Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
No proszę. Ale żeście się rozhulały Za wszystkie trzymam mocno kciuki! Dajcie znać
Nowym mamusiom serdecznie gratuluję szybkiego powrotu do siebie
My już jesteśmy 3 dni po porodzie. Rana podobno się ładnie goi. Lilka jest kochana budzi się co 2,5-3 godziny na cyca. Póki co jest na cycu i na mm. Tak jak się tego spodziewałam pokarmu mam bardzo mało i Lili w ogole się nim nie najada... mam nadzieje, że jutro wyjdziemy do domku i wtedy Wam wyślę zdjęcie Lili. Z telefonu niestety się tego nie da
Przesyłamy Wam z Lilcią buziaczki i życzymy szybkich porodów i miłego dniaradiszka, LillaMy, kate851, Konwalia, Mia1988, 1kasiulka1, ewela86, Daven lubią tę wiadomość
-
Dora też daj znać co i jak? A może już jest po mimo wszystko?
Ja na 10 idę do gina i pewnie wrócę rozczarowana jak wszystkie. Wyniki mam wzorcowe. Przez całą ciążę takich nie miałam. Hb 12.6! A zawsze było koło 10 i mniej. Mocz poza ciałami ketonowymi super. Nic tylko rodzić.
A noc była okrutna. Jak Twoja Radiszka? Bo mi się tak brzuch spinal i bolał ze byłam pewna ze dołączę do grona koleżanek. Nawet mnie przecxyscilo góra dół...i koło 4 zaczęło się wszystko wyciszac aż w końcu teraz nie czuje nic:((( to jest takie frustrujace!dora8201 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny
Kochane po kolei nie wpychać się do kolejki !!
Radziszka u Mnie to już codzienność, ledwo co w nocy wstaję do wc, bóle pęcherza i pobudka co 30 minut plus do tego butla mleka na zgagę
Dziś myślałam że posikam się w łóżku nie potrafiłam się podnieść
Miałam się odnieść do wczorajszej rozmowy o nękaniu przez rodzinę i znajomych telefonami smsami czy to już !! ..
Jest to bardzo irytujące, wszyscy atakują Mnie a większość nawet nie wie co będzie
Chyba zacznę używać opcji jak ktoś będzie dzwonić że odrzucę i automatycznie dostanie ta osoba smsa - NIE RODZĘ, CZUJĘ SIĘ WYŚMIENICIE !wikaa lubi tę wiadomość
-
O 3.55 po 20min. pobytu na porodówce i szalonym tempie w tym czasie od 6cm do wyskoczenia zobaczylam najpiękniejszą królewnę!! Lusiak ma 55cm, waży 2700g jest zdrowa i piękna
Z racji tempa rodziłam sama bo M nie zdążył dojechać ale to nic... Cudowne położne zafundowały mi ten ekspress ktory bolał jak cholera ale szybko dojechał na właściwą stacje.
Ja się czuje świetnie, chodzę juz, siedze, bylam pod prysznicem i nawet nie boli (bez prochów) Mala pięknie się przyssała teraz śpi co i ja muszę uczynić bo noc nieprzespanaLillaMy, wikaa, Kamyk1989, OlaW84, Młoda Mama :), Pay, kate851, juwelka, Konwalia, radiszka, rex, amarranta, Mia1988, livia30, 1kasiulka1, LadyDi, ewela86, Daven lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Znów mnie uderzyło jak obuchem w głowę jak można tak mocno kochać taka mala pchełkę która dopiero się pojawiła i momentalnie świat najpierw się zatrzymal a potem wywrócił do góry nogami
LillaMy, wikaa, radiszka, rex, amarranta, livia30, 1kasiulka1, ewela86 lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dora gratulacje ! Odpoczywaj i ciesz się maleńką córeczką. Faktycznie rodzisz malutkie dzieci. Waga Luśki jakby była na 2 tyg. przed tp a nie prawie tydzień po. No i pięknie wyszła sn. Widzisz jaka masz grzeczną córeczkę. Zdrówka !
LillaMy, dora8201 lubią tę wiadomość
-
Fora gratuluję
Zania, Carmen trzymam kciuki
A ja przestałam noc o 2 wstałam na siusiu może mnie pachwiny bolą jak wstaję Ale zaraz jak je rozchodze to przestają miłego dzionka idę badania zrobicCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Witajcie.Ale poszło hurtowo . Wszystkim świeżym mamusią gratuluje.
