Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
hmmm luteina to wiem, że na zniżkę, no ale właśnei czy duphaston też....
Nona 35 to strasznie dużo, u mnie w aptece maks 25zł - co zresztą i tak wychodzi dużo jak przeliczyć na miesiąc - potrzebne są przecież prawie dwa opakowania, biorąc chociażby 2x1.
no nic podpytam moją gin w czwartek ajk to jest...
a choinkę ubraliśmy wczoraj - córka pierwszy raz ubierała i już oko cieszy;-) malutka bo malutka no i sztuczna niestety...... uwielbiam żywe choinki, ale wyjeżdżamy na ponad tydzień, więc boimy się, że żywa by "padła" no i stanęło na malutkiej, sztucznej, tyle co dla córy żeby radocha była.
Wcozraj jeszcze kupiliśmy paczkę michałków, żeby powiesić na choinkę - chyba będzie cięzko z tym, skoro połowa już w moim brzuszkuNona, mała2930, Ivettka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też za leki od endokrynologa płacę grosze. Ale pamiętam, kiedyś lekarka zapomniała mi wpisać refundacji na bromergon i zapłaciłam jakoś dużo
więc nie wiem o co tu chodzi:/ w każdym bądź razie zapytam - jeśli by się dało dostać taniej to czemu nie - zawsze można coś więcej maluszkowi kupićNona lubi tę wiadomość
-
Macham
mój malec usg ma 10tyg
i ma 3,8cm
ja mam jakiś krwiak pod kosmówkowy wiec musze sie oszczędzać jutro wizyta u mojego gina wiec dowiem sie wiecej co i jakpepitka, usia89, Tysia85, Nona, Ivettka, ewela86, Daisy, believe, Sana lubią tę wiadomość
-
Ja płace 39 zł za duphaston. Ale co zrobić. Jak trzeba to trzeba
-
Hej dziewczyny
dzisiaj tyle rzeczy w pracy, że tylko międzyczasie mogłam Was podczytywać, a teraz popatrzyłam i nadrobiłam wszystkie wpisy
Nona lekarz nie może tego robić, robi to na własną rękę, a w razie jakiejś niespodziewanej kontroli miałby problem. musi mieć jakąś umowę z NFZ (przerabiałam temat nie tak dawno).
ja już się nie mogę doczekać, że już jutro wizyta!w końcu może to serduszko i jakieś informacje w końcu! bo po pierwszej wizycie to raczej kiepsko z wiedzą na temat Maleństwa było
gratulacje dla wszystkich dziś wizytujących
co do wagi, ja + 1 kg, ale i tak się cieszę, że tylko tyle przy moim apetycieNona, believe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kusiczka wrote:dziewczyny od kiedy usg przez brzuch?
a to USG przezierności karkowej czy jak to się nazywa jest przez pochwę?Nona lubi tę wiadomość
-
co do tycia to ja mam -3...
choinkę mój mąż pewnie jakąś wytnie z lasku,ale to za tydzień żeby żywa przetrwała:) już przygotowania przedświąteczne powinny ruszyć pełną parą tylko ja nie mam jakoś weny. a przy dzieciach to zawsze szybciej się takie rzeczy robi bo radocha:)
a co do mówienia o dzidziusiu to ja mam zamiar powiedzieć jak najpóźniej w 5-6 miesiącu. Uważam że dla dziecka 3 miesiące czekania to i tak będzie cała wieczność.
Imiona jeszcze nie wymyślone, dowiemy się jaka płeć to pomyślimy -
nick nieaktualny
-
A właśnie, wasi mężowie/partnerzy będą przy porodzie? U Nony widzę że tak, u mnie raczej napewno nie, przy pierwszym też obydwoje byliśmy za tym zeby go nie było. Hehe, zresztą jakby zobaczył jak robią ZZO to porodu juz by nie dotrwał hihi
Daisy lubi tę wiadomość
-
Hibiskus, to u Ciebie chyba rekord z tą luteiną!! o_O
a co do mówienia dziecku, moja córa ( 20mies) wie, że mama ma dzidziusia w brzuszku, sama tak mówi, ale wydaje mi się, że nie wiąże jeszcze tego z takim namacalnym bobasem... dopiero pewnie jak się brzuch zaokrągli wyraźnie, to może "dotrze". No ale u Ciebie dziecko starsze, więc faktycznie im później, tym lepiej - mniej czekania.
Kusiczko mój mąż pójdzie ze mną dopiero koło 20tc - bo wtedy też będzie z nami córa - wcześniej sama się zadowolę wizytami, a towarzystwo poczeka przed gabinetem
Ale moje dziecię ma dziś spanie... tfu tfu oczywiścieniech śpi na zdrowie, już 2 godziny!