Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się chamstwa na porodówce nie boję bo też mam cięty język to dłużna bym nie była. Pamiętajcie, że teraz najlepiej wszystkich nagrywać- zwłaszcza lekarzy.
Boję się jedynie zaniedbań okołoporodowych, tego, że swoją rutyną coś spartaczą
A wtedy to już jesteśmy bezsilne. Czasem tak niewiele potrzeba...
Nie myślę jeszcze o porodzie. Narazie się stresuję żeby szczęśliwie do końca ditrwać. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nona super tez tak wlasnie myslalam
Mia mi tam zdanie akurat w tym temacie innych osob jest zupelnie obojetne, moja kasa, moje wydatki. Nic nikomu do tego gdzie i jak planuje rodzic i czy (i ile) za to 'poplyne'. Najbardziej rozczulaja mnie teksty typu ' Za te kase wolalabym cos kupic dziecku bo to kilka tys.' - osobiscie spotkalam sie z takimi opiniami. Wystarczy chwile pomyslec, zeby dosjsc do wniosku, ze jak sie ma te 6 tys na porod (7 na cc na zyczenie) to sie CHYBA ma kase na dziecko i inne wydatki i nie jest to kwestia odkladania czy pozalowania sobie/rodzinie czegos innego. Aczkolwiek czytalam caaaly watek o Swiss na trojmiescie i wiele lasek sie zwyczajnie zapozyczalo lub odkladalo z zusu z l4 kase na porod. I ja to tez rozumiem. Takze kazdy robi jak uwaza. Ja wiem ze i tak sie urodzi i tak sie urodzi. A kazda z nas ma przeciez prawo wyboru szpitala, czyz nie?Ja juz tez raz rodzilam (Zaspa) i chocbym umierala to tam nie bede rodzic. Lepsze warunki bede miec u sasiadow w samochodzie i lepiej mnie potraktuja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 14:12
Mia S, livia30 lubią tę wiadomość
-
Witajcie.
A ja pierwszy dzień w pracy mam za sobą. Było miło, fajnie było pogadać o czymś nie związanym z ciążą, domem i dziećmi. ... A zaległe e-maile czytałam 2,5 h.
Daisy gdyby mnie było stać, na pewno nie zawahałabym się, żeby rodzić w prywatnej klinice. .. 2 razy już rodziłam i o ile drugi poród był ok. to pierwszy bardzo źle pamiętam ! Czytałam gdzieś na opiniachszpitali z mojej mmiejscowości jak jedna z położnych mówi do dziewczyny na porodowce "idź się wysikac" ona na to, że ie chce. To ta znowu " idź i spróbuj", a ona nie nie potrzebuję , dziękuję. Na to położna " tak wam się nigdy nie chce tylko potem po oczach nam szczycie..." ach ta służba zdrowia ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 14:52
Daisy, Nona, dora8201 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Monita Swissmed jest, nie wiem skad masz takie info ze ich nie ma, budynek stoi, lekarze przyjmuja.. Nie funkcjonuje porodowka spolki. Nie wiem, czy Ty nie czytasz poprzednich wpisow zeby nadrobic czas gdy Cie nie ma na forum?
Juz 4x pisalam do Ciebie odnosnie Swissmedu i Twojej kolezanki. Chcialam wiedziec skad ma informacje ona o rzekomym zadluzeniu i o przejeciu przez zagraniczna firme? Chyba czytasz poprzednie wpisy skoro sie odnioslas do jakiegos. To czemu nie odpowiesz mi na moje pytanie?
Nie pisalam ze chce rodzic pvt gdzies indziej.
Tak jak piszesz Twoje kolezanki rodzily ostatnio. Ja rodzilam 8lat temu wiec mam swoja opinie w tym temacie juz wyrobiona. Poczytaj tez negatywne opinie o Zaspie.
Ja jesli Swissmed nic nie ogarnie to bede rodzila w Kartuzach. Full wypas - kazda sala osobna przygotowana do porodu rodzinnego, w kazdej sali kabina z hydromasazem, worek, pilka, drabinki, STS po porodzie - super, maz moze byc ile chce potem. Sale max 2 osobowe z lazienka po porodzie. Zaden inny szpital w Trojmiescie tak nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 15:59
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyłoo dziewczyny narzeczony mi wlasnie przywiózł ten detektor tętna i powiem Wam że jak usłyszałam bicie serduszka Maleństwa to mi tak ulżyło że masakra.
Co prawda długo szukałam ale najważniejsze że znalazłam
Teraz może jakoś wytrzymam do wizyty jak codziennie sobie posłucham serducha
Co do książek to mam zamiar sobie jakąś wypożyczyć więc podczepiam się do pytaniaJak dotąd leciałam na gazetach
usia89, pepitka, Sana lubią tę wiadomość
-
Sandra jaki masz detektor?
Zapytam się ponownie bo nikt mi nie odpowiedział
CZY WY PIJECIE DWA LITRY DZIENNIE?
rano się Cieszyłam że nic nie boli acaly czas boli Krzyż albo nerki sama nie wiem jajniki kluje plecy ogólnie.
Nie mogę się doczekać mojego detektora -
Bombelek ja na pewno tyle piję. Ale ja zawsze mam duże zapotrzebowanie na płyny.
W te dwa litry wliczają Ci się wszystkie napoje. No z wyjątkiem kawy bo ona odwadnia.
A w ogólę to w ciąży mam tak, ze jak ktoś pije albo choć mówi o piciu, albo słyszę wodę to muszę się napić. -
Kate my wiemy ze porodowka nie byla swissmedu i wiemy ze jest zamknieta
Monita wprowadza niepotrzebny zamet i do tego nie odpowiada na pytania skierowane do Niej. Rzucanie hasel i zbedne wprowadzanie w blad.. A Ty jak sie czujesz w ogole? Skusilas sie na ten prenalen w koncu?
Bombelek ja nie pije 2 litrow no cos Ty. Chociaz teraz jest chlodniej i czesciwj herbate pije, jakis sok, no ale ile tego mysle ze ok litr max. Tak samo jak Kate przed ciaza to w ogole nic nie pilam praktycznie bo tylko kawe
A jak Wam mowilam na samym poczatku o detektorze to mowilyscie ze zbedny gadzetja mam juz tak dlugo i super nadal polecam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 17:32
Mia S lubi tę wiadomość