Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Tysia to ja się do Ciebie zgłoszę po taką czapeczkę
Dziewczyny, a ile kupujecie ubranek w rozmiarze 56? I jakie? Zastanawiam się, chcę rozpiskę zrobić, ile trzeba będzie kupić bodziaków w tym rozmiarze, ile koszulek, półśpiochów, pajaców. Może któraś ma już doświadczenie?
Wiadomo, że 56 raczej długo dziecko nie ponosi, więc też nie chcę za dużo tych ubranek kupić. Trochę więcej będzie w rozmiarach 62, 68...
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Julia07.2015
-
Nona ja też pracuję 8-16, mam fajnego szefa i ludzi w pracy, generalnie ją lubię, więc nie mam parcia na chorobowe
będę się starała pracować jak najdłużej, nie wiem jeszcze do kiedy, może nawet do końca prawie
wiem, że będę się mogła z nim umówić, że będę przychodzić co drugi dzień, albo codziennie na 4h zamiast 8h, jest mega elastyczny i nigdy w życiu nie robił mi problemów jak miałam jakieś potrzeby wolnego/wyjścia wcześniej czy cokolwiek
co do wyprawki, ja będę chciała spakować przynajmniej miesiąc wcześniej, jeśli będzie wszystko ok, w pierwszej ciąży spakowałam tydzień wcześniej i wystarczyło, teraz nie wiem jak będzie -
nick nieaktualny
-
Nona u mnie widac. Mam zdjecie w pamietniku
Co do ciuszkow to jak dla mnir jest jeszcze o wiele za wczesnie na zakupy wiec poki co sobie darujeale pewnie gdyby to byla pierwsza ciaza to juz bym miala cos kupione
mam ciuszki po corce wiec najpierw przejrze tamte no ale jeszcze nie teraz. Jesli chodzi o rozmiar to lepiej nie kupowac tych 50 i 56 za duzo bo jak sie dzidzia urodzi 56 to rozmiar 56 nalozy tylko w dniu porodu
. Takze juz lepeij 60 i w gore i podwijac rekawki nawet przez chwile. Poza tym my rodzimy latem wiec spokojnie na krotki rekaw body moze byc wieksze
a potem sie kupi na jesien juz z dl rekawem taki rozmiar jaki bedzie potrzeba
. Ja tak robilam bo tez w lipcu rodzilam
Zalozylam teczke ciazowa na wizytyulozylam w kazdej koszulce chronologicznie. Ide sie podmalowac i powoli sie zbieram. Nawet apetytu nie mam wiec zjem po drodze jakas drozdzowke
Nooo sporo nas dzis wizytujeSabela, Nona, hibiskus lubią tę wiadomość
-
Hello!
Ale dziś piękna pogoda w Beskidach. Ciepło, słońce świeci. Takie zimy to ja lubię
Gigsa, cudne dzieciaczki, już takie duże:)
Jagoda, ja pappy nie robię, przynajmniej na razie. Zobaczę jak wyjdą prenatalne. Ale stresiora też już mam
Co do ubranek, przyjaciółka urodziła taką kruszynkę, że w rozm. 56 tonęła i musieli na szybko kupować 50 a i jeszcze były ciutkę za duże
Ja myślałam pracować do Wielkanocy. Akurat jest początkiem kwietnia. Tyle, że ja mam termin na przełomie czerwca/lipca więc myślę, że to będzie wystarczającogigsa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No tylko się zastanawiam w jakie spodnie się zmieszczę. po domu chodzę w dresach a na badania w rozpietych spodniach. nie ma żadnych szans żeby się dopięły
na ciążowe jeszcze za wcześnie a legginsy u mnie w pracy odpadają
-
A ja niestety raczej do pracy nie wrócę. Za duże ryzyko. Dzieci mam w grupie 18 ale każde zasmarkane przychodzi. To jednak duże ryzyko. Ostatnio choroba chorobę goni, jak nie szkarlatyna to jelitowka. Nie ma co narażać dzidzi.
-
Nona wrote:Sabela-no masz termin czerwiec/lipiec i do Wielkanocy popracujesz,z ja mam termin koniec lipca i tak do majówki popracuję myślę.
Ambitne jesteśmy, ciekawe jak życie zaopatruje się na nasze plany i co z tego wyjdzie
mufinka wrote:No tylko się zastanawiam w jakie spodnie się zmieszczę. po domu chodzę w dresach a na badania w rozpietych spodniach. nie ma żadnych szans żeby się dopięłyna ciążowe jeszcze za wcześnie a legginsy u mnie w pracy odpadają
Ja na szczęście jeszcze mieszczę się w każde spodnie a i nie będzie problemu przyjść do pracy nawet w dresach
Mamy małe biuro w mieszkaniu, jest na piec osób wiec sami swoi -
hej hej! witam!
wracam powoli do świata żywych, zaprzyjaźniłam się z imbirem choć nie powiem, że to przyjaciel od serca ale pomaga mi w trudnych chwilachjakoś opanowane mam mdłości lekko...
miałam wczoraj wizytę - wszystko jest w porządku z Groszewskim - ma 21,77mm i idealnie po raz kolejny jest duży do tp wg omserducho pika i jest ok. Morfo i mocz mam dobry jedyne co wyszedł mi cukier w moczu i tym się gin zmartwił - musimy powtórzyć badania i jeśli wyjdzie tak samo to czekają mnie badania cukrzycowe
to moje dzieciątko
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/wp_20141210_001_zps8496b078.jpg
Nona, Sabela, juwelka, Sana, believe, jenny88, MarliOne, libellula83, Daisy lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny