X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • Sanna Autorytet
    Postów: 815 1233

    Wysłany: 1 lipca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podpowiedzcie mi prosze co robicie z tym okrutnym bólem krocza na lewym boku nie moge spac bo jak sie przekręcanie to aż strzela siadać mi cieżko wstawać tez ogólnie prawie przy każdym ruchu boli

    74di4z174lr410ce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella trzymamy kciuki!

    jusella lubi tę wiadomość

  • figaa Przyjaciółka
    Postów: 118 299

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella, Słoneczko powodzenia, trzymamy kciuki:)
    Mamuska gratulacje:)
    Ja dziś mam lekarza, zobacze jak synek urósł:)

    eve90, jusella, mamuśka1 lubią tę wiadomość

    1usag7rf69y59i8r.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella powodzenia :)

    Sanna byc moze macica Ci sie przygotowuje do porodu z tąd te bóle..
    a bierzesz nospe i magnez?

    Dalile, jusella lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanna mnie też takie bóle męczą czasami. Niestety w niektóych pozycjach jest on naprawdę dokuczliwy, ja wtedy staram się troszkę poruszać, pospaceruję trochę, pokręcę biodrami i jakoś przechodzi. Super środka nie znalazłam. A teraz już p bólowych, magnezu i no spy nie biorę, bo nie chcę, żeby coś wstrzymywało poród.

    jusella, Pauli11 lubią tę wiadomość

  • Sanna Autorytet
    Postów: 815 1233

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez cała ciąże wzięłam moze 5 apapow biore tylko femibion i nic wiecej do tego codziennie bardzo duzo sie ruszam wiec nie wiem dlaczego aż tak boli to taki typowy ból kości tam na dole

    jusella lubi tę wiadomość

    74di4z174lr410ce.png
  • angella908 Autorytet
    Postów: 570 932

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella pisze :

    Data porodu:
    1 lipca 2016
    (to już teraz!)

    Hah szkoda żę nic się nie dzieje :(
    W poniedziałęk zadzwonie do szpitala i spytam kiedy mam pojawić się na wywołanie ;)

    ania181111, renieczka, jusella, kot_bury, Angel0101 lubią tę wiadomość

    mhsvj44jxrsr3ijj.png82dol6d8wb8ewah0.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry dobryyyy

    Co tutaj się dzieje od wczoraj....

    Mamuśka, wielkie gratulacje dla Was. Cmoki dla dzidzi <3

    Jusella, Słoneczko- powodzenia! Trzymamy kciuki, przecie to już LIPIEC!!!

    W tym miesiącu już na 10000% poznam największą miłość mojego życia <3 No cóż, stary stoczy się na 3 miejse, zaraz po psach łehehe :-D

    Wczoraj z emocji całą dogrywkę spędziłam w kiblu, a karne z głową pod poduszką. No szkoda, ale i tak jesteśmy dumni :-) Karne są jak totolotek, wygrać może każdy. Szczęśćia zabrakło i tyle, wstydu nie ma.

    Ja mam schizy od 2 dni, bo naczytałam się o tej pozycji w której znalazł się mój dzieć, że poród utrudniony, bolesny, większa szansa użycia kleszczy i próżinociągu, a nawet cc. Masakra jakaś. Jak przez 9 miesięcy wszystko szło idealnie, tak ten ostatni tydzień to jakiś żart :-(

    Ale zonk z tym fejzbukiem. Dziwnie tak trochę wiedząc, którą swędzi w dołku, która ma hemoroidy, owłosiony brzuch itd. i patrzeć na Was prawie w realu hahah :-D

    Udanego piąteczku <3

    Agaax, niezapominajka, Agness27, renieczka, Maka, jusella, kijanka_88, kot_bury, aisa, majeczka87, Evanlyn, MirelS, mamuśka1, Pauli11 lubią tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka gratulacje

    Jusella słoneczko trzymamy kciuki.'!!

    jusella, mamuśka1 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2235

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobryyy ;)
    Jusella trzymam kciuki za Was !!!
    Angela pocxekajjjj może dziś się coś zadzieje :)
    Spałam prawie do 10.00 bo po tym meczu nie mogłam spać :)
    miłego chłodnego dnia :)

    jusella lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
  • OkraglinkaOlinka Znajoma
    Postów: 20 57

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Mamuśka :) Jusella i Słoneczko powodzenia :)

    Sanna ja też mam takie bóle właśnie jakby kości tam na dole i najgorzej jest e nocy strasznie boli:(lekarz mówił ze to wszystko się rozszerza i dlatego tak jest. Poza tym moja mała juz podobno jest nisko ułożona i tam wszystko rozpycha...i niestety chyva z tymi bólami nic się nie da zrobić...jedynie urodzic i czekać aż się wróci do normy :D

