X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • OlaW84 Autorytet
    Postów: 366 410

    Wysłany: 21 lipca 2015, 03:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radiszka właśnie chodzę po kuchni bo nie wyrabiam z bólu;) może spałam godzinę

    wniddf9hsz1h0ghb.pngzrz63e5edfgcorsm.png
  • zania1313 Autorytet
    Postów: 1050 806

    Wysłany: 21 lipca 2015, 05:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nad odejście czopa C.D i bóle @

    LillaMy, rex, amarranta, Mia1988, 1kasiulka1, ewela86 lubią tę wiadomość

    bl9chdge3a49q998.png
    thgf3e3k3bihok3y.png
  • OlaW84 Autorytet
    Postów: 366 410

    Wysłany: 21 lipca 2015, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zania Ty też? Dziewczyny szalejecie!

    Carmen daj znać jak będziesz mogła!

    wniddf9hsz1h0ghb.pngzrz63e5edfgcorsm.png
  • Kamyk1989 Ekspertka
    Postów: 149 194

    Wysłany: 21 lipca 2015, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę. Ale żeście się rozhulały :D Za wszystkie trzymam mocno kciuki! Dajcie znać :)

    Nowym mamusiom serdecznie gratuluję :) szybkiego powrotu do siebie :)

    My już jesteśmy 3 dni po porodzie. Rana podobno się ładnie goi. Lilka jest kochana <3 budzi się co 2,5-3 godziny na cyca. Póki co jest na cycu i na mm. Tak jak się tego spodziewałam pokarmu mam bardzo mało i Lili w ogole się nim nie najada... mam nadzieje, że jutro wyjdziemy do domku i wtedy Wam wyślę zdjęcie Lili. Z telefonu niestety się tego nie da :/

    Przesyłamy Wam z Lilcią buziaczki i życzymy szybkich porodów i miłego dnia :) <3

    radiszka, LillaMy, kate851, Konwalia, Mia1988, 1kasiulka1, ewela86, Daven lubią tę wiadomość

  • OlaW84 Autorytet
    Postów: 366 410

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora też daj znać co i jak? A może już jest po mimo wszystko?:)

    Ja na 10 idę do gina i pewnie wrócę rozczarowana jak wszystkie. Wyniki mam wzorcowe. Przez całą ciążę takich nie miałam. Hb 12.6! A zawsze było koło 10 i mniej. Mocz poza ciałami ketonowymi super. Nic tylko rodzić.

    A noc była okrutna. Jak Twoja Radiszka? Bo mi się tak brzuch spinal i bolał ze byłam pewna ze dołączę do grona koleżanek. Nawet mnie przecxyscilo góra dół...i koło 4 zaczęło się wszystko wyciszac aż w końcu teraz nie czuje nic:((( to jest takie frustrujace!

    dora8201 lubi tę wiadomość

    wniddf9hsz1h0ghb.pngzrz63e5edfgcorsm.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny ;)

    Kochane po kolei nie wpychać się do kolejki :D !!

    Radziszka u Mnie to już codzienność, ledwo co w nocy wstaję do wc, bóle pęcherza i pobudka co 30 minut plus do tego butla mleka na zgagę ;)
    Dziś myślałam że posikam się w łóżku nie potrafiłam się podnieść o.O


    Miałam się odnieść do wczorajszej rozmowy o nękaniu przez rodzinę i znajomych telefonami smsami czy to już !! ..
    Jest to bardzo irytujące, wszyscy atakują Mnie a większość nawet nie wie co będzie ;)
    Chyba zacznę używać opcji jak ktoś będzie dzwonić że odrzucę i automatycznie dostanie ta osoba smsa - NIE RODZĘ, CZUJĘ SIĘ WYŚMIENICIE ! :/

    wikaa lubi tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamyk oczywiście czekamy na zdjęcie Lillki która zepsuła ciotce imprezę :D

    Ivettko na Julkę też czekamy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 07:16

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żania Carmen Dora 3mam kciuki :D ciekawe która się odezwie pierwsza z dobrymi Nowinami :D

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O 3.55 po 20min. pobytu na porodówce i szalonym tempie w tym czasie od 6cm do wyskoczenia zobaczylam najpiękniejszą królewnę!! Lusiak ma 55cm, waży 2700g jest zdrowa i piękna <3

    Z racji tempa rodziłam sama bo M nie zdążył dojechać ale to nic... Cudowne położne zafundowały mi ten ekspress ktory bolał jak cholera ale szybko dojechał na właściwą stacje.

