Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pauli, ja po porodzie w domu używałam podkładów na łóżko, jak już mniej leciało, to kładłam się na nim jak tylko mała pozwalała i wietrzyłam krocze, bo lepiej się goi. A przed porodem miałam właśnie pod prześcieradło włożony jeden w razie odejścia wód i całe szczęście, bo wody zaczęły mi odchodzić właśnie w łóżku, a że były już zielone, to materac został uratowany.
Wczoraj na szkole rodzenia była doula i pokazywała jak partner może ulżyć kobiecie podczas każdej fazy porodu. Bardzo fajnie dziewczyna prowadziła. A za tydzień ma być instruktaż chustowania.
jusella, Agness27, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
ja po zarwanej nocy, moje dziecię tak się rozpychało, że nie mogłam znaleźć pozycji i jeszcze ta zgaga paskudna 
w dodatku od wczoraj upodobało sobie wciskać się w moją wątrobę Idę zaraz na kawusie bo jestem nie do życia, jeszcze tak pochmurno dziś u nas.
Tym, które mają już dość ciążowych problemów i dolegliwości mogę tylko napisać słowa pocieszenia, że to już bliżej niż dalej i będziemy tulić szkraby - mi się dziś w nocy śnił mój dzidziuś, był przesłodki
Na łóżko nic nie daję, bo i tak go nie cierpię i będę kupować nowe niebawem, ale myślę, że warto dać taki podkład jak ktoś nie chce zmoczyć materaca.
Życzę udanych wizyt,spotkań ze znajomymi i realizacji planów na dziś
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Mnie dzisian żołądek boli. Chyba mała mi na niego uciska. Plecy mnie też bolą. Masakra jakaś normalnie. Nawet jak sir położę to zle... Zaraz biorę swoją nospę i magnez zanim wyjdę. Chociaż nospę to już noszę nawet w torbie zapobiegawczo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 10:08
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Dałam radę dospać
u mnie też się chmurzy i na deszcz zanosi ale najważniejsze, że w końcu jest CHŁODNIEJ!
Kusi mnie, żeby przeturlać się na rynek po truskawki i chyba tak zrobię bo też mam blisko.
Po 16stej doktorek - już nóżkami przebieram z niecierpliwości
Dalile, Ania - udanych wizyt!
Kama zazdroszczę koleżanki ciężarówki - fajnie pogadać z kimś, kto "siedzi" w temacie - nie szalejcie za bardzo, żebyście na porodówce nie wylądowały
Miłego dnia Kochane!
ania181111, Kasiulina, Agness27, majeczka87, Pauli11, stokrotka2013, eve90 lubią tę wiadomość
-
Jusella również powodzenia u doktorka
Mam pytanie zupełnie od czapy
Chce na balkon kupić jakieś kwiaty tylko te donice są taaakieee drogieee ze łapie się za głowę
Macie może jakieś pomysły na zrobienie doniczek albo jakas promocje w sklepie ?
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Dzień dobry!
Witam się i ja po ciężkiej nocy, nie mam pojęcia o której zasnęłam, ale późno. Albo wcześnie, zależy jak na to patrzeć.
Jak zwykle w nocy nachodzą mnie różne myśli i zaczynam się o wszystko martwić. I stąd potem bezsenność.
Ale uwaga, uwaga! Doszliśmy do porozumienia w sprawie łóżeczka: kupimy 120x60. Znaleźć to większe graniczy z cudem.
Ja też dzisiaj wizytuję, właściwie nie wiem po co, ale mam nadzieję, że się dowiem. Kazali mi umówić się na wizytę, to tak zrobiłam. I tym razem z lekarzem, nie położną. A potem zakupy, może coś uda mi się dokupić i będę miała spokojniejsze noce
W Dzień Dobry TVN akurat nadają o karmieniu piersią jakby ktoś był zainteresowany
Dobrego dnia kobietki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 10:31
jusella, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Dzień doberek
Ale mi się spałoooo, oczywiście stary cap musiał mnie obudzić po 8, bo stwierdził, ze mi za dobrze i w ogóle jestem starą, leniwą krową i zaraz zgniję żywcem. Romantycznie
U mnie pogoda lekko z D, ale przynajmniej (jeszcze) nie pada. Czeka mnie znowu prasowanie ciuszków. Zostały może z 2-3 kupki do prania i koniec Torby mam już prawie spakowane. Poza przyjemnościami, trzeba równiez oborę trochu ogarnąć, bo może znajoma wpadnie na kawkę.
W sobotę mam 2 dni warsztatów z hipnoporodu (łącznie 12h). Mój już się nie może doczekać Dobrze mu tak hłę hłe hłę! Zapisałam się również na lekcje z karmienia cycem, trochę się spóźniłam, ale mam nadzieję, że mnie jeszcze przyjmą
Dziewczynki, powodzenia na wizytach, udanych szopingów, plotek, ploteczek i w ogóle cmok dla wszystkich! Pięknego dnia
jusella, kot_bury, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
Mój sie mnie zapytał o to jak mi się zasypialo. I stwierdził że się sama blokuje. może ma rację... Może ja już fiksuje
Z jednej strony poród mnie gdzieś tam głęboko w myślach przeraża a z drugiej strony jest mi mięwygodnie, często jak dir położę boli mnie głowa. Zaczynam się wnerwiac i już jest źle. Ehhh. Cieszę się że jest wyrozumiały i śpi na kanapie ale boję się że po porodzie nie będzie lepiej. Będę się dalej blokować bo będę się denerwować że nie zasne i że się znowu nad tym załamie.
