Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabela mi to ostatnio "mila" pani gin z nfztu wytlumaczyla... Bo ciążę są jeszcze mlode i co po zlecać i płacić za badania wszystkie na poczatku trymestru I jak można jeszcze poronić. To strata kasy dla nfztu. Przeciez oni nie kierują sie dobrem i wygoda pacjeta tylko przede wszystkim tym by utrzymać firmę a nie bankrutować...
-
nick nieaktualny
-
Sabela mo niby tak a z drugiej sam nfz daje wytyczne kiedy, jakie badania robic i badz tu mądry:/
Z jedne strony ich rozumiem a z drugiej sie na to wkurzam. Wiec chodzę prywatnie, gadam jak do normalnego z lekarzem, a nie musze prosić o badania. Cos za cos. Badania platne.
W pierwszej ciąży jak wszystko musiałam robic z grupa krwi i tymi cudami wszystkimi to prawie 200zl na dzień dobry placilam. Ale ciaza taka jest, wiąże sie z wydatkami różnego rodzaju... Nie myślałam o tym i nie mysle teraz kiedy udze prywatnie do giną. Bo ufam mu i chce by on prowadził ciążę.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U nas dziś kotlety schabowe parowane z sosem, ziemniaki i sałata ze śmietaną <mniam!Flexi wrote:Co macie dzis na obiad bo ja nie mam nawet pomyslu:/
>
---
Cześć ponownie,
Synek ma drzemkę, a po lekarzu okazało się, że przyplątało mu się to co we wrześniu czyli zapalenie górnych dróg oddechowych i noska. Mam nadzieję <prosi>, że teraz unikniemy zastrzyków...
Dostałam też wyniki z labu - krew super, mocz też; ale wychodzi na to że w nocy jestem głodna, bo znowu jakieś ciała ketonowe się pokazały... No i ph 6 czyli co na dziewczynki ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 16:08
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d 
-
Nona mi się wydaje, ze nasze pokolenie popada we własną pułapkę.rozwój technologii, pelen dostęp do Internetu a w nim WSZYSTKO. Madre i głupie. Tysiące teorii, wielość podejść, badan, możliwości. A do tego jeszcze taka naturalna chęć rywalizacji miedzy ludźmi. Jak u mojego kuzyna w pracy. Urodził im sie syn. I w każdy miesiącu kumple mający juz starsze dzieci debatowali, ze tego Maksymilian to juz dawno siedzial a Mlody jeszcze nie, inny, ze jego Kostek to raczkowal jak mala rajdowka, inny to ppowiadal ze jego Juliusz to w ogóle recytowal wiersze w wieku 18 miesiacy...
Nakrecali taka fatalna atmosferę rywalizacji na dziecięce umiejętności. No bezsens:/
A kobity z kolei nakręcają sie negatywnie: Nie masz mdłości i nie rzygasz nawet przez sen? Oj to slaba ciaza. Nie tyjesz od zrobienia testu? To Ty chyba w ciąży nie jesteś! Nie wybrałaś jeszcze imienia a to juz 14 tydzień?? Chyba nie zostawisz takiej decyzji na osyatnia chwile. Nie myślałaś o pieluszkach, jak to przeciez są tetrowe, bawelniane, wuelorazowe, jednorazowe, z bambusa i futra amerykańskie wiewiórki... Itp itd.
Szal! Zamiast celebrowania cudownego stany
Sabela, Nona, Ivettka, gigsa, Mia S, mała2930 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi gin kazał już odstawić na ostatniej wizycie 9t5d ale zeszłam z 2x100 na 1x100 i biorę do końca opakowania, czyli do 25.12 mi starczy. Ale to była moja decyzja że kończę opakowanie, bo gin kazał odstawić z dnia na dzień.Nona wrote:Na belly w opisie 10tygodnia przeczytałam:
Łożysko rozpoczęło już produkcję progesteronu, który spełnia istotną role w rozwoju dziecka
Czyli już się łożysko tworzy/utwaorzyło?
Niby do utworzenia się łożyska bierze się duphaston/luteinę.
Ma już ktoś zalecenia odstawiania, po którym tygodniu się odstawia bo różne są opinie...
Ogólnie to gin był zdziwiony, że jeszcze biorę lutkę, bo on już na poprzedniej wizycie 5t3d, nie dał mi już recepty na lutkę. Ja myślałam, że zapomniał i wyludzilam receptę od gin na nfz i kontynuowałam branie. Okazało się, że jego zdaniem juz od tamtego momentu powinnam odstawić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 16:45
Nona lubi tę wiadomość
Dominik i Michał NASZE DWA SKARBY
6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
