Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Daven wrote:Radiszka, jeśli tylko masz taką możliwość - spróbuj zrezygnować z Nanu na rzecz czegoś innego. To mleko ma strasznie dużo żelaza, dużo dzieci aż zielone twarde plastelinowe kupy po tym trzaska i może dlatego Twój syn taki marudny
. Ma kłopot z trawieniem takiej ilości żelaza i dlatego się męczy.
A może spróbować mleka Bebilon AR (o ile dobrze pamiętam) - specjalny dla dzieci ulewających?
Myslalam o tym ale w szpitalu powiedzieli ze nie powinnam tak czedto zmieniac...
amarranta lubi tę wiadomość
-
Jasne, a niech się dziecko męczy.
Radiszka - lepiej sobie odpowiedz na pytanie, czy może być gorzej? Twój syn (nazwijmy to szumnie) cierpi i oczekuje od Ciebie pomocy. Je pokarm, który mu nie służy. I w imię czego masz go tym nadal peklować? Bo Ci jakaś baba mądra inaczej nagadała tak jak teściowa Livii o tych nocnych karmieniach? Pewnie, jakby nie było powodu do zmiany mleka to zmieniać go nie należy, ale Miłoszowi po Nanie jest po prostu źle.
radiszka lubi tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Moja teściowa jest gwiazdą tutaj teraz
Radiszka zrobisz jak uważasz ale zastanów się nad tym co napisała Daven. Wiele osób może dawać nam super rady ale to Ty jesteś matką i Ty ostatecznie decydujesz
Możemy się radzić innych, rozważać co nam podpowiadają ale... no wiesz sama
radiszka lubi tę wiadomość
-
No nic, moje dziecko opróżniło butelkę do ostatniej kropelki i już jest w łóżeczku (nie, nie zamienię się na dzieci - a czemu nikt nie chciał się zamieniać jak był nieznośny i beczący?) Więc i ja się zawijam, kliknę tylko jeszcze "szmatę edukacyjną" dla mojego dziecka bo mąż wyraził zgodę
http://allegro.pl/mata-edukacyjna-tiny-love-kickplay-kurier-0zl-i5605741014.html
Do jutra Laski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 22:43
-
Ehh..poniosło mnie.
Przepraszam za ton wypowiedzi, ale nie za jej treść. Po prostu przypomniało mi się jak się córa męczyła na tym Nanie a ja czułam się kompletnie bezradna, bo tez słuchałam takich "mundrych" co to twierdziły, że "mleka nie należy zmieniać". Dużo później dowiedziałam się, że co ciekawe (wbrew temu co twierdziły) w szpitalu co posiłek było inne mleko, bo dostarczali wszystko - od Bebiko przez Nan do Bebilonu. A wszystkie moje dzieci żyją po tych zmianach.
Dlatego napisałam, że jak coś nie działa, to nie należy bać się zmian, na bank będą lepsze niż brnięcie dalej w ślepą uliczkę.
Ale racja Livia - decyzja tylko i wyłącznie Radiszki.Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Hej:)ja wieczorem karmie ok 2godz,teraz Niunia niby spi,ale czasem cos zaplacze przez sen,moze brzuszek ja meczy bo kupy dzis nie bylo jak czopka nie ma,bede obserwowac bo 4dni jak znow nie bedzie robic to tez zle.
Livia dostalismy od sis mate tiny love,kupowala na allegro,zobacze jutro czy ta sama.My jeszcze nie uzywalismy.
My kapiemy czasami co 2dzien i dzis byl dzien brudasa:)ale wyszlismy na dwor:)
Dobrej nocki:) -
Livia odparzenie super, dziś zaglądam w pampera a tam juz prawie calkiem dupcia wygojona, dzięki linomagowi zielonemu
także się cieszę bardzo że chociaż jedno zmartwienie z głowy
Ja mam już też matę, a od kiedy myślicie kłaść tam małego? W sumie do zabawek z bujaczka już się cieszy to może na macie też będzie się cieszył? :p
Miłego dzionka
livia30 lubi tę wiadomość
-
Super, że Linomag pomógł Na matę Tomcia będę kładła od razu jak tylko przyjdzie.
Dzień doberek Ja na nogach już od 6. Wstałam, wypiłam kawę i dziecko zasnęło Co za cwaniak... W nocy też mnie zrobił na cacy - dzisiaj ustawiłam sobie budzik pół godziny wcześniej niż wczoraj żeby nakarmić go na śpiocha a on co? Obudził się jeszcze 30 minut wcześniej Dobrze, że raz dwa później zasypia - zauważyłam, że nie mogę po prostu nic do niego mówić bo wtedy się rozbudza. Przytulam, buziaczkuję i raz dwa śpi.