    Ja się czuje świetnie, chodzę juz, siedze, bylam pod prysznicem i nawet nie boli (bez prochów) Mala pięknie się przyssała teraz śpi co i ja muszę uczynić bo noc nieprzespana

    LillaMy, wikaa, Kamyk1989, OlaW84, Młoda Mama :), Pay, kate851, juwelka, Konwalia, radiszka, rex, amarranta, Mia1988, livia30, 1kasiulka1, LadyDi, ewela86, Daven lubią tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znów mnie uderzyło jak obuchem w głowę jak można tak mocno kochać taka mala pchełkę która dopiero się pojawiła i momentalnie świat najpierw się zatrzymal a potem wywrócił do góry nogami <3

    LillaMy, wikaa, radiszka, rex, amarranta, livia30, 1kasiulka1, ewela86 lubią tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luśka Witaj na Świecie !! ;)

    Dora odeśpij nocke a później czekamy na zdjęcie Damy :D

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dora8201 wrote:
    Znów mnie uderzyło jak obuchem w głowę jak można tak mocno kochać taka mala pchełkę która dopiero się pojawiła i momentalnie świat najpierw się zatrzymal a potem wywrócił do góry nogami <3

    Obym i Ja dostała takich obuchem w głowę ;) <3

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • wikaa Autorytet
    Postów: 671 718

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora gratulacje ! Odpoczywaj i ciesz się maleńką córeczką. Faktycznie rodzisz malutkie dzieci. Waga Luśki jakby była na 2 tyg. przed tp a nie prawie tydzień po. No i pięknie wyszła sn. Widzisz jaka masz grzeczną córeczkę. Zdrówka ! ;-)

    LillaMy, dora8201 lubią tę wiadomość

    gyxwkrhmxsjl3p0t.png serce-ruchomy-obrazek-0086.gif
  • wikaa Autorytet
    Postów: 671 718

    Wysłany: 21 lipca 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LillaMy wrote:
    Obym i Ja dostała takich obuchem w głowę ;) <3

    Dostaniesz, dostaniesz. .... ;-)

    LillaMy lubi tę wiadomość

    gyxwkrhmxsjl3p0t.png serce-ruchomy-obrazek-0086.gif
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 21 lipca 2015, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fora gratuluję :D
    Zania, Carmen trzymam kciuki :)

    A ja przestałam noc o 2 wstałam na siusiu może mnie pachwiny bolą jak wstaję Ale zaraz jak je rozchodze to przestają :) miłego dzionka idę badania zrobic

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • OlaW84 Autorytet
    Postów: 366 410

    Wysłany: 21 lipca 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora gratuluję!!! Tak jakoś podejrzewałam ze rano napiszesz z super wiesciami:) czyli jednak można szybko urodzić;)

    dora8201 lubi tę wiadomość

    wniddf9hsz1h0ghb.pngzrz63e5edfgcorsm.png
  • Verona Ekspertka
    Postów: 204 199

