Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie w pochmurny poranek.
W końcu Was nadrobilam
U Nas weekend byl bardzo udany bo sobie pogrilowalismy jak nigdy
W sobotę gril u brata ciotecznego męża a w niedziele u tesciow
Fajnie bylo i pogododa dopisala a dzis szaro - buro..
A i jeszcze mąż zalizyl mi nowe sznurki na balkonie do prania i wstawił nowy kran do wanny bo w poprzednim ciągle na prysznic nie można bylo przestawić. A się bidulek nameczyl bo przy remoncie tak nam pseudo hydraulik wszystko spieprzyl za przeproszeniem a kasę wziął nie mala
Dobrze ze byl sklep czynny z narzędziami i dokupil części i klucze i zrobil bo tak bym miała mega problem bo wszystko cieklo a mąż akurat dziś ma wyjazd z pracy i chyba do piątku.
Aniu wspolczuje relacji z rodzina.Ja miałam ostatnio podobnie nie zdążyłam przyjechać do rodziców a juz chciałam wracać do siebie.
Ale cóż rodziny się nie wybiera i niestety trzeba jako to przeboleć..
Stokrotko Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
No bezbolesnego porodu
LilouK, stokrotka2013, ania181111, aisa, Zuzulka88, jusella, kot_bury, Pauli11, eve90 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewuszki!
Stokrotko,wszystkiego najlepszego, zdrowiutkiego Maluszka i szybkiego porodu Ci życzę!
Ja nadal odczuwam skurcze, myślę, że długo już nie pociągnę, choć bardzo bym chciała..mój suwaczek jest źle ustawiony, ja mam termin na 5.07, więc jutro będzie 37tydz+0dni i mam też wizytę z KTG, zobaczymy, co lekarz powie. Chociaż nie wiem jak ja z moimi bólami wytrzymam do jutraMały tak napiera głową na wiadomą,że już sobie poduszkę między nogi wkładam coby nie wyleciał
Dziewczyny,kupujecie laktator? Któraś mamusia może coś polecić? Bo, gdy będę nawet miała kupić dopiero w szpitalu, to w ogóle nie wiem jaki:( położna na SR poleciła Medele, ale jest bardzo drogi...
Miłego poniedziałku,u mnie oczywiście w łóżku, bo ruszać mi się nie wolno, ehh, a ja bym poodkurzala, okna pomyła, a tu nie pozwalająLilouK, stokrotka2013, Agness27, aisa, Zuzulka88, jusella, kot_bury, Edytka80, eve90 lubią tę wiadomość
-
Trza se troche radochy i głupoty do życia wprowadzić, a co
Właśnie, zapomniałam o laktatorze! Poczekam i zobaczę jak sie sytuacja rozwinie.
Julietta, słyszałam opinie, że elektryczny lepsiejszy, konkretnego modelu nie polecę. Ręczny strasznie męczy, szczególnie jak mało leci, no chyba żeby chłopów zaprosić na dojenie, oni mają prawe dłonie lepiej wyćwiczone od nas, szczególnie po 9 miechach posuchy, heeee
Chociaż przyznam szczerze, że po okaleczeniu mojego wąsa małym plasterkiem wosku, napuchniętych i bolących bimbałów bym mojemu staremu ogórowi nie powierzyła w opieceAgness27, ania181111, aisa, MirelS, stokrotka2013, Maka, Zuzulka88, jusella, julietta139, kot_bury, kijanka_88 lubią tę wiadomość
-
Ciąża donoszona, oł je
Mi nic nie farbowało (prane w 60st)
Stokrotka, wszystkiego najlepszego, lekkiego porodu i spokojnego dzieciątka!!
Ania, u mnie średnia pogoda, chłodno, lekko wieje, lekko zachmurzone.
Tu z paznokciami jest taka szkoła. Pierwsze kilka razy paznokcie lepiej skubać niż obcinać. Są tak miękkie że łapie się za koniuszek paznokcia, leciutko zaczepia o swój i pociągamy. Brzmi to beznadziejnie, ale zastosowałam u Jasia i doskonale się sprawdziło.
Zonti, ja mam karmniki bez usztywnienia z HM (jeszcze po Jaśku). Jakiś czas po porodzie zakupie coś sztywniejszego. Też być może z HM.
Laktator mam ręczny babyono z czasów Jasia, ale nie było potrzeby użycia tegoż sprzętu więc nie wiem czy jest ok czy nie bardzo.Zonti, stokrotka2013, Zuzulka88, jusella, kot_bury, Pauli11, eve90 lubią tę wiadomość
-
Mi siostra dala lajtator ręczny jak córkę urodziła i próbowałam ściągać ale strasznie bolalo i tyle co nic leciało wiec z powrotem oddalam
Zdziwilo mnie ze buteleczki bierzecie do szpitala.
Ja nie brałam i w szpitalu sami w ostateczności dawali butle z mm jak juz mamie nic nie chciało lecieć z cyca a dziec plakal z głodu no i od razu notowali ile dostalo maleństwo ml.
Ogólnie u nas niechętnie chcieli dawac bo zachęcali do częstszego przykladania do piersi by pobudzić laktacje.
