Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Fajny artykuł a propo pośpiechu na porodówkę. Nie na darmo ciąża trwa 40 tygodni
http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/LilouK, Agness27, eve90, September, Ejrene, Zonti, kot_bury, Ana32 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla czerwcowej mamusi
Ja melduje skurcze narazie co godzine + bol w krzyzu.
Polozna mowi zeby poczekac,ale byc dobrej mysli ze do jutra mala bedzie na swiecie
Czekamy wiec a malzonek zabiera mnie na spacer i lody
Z tym czopem to kurcze nie wiem jak. Ok 2 tyg temu na bieliznie mialam przezroczysta kulke jak z zelatyny i noc wiecej.
No moze od wczoraj mokro w bieliznie, wkladki zmieniam co godzine
Oby oby obyjusella, ania181111, Agness27, nowatorka, Dalile, Naditta, alexxx, kot_bury lubią tę wiadomość
Spełniona mama z własną firmą www.paperstudio.pl -
Kamenkaa gratulacje :* pozazdrościć tak szybkiego porodu! duuużo zdrówka dla Was!
Milcia szykuj siętrzymam kciuki!
A ja dziś 38 tydzień, ciąża donoszona, ale jeszcze nie chcę rodzić, za tydzień zaliczam studia no i jeszcze pokój nie zrobiony dalejMam nadzieję, że dotrwam do tego 4 lipca na CC i nie przyspieszę sobie porodu
Jutro pełnia - leże plackiem i nic nie robię!jusella, Sanna, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Cześć kobietki my popołudniu pożegnaliśmy moich rodzicow mama pomogła mi dokończyć prasowanie dla małego siostra posprzątała rewelacyjnie łazienkę na dole a maz z tata przywieszki karnisz i rolete i pokoik uważam za skończony jeszcze na początku lipca poprosze panią sprzątaczkę o dokładne sprzątnięcie całego domu bo jest naprawde spory i juz sama nie dam rady przeprowadzić gruntownego sprzątania a tak poza tematem to mały dzis wierci sie caly dzien moze szykuje sie do wielkiego przewrotu
Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Wiecie co, z tego wszystkie umyłam włosy, ogoliłam pachy i nogi. Torbę dopakowałam. Mąż dzisiaj chciał zamówić pożegnalna pizzę, ale jak mi ten czop odszedł, to już stwierdziliśmy, że nie zamawiamy. Nie wiem, czy coś jeść czy już nic.
niezapominajka, Dalile, Agaax, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nowatorka wrote:hahaha ja tez wlasnie!
Milcia no czekaj na skurcze
dziewczyny z hemoroidami jak to u was wyglada? bo mnie dzisiaj szczypie tam przy dziurce z tylu, jakbym jakas ranke miala, czy to moze byc hemoroid? (jeszcze tego brakowalo)
U mnie jest bąbelek na zewnątrz.
Spróbuj kucna i jak najbardziej nogi blisko brzuszka i zobacz reka czy coś tam ci wychodzi.ja tak u siebie zauwazylam i mam do tej pory.smaruje po 2-3 razy dziennie maścią posterisan i jest teraz raki malutki.No i wiadomo po każdym grubszym posiedzeniu w kibelku trzeba się umyć..
A my dzis byliśmy w galeri i mężu upatrzyl dla mnie adidasy nike i kupił
Mulcia to czekamy na wieści;)
Pelnia sie nie zaczela a my się rozpakowywujemyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2016, 20:00
nowatorka, jusella, eve90 lubią tę wiadomość
-
Milcia wrote:Wiecie co, z tego wszystkie umyłam włosy, ogoliłam pachy i nogi. Torbę dopakowałam. Mąż dzisiaj chciał zamówić pożegnalna pizzę, ale jak mi ten czop odszedł, to już stwierdziliśmy, że nie zamawiamy. Nie wiem, czy coś jeść czy już nic.
Agness27 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Widzę, że powoli każda z nas marzy, żeby już był koniec:) niedługo będziemy wszystkim sprzątać domy, nawet klatkę schodową w bloku umyjemy:)Ja też jeszcze w dwupaku... Lekarz w końcu od jutra pozwolił mi wstać, więc jutro mój wielki dzień! Ruszam tyłek, ogarniam sypialnię Maluszkowi i idę wydepilować conieco:) Od trzech tygodni nie widziałam swojego bloku z zewnątrz (tyle tylko, co ze szpitala i do lekarza:)) U mnie skurcze są codziennie, czuję to jako taką "falę"idącą od dołu brzucha do góry, jakby ktoś mi mięśnie ściskał, co zapiera mi dech i nie powiem, troszku boli:) ale jest to nieregularne na szczęście jeszcze...
Natomiast widzę, że powoli ruszyła maszyna rozpakowująca:) więc niedługo zamiast o odchodzących czopach będziemy rozmawiać o karmieniu, kolkach i pierwszych uśmiechach, hurra!Milcia czyżbyś była kolejna?
Życzę nam szybkich i jak najmniej bolesnych porodów i żadnych depresji i baby bluesów:)
Bo jak nie my to kto?Agaax, ania181111, jusella, eve90, Sanna, Agness27, alexxx, stokrotka2013, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Milcia - tak jak piszą dziewczyny, zjedz coś lepiej, lekkostrawnego. Musisz mieć siły przecież jak by coś się szykowało!
" W I okresie porodu, jeszcze przed wyjazdem do szpitala, warto zjeść w domu lekkostrawny, ale pożywny posiłek, który zapewni ci energię na dalsze godziny. Mogą to być np. dwa jajka na miękko, lekka, pożywna zupa (np. krem z jarzyn, rosół z kury), makaron z delikatnym sosem albo kasza z ugotowanym kawałkiem kurczaka i gotowanymi jarzynami. Jeśli chodzi o napoje, podczas I okresu porodu możesz pić wodę, rozcieńczone soki owocowe albo napoje izotoniczne, które są nawet bardziej korzystne niż woda. Dobrym pomysłem jest dodanie do wody miodu i soku z cytryny. "jusella, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
A ja się witam że szpitala....pojechałam sprawdzić bo co chwile mi twardnial brzuch i okazało się że mam regularne skurcze.
Dostałam kroplowke i pierwsza dawkę na sterydów na rozwój płuc....
Chyba wczoraj przegielam z robotą i mam teraz...
Kurde jak ja nie chce tu byćAgness27, Agaax, kot_bury lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Basiu trzymamy kciuki, jesteś pod dobrą opieką,ja mniej więcej w tym samym czasie byłam w szpitalu ze skurczami co 4 minuty i zahamowali wszystko w parę dni. Nie martw się, bo szkoda Maluszka, wszystko będzie dobrze zobaczysz!
Czasami lepiej odpuścić sprzątanie, coś o tym wiem. -
Basia zaciskaj nogi i odpoczywaj
Julietta ja tak samo te skurcze czuje. Dosc czesto ale nie sa bolesne albo b malo bolesne tylko ze wlasnie mi wtedy tak zapiera dech w piersiach ze normalnie czuje sie jakby mi ktos klatke piers sciskal mocno.julietta139 lubi tę wiadomość