Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pauli to jesteś w bardzo podobnej sytuacji do mojej (bez szyjki i z rozwarciem) tyle, że u mnie ktg nie pokazuje skurczy. Wytrzymajmy jeszcze troszkę
Ciekawa jestem czy masz podobne odczucia do moich: też masz główkę tak nisko, że jak chodzisz to masz wrażenie, że dzieciątko Ci wypadnie? i takie ciągnięcia w pochwie + zwiększona ilość śluzu? ze mnie tak cieknie, że już wczoraj myślałam, że to wody.
Narobiłyście mi ochoty na czereśnieTheForfie, kot_bury lubią tę wiadomość
-
aisa wrote:Strach to pewnie, że będzie bo poród to jednak nieznane, nie wiemy jak organizm zareaguje, jak my zareagujemy na ten poziom bólu itp
Natura wie co robi w tym ostatnim miesiącu, ma boleć i przygotować organizm do porodu, macica musi teraz ćwiczyć żeby dała radę przy porodzie. A kobieta czuje się na tyle źle, że marzy tylko żeby już urodzić i nie kulać się jak kaczkaa w nocy nie przekręcać się jak waleń na brzegu morza
aisa, MirelS, kot_bury lubią tę wiadomość
-
ja juz po wizycie ale raczej nic się nie zapowiada, głowka jest już niec niżej brzuch opadł, młody ma juz 2,9 kg więc rośnie no i za tydzień kolejna wizyta obym jej nie doczekała, no i gbs dodatni wyszedł ;/
jusella, kot_bury, aisa, Pauli11, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
majeczka87 wrote:Agnes co bedziesz czynic z mieska?
A dzis pierś ugotuje dla siebie i córci i do tego kopytka z surowka a resztę zamroze bo wzięłam 2 podwójne
Męża namowie na chinszczyzne w weekend by zrobil
Bo On to super gotuje i z byle czego zrobi cos
A co do owoców to tez mam ciągle chęć na nie.Mam z wczoraj truskawki a dxis zakupiłam banany ,jabłka i czereśnie żeby nie latać co chwile
A tak apropo pakowania torby do szpitala to polecam spakowanie oliwki i kilku wacików dużych lub balsam dla malucha bo np moja po porodzie byla tylko z grubsza przetarta i po paru godz miała bardzo sucha skórkę ,szczególnie na zgięciach u raczek i nóg.
Ja za późno zobaczyłam i sie ranki zrobilyi od sąsiadki wtedy z lozka pozyczylam troszkę oliwki a potem juz mąż mi doniosl do szpitala
jusella, Pauli11, majeczka87, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ale u Was drogie te czereśnie a ja narzekałam ze ostatnio byly po 20 zl \kg
No i ja dziś pierwszy raz kupiłam za 9 xl/kg i pycha narazie tylko kg wzięłam bo z córką jestem a mężu dopiero w piatek będzie wiec nie ma co szaleć
Ale smaka narobilyscie golabkami -sama z chęcią bym zjadła
No to dziewczynki zaciskajcie nóżki by dzieci jeszcze troszkę posiedzialy w brzuszkach
Co do golenia to ja dziś sobie depilowałam nóżki i na dole będę kombinowac w poniedziałek bo we wtorek wizyta u giną.
Ale mnie np w szpitalu pytali czy mam ogolone krocze -na szczęście miałam bo słyszałam ze nieraz w szpitalu gola a tego bym nie chciała.
Mirels słyszałam ze jak wody odchodzą to jak byś wode z kranu odkrecilaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 15:00
jusella, aisa, kot_bury, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ale smaka narobilyscie tymi golabkami rany aż chyba jutro będę robić mmmmm
Czereśnie też dziś już zjadłam kilka truskawek no owoce to bym jadła cały czas
Ja dziś mam skala na placki ziemniaczane oczywiście z młodych ziemniaków.
Gratki udanych wizyt i czekam na wieści z pozostałych bo jak dobrze pamiętam to dziś i jutro jest dużo wizytujacych trzymam kciukijusella, Agness27, kot_bury, majeczka87, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72585.png
Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia)
-
A ja jutro chyba knedle zrobię
taka mam ochotę na słodki obiad
poza Tym Wy piszecie że brak apetytu u Was itd a ja to jak odkurzacz wciagam wszystko co jest pod ręką
O porcjach obiadowych dla siebie nie wspomnę :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 16:27
jusella, ona2012, Dalile, aisa, kot_bury, stokrotka2013, eve90, Agness27, Agaax, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Jeju... knedle z truskawkami, albo placki ziemniaczane... niech mnie ktoś zabije, rzucę tą dietę w cholerę i nawpierniczam się. Cały tort kupię i zeżrę sama!
kot_bury, jusella, Maka, ania181111, stokrotka2013, Pauli11, majeczka87, eve90, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
ania181111 wrote:A ja jutro chyba knedle zrobię
taka mam ochotę na słodki obiad
poza Tym Wy piszecie że brak apetytu u Was itd a ja to jak odkurzacz wciagam wszystko co jest pod ręką
O porcjach obiadowych dla siebie nie wspomnę :pkot_bury, jusella, ania181111, stokrotka2013, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ja nie jem. Ja żrę! Jestem co chwilę głodna! Moje życie opiera się teraz na myśleniu o jedzeniu. Towarzyszą mi przy tym oczywiste bóle w różnych częściach ciała, o których nie będę pisać, bo wszystkie babeczki tu na forum je doskonale już znają
kot_bury, jusella, ania181111, Naditta, Didi18, majeczka87, Agness27, Agaax, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO czereśniach wolę nie myśleć, kupiłam wczoraj obłędnie drogie - wpadliśmy na targ tuż przed zamknięciem i były tylko na jednym stoisku, po 18 zł... - no i w godzinę zeżarłam prawie pół kilo. I na tyle by było z diety, a tak ładnie się przez prawie tydzień pilnowałam
za to opuchnięta jestem mniej, niż zwykle, więc chyba jednak mi nie zaszkodziły.