Ja akurat z tym nie miałam problemu
A co do niedrapek ja miałam spakowane i teraz tez pakuje tak samo jak szczoteczkę bo Cora np bardzo kudlata sie urodziła i sie przydalaZuzulka88, jusella, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość
-
Stokrotka sto lat! Zdrowego maluszka i szybkiego bezbolesnego porodu!
Ja mam laktator elektryczny medeli
Julietta odpoczywaj dużo i trzymaj malucha w brzuszku!!!stokrotka2013, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykama005 wrote:Mam pytanko kiedy zakładacie ochraniacze na szczeelki, prześcieradła itp? Bo szczerze mówiąc wolę tego mojemu nie zostawiać :p
Ja już założyłamNie mogłam się powstrzymac a CC za niecałe trzy tygodnie
http://static.pokazywarka.pl/i/6676489/929575/img-7018.jpg
Stokrotka - Wszystkiego Najlepszego , lekkiego porodu i grzecznego dzidziusiakama005, ania181111, LilouK, MirelS, Zonti, Naditta, stokrotka2013, Kasiulina, Evanlyn, Maka, Zuzulka88, Agaax, jusella, Agness27, kot_bury, Pauli11, eve90, September lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDawno mnie tu nie było ale cały czas na bierząco Was podczytuje
Gratuluję udanych wizyt i dużych maluchów
Mój ostatnio był ważony na połówkowym i do porodu sie nie dowiem ile waży ale według połówkowego idzie 10 centylem .
A to mój brzuch w 35 tygodniu
http://static.pokazywarka.pl/i/6676489/972733/img-7024.jpg
Sama zauważyłam jak i inni ze jest dużo mniejszy niż z córką bo z nią to miałam mega bemben a taka malutka była .
Wagowo jestem jakies 11 kg na plusie
Torba już spakowana prawie , teraz ciekawe czy doczekam do terminu cesarkiLilouK, aisa, stokrotka2013, Kasiulina, Zuzulka88, jusella, Naditta, Agness27, kot_bury, majeczka87, September lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My też mamy moskitiere Ale i tak jakoś się boję że się zakurzy ... No nie wiem ... może lepiej poczekam do porodu
I jak będziemy mieli wrócić to mój przygotuje lozeczko A ja narazie tylko założę moskitiere i ochraniacz i materac ubiore z pościelą się wstrzymam jeszcze
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ja ochraniacz mam założony, materac położony i wszystko przykryłam prześcieradłem.
Luby tylko musi założyć podkład, prześcieradło, wyłożyć śpiwoerk i najważniejsze - założyć stelaż i założyć baldachim.
Baldachim muszę jeszcze uprać, ale to jakby co też zostawię mężowi, bo nie chcę żeby się kurzył. Do terminu mam jeszcze 40 dni. Jak na ubieranie łóżeczka, to dużo czasu.
Jeszcze organizer na drobiazgi (taki dopinany do szczebelków) leży w łóżeczku i czeka, bo też nie chcę kurzu zbieraćMy go przypniemy do komody na rzepy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 11:25
Agness27, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
kama ja mialam ubrane juz wszystko, ale nacieszylam oczy i rozebralam zeby sie nie zakurzylo, maz na pewno sobie poradzi a jak nie to zawsze po po wyjsciu ze szpitala mozesz sobie zrobic "po swojemu"
mamuska fajny brzusioi sliczne lozeczko
Co do laktatora recznego to daje rade... ja mialam z aventa ale nic nie robilam "w wolnym czasie" tylko pompowalam i tak efekt byl marny wiec poddalam sie po 2 miesiacach walki o kazda kropelke mleka. Ale mysle ze na nawal pokarmu nawet reczny bedzie super.
Zuzulka88, jusella, Agness27, mamuśka1 lubią tę wiadomość
-
Podobno ręczny dobry na rozkrecenie laktacji, a ja jest nawał to elektryczny. I weź tu bądź mądra kobieto. Skąd mam wiedzieć jaki kupić? Dlatego też się wstrzymałam. Kupię już po, może mi się rozjaśni. Lilouk, chyba że znajdziesz jakiś duper deal, to daj znać
Ja właśnie jestem po wizycie u neurologa, tym razem pielęgniarka a nie lekarz. Moje odczucia? Pielęgniarka lepszy specjalista od doktorki. Dostałam recepty na leki, plan porodu specjalnie dla mnie i mnóstwo ciepłych słów! Kobieta (była położna) ma rację, przecież zostaliśmy stworzone do tego, żeby rodzic dzieci. Więc to najbardziej naturalna rzecz na świecie, trzeba mieć takie podejście i wtedy wszystko pójdzie dobrze
podniosła mnie na duchu, uwielbiam takich ludzi
U nas pogoda oczywiście do dupy, żeby nie było za pięknie. Depresyjna typowo. Ciągle pada.
A, zapomniałabym. Łóżeczko złożone, ściany pomalowana. Dzisiaj bierzemy się za robienie półki nad łóżeczko. Mąż się śmieje, że niezły z nas team, ja jestem mózgiem, on rękami. I nazywa mnie "szefu". Pochwalę się jak już będzie wszystko gotowe
LilouK, aisa, Zuzulka88, jusella, Agness27, kot_bury, Pauli11 lubią tę wiadomość
17.07.2016