Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello
Konwalia, mi czarna linia zniknęła po roku
Teraz też mam...
Szczepienia osobne można dzielic na różne dni
A nawet jak nie dzielisz to i tak nie ma lekarza, który je ładuje w jedno miejsce Wszystkie szczepienia. Daje ręka, ręka, noga dlatego jest mniejszy szok dla organizmu.
My dajemy wszystkie osobno. Nie daje meningo, choć u nas obowiązkowe.
Żadnych dodatkowych nie daję.
Zazdroszczę Wam, bo u nas dalej 10 kup dziennie
W nocy przebieram tylko jak kupa jest. Jak nie to nie ruszam.
Radiszka, współczuję akcji
I zdrowia dla synka -
ja się co do szczepień nie wypowiadam, w Niemczech jest 5w1, więc takie daję. nad rota się zastanawiam, bo nie wiem, czy mała pójdzie do żłobka
z seksem czekam do wizyty u ginki (mam w środę) i mam nadzieję, że dostanę zgodę, bo już bym chciała. a temat antykoncepcji już był poruszany? jaką planujecie? (może nie pamiętam, to przepraszam)
kurczę mi się udało uśpić dziecko po całym dniu marudzenia. skok rozwojowy???? albo pogoda i zmiana otoczenia, i czasem za dużo bodźców?? albo wszystko na raz?? w sumie teraz mamy 5 tydzień i jej zachowanie jest 'skokowe'.. kurczę idę jej zmienić pieluszkę i troche podkarmić, bo muszę wyjść po zakupy bez dokarmiania nie mam odwagi, bo jadła po 15 wczoraj urzadziła mi taką awanturę w urzędzie... myślałam, że padnę razem z nią. oderwała się od cyca i zaczęła wyć - nie chodziło o pieluszkę ani odbicie. po 20 min doszłam do tego, że podałam dziecku nie tego cyca, co trzeba - chciała drugiego... ??? i już byl spokój.. dużo się jeszcze muszę nauczyć. ale to była lekcja pt. dzieci płaczą, matka nic nie poradzisz, że ludzie patrzą. przynajmniej już się tak nie będę przejmowac. ale bezsilność jak nie można uspokoić własnego dziecka jest straszna.
rzadką kupą należy się martwić?
Radiszka, jak tam u Was? -
rex wrote:nie ma lekarza, który je ładuje w jedno miejsce Wszystkie szczepienia. Daje ręka, ręka, noga dlatego jest mniejszy szok dla organizmu.
Ja z seksem czekam do przekwitania . Mąż się nie chce podwiązać, ja nie chcę gumek - PAT.
No bywa tak, że dzieciaki płaczą i nic nie poradzisz - ostatnio mój syn dał popis na placu zabaw. Przyszedł kolega męża z córką i herbatnikami . Oczywiście mój syn bardzo herbatnika chciał - więc dostał. Ugryzł, wypluł i rzucił się na ziemię z płaczem . I taki ryk mam o wszystko co najmniej 20x dziennie. Ten typ tak ma, nic nie poradzisz .Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Daven, ale ale! Ona była oazą spokoju dotychczas od cyca oczywiscie jeszcze sie nie odessala.. Moze chociaz dzisiaj wypadnie dzien bez wieczornego wycia? Normalnie młoda mi poziom stresu podniosła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 20:25
-
Moj tez dzis jakiś niespokojny był przez pol dnia i prawie nie spał, teraz nadrabia, mam nadzieje ze nockę ładnie prześpi
Co do szczepień to my szczepimy 6w1 bo tutaj jest taki system...
Wiec nie mam problemu z zastanawianiem sie za i przeciw...
A o seksie to nawet mi nie mówcie... Mam taka ochotę ze masakra, nie wiem czy bym mogła skoro nie peklam ani nic i szwów nie miałam, tak sie czasami zastanawiam,... Ale narazie i tak jeszcze plamie delikatnie wiec nic z tego...