Próbuję ogarnąć prasowanie, nazbierało się sporo A jutro mój brat do mnie przyjeżdża na 3 dni zobaczyć siostrzeńca
Czy wasze dzieci już się uśmiechają tak "na poważnie"? Bo u mojego to takie nieśmiałe jest i w sumie nie wygląda jak uśmiech jeszcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 10:01
-
Dzień dobry:)
Za nami nieprzespana nocka, Nelka rośnie i chyba chce jeść w nocy;p wyjątkowo dziś po połnocy karmiłam a później przed 4 i o 7, zasnęła ze mną i po 8 znowu do teraz, połykam szybko owsiankę, bo może zaraz się obudzi znowu:) czuję się pierwszy raz niewyspana,ale może po południu uda się zdrzemnąć
Livia spojrzałam na matę i mamy taką samą, sis chyba tez kupiła u tego sprzedawcy bo tez zapłaciła 215zł Nela skończyła 3 tygodnie i nie wiem czy jeszcze nie za mała na tą matę. Twój Tomaszek w sumie 15 dni starszy:) poszukam w wolnym czasie leżaczka na teraz, bo myślę,że od miesiąca będę mogła ją kłaść na w miarę płaski.
Zania nam polozna w sr mówiła,żeby co 2 dzień kąpać,ale jak były te upały to codziennie kąpaliśmy:) mój M tez zajmuje się kąpielą, tzn. on przygotowuje wanienkę z wodą i bierze Niunię,ale razem kąpiemy i ja zajmuję się resztą to Twój tez kremuje? nieźle:) mój mega wyczulony na kupy hehe,ale że Nela robi jedną kupę na 4-5 dni, to jeszcze nie miał okazji jej przewijać chyba dla wszystkich facetów kupa mega śmierdzi;p staram się tez M odciążać jak mogę,żeby się wysypiał i nie wstawał w nocy, sam mówi,że nie czuje noworodka w domu, bo po kąpieli ja karmię ok 2 godziny a on piwko, Tv hehe:) w nocy tez karmię,bo butli nie używamy, więc M się wysypia:)
Dziś ma mnie odwiedzić sis z rodzinką mają dziś lekarza i do mnie wstąpią zawsze to jakaś odskocznia, lecę się ogarniać,bo ja prosto z łożka:)
-
Mój jak pogadam chwilę do niego to się uśmiecha do mnie pełną gębą
Kurcze próbuje samą mieszanka karmić ale coś kiepsko nam to wychodzi, zjadł tylko 30ml i zasnął ni cholery go nie mogłam dobudzic zeby zjadl wiecej , wiec po 40min znowu chciał i mu dałam i znowu 30 zjadl i juz płacze no przecież nie bede go co pół godziny kjrde kurde karmić nie wiem jak to zrobić żeby jadł wiecej, może przetrzymać go raz dłużej? ? Tylko ciężko będzie
To rozpakuje dziś matę
co prawda niewiem gdzie ją położę ale cos się znajdzie :p
Ja nocą tez nie daje mojemu wstawać, pracuje ciężko niech ma :p ale musze go bardziej zaangazowac bo ostatnio stwierdzil ze dla niego nic sie nie zmienilo. No tak jak on wraca to mały juz spi, albo kapiel jedzenie i spanie także nic dziwnego..Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 10:51
-
Radiszka, polubiłam przypadkiem z telefonu, sorry!
Zania, moja chyba też ma podniebienie białe i język. też nie wygląda jak pleśniawki tylko jak nalot po prostu. później spojrzę jeszcze, bo teraz w chuście śpi. taka przytulaśna się zrobiła, że nic zrobić nie mogę. Daven, coraz lepiej mi się ją zawiązuje, chyba kwestia poćwiczenia a i tak mnie kusi nosidlo jak będzie siedzieć, bo jakoś prostsze w obsłudze się wydaje.
Kate, dwa razy w nocy karmienie to i tak nie jest źle
Wczoraj myślałam, ze młoda ma biegunkę tak marudzila jakby ją brzuch bolał i ze 3 wielkie kupy zrobiła, też już się internetu naczytałam, ale przeszło, tzn. noc już bez kup i marudzenia. więc to byla chyba kupa na raty - ale rzadka - martwić się?
mąż wczoraj ją przewijał jak te marudne kupy były (a młoda już głodna), i zaczął siać panikę, że odparzona (nie była!) i trzeba kąpać koniecznie, żeby jej ulżyć, więc kąpaliśmy wściekłe głodne dziecko. posmarowałam alantanem maścią, którą mi polecała bratowa męża - u swojego noworodka używa - i od tego to jej się naprawdę zaczerwienienie zrobiło wróciłam do maści cynkowej i czekam na efekty. może tak być, że nie toleruje tej maści?
no i dosyć często ulewa, zastanawiam się czy jej nie przekarmiam, a mama alergolog straszy mnie nietolerancją mleka krowiego:/ oby nie. bo żadnego dyskomfortu przy tym ulewaniu nie okazuje..
przepraszam za chaos i milion pytań