U mnie chyba ta burza potoczyła takie losy i ten upadek,bo miarowo zaczął twardniec brzuch. Do drugiej w nocy czekałam za mężem bo kiepsko samoloty latały przez te pogodę. W końcu przyjechał i przegadalismy resztę nocy wiec nie było spania. O 9 wyilam sobie kawke. I poczułam coś mokrego,ale myślałam że to tylko wieksza ilość wydzieliny. Okazało się ze jest to zbyt wodniste. I zaczęło są żyć się coraz mocniej i więcej. Poszłam sobie pod prysznic,a wody sobie leciały i leciały. Dopakowalismy torbe i pojechaliśmy. Na przyjęciu milion papierów i badanie, 4 cm rozwarcia. Na porodów e byłam o 12.10. Podłączyli mnie do ktg i skurcze zaczęły przybierać na sile. Po chwili było juz 7 cm. I przed 14 parte- koszmar. Maz mnie cały czas wspierał i wahlowal. Położna przesympatyczna pozwalała mu na kontrole porodu i pomoc. W końcu podała oksytocyne żeby szybciej poszło, no i poszło. Miałam rodzic bez nacięcia, ale mala rodziła się z łokciem przy buzi i musieli mnie naciac. Kiedy położyli mi szkraba to juz bol odszedł w zapomnienie. Maluda się odsluzowywala koło nas i tak sbie siedzieliśmy. Później przy sprawdzaniu macicy wyleciało mnóstwo skrzepów i myśleli ze mam krwotok ale było ok. Byłam slaba jak diabli bo nie zdążyłam nic zjeść. Potem przenieśli nas na sale poporodowa i zachwycalismy się naszym cudem. Mala jest kochana, śpi, je, robi kupkę. Gdyby nie maz i wspaniala położna to byłoby ciężko, nic nie nakazywała tylko mówiła ze mam słuchać swojego ciała. Jeśli dobrze pójdzie to może jutro wyjdziemy.
Trzymamy za Was kciuki.LillaMy, kate851, Konwalia, wikaa, radiszka, OlaW84, mon!ta^, amarranta, Mia1988, 1kasiulka1, ewela86, Daven lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry:)
Dora gratuluję doczekalas się i to jaka szybka akcja:)
Rzeczywiście malutka Luska ale łatwiej taka urodzić moja juz ma ok 3,5:) a nic nie zapowiada porodu:/oodpoczywaj i czekamy na foto królewny:)
Carmen o ja i Ty też już akcja:) trzymam kciuki:)
Oj dziewczyny ja to chyba jednak będę ostatnia. .śpię jak susel, dopiero się obudziłam, nic nie boli, w sumie powinnam się cieszyć ale szyjka zamknięta i nie wiem kiedy to się ruszy:/Nelcia może być duża bo mój M ważył 3800 a ja 4100! Wiec gin mówił ze na pewno będzie miała powyżej 3,5 a ma jeszcze czas bo nic nie wskazuje że chce wychodzić eh:) no nic trzeba czekać na chociaż jeden minimalny objaw:)
Zania wow i Ty już się szykujesz? nie zostawiajcie mnie samej:p:p
Verona fajnie ze trafiłaś na super położna, to bardzo ważne:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 09:01
dora8201 lubi tę wiadomość
-
I komu tu gratulować, pogubiłam się ;]
Dora Tobie na pewno !
Daven trzymam kciuki
Żania chyba za Ciebie też co? ;]
Ja witam się w 42 tyg, zero objawów że rodzę - cóż ;] jem śniadanie i na IP
miłego dnia, rodzić dziewczyny, nie ma na co czekaćLillaMy, Daven, dora8201 lubią tę wiadomość
-
Dora, gratulacje!
Carmen i Zania czekamy na wieści
Juwelka życzę Ci, żeby jakoś samo się rozkręciło jeszcze i żeby nie wywoływali CI na siłę bo wtedy najbardziej boli...
Kate, u mnie też zero objawów - czekam na cud, że może się jakiekolwiek objawy pojawiąjuwelka, dora8201 lubią tę wiadomość