Poczekam do wizyty u gina tylko szkoda ze to jeszcze 3tyg... -
Gdyby mój mąż był w domu to już bym go zbałamuciła ale niestety, do 2 września mam przymusowy celibat a wizyta u gina 31 sierpnia ale juz czuję się gotowa
Moje dziecko zasnęło! Po kąpieli, masażu brzuszka i butli (50ml) tego śmierdzącego mleka. Zasnął bez płaczu, normalnie wziął smoka i zamknął oczy. WRACA MOJE DZIECKO! Daven, czy Nutramigen jest refundowany? Bo że pepti to wiem a jak z tym? Wyczytałam na jakimś forum, ze musi być potwierdzenie alergii czy coś - prawda to?
A antykoncepcja... ja długo się zastanawiałam nad tym i wracam do pigułek. Chciałam jeszcze jedno dziecko ale jak na razie mi się odechciało a nawet jeśli mi sie zechce to nie wcześniej niż za rokdora8201 lubi tę wiadomość
-
DAVEN ja generalnie nie czytam czerwcowek wiec nie wiem coś to grupa i co się u nich dzieje - dziś po prostu rzucił mi się e oczy pustaki post który mnie zaciekawił i przejrzałam kilka udanych postow... U nas, zakladam, ze dużo dal ten rozłam na fb i bbf... Bo wcześniej byli kilka scysjii ale osoby biorące w tym udzial czy wręcz inicjatorki poszly na fb
AMARRANTA współczuję dzisiejszego dnia ale masz rację że to i zmiana otoczenia upal i inne mogły mieć wpływ
LIVIA no to oby juz wszystko wróciło do normy!!!
REX a jak tam Nastka? Ciągle nie śpi cale dnie?
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
A REX pisalam z WIKA i nie ma czasu z 3 dzieci plus jakieś tam kłopoty mają (ale nie z Lenka). Przyjdzie wrzesień chłopaki wrócą do przedszkola i szkoły to Wika wróci do nas:)
A co do seksu to ja wizytę mam 6 czy 7 września i po wizycie najwyżej choć poki co jakoś mnie nie ciągnie pewnie dlatego ze jeszcze jego ze mnie dość sporo - nam wrażenie ze poki karmie to mi się nie skończy bo zawsze kiedy karmie to mi leci ze czuje
I rzadka kupa to norma! Chyba ze się pieni albo jest zielonarex lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Ammaranta - słowo-klucz "dotychczas" . Zobaczysz jak będzie, ale ja z 3cim dzieckiem wiem, że te pierwsze tygodnie są kompletnie niemiarodajne . Charakterek wyłazi z czasem .
Mia - łączę się w ochocie i oczekiwaniu .
Livia - refundowany. Po 9zł/puszkę kupowałam dla syna, nie wiem jak teraz. Trzeba mieć zaświadczenie od alergologa (nie robią testów takim małym dzieciom, dopiero po pół roku, jeśli trzeba przedłużać kurację - a tak to po objawach lekarz stwierdza czy to to, czy nie to) i z tym do pediatry, który daje receptę z refundacją.livia30, Mia1988 lubią tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
U nas wszystko dobrze. Usg glowki nie wykazalo nic niepokojacego i badania krwi tez ok. Mamy nadzieje ze jutro nas wypuszcza.
Jasne Verona ze sie podziele. Juz troche ochlonelam. Wiec tak ...
