Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
oczywiście od razu dodam żeby żadna nie zaczęła panikować tutaj - może ale nie musi! i zawsze trzeba rozważać zyski i straty pewnych rozwiązań - jeśli nospa jest niezbędna do utrzymania ciąży, doprowadzenia jej do odpowiedniego etapu itd to wiadomo, że trzeba i koniec i nie ma się co martwić na zapas.... natomiast warto wtedy pamiętać jakie mogą (ale nie muszą) być skutki uboczne i obserwować pod tym kątem dziecko od urodzenia bo takie rzeczy im szybciej się wyłapie tym łatwiej wyrehabilitować....
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
A ja sie dziś pochwalę, że mój M. wczoraj miał wolne i starał się nadrobić całą nieobecność przez poprzednie dni
Dzień był bardzo miły, pomagał mi, spacerki, pizza, film, przytulanie No ogólnie dzis jestem szczęśliwsza niż ostatnio. Dziś jeszcze zabrał mnie na moje ulubione lody Teraz pewnie mój humor zacznie staczać się jak na równi pochyłej no ale
A Wam jak mija dzień?
dora8201, wikaa, rex, katepr, amarranta, ewela86 lubią tę wiadomość
-
ej dziewczyny to kiedy w końcu trzeba zglosic w zakładzie ze chce się ten macierzyński i dodatkowy i rodzicielski wykorzystać od razu calosc bo ja już mam popaprane w glowie, a czytałam ze można do 2 tyg po porodzie zlozyc wniosek o te wszystkie urlopy,czy się myle?
dora dziękuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 17:48
-
Dora coś może w tym być. Ja w poprzedniej ciąży brałam nospę ze względu na krwawienia. To był pierwszy trymestr ciąży no i lek brałam 2 xdziennie. No młody faktycznie późno mówił ale oprócz tego żadnych innych objawów, no może jeszcze przyczepiła bym się do jego mięśni w obrębie ust.... Nigdy jednak żaden lekarz nie wskazał mi ewentualnego związku pomiędzy jednym a drugim.
Wracając do magnezu nie brałam ani w pierwszej ani drugiej ciąży i tak jak Rex nie miałam żadnych skurczy przed terminem.... Zero !
-
Verona wrote:ej dziewczyny to kiedy w końcu trzeba zglosic w zakładzie ze chce się ten macierzyński i dodatkowy i rodzicielski wykorzystać od razu calosc bo ja już mam popaprane w glowie, a czytałam ze można do 2 tyg po porodzie zlozyc wniosek o te wszystkie urlopy,czy się myle?
dora dziękuję
możesz zgłosić przed porodem i po dowieźć dokumenty (akt urodzenia) ale możesz też do 2 tyg po porodzie - Mia za granicą mieszka i rodzi więc ma inne przepisy
RADISZKA super, brawa dla męża!!! oby częściej
radiszka lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
WIKAA bo lekarze o tym sami pewnie nie wiedzą, mój gin się zdziwił jak mu powiedziałam. Bardziej logopedzi, rehabilitanci, neurolodzy...
a co do skurczów też w 1 ciąży nie brałam nic - do nocy kiedy zaczęłam rodzić nie było mi nic.... baa mi się w trakcie porodu skurcze nie zapisywały na ktg
a jak zaczęłam mieć te skurcze wieczorem to się wykąpałam i poszłam spać obudziłam się dopiero jak były co 7 min
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
a o to chodzi z tym syndromem
nie uczyłam się o tym w szkole, w sumie to niskie napięcie często występuje i u dzieci, które w życiu płodowym nie były faszerowane żadnymi lekami, ale faktycznie lepiej dmuchać na zimne, zwłaszcza, że w zasadzie każdy lek przenika przez łożysko
-
rex wrote:a o to chodzi z tym syndromem
nie uczyłam się o tym w szkole, w sumie to niskie napięcie często występuje i u dzieci, które w życiu płodowym nie były faszerowane żadnymi lekami, ale faktycznie lepiej dmuchać na zimne, zwłaszcza, że w zasadzie każdy lek przenika przez łożysko
dlatego tak jak pisze - może ale nie musi a często zyski z brania leków są większe niż ewentualne efekty uboczne... i że tak dopytam - logopedką jesteś ? bo piszesz że nie uczyłaś się tego w szkole:)
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
A co do leków, to zgodzę się, że lekarz zaleca np No-spe przy skurczach itp, tylko coraz częściej się słyszy, że lekarze zalecają zażywanie No-spy, Duphastonu czy Luteiny profilaktycznie
Nie wiem jaki cel w tym, ale o to mi chodziło raczej pisząc, że lepiej dmuchać na zimne.
