X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)
    Nie było mnie tylko noc a już 2 stronki do czytania:) kobitki pobudzone w ostatnim trymestrze hihi i dobrze:)
    Wikaa, Dora współczuję bezsenności;/ ja śpię jak suseł, aż budzik nastawiam bo długo pewnie bym spała:) ale dziś wyjątkowo 2 razy wstawałam w nocy, bo zwykle raz a czasami wcale.
    Odnośnie masażu to spodziewałam się,że będzie boleć,zobaczymy jak będzie po kilku razach,ja się tak łatwo nie poddaję:) M zna się na rzeczy i wie jak ma robić, ja bym sobie pewnie tak robiła,że by nic nie dało;p
    Mia uhuhu to pewnie u Was teraz codziennie gorąco;DDD ja się moze jakoś zmotywuję, bo mój M zapomniał co to sex;p
    Zmykam na zakupki:) miłej soboty:)
    Aaa i witaj Beata:) trzymam kciuki:) imiona naszych córeczek podobne:) u Was Kornelka a u Nas Nelka:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2015, 10:19

    Mia1988, beata1313 lubią tę wiadomość

  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amarranta wrote:
    LilaMy, ja też od początku ciąży śmigam w nocy do łazienki ;)

    Możemy podać sobie rękę ;) u Mnie to samo ..
    Pielgrzymka do WC a przy tym co wysikam to i też znowu wypiję :D

    amarranta lubi tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon!ta^ wrote:
    mam podobnie jak Ty uridziny w lipcu duuuzo tego jest terqz jeszcze moj robercik w lipcu xd

    a pielgrzymki do wc to ja mam jedna w ciazu nocy.

    Lilly Na allegro kupowalas staniki? od kogo? jezsli tam

    w Lipcu praktycznie co weekend jakieś urodziny, a co najgorsze każdy odprawia ;)

    Mam obok siebie " hurtownie " z butami i bielizną ;)

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Beata ;)

    No No jeszcze troszkę i każda zacznie się rozpakowywać ;D


    Masaż krocza daruję sobie, wolę żeby nacieli niż jak by miało Mnie rozerwać ..

    beata1313 lubi tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatka, witaj tutaj :)

    Kate, to u mnie tak samo z seksem - pan mąż woli poczekać aż lokatorka z brzucha się wyprowadzi... ehhh...

    Lilamy, też chyba wolę nacięcie niż rozerwanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2015, 11:23

    beata1313, LillaMy lubią tę wiadomość

    o1489vvjal2gnmht.png
  • ewela86 Autorytet
    Postów: 292 324

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    Ja też co chwile chodzę do WC w nocy i ciagle pić mi się chce ;-)
    Zania ja też nie robię masażu krocza bo u mnie też póki co cesarka będzie.
    Idę coś robić bo troszkę nam jeszcze zostało z tym malowaniem całego domku... Ja jeszcze czekam na jednego kuriera w przyszłym tygodniu z paczkami od moich rodziców i chrzestnej i znowu będę prac i prasowować ;-) ale już doczekać się nie mogę :-D

    Aniolek (*) 12.02.2014

    3jvzcwa1e34kv3jd.png
    mhsvanli88vjtg38.png
  • Olisie Koleżanka
    Postów: 58 78

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikolay gratulacje! Śliczna córa.
    Ale wy produkujecie. U nas w weekend trudno dorwać się do forum, bo córa w domu i jest mnóstwo roboty. Także tylko jak zaśnie.
    Radiszka kurcze koszmarny lekarz, współczuję :(
    Mia dobrze, że wszystko ok. Z tym lozyskiem jeszcze może nie jest tak źle i tylko tak nastraszyla. Bo rzeczywiście jeszcze wcześnie na poród. ..
    Beata witaj!
    Też przy poprzedniej ciąży myślałam o tym masażu, ale m. Mnie nawet nie chciał tknac, żeby dziecku nie zrobic krzywdy, a sama bym sobie nie dala rady. I jak widać dobrze, że nie próbowałam skoro to tak boli :) teraz z góry wiem, że mają mnie naciac, bo poprzednio szwy się rozeszły i chcą to naprawić, tak przynajmniej doktorka mówiła, ale nie wiem czy rzeczywiście mają tam co naprawiać. W kazdym razie nacinanie było chyba najgorsze w porodzie, bo miałam nieregularne skurcze i położna nie trafiła w skurcz. Oby tym razem bylo lepiej...
    no nic milego weekendu dziewczyny!

    beata1313 lubi tę wiadomość

    relgwn15s3n3hx02.png
    zrz6f71xrzypi0nz.png
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy sie Lipcoweczki w sobotę!

    Radiszka co za gbur! Ja jak ostatnio byłam w szpitalu i mieli mi robić usg, to zapytałam czy dopochwowo czy przez brzuszek, bo chciałam sie przygotować do badania, to lekarz stażysta mi odp, ze najwyżej przez brzuch a nie brzuszek. Zatkało mnie. Potem podczas robienia pomiarów gadał z 10 min przez tel o swoim wyjezdzie służbowym. Po zakończeniu nic nawet nie przeprosił. Stwierdziłam, ze nie ma co na takiego siły tracić i sie stresować. Wyszłam i nic nie powiedziałam.

