Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Daven ja bym zjadła normalnie obiad, nie ma nic gorszego niz głód;p a od odejścia czopa to jeszcze bardzo często dużo czasu:) więc smacznego Kochana:) i dawaj znać jak u Ciebie, trzymam kciuki!
Karolla masakra to co piszesz,wiadomo tez złe wspomnienia będą jeszcze trochę siedzieć w głowie,ale maluszek Ci to wszystko wynagrodzi:) czas tez zrobi swoje:) akurat nie fart,że tyle rodzących było, jak na złość,ale co poradzisz, położne są od tego,żeby mimo nawału rodzących każdej okazać wsparcie, powinny wiedzieć,że jest to dla przyszłych matek magiczna chwila..ale niestety wszędzie znajdą się takie, które nie powinny juz dawno pracować;/
-
a gdzie się znalazła Aneta?? bo ja nie zakodowałam jakoś ale może mi umknęło
DAVEN jedz, jedz... nie znasz dnia i godziny a jak będzie potrzeba to i na pełny żołądek zrobią a jak nie urodzisz a jutro cc będziesz miała po południu i kolacji nawet nie dostaniesz??
KATE to ja mamie tak mogę podrzucić do zrobienia i odebrania na wynos
KAROLLA naprawdę brak słów no to jak Cię potraktowały...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Czesc dziewczyny,
Ola mala spi w swoim lozeczku obok naszego lozka tak, ze moge widziec czy wszystko u niej w porzadku Zdarza sie tylko sporadycznie jak jest bardzo niespokojna ze biore ja na piersi i pozwalam dobrze zasnac i przenosze do lozeczka
Mia super zdjecie, ladna dziewczyna z Ciebie i jaki maly brzuszek masz
Kate sliczne zdjecie, ja strasznie zaluje ze nie udalo mi sie z sesja. Mielibysmy super pamiatke, ale trudno czasu nie cofniemy
Daven sliczny kacik
Katepur doskonale Cie rozumiem
Kamyk, Blue gratulacje, duzo zdrowka dla Was i Waszych pociech!
Kasiulka, ale slodziak z tego Twojego Kamilka
Karolla wspolczuje takiego traktowania Jak mozna byc takim czlowiekiem...
Milego popoludnia1kasiulka1, Mia1988 lubią tę wiadomość
-
dora8201 wrote:a gdzie się znalazła Aneta?? bo ja nie zakodowałam jakoś ale może mi umknęło
Została wysledzona w tabelce z 1 str.
Karolla współczuję personelu w szpitalu. Mam nadzieję że o tym zapomnisz i teraz już tylko będziesz cieszyć się macierzyństwem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 18:07
-
Dziewczyny czy Wy też macie bóle miesiączkowe? Mnie od jakiegoś tygodnia pobolewa brzuch jak na okres,a dziś boli chyba najbardziej,ale tragedii nie ma. Skurcze miałam przez cały dzień może ze 4
Wszystko było by ok,bo z tego co wiem to norma na tym etapie ciąży gdyby nie moja serdeczna koleżanka,która mnie nastraszyła...
Zadzwoniła do mnie,pytała jak się czuje to powiedziałam,że pobolewa mnie w podbrzuszu a ta,że to nie jest normalne i pierwszy raz o tym słyszy,żeby tak bolał brzuch w ciąży i ogólnie zaczęła wyolbrzymiać ( ma dziecko więc powinna być bardziej infantylna...)
Trochę mnie to wkurzyło,wręcz się nawet zagotowałam bo nie powinna mnie straszyć 2 dni przed cc - i tak wystarczy mi stresu i siedzenia jak na szpilkach.
Nie wiem co już o tym myśleć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 18:28
-
Martika ja mam takie bole juz od dawna najbardziej w nocy. Moj lekarz mowi tak jak OlaW.
A mi dzis odszedl z rana spoory kawalek czopa. Hm... czekam wiec na dalszy mam nadzieje szybki rozwoj sytuacji bo u nas upaly po 34 st. I mam juz dosc...Kamyk1989 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja znikam poki co nie wiem na jak dlugo. Byla u nas burza ogromną i jestem bez pradu i wody a telefon na 15% baterii... Najlepsze ze w całym mieście tak wiec szybko nie naprawią....
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
O kurcze Dora to nieźle, u mnie trochę pogrzmiało,ale już spokój, parnota nadal. Ja juz wzięłam prysznic,wcinam kolację.
Radiszka ooo Ty jeden dzień później ode mnie:) jak tak dalej pójdzie to ja będę ostatnia:) ja w nocy normalnie śpię jak przed ciążą, w ostatnim czasie to nawet nie wstaję w nocy do łazienki, może mnie z zaskoczenia weźmie, liczę na to:) -
U mnie też taka burza była ze drzewa na ulicach z korzeniami powywalane leżą. Oczywiście jak biegłam do domu pozamykać okna to się wywaliłam ale na kolano i jest ok.