Trzymam kciuki za dziewczyny w szpitalach, nie dajcie się, wychodźcie szybko i jeszcze na trochę w dwupaku
Niezpominajka, Jasiek jest prześliczny i widać, że ładnie przybiera - taki był malutki na pierwszym zdjęciu, niech rośnie i zdrowiejejusella, niezapominajka, eve90, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Agness27 wrote:
Ale mnie np w szpitalu pytali czy mam ogolone krocze -na szczęście miałam bo słyszałam ze nieraz w szpitalu gola a tego bym nie chciała.
ale u was drogie tez te czeresnie. a myslalam ze u nas we wloszech tylko tak duzo kosztuja. wczoraj kupilam za 3,20 euro /kg
co do odchodzenia wod to zalezy skad odchodza. jak peknie na dole to jest chlust ale jak peknie gdzies na gorze to moga sie saczycWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 17:14
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Jakie tu nudy ! Juz nie wiem co ze sobą zrobić w tym szpitalu . Ciśnienie z przed chwili 110/80 najchętniej wyszłabym stąd jeszcze dziś! Dobrze się juz czuje leki mogę brać w domu i leżeć też będę, ciśnienia pilnować. Do domu chce do domu. Sama dobrze wiem ze mnie nie puszczą dzisiaj. Może jutro po wizycie sie uda.
kot_bury lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEsoni myślę że jeśli utrzyma Ci się takie ładne ciśnienie to wypuszczą Cię jutro
niezapominajka piękny synek, trzymam kciuki za dobrze dobrany lek i szybki powrót do domu
Mm placki ziemniaczane... Chyba jutro zrobięogólnie to mam czas bez apetytu, ciężko mi coś na obiad wymyślić bo nie mam na nic ochoty ale słodkie mogłabym jeść i jeść
jusella, niezapominajka, majeczka87, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Halo halo, to znowu my!
Meldujemy się po wizytacji. Wg. pomiarów macanych, mały ma ok 3kg, dalej idzie na 3,5kg o ile urodzę w terminie. Jest już wstawiony 2/5 główką w kanale rodnym. Poza tym wszystko gra, ciśnięcie książkowe, siusiaje też
Napisałyśmy plan porodu. W związku z prawidłowym przebiegiem ciąży, póki co idę na specjalny malutki oddział tylko z połóżnymi i dziwnymi przyrządami rodem z planu 50 twarzy GrejaBędę sie taplać w basenie. Jak się posiuram albo zdżystam z bólu, to przynajmniej nie będzie widać i czuć tak bardzo
Położna pocieszyła mnie, że mogę urodzić wcześniej, nawet jak mały zdecyduje się opuścić izolatke w tym tygodniu, to i tak podchodzi to pod ciążę donoszoną i wszystko będzie ok.
Poza tym mój B zrobił mi ogromną niespodziewajkę dzisiaj. Od wczoraj truł, że mam siedzieć w domu, bo przyjdzie jakaś ważna przesyłka- zestaw do odbioru nowej tv, którą przyjdą montować w piątek. Zero podejrzeń, tylko lekki wku*w, że muszę w domu siedziec, bo pogoda piękna. Okazało się, że kurier przyjechał z... wielkim bukietem czerwonych róż
Rozryczałam się jak jakaś głupia pipa na środku pokoju. Zapomniałam już, że mój stary cap potrafi być romantyczny jak mu się chce
No i Ruskie przegrały mecza na Euro, więc będziem pić wieczorem ze szczęściaania181111, Sanna, Kasiulina, stokrotka2013, Naditta, Naditta, Maka, aisa, Pauli11, kot_bury, jusella, Zonti, majeczka87, MirelS, eve90, Ejrene, Agaax, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Jestem padnięta. Wreszcie posadziłam dupsko w domu.
Byłam u mojej gin. Bóle i skurcze mają być bo to przepowiadajace, szyjka podobno ładnie trzyma, ale... Poqiedziala mi że główki to ona nie czuje na dole... W poniedziałek mamy USG to się dowiemy
Moim zdaniem ona leży główkowo.
W pewnym momencie zaczęła tak nabierać na szyjke, tak bolało, tak się wiercila że nie wiedziałam jak usiąść. Przywiezlismy do domu fotelik i bazę i nową walizkę. Zaraz spróbuję się do niej spakowaćjuż powinnam się zmieścić. Ja owoce też mogę jeść. Narobilyscie mi smaka na czereśnie i chyba pójdę i sobie kupię!
stokrotka2013, aisa, Pauli11, jusella, LilouK, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość