Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie aktualnie 18.5 stopnia na dworze. Wieje tak, że szkoda głowy wystawiać.
Ja mam zalecenie od endokrynolog, że po porodzie wracam do dawki, która brałam przed zajściem w ciążę. Ja już się leczę 3 lata na niedoczynność tarczycy.kama005, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Mój plan był pójść do sklepu po żarówkę i coś na obiad i zahaczyć o pasmanterię i co? Wyszłam ze sklepu i zaczęło lać. Mokra wróciłam do domu! Nawet spacer z psem na razie odpada mam nadzieję że chociaż na chwilę przestanie padać żeby psiaka wyprowadzić
Jest duszno jak cholera!
Esoni super że cię wypuszczają do domu! Nareszcie -
Ja dzisiaj w końcu skończyłam prać ciuszki spod łóżka. Dwie pralki wyszły i zastanawiam się, gdzie ja to pochowam. Muszę zrobić wymianę kartonową i pochować obecnie za małe ciuchy córki. Tyle się tego uzbierało przez 1.5 roku. 6 Kartonów pod łóżkiem i jeszcze 2 w szafie..
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
kama005 wrote:Mój też śpi jak skala. No powiedziałam mu kiedyś żeby okradli nas i by nawet nir ogarnął.
Nas kiedyś, jaak z rodzicami mieszkaliśmy jeszcze, to naprawdę okradli. A właścicieli domu nie było - mama za granicą na szkoleniu, tata na szkoleniu jakieś 40km od domu. Dzwonię to taty i mówię, tato, okradli nas, wzywam policję, przyjedziesz? A on na to chyba nie, bo NA BASEN IDĘ. Mówi, że załapał dopiero w szatni, bco ja powiedziałam. W try miga był w domukama005, Agness27, niezapominajka, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
My dzisiaj zamontujemy lampkę wieczorem bo przecież ja zdolne dziecko będąc rano w sklepie nie kupiłam żarówki i dopiero teraz to zrobiłam
Także jak mój M wróci z pracy to ogarnie temat.
Do tego włożył worki na śmieci do kosza na pieluszkiNawet udało mu się je trochę niechcący rozerwać ale i tak w instrukcji było żeby na dole supeł zawiązać więc luz.
Moja mama miała niedawno imieniny i już mi zapowiedziała że spotkanie ze znajomymi zrobi już po urodzeniu małej co by się wnuczką pochwalićDobre
Grunt że spytała a co ja o tym myślę. No cóż nie mam nic do gadania
będzie mus to będzie mus.
Mój już planuje pępkowe tak więc cel jest taki że mała musi się urodzić przed 9 lipcajusella, kot_bury, Agness27, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
MĘŻU DOSTAŁ PRACĘ! I TO LEPSZĄ NIŻ MIAŁ!
Dziękuję za trzymanie kciuków.
Jeszcze trzymamy za męża Kamyjusella, panna truskawka, Milcia, Naditta, Zonti, LilouK, kot_bury, Agness27, ada89, majeczka87, Marta22, kijanka_88, Kasiulina, stokrotka2013, Sanna, Agaax, Maka, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Wczoraj myślałam że jestem w stanie jeszcze pojechać do Ikei po sofę z mężem...hehe he niestety ale miałam takie bóle w pachnie ze myślałam że mi nogę urwie
Dziś znów bardzo boli mnie głowa... Pogoda u mnie też dziwna. Idę gotować barszcz biały♡jusella lubi tę wiadomość
-
On jest motorniczym
Wcześniej prowadził autobusy tak jak ja.
Ja mam nadzieję że to się wszystko rozejdzie po kościach a umowa będzie przedłużona. Na poniedziałek jesteśmy umówieni wstępni z doradcą kredytowym bo z tym też musimy jak najszybciej ruszyć... Ehh wszystko na raz!kot_bury lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny śliczne brzuchy macie
Lilouk podziwiam ze daliście rade wytrzymać w związku na odleglosc- to nie każdemu sie udaje ale Wy daliście rade
Nowa u nas tez od rana pada i tez mnie senność dopadła i chyba zrobię sobie zaraz zimna kawke
Esoni widzisz doczekalas sie na spokojnie wyjścia do domu no i super ze ciśnienie zmalaloLilouK, kot_bury, Agaax lubią tę wiadomość
-
Truskawka jaką sofę wybrałaś? Też upatrzyłam sobie w Ikei ale to już ogarnę jak Tatusiek przyjedzie
- jeszcze nie całe 4 tygodnie
.
U mnie trochę popadało i jest ciut lepiej ale szału nie ma. Leżałam i sapałam jak lokomotywa więc stwierdziłam, że lepiej sapać przy robocie i biorę się do pracy ale bez szaleństw.
kot_bury, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
-
Dalile wrote:Prowadziłaś autobusy? O mamusiu
Ale to teraz wiem, że na pewno będzie dobrze!
Tak pracuje w komunikacji miejskiej. Co lepsze pracowałam zawsze na drugie zmiany a wrócę na pierwsze. Śmieję się do mojego że z moją bezsennością i problemami ze spaniem oraz dzieckiem, raczej nie będę mieć problemu ze wstawaniem
A autobusem a szczególnie 18 metrowym jakim jeździłam przed ciążą na co dzień się jeździ lepiej jak osobówkąSerio
Oby już tylko było wszystko dobrze. I sie wszystko nam by ułożyłojusella, kot_bury, eve90, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
Milcia to masz sporo po malej rzeczy
.ja tez lepsze rzeczy zostawiła,czas oddalam na pck lub sprzedałam typu buty i kurtki
Kama szacun za jazdę autobusem;) No i trzymamy kciuki za prace Twojego męża
Dalie super wieściWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 14:22
-
Agness ja juz nie oddaje rzeczy do PCK ani tych kontenerow. Niewiele tych rzeczy trafia do potrzebujacych, reszte mozna kupic w ciuchoraju. Myslalam ze to bujda do puki sprzedawczyni na ciuchach nie przyznala sie ze znalazla kurtke syna ktora wrzucila do kontenera
zeby nie bylo byla ona podpisana bo chodzil w niej do przedszkola
-
Daile super!!! bardzo sie ciesze!!! ja dopiero sie doczlapalam do domu taka ze mnie powsinoga;) i ide zaraz mezowi koszule prasowac i bede robić - NIC o!
Bylam w lab, potem na gimnastyce w SZR, potem u endokrynologa i zawiozlam zamowione miodki do pracy;)
MAKA ślicznie wygladasz! ale lachon z Ciebie :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 15:11
jusella, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016