X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 15 października 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Czy wasze dzieci też przy zasypianiu "walczą"... Moja w nocy tak wierzą rękami że szok, smoczek co chwilę poprawiam,bo wypluwa, zaraz go chce.. I tak w kółko..
    Nie wiem w sumie od czego zależą te noce.. Przed wczoraj budziła się fajnie co 3h, a teraz znów co 1,5h.. Kąpię ja codziennie żeby miała rytm, marudząca jest od 19 to wtwdy kąpiel, cyc i spanie... Ale usypianie trwa..
    Moja już od 18 tak marudzi że nic tylko brać do spania 🙄 Co byśmy z nią nie robili, ile by nie spała w dzień to i tak włączają się jej wieczorne marudy

    I mieliśmy całkiem niedawno taki okres jak mówisz że łapy ją budziły a jeszcze wtedy nie trafiała nimi do buzi więc uderzała się po całej główce. Pakowałam ja wtedy do tulika i działało. Teraz znów jej przeszło, u nas to się zmienia jak w kalejdoskopie. Usypianie trwa chwilkę dosłownie, zje, odbije, odkładam ja do dostawki wsadzam w śpiworek daje smoczek i mała pieluszkę do mielenia w rączce i spi max w 5min. Ale nad ranem 4-5 załącza się jej że szuka smoczka (wypluwa go jak zaśnie tak po godzinie) ale jak jej go chce włożyć to usta ściśnięte i tylko ręce pakuje do buzi. I to tak że co chwilę popłakiwala cichutko. I od 2 dni jej daje camilie na ząbki bo już naprawdę to się działo w nocy milion razy i te dwie noce były o niebo lepsze. Tylko stękała o 2 na jedzenie i budziła mnie po 7 już z uśmiechem

    Wydaje mi się że to taki etap. I rzucanie rękami też jest chyba normalne, po prostu chyba odreagowuje wszystko co przeżyła w dzień, tak to sobie tłumacze 🤷🏻‍♀️

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 15 października 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo wrote:
    Leni ile dałaś za tego kombiaka? Też się rozglądam za jakimś z merino ale widzę w używanych rozstrzal 70-200zl 🤔🤷🏻‍♀️ Zastanawiam się skąd te różnice

    Ja to widzę od 180 w górę..🤦‍♀️ Kupiłam za 150..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 15 października 2021, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm może faktycznie taki czas, ale w sumie wczoraj nigdzie nie byłyśmy bo młoda miała wolne.. Cały dzień się bawiłyśmy wszystkie razem, także dzień spokojny a taka ciężka noc :/

    Ja to już nawet nie odkładam do dostawki bo się zaraz budzi... Ledwo dam radę ją położyć obok siebie.. A i tak często otwiera oczy i właśnie rzuca się, denerwuje ze smoczkiem.
    No nic to czekam na lepszy czas... :)

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 15 października 2021, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Ja to widzę od 180 w górę..🤦‍♀️ Kupiłam za 150..
    No właśnie drogo temu się zastanawiam czemu znalazłam jeden np za 70... A niby nie zniszczony ani nic 🤷🏻‍♀️ Ale jak zobaczyłam ceny nowych to w ogóle się przerazilam

    A powiedzcie do jakiej temperatury taki kombinezon z merino daje radę? Np na spacer pod kocyk jeszcze?

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 15 października 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leni ty tylko kp prawda? Mała śpi z wami? Może po prostu ciągle jeszcze potrzebuje czuć twój zapach itd? Moja na piersi też była nieodkładalska totalnie. Odkąd zaczęła dostawać butelkę powoli to jakoś się nauczyła byc bardziej 'osobnym bytem' 😂 Teraz już całkowicie nie ma z nią problemów odkładać na drzemki i zasypia sama. Wcześniej to uwielbiała tylko na cycu 🙄 Czasem wieczorem na ostatnią drzemkę jest problem ją położyć bo tak marudzi to żeby jej nie nosić to ja wkładam do chusty i te pół h sobie łazimy po domu albo idziemy a spacer jak jest pogoda. To wtedy właściwie ledwo ja włożę i ona już śpi na mnie

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • migussia Autorytet
    Postów: 697 534

    Wysłany: 15 października 2021, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez walka ze snem, najgorzej w dzień, krzyku i płaczu przy tym tyle 🤦‍♀️ A jak zaśnie to na 30 minut

    f2wl273ylzert5jc.png
    km5sdf9h0mdefobk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2021, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, mój też źle znosi ćwiczenia. Ale jak piszesz, że Twój był spokojny 15/20 minut to i tak mi się wydaje, że całkiem długo.
    A do neurologa to nawet dobrze że pójdziecie. Sprawdzicie, będziesz spokojniejsza.

