Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Mia :* skopiowałam sobie na kompie
a to jest ten filmik co ktoś już kiedyś polecał, chyba z czerwcówek? mam go gwiazdką oznaczony, teraz mi się wyświetliło 
te sposoby tego pana są super! oglądałam w ciąży i robiłam notatki, ale aż chyba sobie jeszcze raz obejrzę do któregoś karmienia
Mia1988 lubi tę wiadomość
-
U nad pepek odpadl jeszcze w szpitalu w 3 dobie wiec mama spokojtasha wrote:Czytam co piszecie ale jakoś nie mam wkiedy pisać. Jak wy znajdujecie na to czas? Mnie dzieci teraz absorbują calkowicie. Nawet z M nie ma kiedy pogadać bo ja z małym w domu, a on ciągle coś robi w ogrodzie.
Macie jeszcze pępki? U nas nadal jest, a tu widzę niektórym po 5 dniach odpada.
Mnie już zaaczyna trapić waga. Teraz jak Bartuś się urodził to zobaczyłam moje przyrosty na placach , znaczy bocski miłości. Fuj. Znowu będę się pozbywać 2 lata. Po porodzie straciłam do tej pory 7kg. Czyli 8 jeszcze mi zostaje. Po pierwszej ciąży też mało mi ubyło po porodzie. ..
Juwelka -spory chłopak. Mój też miał taki być a wyszła kruszyna lol ja schudllam 10 kg a w ciazy przytylam 6. Teraz jestem chudzielec.
-
Juwelka jeszcze raz gratulacje a z tyg nie pobiłaś mnie ja rodziłam 40+6
Wika powodzenia !!
Mój 'malutek' jak zwykle nie ma ochoty spać, no cóż. .. :p też próbuje odparzen sie pozbyć ale cos mi to nie wychodzi, stosuje ta make i sudocrem i dupa:(
wikaa lubi tę wiadomość
-
Witam
Wczoraj nawet nie wchodziłam, myślałam, że mam takie akcje za sobą, a od wczoraj mam nawał pokarmu
straaaaszny nawał chyba anwet zapalenie się przypałętało, mam guzy, dreszcze, boli mnie gardło i głowa Jadę na ibuprofenie i jak już nie wytrzymuję z bólu to przystawiam małą na siłę, zeby kilka łyków odciagnęła Laktator już nie daje rady, a nie miałam z nim żadnych problemów
Tasha nam pępek odpadł po 17 czy 18 dniach, u starszego tak samo
Kasiulka, śliczna sesja
Konwalia, Twoja córeczka też urocza, a konwalia z awatarka tak fajnie komponuję z fotką hihi
Dora, dokładnie, pas poporodowy od wyszczuplającego, stabilizującego itp rózni się tylko nazwą
A z pasem chodziło mi właśnie dokładnie o to, że rozleniwia mięśnie. Kij z tymi mięśniami brzucha, ale najgorszy wpływ ma na mięśnie kręgosłupa Myślę, że jak usztywnicie sobie rękę np, na 3 tylko dni, to przez kolejny tydzień będziecie czuły piękne rezultaty Tak samo działa właśnie usztywnianie jakichkolwiek innych mięśni
Dora, moja też często ulewa, z 3 razy zwymiotowała, bo aż chlusnęło i ilość była większa chyba niż zjadła.
Starszy też tak miał, tyle, ze do roku, a Nastka już prawie nie ulewa.
Po prostu je dość łapczywie, a układ pokarmowy i zwieracze są jeszcze nie wykształcone
Juwelka, gratki wielkie duży chłopczyk
Wikaa, będzie dobrze, trzymam kciuki
Mi z Nastką wody poszły zielono brązowe, ale w sumie to wyszły razem z nią. Na szczęście bez powikłań.
dora8201, Konwalia, wikaa lubią tę wiadomość
-
dobry.... u nas nocka standardowa... od rana Luśka dogorywa więc popołudnie zaś będzie dupiaste pewnie...
WIKAA trzymam mocno kciuki!!! będzie dobrze!!!
KATE sie nie odzywa.... chyba już tuli Nelkę co???
REX pplubiłam za to ze Nastce już przeszło ulewanie a zapalenia współczuje... to jeszcze tak późnno można dostac/??
JUWELKA no jesteś póki co na 1 miejscu:) dobrze, że już po krzyku i masz swoją "kruszynkę" koło siebie
KATEPR bo odparzenia paskudne do wyleczenia... spróbuj przemywać krochmalem i wykąpać w nim i duźo dupke wietrzyc... a to od pieluch obstawiasz?
wikaa lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Mój małżonek wzbudził dziś sensację w przychodni. Pojechał z małą na wizytę patronażową - sam. Ja nie mogę prowadzić po cc jeszcze przez jakiś czas, wszystkich dzieci nie będziemy po przychodniach wlec, więc pojechał sam. No i wszystkie babki oczy jak pięć złotych wywaliły, a lekarka powiedziała, że w ponad dwudziestoletniej praktyce lekarskiej nie spotkała się z takim przypadkiem - zawsze jak nie było mamy, to babcia albo jakaś ciotka towarzyszyła młodemu ojcu .
