Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie z powodu zmiany zlecenia Luby od przyszłego tyg do 7.07 będzie robił na dwa etaty. Dopiero od 8.07 będzie znów na jeden. A chciałabym, żeby miał czas trochę rozpoznać się w nowej robocie zanim wyskoczy poród i zanim będzie musiał nieco wolnego wziąć.
Życie programisty bywa skomplikowane.
Już wiem, że nie będzie miał wolnego po porodzie - tyle co popołudnia i weekendy. Ale dam radę, mama pomoże. A tacierzyński weźmie później i gdzieś pojedziemy w listopadzie, czy grudniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 18:43


-
Juselka, nie gadaj, że będziesz się zbierać do rozładunku?!

Przepraszam, ale ja jestem podekscytowana!
Że to już zaczyna się dziać u nas na wątku.
Pierwsze porody w terminie, woow...
majeczka87, eve90, LilouK, Kasiulina, Agness27, Agaax, kot_bury lubią tę wiadomość
17.07.2016

-
Witam sie:)
Dawno nie pisalam ale Was w skryciu podczytywalam
Gratuluje udanych wizyt!
My tez dzis po wizycie, Zuzannka juz 3400 i czekamy w domu:) Jesli mala sie nie pospieszy 1 lipca ostatecznie idziemy na kroplowke i wywolywanie:)
Rozwarcie narazie na opuszek.
I "koktail poloznej" wypity ( fuuuuu swoja droga)
ale moze cos w koncu ruszy
Jakby co, bedziemy dzis jechac na porodowke ! Trzymajcie za Nas kciuki !
jusella, LilouK, Naditta, Kasiulina, Agness27, stokrotka2013, mamuśka1, Agaax, eve90, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
Spełniona mama z własną firmą www.paperstudio.pl -
Fajnie że zaczyna się coś dziać. Mi się ten mój termin jeszcze taki odległy slwydaje...
a tego czekania też już mam serdecznie dość.
W dodatku siostra mnie ostatnio wyprowadza z równowagi ... Codziennie gotuje obiady dla siedmiu osób. Jeden nie je tego, inny tamtego! Szlag mnie trafia, ale to nie jest najgorsze. Garow i mycia później od zarąbania a wszystkiego do zmywarki wiadomo nie włoże. Tak więc sprzątam sobie później jak już każdy zje. Siostra przychodzi z pracy ostatnia i uwierzcie nawet swojego talerza nie potrafi włożyć do zmywarki! Już nie wspomnę o wymyciu garow które oproznila. Później znów ja to sprzątam, zmywam.. No jestem tak wściekła że szok.
-
Naditta jak w mordęstrzelił równiuśko 37 tydzień. Wdg. doktrka i belly ciąża donoszona. Synu mój bardzo grzeczny i teraz już ma przyzwolenie na wyjście, cho jeszcze tydzień z Nim negocjuję
.
Eve takie bóle mogą oznaczać, że szyjka się skraca - któraś z Dziewczyn o tym pisała.
Zojka trzymam kciuki mocno bardzo
i tak nieśmiało zapytam cóż to ten koktajl położnej ?
Maka Dziewczno - strajk ogłoś! Powiedz na forum rodzinnym, że źle się czujesz i Ci ciężko i że np. gotować owszem, możesz ale każdy niech sprząta po sobie! Błagam Cię, wręcz zaklinam na kolanach - nie ucz dziadostwa bo będziesz mieć przegwizdane - przecież jak urodzisz to "nic nie będziesz robić, tylko w domu siedzieć po całych dniach "Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 19:39
Naditta, Agaax, eve90, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Koktajl poloznej mialam taki:
3 lyzki oleju rycynowego
250 ml soku pomaranczowego
250 ml wody mocno gazowanej
Na szczescie bez alkoholu
Podobno moze mi cos pomoc aby obyc sie bez cc i bez indukcji
No zobaczymy
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
Spełniona mama z własną firmą www.paperstudio.pl -
Cześć dziewczyny ja po wizycie

synuś waży 2900g co mnie trochę zaskoczyło
miesiąc temu ważył równe dwa i nastawiłam się na góra 2600, myślałam że będzie mały
a tu wg szacunków mojej gin będzie ważył przy porodzie 3500-3800 z czym bardziej prawdopodobne że 3500g co mnie tylko trochę pociesza
wszystko z nim w porządku - przepływ w pępowinie prawidłowy, waga wzorowa 
Jedne co to dalej wrócił mi ten okropny grzyb i teraz dostałam kurację na 10 dni a później już do samego porodu będę brała dwa razy w tygodniu zapobiegawczo
upierdliwy strasznie 
Najważniejsze że z Karolem wszystko ok
jusella, majeczka87, Agness27, LilouK, stokrotka2013, mamuśka1, Agaax, eve90, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość


Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



56 cm szczęścia 3580 g miłości 

[/link]
[/url]