    U nas usypianie jest spoko. Zazwyczaj. Czasem wystarczy go odłożyć do łóżeczka, włączyć karuzele i zaraz śpi sam. A czasem dłuugo jeszcze leży i ogląda. Lubi jak się przy nim jest, więc np ja siedzę obok i czytam książkę, albo jak mąż go usypia to włącza sobie film na tel. I tak z 30 minut czasami to trwa.
    A bywały i noce że odłożony do łóżeczka wpadał w szał, wtedy brałam go do łóżka, przystawiałam do cyca na leżąco i jak mi mocno zasnął to odkładałam do łóżeczka.

    Dziś mieliśmy fajna noc. Prawie 7h spał ciągiem 😨 😊. Ja spałam bez przerwy 5h i czuję się jak bogini 😄😀. Potem jeszcze 2h pociągnęłam. No szał.

    LENi lubi tę wiadomość

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 15 października 2021, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo tak my tylko KP, w ciągu dnia co 1,5h je... Chyba że jesteśmy w trasie to wytrzyma dłużej... Nie wiem dlaczego to jej nie mija.. Powinna Juz dłużej wytrzymywać, tym bardziej że na początku jadła po 5-8minut, teraz je 15-30..
    Nawet jak w nocy ja przytulam to i tak wierzga.
    Spi że mną.. Chłop śpi w salonie z córką starszą bo cora boi się jeszxze spać w swoim nowym pokoju na poddaszu :)
    Także młoda śpi że mną, rozkładam po dwóch stronach różki i po każdym karmieniu nocnym zmieniam strony aby ta główka była ok. Ale ostatnio mi wędruje po łóżku.. Dostawka jest ale zawsze jak ja odkładałam to się budzila.. Więc łatwiej mi ją odłożyć obok.

    l22ndf9helggnp3z.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 15 października 2021, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę wam tych spokojnych nocy i odkładania dzieci do spania, tak że zasypiają same 🤪No coś pięknego! Też chcę hehe


    A co do merino to ponoć nadaje się do -15 stopni. Na plusowe też bo nie przegrzewa..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2021, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leni, u nas ta noc była wyjątkowa, bo tak to budzi się 2x w nocy. A jak ma noc świra to co 2h.
    I z tym jedzeniem to dopiero od niedawna mamy lepiej. Teraz wytrzymuje mi bez jedzenia do 3h, nawet 4 jak się coś dzieje (goście, jazda autem), ale to już rzadko. Do niedawna to było karmienie w schemacie np 12:00, 14:00, 16:00... więc nawet 2h przerwy nie miałam, bo karmienie trwa 20 minut, potem odbijanie chwila przerwy i zaś znowu cyc.
    Teraz np skończył jeść o 10:00, byliśmy na spacerku i do tej pory śpi 🥴. A liczyłam na to, że nakarmię go o 12:00 i 14:30, bo na 15 idziemy na imieniny do babci/ prababci. I plan diabli wzięli.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2021, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leni, u nas zrobiło się podobnie. Wczoraj o tym pisałam. Dzisiaj też kiepska noc. O 18:30 leżała w dostawce. Do 20 non stop się wybudzała z marudzeniem i zasypiała na nowo na rękach jedząc. 10min po odłożenie od nowa. Dopiero że mną na naszym łóżku usnęła na dłużej, ale i tak o 1 się obudziła. Pot 2, 4, i od 6 bajlando do 7.
    A sypiała już od 19 do 2, a potem pobudka
    o 4 i 7.

    Ogólnie też dłużej i częściej je. Zwalam to na skok.

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 15 października 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zasypianie bez zmian. Koło 20 kąpanie, mleko, ubieram śpiworek, włączam owce, daje smoczek i max 10 minut i śpi. Czasem się wybudza zanim mocno zaśnie i trwa to z godzinę, ale leży sobie w tym czasie po prostu w dostawce. Budzenie jest raz w nocy. Dziś wybitnie wcześnie bo o 2.30, zwykle o 4 lub 6.
    Dziś noc srednia bo młoda się zaraziła od starszego. Katar i kaszel ja w nocy wybudzal, no ale mimo to spala. W ogóle ja jestem w szoku bo da się ją spokojnie zainhalowac bez cyrków i wycia... Syna musieliśmy we dwoje inhalowac, mąż na nim leżał a ja maskę trzymałam i głowę... Oliwka nawet przy czyszczeniu nosa się śmieje, jak widzi aspirator to się zanosi śmiechem. Jak słowo daję nie widziałam w życiu takiego dzieciaka...