Polozylam malego w wozku juz dlugo po jedzeniu ok. 2h na podniesionym podlozu i na boczku oczywiscie. Nagle slysze ze sie zaczyna wsciekac. Zagladam a on fioletowy, oczki wytrzeszczone malo nie eksploduja i probuje zlapac powietrze ale tylko piana ustkami leci. Wiec porwalam go na pion lekko podrzucilam trzymajac glowke i dmuchnelam ostro mu w buzke. Na chwile wygladalo to lepiej ale za moment znow sie dusil. Wiec polozylam go na brzuszek i dosc mocno udezalam miedzy lopatki. Podnioslam to poszlo mu takue strawione mleko noskiem i znow ciezko mu bylo zlapac oddech bo przypuszczam ze to mleko bylo z kwasem z zoladka i go to palilo wiec wsadzilam mu palec do gardelka wywolujac odruch wymiotny. Co prawda nie zwymiotowal ale tak "zaboruczal" (nie wiem jal nazwac ten odglos) i troche zlapal powietrza. Pozniej juz nosilam go w pionie jak do odbijania i fiolet zaczynal schodzic. Niestety za jakies pol godz polozylam go na plasko zeby zmienic pieluche i znow zacza sie dusic. Wiec od nowa pion, dmuchanie i klepniecie w plecki. Na szczescie tym razem na szczescie poszlo szybciej. No ale zdecydowalam pojechac to sprawdzic bo chwile to trwalo no i ta powtorka.rex, amarranta, Mia1988, dora8201 lubią tę wiadomość
-
No, Radiszka, brawo za zachowanie zimnej krwi!
I dziękujemy za rady, oby nigdy żadnej z nas nie musiały się przydawać, ale jak coś to zostanie w pamięci co robić.
Wychodźcie jutro, nie ma co siedzieć po szpitalach jak taka pogoda za oknem ! A Miłoszowi ode mnie proszę pogrozić paluszkiem za straszenie matki! Matkę ma szanować i dbać o jej nerwy, bo innej nie będzie miał, o !
Dora - bardziej chodziło mi o to, że
1. czerwcówek jest dużo więcej niż nas, a im bardziej liczna grupa tym trudniej się dogadać
2. wśród czerwcówek jest dużo pierworódek, a u nas więcej mam ze starszymi dziećmi - sama przyznasz, że podejście do wielu tematów jest już po prostu inne, jak swoje z pierwszym dzieckiem przeszłaś.radiszka, livia30, dora8201 lubią tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Radiszka, polubiłam za to, że wyniki ok, nie za opis
Dora, odpukać, przeważają te dni kiedy przesypia całe
Ale wczoraj np spała "tylko" pół dnia, później do nocy nic. Włożyłam do łóżeczka i uśmiechała się do miśków dwie godziny
No i muszę podpytać lekarza, ale chyba refluks mamy tzn zgagę na pewno, czyli raczej się nie mam co łudzić. -
Radiszka super ze wszystko dobrze z badaniami ,ale do choinki dlaczego to wogole się zdarzyło? czyżby to tylko przez głupie zakrztuszenie i po takim czasie od karmienia, bo juz mam stresa. Ale podziwiam Cię za reakcje i napewno to dla nas wszystkich będzie duza wskazowka jak postępować,oby nigdy nikomu więcej się juz nic podobnego nie przytrafiło.
monita my też dzisiaj pobodki 2,4,6,8,a to też dlatego ze mala brała chcą na spiku i po kilku minutach zasypiala i pewnie glodna była.
Teraz tak patrzę na to moje dziecię i ma jedna powiekę spuchnieta, może coś ja uzarlo cholipa, muszę obserwować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2015, 08:33
-
Hej.
U nas od 3 dni znowu gorzej, mały już nawet 5min po karmieniu nie polezy spokojnie tylko płacze, przy cycku się rzuca, dzis po cycu rzucał sie przy butelce ,no spac to nigdy nie spal ale byl spokojny dosc, może to ten skok?? A może tez powinnam spróbować mleko zmienić, niewiem sama.
Dziewczyny przede wszystkim jak maluch nie moze odkrztusic i ulewa i nie moze się 'odratowac' to lepiej nie brać dziecka pionowo, tylko na boczek i klepac po pleckach jesli to nic nie daje to polozyc na swojej rece na brzuchu twarzą w dół i też klepac po plecach wtedy łatwiej wszystko wyleci co mu tam zalega w szpitalu mamy czasem przybiegają z sinymi maluszkami bo pierwszy ich odruch jak maluch nie moze zlapac oddechu/krztusi się to biorą na rece w pionie a powinno się na bok lub główka w dół lekko brać by pomóc
Ja niczym nie smaruje buzi, im mniej chemi tym lepiej :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2015, 10:47
juwelka, dora8201 lubią tę wiadomość