Dziewczyny mam do Was pytanie, może obleśne ale jakoś tak dziwnie. Bo od paru dni wyszedł mi hemoroid i strasznie boli, przy smarowaniu oczywiście z lusterkiem na kuckach żeby coś widzieć zauważyłam ze z pochwy wylazi, (albo raczej jest nisko ze prawie wylazi)chyba szyjka tak mi się wydaje taka spulchniona. Czy wy też jeśli się ogladalyscie tak macie? Sorry za drastyczne opisy ale się nad tym zastanawiam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 21:36
-
Hej Laski
Ja tylko na chwilkę bo padam na pyszczek i zaraz idę spać. Jak już pewnie wiecie urodziłam. 15 lipca o 9:45 pojawił się na świecie Tomasz Remigiusz. 3950g i 58cm. Niestety miałam cięcie i jakoś dalej to przeżywam ale najważniejsze, że synuś jest już z nami i zdrowiutki.
Postanowił wyjść punktualnie - 15 lipca o 2:45 odeszły mi wody. O 4 byliśmy w szpitalu, pod ktg z 3 może skurcze ale nie zbyt bolesne. Przyjęli mnie na porodówkę i tak sobie leżałam. Przed 9 wszedł do mnie lekarz i zaproponował cesarkę ze względu na komplikacje przy poprzednim porodzie i duże dziecko. Zamurowało mnie... Ale zgodziłam się. Sama operacja ok, jak usłyszałam płacz synka popłakałam się, czas po niej w szpitalu MASAKRA ale od wczoraj jestem już w domku i jest dobrze
Trzymam kciuki za kolejne do rozpakowania i gratuluję tym co juz sa poWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 12:10
kate851, wikaa, Carmen.92, Mia1988, rex, Pay, OlaW84, radiszka, LillaMy, ewela86, dora8201, Konwalia, katepr, 1kasiulka1, amarranta, Daven lubią tę wiadomość
-
Uffff doczytałam
Mam od kilku dni masakrycznie zmulonego neta i poza Fb i innymi messengerami niewiele jestem w stanie ogarnąć.
MagdUsia, wielkie gratki i super, że donosiłaś prawie do końca dzielna babeczka!!
Mia, fantastyczny brzuszek
Kate851, dzisiaj moje dupne czytanie padło na Ciebie bo przeczytałam, że małż kupił Ci sok Vagina zamiast Vigana :p ślicznie wyglądacie
Daven, fajniutki kącik do przewijania przytulny bardzo
Mnie też drażni jak ktoś podważa moje metody wychowawcze przy synu. Ale wtedy jestem bardzo niemiła i kończy się draką albo fochem.
Kamyk, gratki!!! Duża kobitka z Lilki
Blue i dla Ciebie też wielkie gratki
1kasiulka1 ale fajniutki Twój szkrabek
OlaW84 no ja się męczyłam z tymi bolesnymi skurczami prawie 3 tyg. A z baaardzo nolesnymi tydzień ale przy starszym caluteńką ciążę nie miałam ani straszaczka. Więc nie ma reguły chyba.
Livia, gratki. Z Tomcia też kawał chłopa
Zdrówka dla nowych bobasów!
Dora przypomniało mi się, że miałam Ci odpisac na pytanie o młodego.
Jak dostałam takich mega mocnych skurczy z nienacka to On już spał. Nie było czasu na myślenie, więc został sam w domu nikt Go nie budził.
Rano o 8 małż wrócił, obudził Go, pokazał mu zdjęcie siostry i była meeeeega radość a później siedział sam w domu w sobotę był u znajomych moich bo mi napisał, że mu się nudzi i czy może tam iść. Obiad mu dali, więc nie był skazany na pieczenie pizzy a popołudnia u mnie spędzał
Wikaa, kochany ten Twój synuś ja pewnie też bym odpowiedziała, że nie boli
Choć mojemu powiedziałam, że to ból porównywalny do łamania 20 kości naraz i że dopiszę to jednemu i drugiemu do alimentów na starość
A On taki kochany i wyręcza mnie we wszystkim.. Heh ale On wie, że gadam głupoty..wikaa, OlaW84, Mia1988, 1kasiulka1, Daven lubią tę wiadomość
-
Aaaa i jeszcze chciałam napisać, że nie lubię Twojego opisu Karolla
Ale dobrze, że już po i tulisz maluszka.
Jeszcze Was powkurzam:P nie mam wcale brzucha ani nawet obwisłej skóry. Czyli chyba z wiekiem nie jest gorzej, tylko loteria. Zleci albo nie zleci samo
Mam za to brzydkie kościste żebra, fuuuuj. Popracuję nad tym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 09:57
-
Ooooo.... Rex jak miło jak Wy tu (w sensie rozpakowane mamuśki) do nas zaglądacie .... Zgadzam się, że poród mega bolesny i wiesz, porównanie go do łamania kilkunastu kości naraz jest adekwatnym stwierdzeniem, he, he....
Napisz jak żyjesz ? Jak sobie radzicie ?
Ciekawe jak tam Daven? Mam nadzieję, że się jutro "jakoś" odezwie.
Livia niezły słodziak z Tomaszka a czapeczka z antenkami dodaje mu uroku
Karolla te polozne to chyba nie kwestia gorszego dnia, tylko ich podłego podejścia na codzień. Jeśli nawet obecność Twojego m. podczas porodu ich nie powstrzymała, to one muszą takie po prostu być ! Szkoda, że nie potrafią być miłe w takim momencie dla ciężarnej. ...
Dora jak tam podłączyli Was już do "świata". Niezła wichura musiała u Was być. ... U nas na wschodzie lightowo - trochę pogrzmiało, trochę popadało - tzw. resztka idącą z zachodu....
Idę spać dalej. Może się uda !
Daven lubi tę wiadomość