-
Monita super ze wszystko ok na wizycie:) coś gin mówił odnośnie wagi? Czy duży czy mały jest? Super, że główka do dołu jest:)trzymam kciuki za resztę dziewczyn:)
Radiszka extra ze miałaś taki fajny dzień, oby częściej:)
Mia ja magne b6 brałam od zawsze raz dziennie, w ciąży na początku też tak samo a od 5msc 3razy dziennie.
Mmm placki z cukinii tez bym zjadła:) ostatnio wieczorami mam taki apetyt, że co pół godz jestem głodna:p
Ja leżę i czytam gazetkę, aż M zdziwiony ze w końcu przestałam coś robić
Na słodkie tez mam ochotę i dziś banana z nutella zjadłam:) uwielbiam:) to moje małe grzeszki:)
radiszka lubi tę wiadomość
-
A ja jeśli chodzi o jedzenie, choć fakt nagrzeszyłam wczoraj i dziś bo pizza i lody. Ale ogólnie przez ten mój nieszczesny cholesterol jem wszystko takie jałowe (w sumie już od 8lat, ale teraz już mega sie pilnuje), że przez ostatni miesiąc przybrałam 400g, a teraz czuję się wręcz chudsza jak grubsza. Przez to, że tak muszę strasznie uważać to wogóle nie mam ochoty jeść, czasem jak sobie coś zrobię to zdarza mi sie łzy lać nad tym w trakcie jedzenia jak widzę, że M. je coś lepszego hehe. Bo ile można żyć na waflach ryżowych eh... Ale dla synka zniosę wszystko! tylko z kolei boje sie, że później on będzie też cuda odstawiał przy jedzeniu skoro teraz ma takie "jałowe". Czuje, że jemu też to nie smakuje, bo jak wczoraj zjadłam tą pizze to tak radośnie fikał a jak jem to co powinnam to zero reakcji na jedzenie...
Tak wiec zazdroszczę Wam, że możecie jeść co chcecie
Zwłaszcza, że mieszkamy z M. z moją babcią więc dla nich robię zwykle "Coś normalnego".
-
Z tą no-spą to lekarze nie mówią pacjentkom nawet jak coś tam słyszeli no bo nie ma zbytnio pewnie badań na ten temat bo skad wziąć grupę cieżarnych które świadomie będą jeść tonami no spe żeby sprawdzić czy zaszkodzi czy nie i tak samo z innymi lekami nie ma badań....ale też słyszałam o tej no -spie i nie biorę, ale dlatego też że nigdy mi nie pomogła jak raz czy tam dwa razy próbowałam a magnez biorę od kiedy zaczął się brzuch napinać, teraz też biorę, a skurcze jakieś tam są mimo tego ;p
Gdzieś mi w oko w jakimś poście nutella wpadła ....
-
Mnie też teraz częsciej twardnieje brzuch;/ biore 3x1 magnez... jest ciut lepiej...
Dziewczyny - zaczęłam pakować powoli torbe do szpitala. Mam już trzy koszule spakowane i szlafrok, do tego dwa wieksze ciemne ręczniki i jeden ciemny mały. Teraz pytanie czy dla dziecka też brać ręczniczek? Polożna niby nic nie mówiła o ręczniku...
Aaa i co z planem porodu gdyby jednak byla cesarka?
-
zania ja dla Młodego brałam tylko ubranka, pieluszki i chusteczki nawilżane - u nas nie kąpią noworodka w szpitalu (tylko przy przedłużonym pobycie). Dla siebie wzięłam jeden większy ręcznik tylko - jak będzie mi więcej potrzebne to mąż mi dowiezie, starałam się brać jak najmniej rzeczy, żeby nie wpaść do szpitala obładowana jak na urlop 2 tygodniowy
Co do planu porodu - ja w swoim mam uwzględnioną cesarkę też. Plan pisałam z tej stronki:
http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html
Byłam z nim w swoim szpitalu i omówiłam z położną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 19:23