    Ja tez nie robię masażu krocza.

    Dziewczyny czy Wy tez macie dużo śluzu wodnistego?

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amarranta mój M nie boi się o dzidzię, bo wie,że Jej nic nie zrobi i ma wielką ochotę na sex, w ogóle przed ciążą to mega często mieliśmy swoje wieczorki heh a teraz mi kompletnie minęła ochota w ciąży,aż mi Go szkoda, to się zmuszam:) ale słyszałam,że niektórzy faceci boją się właśnie o dziecko,ze coś zrobią:) dla mnie to śmieszne,ale każdy jest inny:)
    Odnośnie masażu, to wiem,że pierworódkom z reguły nacinają krocze,ale masaż może spowodować,że szwów będzie dużo mniej:) na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc, najgorzej jest na początku,spodziewałam się bólu,ale nie sądziłam,że az taki;p wczoraj mówiłam M,że jak ja urodzę naturalnie, jak mnie taki masaż tak boli,ale wolę póki co o tym nie myśleć:)
    Dziewczyny trzymam kciuki za obrócenie maleństw, może akurat zrobią prezent:) nam położna mówiła,że zna wiele przypadków,że dziecko odwróciło się w 36-37tc. Tylko dziewczyny robiły ćwiczenia na odwrócenie dziecka.
    Ewela mi położna mówiła,że nie trzeba nic prasować:) ja ubranka wszystkie wyprasowałam te co uprałam,ale mam jeszcze jedną pralkę ubranek, to juz nie będę prasować.

    ewela86 lubi tę wiadomość

  • Verona Ekspertka
    Postów: 204 199

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Ja juz planowałam rozłożyć sobie śpiwór pod kiblem bo juz mnie meczy to wstawanie a zdarza się ze idę nawet 6 razy :/
    Ale mam dzisiaj podły humor, zaczęłam się zamartwiać czy dam rade z drugim dzieckiem bo właściwie będę sama(maz przyjedzie może na 2 tyg.)będą wakacje,starsza córka będzie zaniedbana a też trzeba z nią gdzieś wyjść,plus cały dom na głowie i pies. Mdli mnie od rana i boli brzuch chyba z nerwów.
    Przepraszam ale musiałam się pożalić :(

    3i49p07wevcalt60.png
  • Mia1988 Autorytet
    Postów: 447 493

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :-)

    Donoszę, ze chyba zaczyna odchodzić mi czop...!!!
    Juz dwa kawałki takiej właśnie galaretki znalazłam dzis na papierze...
    Co prawda małe, ale napewno wcześniej nic takiego sie nie pojawiało no i wyglada to dokładnie tak jak na zdjęciu które niedawno któraś z was wrzucała.. Taka galaretka, przezroczysta, taka żółtawa...

    Nie panikuje, ani nic bo z tego co nie raz dziewczyny mówiły, to nawet miesiąc przed może zacząć odchodzi, ale przynajmniej wiem ze coś sie dzieje...
    Wiec może mały faktycznie do tego 38 tyg opuści swoje lokum...

    amarranta, OlaW84 lubią tę wiadomość

    1usah371io4htfas.png
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia co za lekarz pajac!!!

    Kate, mojemu nie przetłumaczysz ;) on też wie, że nic nie zrobi, ale to podświadomość działa:/
    ja planuję rodzić ze znieczuleniem, to ból miejmy nadzieję mniejszy będzie..
    a mi zawsze wszyscy mówili, że na początku lepiej prasować, a później już nie. mówila Twoja położna, czemu nie trzeba? :)

    Verona, dasz radę napewno, mąż też pomoże, mam nadzieję, że to tylko gorszy humor i minie! ile lat ma starsza córka?

    o1489vvjal2gnmht.png
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O proszę Mia! widać Twój mały wie co dla niego lepsze:) ale niech wytrzyma 2 tygodnie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2015, 12:39

    Mia1988 lubi tę wiadomość

    o1489vvjal2gnmht.png
  • Mia1988 Autorytet
    Postów: 447 493

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amarranta oby wytrzymał, ale myśle ze da radę, to dopiero 2 takie małe kawałki były, a nic pozatym sie nie działo ani wcześniej ani teraz w sumie, skurczy nie mam i wogole... No zobaczymy ale jestem dobrej myśli :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2015, 12:46

    amarranta, LillaMy lubią tę wiadomość

    1usah371io4htfas.png
  • beata1313 Ekspertka
    Postów: 230 145

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rex zycze aby corcia posiedziala jeszcze z tydzien ;-) , ja tez bym chciala dotrwac do skonczobego 39tc, a potem moze wychodzic ;-)

    Kate my zdrobniale tez mowimy do malej Nelka ;-)

    Amarranta :-*

    Konwalia szkoda nerwow na "takich" lekarzy :-\ , u mnie posucha przez cal ciaze :-P