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2021, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika, z synem miałaś trzy światy, córkę masz luksusową. Średnia zachowana😜

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 13:50

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 15 października 2021, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw wrote:
    Anszelika, z synem miałaś trzy światy, córkę masz luksusową. Średnia zachowana😜

    Żebyś wiedziała... Chyba nie widziałam jeszcze tak pogodnego dziecka. Ciekawe jak będzie przy zębach...

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po kontroli bioderek, wszystko w porzadku, brak kolejnych kontrol. Napisal tylko, ze zalecana szeroka pielęgnacja co to? I po co jak wszystko ok?

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 15 października 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szeroką piekegnacja to chyba szerokie pieluchowanie.. Żeby mieć zeroko nóżki rozstawione..

    Wiecie ja na skok chyba nie zwalę bo u nas z tym spaniem od początku ciężko 🤪 jedynie może to machanie rękoma mogę jako nowość zaliczyć.
    Kurcze to jak moja zasypia głównie przy cycku to boję się że już nigdy mi sama nie usnie 🙈


    Coś mnie dziś głowa boli...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 14:35

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 15 października 2021, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    My po kontroli bioderek, wszystko w porzadku, brak kolejnych kontrol. Napisal tylko, ze zalecana szeroka pielęgnacja co to? I po co jak wszystko ok?
    Ja mam wrażenie że wszystkie te kilka kontroli i dziwne zalecenia to jakiś pic na wodę... Myśmy miały kontrolę w poniedziałek i mimo że znowu całe bioderka są ok to mamy przyjść na kolejną znowu kontrolę za 4miesiace 🤷🏻‍♀️🤦‍♀️ Czytałam że albo ma się problem od urodzenia albo się nie ma. Że nie ma czegoś takiego że może w trakcie zycia dziecka powstać... To po co to wszystko

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • ina-1409 Autorytet
    Postów: 770 574

    Wysłany: 15 października 2021, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo wrote:
    Ja mam wrażenie że wszystkie te kilka kontroli i dziwne zalecenia to jakiś pic na wodę... Myśmy miały kontrolę w poniedziałek i mimo że znowu całe bioderka są ok to mamy przyjść na kolejną znowu kontrolę za 4miesiace 🤷🏻‍♀️🤦‍♀️ Czytałam że albo ma się problem od urodzenia albo się nie ma. Że nie ma czegoś takiego że może w trakcie zycia dziecka powstać... To po co to wszystko

    My nie mamy kontroli Mała dostała 1a na pierwszym badaniu. Zarówno ortopeda, jak i pediatra powiedzieli, ze nie trzeba wiec się nie zapisuje. Jak zacznie chodzić to wtedy może wrócę do tematu.

    17u9df9hmomyrllt.png
    01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
    29.10.20. FET
    20.01.20. ET 💔(10tc)
    15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
    Gameta Gdynia
    07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
  • ina-1409 Autorytet
    Postów: 770 574

    Wysłany: 15 października 2021, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    My po kontroli bioderek, wszystko w porzadku, brak kolejnych kontrol. Napisal tylko, ze zalecana szeroka pielęgnacja co to? I po co jak wszystko ok?[/QUOT

    Teraz już się nie stosuje szerokiego pieluchowania jak kiedyś. Jedyne co warto poćwiczyć z maluchem i szeroko bioderka otwierać np. przy przewijaniu

    17u9df9hmomyrllt.png
    01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
    29.10.20. FET
    20.01.20. ET 💔(10tc)
    15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
    Gameta Gdynia
    07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 15 października 2021, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina no właśnie myśmy w 8tyg dostali na oba bioderka 1a ale się ortopeda przyczepił że na jedną nóżkę ma przykurcz. Też zalecił szerokie pieluchowanie czego nie robiłam bo fizjo powiedziała że jest ok i już się tego nie stosuje. W tym tygodniu mieliśmy kolejną kontrolę i już nic się nie przyczepili znów oba bioderka 1a i zapis że do kolejnej kontroli za 4miesiace... Nie widzę sensu tego. To jest na nfz to może naciągają na kasę od państwa, nie znam się 🤷🏻‍♀️

    klz9mg7yyp19n25l.png
‹‹ 580 581 582 583 584 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