawych miejscach, ostatnio w knajpie przy stoliku (na zewnątrz i byłam odwrócona do ludzi plecami), mloda przy cycku, starszaka widelcem dopychałam, order matki polki powinnam dostać.
No powinnaś. Ja karmiłam w kawiarni na świeżym powietrzu a bratanica gofra w tym czasie wcinala, ale ona ma już 10 lat wiec samoobsługowa 🙂
A na cmentarzu pewnie będę jeszcze karmiła, bo to pośrodku drogi do tej koleżanki a urodziła we wrześniu wiec będziemy się częściej spotykać. W sumie ładnie tam jest - cisza, spokój, drzewa, szerokie, równe alejki i lokatorzy nie przeszkadzają 😜martini92, olimama lubią tę wiadomość
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Dziewczyny jak u was z rozmiarami? Jaki już nosicie? W sensie wasze bomble 😁
Ja nakupilam ostatnio na wyprzedaży w hm dużo ubranek na 68 z myślą że mają zawyżoną trochę rozmiarowke i jestem w szoku bo wcale jakieś za duże na moją córe nie są... 62 już ledwo dopinamy, już się wścieka jak jej zakładam takie małe bo ma ciasne w barkach 😂 Nawet te z lidla 62/68 są tak akurat... Ledwo co sprzedałam trochę ciuszkow 50-56 to już muszę kolejne wystawiać na vinted. Po 74 już trochę zwalnia ten wzrost czy jak to jest bo nie ogarniam? 🤷🏻♀️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKosmo u nas też już 68, z tym, że pajace z Sinsay są już na styk, a HM luźne.
Gf jak moją ważono przed szczepieniem, to też jej wyszło na + jakieś 200g w 2 tyg. Ale nie przejęłam się tym, bo widzę, że je, rośnie i jest ewidentnie cięższa. Moim zdaniem tylko ważenie na tej samej wadze jest miarodajne. -
nick nieaktualny