Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
LILOUK kazdy mówi ze chlopaki po terminie wychodza.. i mimo ze chcialabym wczesniej sie rozpakowac tak ok 7 go lipca;) to czuje ze tak moze byc ze po terminie bede sie turlac tym bardziej ze wogle nie czuje malego w szyjce.. jakby mi sie nie wstawial.. no zobaczymy;)
LilouK, eve90, Agness27, TheForfie lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Majeczka to ja Ci powiem, że nie wszystkie chłopaki przenoszone - Pierworodny w 39 tyg się urodził
.
Nie wiem jak to się dzieje ale od 3 m-cy moja waga w miejsu stoi a ja coraz większa jestem
eve90, majeczka87, Agness27, TheForfie lubią tę wiadomość
-
Ja jak w końcu ruszyłam to zrobiłam dwa prania posprzątałam plus kurze w sypialni z mebli pościerałam a teraz nie mogę chodzic w krzyz wszedł mi jakiś ból i nie chce przejść poszłam do sklepu żeby rozchodzić ale nic z tego
wszysko delikatnie mnie dolem pobolewa
odpoczywam będę się relaksować az do meczu
My z moim męzem znamy się ponad 9 lat małżeństwem jesteśmy w sierpniu będzie 8 lat szczęśliwi ale nie powiem klocic się tez umiemy
dziś maz zrobił mi i małemu niespodziankę kupił synkowi śpioszki z bluzeczka i slicznego mięciutkiego pajacykaco ciekawe śpiochy roz 62 pajacyk 50 identyczna wielkość
i do całej imprezy dołożył szumisia pierwszego misia Pawełka
jeśli chodzi o wizyty to my spotykamy się co miesiąc i zawsze podglądamy małego, teraz ide w 36tyg na usg do przychodni na żelaznej bo moja Pani doktor już na urlopie wroci dopiero po 10 lipca, ciekawe czy malec ma szanse jeszcze fiknąć
mam bóle małpowe
jusella, eve90, stokrotka2013, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Moje serduszko też dziś jest spokojniejszy i mniej się rusza za to wczoraj szalał, że aż cały brzuch chodził.
Dalile rozumiem twoją złość bo czeka się na te wizyty jak na zbawienie a tu nawet nie chce się lekarzowi na chwile zajrzeć zobaczyć co u dziecka.
Na szczęście mój gin dmucha na zimne i zawsze podejrzy małego, nawet na chwilkę ale zajrzy. W końcu też za każdą wizytę płacę więc pewnie też ma to znaczenie.
Po trzech dniach odzyskałam siły i umyłam podłogiale się cieszę, aż inaczej człowiek się czuje. Co nie oznacza, że problem z hemoroidem zniknął.
Jusella gratuluje udanej wizyty i muszę Ci powiedzieć, że masz grzecznego synusia.
Ogólnie jestem prawie gotowa na przyjęcie pierworodnego w domu, gorzej z nastawieniem psychicznym na poród ale na razie staram się chyba brać to na żywioł.
Plan na dziś wieczór to.... MECZ...jusella, stokrotka2013, majeczka87, *Słoneczko, kot_bury, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
Zgłaszam się po wizycie
gbs niestety dodatni
Ale dr mówi żeby się nie martwic
Mała zmierzymy i zwazymy na następnej wizycie
na ktg wyszły lekkie skurcze ...
urodze napewno przed terminemI tyle :p
eve90, Sanna, jusella, stokrotka2013, Zonti, Pauli11, Agness27 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
3 prania zrobione, zdążyło wyschnąć, tylko gorzej już z prasowaniem
My z Mężem jesteśmy razem 6 lat, a małżeństwem 9 miesięcy
Poznaliśmy się na fotka.pl, i im dłużej jesteśmy razem, tym bardziej go kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego, ale czasem oczywiście mam go ochotę udusić, chociaż chyba on mnie bardziejjusella, Sanna, ania181111, eve90, Kasiulina, kot_bury, Pauli11, niezapominajka, Agness27, TheForfie lubią tę wiadomość
-
Nasz zawsze i mierzy ale całej długości nie podaje a szkoda
Zrobiłam sobie sałatkę bo jestem głodna ale wstawiłam ją do lodówki na krótki czas na razie i zjadłam batonika co by małą rozruszać także czekam na efekty... Niedawno miała czkawkę
Ja mam dzisiaj bóle krzyżowe, bóle brzucha i bóle małpowe ale zaczynam się do tego przyzwyczajać. Są na razie delikatne więc luzjusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ja po długim wysiłku również przełamałam lenia troszke
My z moim znamy sie z 4lata a jestesmy razem oficjalnie od niecałych 2 lat, wcześniej byliśmy w długich zwiazkach, ja narzeczona po ponad 8 letnim związku znużona już staniem w miejscu i on potrzebujący silnej kobiety spotkaliśmy się, kolegowaliśmy, przyjaźniliśmy, po zakończeniu wcześniejszych związków daliśmy sobie szansę, było ciężko się dotrzeć bo każdy z nas miał zupełnie inne przyzwyczajenia, pojechaliśmy na pierwsze dłuższe wakacje na Dominikanę a po powrocie zaraz byliśmy we trójkę, przed wyjazdem wykrakałam bo dla koleżanek powiedziałam "A co tam, szarpniemy się na droższe wczasy, wiadomo co potem będzie? Może będą inne wydatki i poważniejsze życie sie zacznie i byc może taki wyjazd już nam nie będzie dany" I tak oto koleżanki się śmieją że miałam rację, bo zaczeło się nowe życieNie powiem był to dla nas obydwu szok,szczególnie że ciąża była zagrożona, ale pozwoliło nam się to dotrzeć, choć są momenty że bywa cieżko, ale jak w każdym związku... Przed 4 laty Bóg zabrał do siebie najcenniejszą mi osobę w życiu i po tych latach obdarował mnie drugą najcenniejszą osóbką w moim życiu
ania181111, aisa, jusella, kama005, LilouK, nowatorka, Ejrene, Naditta, majeczka87, Sanna, renieczka, Agaax, kot_bury, figaa, Pauli11, esoni, TheForfie lubią tę wiadomość
-
kama005 wrote:
http://static.pokazywarka.pl/i/6684845/759864/dsc-0740-01.jpg
Karuzelkę z drugiej strony lepiej zamontować. Z tej byłby problem z odkładaniem Małej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 19:40
jusella, Ejrene, renieczka, Naditta lubią tę wiadomość