    Wozek wczoraj zakupiony I juz teraz wszystko mam :) wstawić chciałam zdjęcie ale nie umiem :( podpowie cie jak?
    Miłego dnia wszystkim życzę :)

    jusella, Sanna, mamuśka1, Pauli11 lubią tę wiadomość

    TP 26.07
    25328c433e.png
  • alexxx Ekspertka
    Postów: 190 332

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie nadal w dwupaku :)dziekuje za trzymanie kciuków, jestescie kochane :) :* przepraszam, ze nie pisałam ale nawet w ogole nie wchodzilam na forum ani nigdzie, nie mialam czasu na okrągło liczylam skurcze :D
    a więc tak: we srode po odejsciu czopa tak jak pisalam mialam czekac na odejscie wód lub skurcze regulare. Po napisaniu posta na forum poszlam sie przygotowac, dopakowac torbe, w domu ugotowalam mezowi obiad na 2 dni, zrobilam pranie itp. Kolo 4 nad ranem zaczely sie skurcze i okropny bol jak na @. Miałam takie kłucie i boleści w kroku ze chodzic nie moglam. Postawic krok to wyczyn. Pojechalismy do szpitala i rozwarcie nadal na 3 palce, skurcze na ktg sie rysują ale raczej słabe i nie regularne. Lekarz pozwolil mi czekac w domu ale mialam liczyc skurcze. Niestety ustały wczoraj kolo 14, później były jakieś ale to nie to.

    Za to bół jak na @ okropny cały dzien, jeszcze był taki upał ze tylko lezałam i probowalam spac bo fizycznie nie dawałam rady w tym ukropie.

    Głownym problemem jest to, ze jak to lekarz nazwał branie luteiny (26 - 35 tc) podziałało na mnie jak cement. Szyjka sie dłuzej rozwiera itp. A co do czopa to mowil ze porod nie musi byc do 24 h. U jednej bedzie za 3 h a u drugiej za 3 dni. Koncem konców powiedzial ze do konca tego tygodnia napewno urodzę. Na razie poki wody nie odeszły i nie ma skurczów regularnych powstrzymał się od kroplowki.

    Jeszcze raz bardzo przepraszam, ze nie dałam rady napisac wczesniej i przepraszam za ten chaotyczny post ale jestem troche zmeczona.

    Trzymajcie kciuki dalej ! :)

    Rozpakowanym gratuluję, za rozpakowywujące się trzymam kciuki !!!
    Postaram sie nadrobic.

    Aaa i ciesze sie, ze lipca doczekałam :D

    jusella, Agness27, kot_bury, Agaax, majeczka87, eve90, MirelS, Pauli11, TheForfie lubią tę wiadomość

    2 lipca 2016r. Marcel
  • Zonti Autorytet
    Postów: 274 682

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sloneczko, jusella powodzenia!!

    jusella lubi tę wiadomość

    qb3cwn15phdifg4q.png

    klz9mg7y7dfrnb84.png

  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałam cesarkę. Szymcio waży 3400g, 55cm i 10 pkt w skali Apgar. Niestety jeszcze Go nie widziałam :-(

    ania181111, Maka, Agaax, julietta139, renieczka, majeczka87, kijanka_88, Dalile, niezapominajka, Karolajjn:), Sanna, eve90, ada89, Angel0101, Evanlyn, Ejrene, Agness27, OkraglinkaOlinka, Kasiulina, Rammel, Ana32, figaa, Milcia, Pauli11, Marta22, TheForfie, Dunda lubią tę wiadomość

  • Zonti Autorytet
    Postów: 274 682

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella gratulacje!! Szymciu witamy na swiecie :) Na pewno juz niedlugo sie zobaczycie :)

    jusella, kijanka_88 lubią tę wiadomość

    qb3cwn15phdifg4q.png

    klz9mg7y7dfrnb84.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje! Na pewno jest śliczny, niedługo się zobaczycie :)

    jusella lubi tę wiadomość

  • alexxx Ekspertka
    Postów: 190 332

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella gratulacje :* dużo zdrówka dla Was :)

    jusella lubi tę wiadomość

    2 lipca 2016r. Marcel
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2235

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella !!! Super !!! Gratulacje !!!

    jusella lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ugh, powiedzcie, że też Was nerwy biorą z powodu byle pierdoły? Ze mnie normalnie spokojny człowiek jest, a ostatnio co i rusz humory mam jak nastolatka. Właśnie się popłakałam, bo mi kot podrapał wózek...
    60afebad39503ed8.jpg

  • angella908 Autorytet
    Postów: 570 932

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella gratuluje :)

    jusella lubi tę wiadomość

    mhsvj44jxrsr3ijj.png82dol6d8wb8ewah0.png
‹‹ 1220 1221 1222 1223 1224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