Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kosmo uroczy elfik
Anszelika ja miałam mole we wrześniu. Ze sklepu przywlekliśmy. Wszystko z szafki wywalilam. Zapasy maki i inne sypkie produkty poszły do kosza. Na szczęście szybko zauważyłam i się pozbyłam cholerstwa. W domu pachnie wszędzie lawenda.
Ja mam jeden strój świąteczny od przyjaciółki i kupiłam piżamkę Tylko nie wiem czy nie będzie za duża 🙈
Dziecko mi zasnęlo po 2,5h usypiania
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualny
-
U nas chyba zęby idą na dole, bo coś czuję pod palcem i to co się z nim dzieje to jest draaaaaamat 😫😫😫
Ale ja też nie wiem czy nie boli go brzuch, bo prze cały czas jakby na kupę której dziś nie było i się pręży, nóżki prostuje. Nie wiem, nie mam pojęcia już co jest temu dziecku. Wgl mi nie chcial mi dziś na plecach leżeć, tylko ręce..
Wasze dzieci też się tak prężą jak wyją?08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
GF nie mogą być z wentylacji bo u nas dom...
Martini raz byli z policji, w pierwszą niedzielę i raz.do męża dzwonili.
Kosmo nie widziałam tych krzesełek enock. Do jakiegoś dzieciowego musiała bym się udać a na razie jestem do piątku uziemiona...
Ina właśnie najprędzej ze sklepu przyjechały. W tygodniu znalazłam zdechłe plus larwy w puszce do której mannę przesypalam. Mogą być jeszcze w szufladzie z przyprawami... Muszę w końcu w słoiczki zainwestować 😒
-
nick nieaktualny
-
Ciężki wieczór za nam, coś małej dokuczalo plakala, nie dała się polozyc, nie mogła zasnac, nie bardzo chciała jeść a jak już przysnęła to się wzbudzała z płaczem, na szczęście już spi, oby jak najdłużej.
Ja też zawsze z jednej piersi sciagam mniej mleka, lewa od początku była pełniejszą i łatwiej z niej lecialo, z prawej gorzej ściągnąć laktatorem za to ręcznie lepiej. Przed chwilą laktatorem ściągnęłam 50 ml a ręcznie 70 ml. Polecam też przed ściąganiem ogrzać piersi. No i też ostatnio zauważyłam że jest mniej mleka zwłaszcza w nocy, niby piersi pełne a nie leci a rano jak kamienie
-
My za to o 4.15 pobudka na butle. Nawet ladnie pospal od 20. Kolo 24 zaczal sie rzucac wiec przenioslam do. Mojego lozka.. Tylko ze od paru dni jest tk ze zje butle i chce sie bawic a nie spac. Jest 5.30 i zasnal dopiero teraz.. Poradzce co wtedy robic? Lepiej zostawić dziecko zeby sie samo pobawilo czy usypiac i lulac na sile? Nie chce tez go przyzwyczajac do zabawy w nocy... Juz sama. Nie wiem co robic.
Ps. Wczoraj w gondoli i przy wlaczonym okapie stal sie cud. Spal prawie 2 godziny!!! Mam nadzieje ze dzisiaj uda sie wyjsc na spacer bo wczoraj byla okropna pogoda.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas kiepsko też.
Anjaa, powiem tak. Jak mój nie płacze to go nie ruszam w nocy. Zresztą ja teraz praktykuje tak, że śpię w sypialni z mężem i synem do pierwszego karmienia, potem karmie, odkładam do łóżeczka, chwilę poleżę przy nich i wychodzę. Mąż chrapie, mały pierdzi i ja nie mogę przy nich spać. Za to mojemu mężowi nic nie przeszkadza i śpi przy wszystkich młodego odgłosach . Ja idę do pokoju obok. Jak młody zaczyna kwilić to zawsze słyszę i przychodzę. A jakby się w nocy bawił zamiast spać to bym nie wiedziała. Chociaż pewnie lepiej jest uczyc zasypiać, niż tak jak mówisz przyzwyczajać do zabawy.
LENi, mój jak je to łapie mnie za ciuchy, tak jakby skubie cyca, rusza ręką po nim. Ale nie ugniata 😀
anjaa25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie bez zmian.. Tragedia/dramat! Od tej 22 nie chciała spać, tylko cyc i cyc, już jej ta nie leciało bo ilez można ciumka, smoczek jest bee ostatnio, więc cycek ratuje. Odłożyć się nie da, więc drzemie na rękach, ja zgięta w pół, nawet nie wie czy cos spałyśmy - no straszne! Kolejna taka noc i uciekam do psychiatryka! 🙈
Teraz zaś cyc, próbuje uspac bo sama chce isc spać...
-
U nas po spoko nocy zapowiada się ujowy dzień. Młoda już zmęczona zasypia na macie, biorę ją i w dostawce ogień. Nie potrafi się wyciszyć. Na rękach nawet to samo pręży mi się, wierci. Koszmar. Po 1h samego usypiania w końcu padła ale w chuście... Także z nią łażę tam i we wte po domu bo jak siądę to wiadomo że pobudka. Strach się bać jakie będą kolejne drzemki. Przy poprzednim skoku długo jej to zajmowało ale w końcu zasypiała w dostawce a od wczoraj widzę że bez szans... Nawet w leżanki wczoraj próbowałam ją uspac i tak samo nic z tego 🤦 Także mój kręgosłup już woła o pomoc 🙄
-
Dobrze że chociaż te noce znośne... Ale wczoraj przed snem smarowalam jej dziąsła maścią może temu pospala.
Może spróbuję potem znów jej posmarować i jak zaśnie normalnie to będę wiedzieć że to zęby. Bo właśnie od paru dni non stop pluje smoczkiem i tak go sobie wyciąga i jeździ po dziąsłach. Ja jej smoczek żeby spała a ona go wyciąga i tak w kółkoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 08:09
-
nick nieaktualnyA próbujesz karmić na leżąco? Ja zwykle, z racji tych zastojów, karmię w nocy w idealnie siedzącej pozycji, owinięta poduszká do karmienia. Ale jak mamy już kolejną pobudkę i zaczyna mi być wszystko jedno, to kładę się na boku, podłączam mlodego do cyca i zasypiam. On poje i też zasypia.LENi wrote:U mnie bez zmian.. Tragedia/dramat! Od tej 22 nie chciała spać, tylko cyc i cyc, już jej ta nie leciało bo ilez można ciumka, smoczek jest bee ostatnio, więc cycek ratuje. Odłożyć się nie da, więc drzemie na rękach, ja zgięta w pół, nawet nie wie czy cos spałyśmy - no straszne! Kolejna taka noc i uciekam do psychiatryka! 🙈
Teraz zaś cyc, próbuje uspac bo sama chce isc spać...
Może tak udałoby Ci się chociaż trochę pospać.
-
nick nieaktualny