Bo dobra wyzalilam się
Plecy mi dzisiaj dokuczaja. Stopki też trochę bolą. Ale poza tym jest nieźle. Brzuch odpuścił.
Mój jak zobaczył ile leków biorę to się śmiał że jestem lekomanka.Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Nadrobione !
Co wchodzę na forum to boję się,że ktoraś się rozpakowała o_O
Ale trzymacie się,więc dobrze
My dzisiaj skladamy lozeczko ! Mega sie ciesze ! I po poludniu pakuje torby do szpitala
Powodzenia na wizytach Kobiety !
Ja za tydzien Kluche podejrze
LilouK, jusella, kot_bury, TheForfie, Agaax lubią tę wiadomość
-
Po wizycie. Moja kluska jest na prawdę konkretną kluską- waży ponad 2800 i z tą wagą to na obecny stan jest ponad dwa tygodnie ponad termin. I są trzy opcje:
- albo urodzę wcześniej,
- albo urodzę gdzieś w terminie klocka ponad 4 kg,
- albo mała zaprzestanie za niedługo konkretnego tycia i urodzi się z przyzwoitą wagą w terminie.
Szyjka mi się trochę skróciła, ale podobno na ten tydzień ciąży to jest w miarę ok. Jestem trochę w szoku z wagą małej bo ani ja, ani mąż do wielkoludów nie należymy i urodziliśmy się z wagą tylko trochę ponad 3 kg, ja na dodatek całe życie szczupła z niedowagą a tu taka klucha w brzuchu siedzi.
Dlatego tak mi teraz mega ciężko
LilouK, ania181111, kot_bury, MirelS, Kasiulina, Agness27, TheForfie, jusella, renieczka, aisa, majeczka87, Pauli11, stokrotka2013, Agaax, eve90, Naditta lubią tę wiadomość
-
Panna Truskawka to możesz być przynajmniej spokojna, że w razie wcześniejszego porodu taka klucha sobie już ładnie poradzi jak widać nasze gabaryty nie zawsze mają znaczenie dla tych w brzuszkach
Martynka na ostatniej wizycie 2 tyg. temu mój był już odwrócony główkowo,a teraz nie mam pojęcia, bo tak się kręci, że nie mogę tego ogarnąć. No i czkawkę ma teraz taką mega, że całym brzuchem mi trzęsie - nie tak delikatnie jak wcześniej.
Agness27, jusella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój już jakoś od połowy na USG zawsze głową do dołu, chociaż poza badaniami to chyba bywało różnie i tylko modlę się, żeby mu się nie uwidziało nagle fiknąć kopytkami w dół. Ale ostatnio cały czas leży podobnie, z głową przy lewym biodrze i nogami pod prawym żebrem i specjalnie nie szaleje, raczej próbuje się (z niewielkim skutkiem, bo miejsca coraz mniej) rozciągać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 12:01
Agness27, TheForfie, jusella, eve90 lubią tę wiadomość
-
Cudne kociaki ! Ja ostatnio przygarnelam jednego rudzielcajusella wrote:Dziewczyny - Tatusiek chyba mnie zastrzeli - byłam w schronisku po kociambera i przywiozłam... dwa. Jeden by został, smutny taki był i tak się na mnie patrzył... no nie miałam sumienia zostawić go samego... Dobrze, że Tatusiek daleko, to może mi się za bardzo nie oberwie przez telefon - jak zacznie za bardzo psioczyć, to powiem, że Bunio mnie boli i że słabo mi po pobraniu krwi... Chociaż jak znam Tatuśka, to jakby ze mną pojechał to też byśmy dwa przywieźli. Z tego co mi w schronisku powiedzieli to 2 dziewczynki to są ale uwierzę jak zobaczę. Na razie nie sprawdzam, bo nie chcę bardziej ich zestresować.
http://static.pokazywarka.pl/i/6645078/666058/0-02-01-5c95387a0499e58add4b04c0fc0a7774f5d40492cf65d7834e2548c6abb3b5e7-full.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6645078/322076/0-02-01-87e83227579c64d2ad052e11f2f77324c906f3cb9ee6dbebfeefddc72c0de593-full.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6645078/751939/0-02-01-b629974820ee5edfa9789fae5eed7c4d67e7a1de29361edfb40410892d1385df-full.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6645078/898453/0-02-01-f1e3c9de18a3bb7f0cbd83df2ab693810cfe0fdfb983196e1ecaddb51f1350fd-full.jpg
Nazwalam go Killer,bo od pierwszego dnia jest baardzo lowny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 12:08
LilouK, jusella lubią tę wiadomość