    Wysłany: 21 lipca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.Ale poszło hurtowo :). Wszystkim świeżym mamusią gratuluje.
    U mnie chyba ta burza potoczyła takie losy i ten upadek,bo miarowo zaczął twardniec brzuch. Do drugiej w nocy czekałam za mężem bo kiepsko samoloty latały przez te pogodę. W końcu przyjechał i przegadalismy resztę nocy wiec nie było spania. O 9 wyilam sobie kawke. I poczułam coś mokrego,ale myślałam że to tylko wieksza ilość wydzieliny. Okazało się ze jest to zbyt wodniste. I zaczęło są żyć się coraz mocniej i więcej. Poszłam sobie pod prysznic,a wody sobie leciały i leciały. Dopakowalismy torbe i pojechaliśmy. Na przyjęciu milion papierów i badanie, 4 cm rozwarcia. Na porodów e byłam o 12.10. Podłączyli mnie do ktg i skurcze zaczęły przybierać na sile. Po chwili było juz 7 cm. I przed 14 parte- koszmar. Maz mnie cały czas wspierał i wahlowal. Położna przesympatyczna pozwalała mu na kontrole porodu i pomoc. W końcu podała oksytocyne żeby szybciej poszło, no i poszło. Miałam rodzic bez nacięcia, ale mala rodziła się z łokciem przy buzi i musieli mnie naciac. Kiedy położyli mi szkraba to juz bol odszedł w zapomnienie. Maluda się odsluzowywala koło nas i tak sbie siedzieliśmy. Później przy sprawdzaniu macicy wyleciało mnóstwo skrzepów i myśleli ze mam krwotok ale było ok. Byłam slaba jak diabli bo nie zdążyłam nic zjeść. Potem przenieśli nas na sale poporodowa i zachwycalismy się naszym cudem. Mala jest kochana, śpi, je, robi kupkę. Gdyby nie maz i wspaniala położna to byłoby ciężko, nic nie nakazywała tylko mówiła ze mam słuchać swojego ciała. Jeśli dobrze pójdzie to może jutro wyjdziemy.
    Trzymamy za Was kciuki.

    LillaMy, kate851, Konwalia, wikaa, radiszka, OlaW84, mon!ta^, amarranta, Mia1988, 1kasiulka1, ewela86, Daven lubią tę wiadomość

    3i49p07wevcalt60.png
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)
    Dora gratuluję:) doczekalas się i to jaka szybka akcja:)
    Rzeczywiście malutka Luska ale łatwiej taka urodzić:) moja juz ma ok 3,5:) a nic nie zapowiada porodu:/oodpoczywaj i czekamy na foto królewny:)
    Carmen o ja i Ty też już akcja:) trzymam kciuki:)
    Oj dziewczyny ja to chyba jednak będę ostatnia. .śpię jak susel, dopiero się obudziłam, nic nie boli, w sumie powinnam się cieszyć ale szyjka zamknięta i nie wiem kiedy to się ruszy:/Nelcia może być duża bo mój M ważył 3800 a ja 4100! Wiec gin mówił ze na pewno będzie miała powyżej 3,5 a ma jeszcze czas bo nic nie wskazuje że chce wychodzić eh:) no nic trzeba czekać na chociaż jeden minimalny objaw:)
    Zania wow i Ty już się szykujesz? :) nie zostawiajcie mnie samej:p:p

    Verona fajnie ze trafiłaś na super położna, to bardzo ważne:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 09:01

    dora8201 lubi tę wiadomość

  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I komu tu gratulować, pogubiłam się ;]

    Dora Tobie na pewno !
    Daven trzymam kciuki
    Żania chyba za Ciebie też co? ;]



    Ja witam się w 42 tyg, zero objawów że rodzę - cóż ;] jem śniadanie i na IP :)

    miłego dnia, rodzić dziewczyny, nie ma na co czekać;)

    LillaMy, Daven, dora8201 lubią tę wiadomość

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • Aryll Przyjaciółka
    Postów: 80 60

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora, gratulacje!

    Carmen i Zania czekamy na wieści :)

    Juwelka życzę Ci, żeby jakoś samo się rozkręciło jeszcze i żeby nie wywoływali CI na siłę bo wtedy najbardziej boli...

    Kate, u mnie też zero objawów - czekam na cud, że może się jakiekolwiek objawy pojawią :)

    juwelka, dora8201 lubią tę wiadomość

    relgk6nlj3x7mtee.png
‹‹ 1111 1112 1113 1114 1115 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