Rex - ba! Ludzie tygodniami w gipsach siedzą i mięśnie im się rozleniwiają, ale za to zrastają kości. A jak gips jest zdjęty, to i mięśnie wracają sobie do normy. Mi nie ma się co zrastać, ale bebechy na swoje miejsce wracają szybko jak je pasem ścisnę . Nie narzekałam też nigdy na kręgosłup, ale jak pisałam - ja dużo ćwiczę i jestem osobą aktywną a pasa nie noszę długo. Dlatego sobie chwalę takie rozwiązanie . Biednaś z tym nawałem, może popijaj sobie ziółka (co to było? szałwia?) o ile masz?
Aryll, 1kasiulka1, radiszka lubią tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Wika, LilliaMy trzymam kciuki dziewczynki
Dacie radę!
Wika nie stresuj sie, napewno z Lenka będzie wszystko dobrze,
Zreszta jesteś juz w szpitalu wiec sie wami zajmą
Kate urodziłaś?
Daven juz sobie wyobrażam te miny wszystkich w przychodni
A tak wogole no to gratki dla męża
Katepr ponoć na takie mocne odparzenia pomaga Tormentiol, spróbuj może...
Ja jeszcze nie miałam naszczescie tego problemu ale mam w apteczce w razie w...
wikaa lubi tę wiadomość
-
Ja sobie sama chyba to zapalenie przywlokłam
Bo jak Wam pisałam, że Mała ulewała po lewej piersi, to później ją co chwilkę przystawiałam do tej lewej, żeby jej przeszło, no i faktycznie ulewała coraz mniej, za to prawa coraz bardziej rosła, choć z niej tez dawałam, tylko mniej.
Jak wypiła tylko z prawej to ja z tej lewej odciągałam laktatorem i tak sobie wyhodowałam nawał pokarmu, którego Nastka nie jest w stanie wyssać
Ja to zawsze coś wykombinuję
No nic, muszę spróbować się tym zająć, bo mój lekarz rodzinny głupi jak but z lewej nogi, a u nas on jest od takich rzeczy.
Daven, ale po złamaniach, to własnie naprawa mięśni trwa dłużej niż samo noszenie gipsu. Dochodzi likwidowanie przykurczy itp. Chyba, że się trafi na lepszy gatunek ortopedy i zaleci ćwiczenia izometryczne z gipsem. Wtedy faktycznie tylko przykurcze będą do ćwiczenia, a nie całe zaniki mięśniowe.
Moja od 7 do teraz walczyła ze snem, taaaak bardzo walczyła ale jeszcze mało potrenowała i słyszę, że jednak się poddała bo już nie rozmawia z otaczającymi ja przedmiotami
-
Dzięki Mia, przekażę mu. Albo nie, bo w piórka mi chłop obrośnie .
Zapomniałam Wam napisać - młodej odpadł kikut... w przychodni. Mam trójkę dzieci i nigdy nie byłam świadkiem odpadania. Najstarszej odpadł przy przebieraniu przez moją teściową , synkowi w szpitalu przy pielęgniarkach, a najmłodszej przy moim mężu. No jak pech to pech, trzeba się starać o czwarte .
Rex - nie twierdzę, że nie, po to te wszystkie rehabilitacje i inne elektrostymulacje, żeby mięśnie po gipsie "ruszyć" do regeneracji i trwa to długo. Nasze mięśnie brzucha po porodach też będą długo dochodziły do siebie, w końcu rozciągnęły się niemiłosiernie. I pas niczego tu zasadniczo nie opóźni jeżeli nie będzie noszony przez długi okres czasu, takie moje zdanie. W końcu co za różnica, czy mięśnie dojdą do siebie w 20 czy 22 tygodnie? A efekt początkowy bardzo poprawia moje samopoczucie .
dora8201, Młoda Mama :), amarranta, OlaW84, Mia1988, 1kasiulka1, ewela86 lubią tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Wiadomość od Kate :
"Po 11godz ciezkiego porodu o 8.30 powitalismy Nelcie:) terminowa panna, ale dobrze jej bylo bo po 2godz parcia musieli ja wypychac, ja popekana konkret,z krwiakami ale mega szczesliwa:) odezwe sie jak wrocimy do domku:) Mezus byl caly czas ze mna, Nelcia zjadla troszke i spi sobie:) jak u Ciebie? "
Ja czekam. Boli ale to wszystkie wiecie. Martwię się wodami. Dziękuję za każde miłe słowo, nie przypuszczałam ze tak podnoszą na duchu....
Młoda Mama :), Konwalia, OlaW84, Mia1988, 1kasiulka1, radiszka, ewela86 lubią tę wiadomość
