Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
JagodaP wrote:Ze 60 sztuk nas jest
Dziewczyny, nie smućcie się pojedynczymi maluchami, ciąże mnogie są trudne i niestety od początku i z góry patologiczne, czyli jednocześnie zagrożone no i obarczone większym ryzykiem powikłań na każdym szczeblu... Dobrze, ze dwa maluchy potem wynagradzają trudy
Gigsa, widzę że maluchy mają dwa osobne worki owodniowe, to dobrze
Tak, wiem niestety, że ciąża bliźniacza jest obarczona większym ryzykiem, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.
Gin tłumaczyła, że to dobrze, że mają oddzielne łożyska itd. bo to ponoć lepiej, bo mniejsze ryzyko -
nick nieaktualny
-
gigsa wrote:Tak, wiem niestety, że ciąża bliźniacza jest obarczona większym ryzykiem, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.
Gin tłumaczyła, że to dobrze, że mają oddzielne łożyska itd. bo to ponoć lepiej, bo mniejsze ryzyko
A chyba bliźnieta są wskazaniem do cc? Wspominał Ci gin coś na ten temat?
Kurcze, bliźniaki, ale masz fajnie -
nick nieaktualny
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a888930599e.jpg
A o to mój maluszek:)! Juz nie taka fasolka a malutki człowieczek:)!!!
Kochane cudowne uczucie jak lekarz właczył mi odglos serduszka! tu tu tu tu- tak biło pięknie! łzy w oczach stanęly! do tego nie mogłam przezyc tego z mezem z racji tego ze caly tydzien jest kierowcą... ale opowiedziałam mu telefonicznie więc nawet w cięzarówce w niemczech mogłam sprawić ze w jego głosie była taka radosc i duma:)
ajjjj kolejna wizyta 16.12 wtedy albo zrobimg genetyczne a jakby bylo za wczesnie to umowimy sie pózniej.
Aaaa i mam 7t 2d wiec prawie jak w belly. Termin porodu 5 lipca:)Sabela, Sury, Lenka87, Ivettka, Tysia85, pepitka, Lena87, Nona, Daisy, cati, believe, libellula83, mikimiki25, dora8201 lubią tę wiadomość
-
pepitka wrote:Po prostu taka ciąża musi być pod ściślejszą opieką, ale napewno wszysko będzie git koleżanka niedawno urodziła bliźniaczki jedną 3360 druga 3420, czyli razem prawie 7kg nie wiem gdzie taki szczuplaczek je pomiescil to ja miałam jedną kryszynke i ważyła 2900
A chyba bliźnieta są wskazaniem do cc? Wspominał Ci gin coś na ten temat?
Kurcze, bliźniaki, ale masz fajnie
, ale nawet nie pytałam. Ja bym bardzo chciała cc, bo naturalnego porodu panicznie się boję -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zgredek super uczucie ! Warto czekać na pierwsze usg
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
o matko i to ile spokojniejsza !!!!
to prawda, że to taki maluteńki człowieczek widzę tam normalnie malusie leżącę ciałko ale to pewnie ja tak sobie tłumacze :P
Dopisałam chyba wszystkich jak coś piszcie.
Witam wszystkie nowe mamusieSury, Ivettka lubią tę wiadomość
-
Marteczka91 wrote:o matko i to ile spokojniejsza !!!!
to prawda, że to taki maluteńki człowieczek widzę tam normalnie malusie leżącę ciałko ale to pewnie ja tak sobie tłumacze :Pgigsa lubi tę wiadomość
-
pepitka wrote:Po prostu taka ciąża musi być pod ściślejszą opieką, ale napewno wszysko będzie git koleżanka niedawno urodziła bliźniaczki jedną 3360 druga 3420, czyli razem prawie 7kg nie wiem gdzie taki szczuplaczek je pomiescil to ja miałam jedną kryszynke i ważyła 2900
A chyba bliźnieta są wskazaniem do cc? Wspominał Ci gin coś na ten temat?
Kurcze, bliźniaki, ale masz fajnie
Ciąża bliźniacza sama z siebie nie jest wskazaniem do CC. jeżeli oba maluchy są pod koniec ciąży główkami do dołu to spokojnie można rodzić siłami natury.
Do mnie własnie dotarło, że troszkę się wkopalam, przesunęłam sobie wizytę o 2 tygodnie do przodu, bo ta którą miałam umówioną była za wcześnie. A teraz się nie będe mogła doczekać, to dopiero za 3 tygodnie
No ale trudno, wolę jedno USG na którym będzie już widać serduszko na 100% niż mieć badanie co tydzień. Zresztą ja w ogóle nie lubię USG, nie rozumiem dlaczego niektórzy lekarze robią je przy każdej wizycie, skoro ogólnoświatowe wskazania mówią o DWÓCH razach, a polskie o TRZECH. Nie o DZIESIĘCIU... -
Martusia dopiero teraz zauważyłam fotkę! To JEST leżący człowieczek, widziany od góry! Jaki kochany
Mój osobisty zarodek będzie w podobnym wieku do Twojego podczas pierwszego USG, więc pewnie ujrzę podobny widok -
Marteczka91 wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a888930599e.jpg
A o to mój maluszek:)! Juz nie taka fasolka a malutki człowieczek:)!!!
Kochane cudowne uczucie jak lekarz właczył mi odglos serduszka! tu tu tu tu- tak biło pięknie! łzy w oczach stanęly! do tego nie mogłam przezyc tego z mezem z racji tego ze caly tydzien jest kierowcą... ale opowiedziałam mu telefonicznie więc nawet w cięzarówce w niemczech mogłam sprawić ze w jego głosie była taka radosc i duma:)
ajjjj kolejna wizyta 16.12 wtedy albo zrobimg genetyczne a jakby bylo za wczesnie to umowimy sie pózniej.
Aaaa i mam 7t 2d wiec prawie jak w belly. Termin porodu 5 lipca:)
Zazdroszczę!
-
nick nieaktualny