    Verona na pewno sobie poradzisz, my kobiety jestesmy silny gatunek ;-) , najwiekszy jest strach przed nieznanym, ale wierze ze bedzie dobrze :-)

    Mia kciuki zeby syncio posiedzial w brzuszku do bezpiecznego terminu :-)

    Co do masazu krocza ja nigdy nie mialam (teraz bede miec trzecie dziecie) wiec i tym razem sobie daruje. Ale w razie "w" tez wolalabym byc nacieta, przy pierwszej corce mnie nacieli, przy drugiej popekalam, wiec wole rowne ciecie ;-) . Ja ost to dobudzic sie nie moge, nawet do wc ciezko mi wstac :-P

    Mia1988, LillaMy lubią tę wiadomość

    gyxwcwa1xs1eqezb.png
  • 1kasiulka1 Autorytet
    Postów: 354 573

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czołem wszystkim;) Witam się w 37 tygodniu ciąży :):):) nie mam weny co by tu dziś ze sobą zrobić więc póki co odpoczywam i udało mi się was nadrobić :):

    Dziewczyny śliczne ubranka pokupowałyście ;)

    Pay - witaj w gronie wizytujących w poniedziałek ;)

    Konwalia - fajną stronkę poleciłaś Carmen odnośnie objawów porodu i wyglądu czopu sama z ciekawością przeczytałam ten artykuł ;) A pokoik Lilki cudny :)

    ewela ja też zaciskam kciuki za twoją małą żeby się ładnie odwróciła ;)

    radiszka - współczucia takiej wizytacji, każda z nas miałaby nerwa ale z lekarzami tak to już chyba bywa że raz jest super a innym razem do bani... :/

    Mia - fajnie że twoja wizytacja przebiegła ok ;)

    joka789 - podobnie jak ty ja też termin porodu mam wyznaczony na 11 lipca :) w poniedziałek wizytuję więc jestem bardzo ciekawa co mi gin powie i czy i mój termin się nie skróci ;)

    wikaa - gratulacje dla syna za zdobycie medalu :) zuch chłopak ;)

    tasha i beata - witajcie w naszym stale powiększającym się gronie ;)

    MIKOLAY - CUUUUUDDNNAAAA TWOJA MALUTKA :) NIECH SIĘ ZDROWIUTKO CHOWA I ROŚNIE :)

    amarranta, ewela86, LillaMy, beata1313, katepr, joka789, wikaa lubią tę wiadomość

    <3 <3 <3 Kochany Kamilek <3 <3 <3
    bnl7obo.png
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carmen.92 wrote:

    Konwalia śliczne to łóżeczko <3 gdzie kupowałaś ?

    Carmen sa to mebelki pinio zestaw Barcelona.

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • radiszka Autorytet
    Postów: 834 366

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia wrote:
    Witamy sie Lipcoweczki w sobotę!

    Radiszka co za gbur! Ja jak ostatnio byłam w szpitalu i mieli mi robić usg, to zapytałam czy dopochwowo czy przez brzuszek, bo chciałam sie przygotować do badania, to lekarz stażysta mi odp, ze najwyżej przez brzuch a nie brzuszek. Zatkało mnie. Potem podczas robienia pomiarów gadał z 10 min przez tel o swoim wyjezdzie służbowym. Po zakończeniu nic nawet nie przeprosił. Stwierdziłam, ze nie ma co na takiego siły tracić i sie stresować. Wyszłam i nic nie powiedziałam.

    Ja tez nie robię masażu krocza.

    Dziewczyny czy Wy tez macie dużo śluzu wodnistego?

    No niestety polska "służba" zdrowia :/ Aż słów brakuje...

    zrz63e5exqf8isey.png

    ex2bgu1r8d1oj5e0.png
  • Verona Ekspertka
    Postów: 204 199

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia trzymaj się jeszcze troszkę :)
    wiem ze my baby zawsze damy rade, ale szlag mnie trafia jak pomyśle ze nie zdąży mój maz przylecieć i pomoc mi w załatwieniu aktu urodzenia itp. a sama nie mogę tego załatwić. I jeszcze do pracy muszę podjechać gdzie mam 30km w jedna stronę a po ostatniej kolizji mam strach jeździć. córa ma 8 lat i ciągle gdzieś chce jeździć,to na basen to zoo, ja juz nie mam siły tyle łazić. Eh muszę się chyba wyspać to może przejdzie.

    Zgredek lubi tę wiadomość

    3i49p07wevcalt60.png
  • rex Autorytet
    Postów: 972 663

    Wysłany: 20 czerwca 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verona, dasz radę :)
    Ja też się troszkę martwię o starszego, bo zawsze z nim jeździłam nad wodę czy w góry, na rowery itp i nie chcę, żeby był poszkodowany :(
    A my nie możemy liczyć na dziadków na obczyźnie, więc coś trzeba będzie wydumać..

    dxom6iye1ka3dosl.png
‹‹ 964 965 966 967 968 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