Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nowatorka wrote:O ja bym nie dala nawet sprobowac
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
oluu wrote:Mimo mieć w gronie kolzanki z ciazowym doświadczeniem będziecie naszym źródłem wiedzy. już mnie uspokoiłyście, że to pobolewanie czasami to nie tylko u mnie oraz, że to nie musi być zły znak. Ja jestem strasznie młoda a pragnę maluszka tak samo, szkoda tylko, że nie spotyka się to z aprobatą innych osób. dobija to strasznie.
nie patrz kochana na innych, wszystkim nie dogodzisz, a żyjesz dla siebie
super, że chcesz malucha. Nie wiek świadczy o dojrzałościstarania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
izulala wrote:dopiero się doczytałam,
Nutka - bardzo przykro - trzymaj się Kochana!!! na pewno niedługo do nas dołączysz!!
a tak apropos - wczoraj mój mężuś - mówi do mnie jakie ty masz balony !! hehe (bo generalnie zbyt obfitego biustu to ja nie mam i wziął i chciał mi possać sutka :p - O Tragedia !!!!!!!!!!! BÓL jakby mi ktoś nożem obcinał cycki !!!
oo mój też próbował! ale pogoniłam
ja mam bardzo obfity biust, a teraz to już całkiem masakra!starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Nutka- bardzo mi przykro.
Ja ma wizytę w czwartek wieczorem, strasznie się boję.
Dziewczyny pomocy!!Jakieś dwa lata temu zmagałam się z nerwicą. Przez krótki okres brałam leki, które pomogły. Wszystko się uspokoiło. Nawet po stracie ciąży w lutym nerwica nie wróciła. A tu teraz od kilku dni zauważam jej nawrót. Tak się boję o swojego dzieciaczka. Próbuje się uspokoić, ale tak łatwo nie jest. Ciągłe kołatanie serca i mrowienia. To chyba lęk przed tym, że znowu coś może się stać. Nie wiem jak ja sobie z tym poradzę Mam strasznego doła:( -
Bardzo dziękuje za miłe przyjęcie.
Należe do młodych mam i jest to moja pierwsza ciaza. Mam nadzieję że dzięki wam nie będę się tak stresowac. Czekalam i czekalam na te kreseczki a mimo to bardzo się denerwuje.
Drugi test również pokazał mi dwie kreseczki więc mam pewność na 99%.
Na 100% będę wiedzieć 30. A więc byle do poniedzialku!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 15:07
-
nick nieaktualnyWrocławskaCiężaróweczka wrote:Bardzo dziękuje za miłe przyjęcie.
Należe do młodych mam i jest to moja pierwsza ciaza. Mam nadzieję że dzięki wam nie będę się tak stresowac. Czekalam i czekalam na te kreseczki a mimo to bardzo się denerwuje.
Drugi test również pokazał mi dwie kreseczki więc mam pewność na 99%.
Na 100% będę wiedzieć 30. A więc byle do poniedzialku!
Będzie dobrze . Widzę ze mamy wizytę w ten są dzień . A ile masz lat jak można zapytać?
oluu - to ile masz lat . Ja tez jestem młoda i zawsze mnie ciągle do dzieci wiec jestem ciekawa .Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 15:44
WrocławskaCiężaróweczka lubi tę wiadomość
-
mamuśka1 wrote:Będzie dobrze . Widzę ze mamy wizytę w ten są dzień . A ile masz lat jak można zapytać?
oluu - to ile masz lat . Ja tez jestem młoda i zawsze mnie ciągle do dzieci wiec jestem ciekawa .
Pewnie, że można pytać.
Mam 20 lat.Inska lubi tę wiadomość
-
Nutka-koloru wrote:Dziewczyny żegnam się z wami mój płód obumarł najprawdopodobniej w 7 tygodniu jutro idę do szpitala . Życzę wam zdrowia spokojnej bezstresowej ciąży .I niech każda chwila w tym stanie i po narodzinach będzie najpiękniejsza :-*
-
WrocławskaCiężaróweczka wrote:Cześć wszystkim szczęśliwym przyszłym mamą.
Z dumą zapisuje się do was.
Wraz z mężem staralismy się o dzidzie pół roku, aż w końcu w weekend pojawiły się dwie czerwone krechy.
Termin przypada na 25 lipcaWrocławskaCiężaróweczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymamuśka1 wrote:
oluu - to ile masz lat . Ja tez jestem młoda i zawsze mnie ciągle do dzieci wiec jestem ciekawa .
Ja 20 w lutym 21. Więc nie jestem najmłodszą i wiem skąd biorą się dzieci i była to świadoma decyzja chyba najlepsza jaka mogłam podjąć
Inska lubi tę wiadomość
-
Podziwiam Was dziewczyny, że w tak młodym wieku decydujecie się na maleństwo
Ja w kwietniu skończę 27 lat. W wieku 20/21 miałam główny priorytet ukończyć studia z dobrym wynikiem by móc kształcić się dalej i pracować w zawodzie Mając 22 lata wyszłam za mąż Był też czas by się wyszumieć, a ten rok był na zajście w ciążęSynek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Każdy inaczej po prostu do tego podchodzi.
Rosołek zrobiony, creme brulle zrobiony czas na relax Ach
Witam wszystkie nowe jeśli kogoś pominęłam wcześniej
ona2012 warto o tym pogadać z lekarzem i na pewno będzie dobrze. Myśl pozytywnieInska, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa uważam że dzieci w nauce nie przeszkadzają Sama skończyłam zawodówkę a w ciąży z córką liceum a teraz będę kończyć policealną i z pewnością to jeszcze nie koniec . Każda kobieta sama czuje kiedy ma czas na dzieci . Ja uważam ze ten czas jest mój .Teraz mam energie , zdrowie i dużo czasu Ale niestety mężczyźni nie są tacy sami . Pewnie jak i ja to każda z was kłóci sie od czasu do czasu ze swoim . My jesteśmy w związku od 6 lat a od 3 i pół zaręczeni . Niestety czasami jest ciężko i zazdroszczę wam tych mężusiów co sie wami opiekują ale miłość jest ślepa . U mnie nic sie nie zmieniło od kąt jestem w ciąży i dalej musze robić tyle co robiłam a jak coś potrzebuje to musze sie prosić . Wczoraj nie chciałam z nim ... powiedziałam ze sie boje i po lekarzu jak coś to powiedział ze pójdzie sobie do innej . Wiem ze to w nerwach ale takie słowa bolą , tym bardziej teraz Dziś znów kłótnia o pieniądze i tak w kółko . I gdy powiedziałam ze kiedyś tego nie wytrzymam to on na to że wtedy zniszczy mi życie , zabrał zeczy i powiedział ze idzie na noc do matki . Ehhh
przepraszam ze was zanudzamWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 17:32
-
nick nieaktualnyOj nie znanudzasz, absolutnie. Ja miałam różne perypetie i przez to za 3 tygodnie kończę lo a w maju matura więc przygotuje się do niej z moim serduszkiem. Tatuś maluszka bardzo chciał się rozwijaaz zawodowo i 2 miesiące temu padło hasło o Anglii ale to nic. Póki co ma to być na rok a kto wie, może ja tam się zjawie z maluszkiem.
Każda decyzję o dziecku podejmuje z czasem i u mnie to też nie jest impuls.
Podobno macierzyństwo w naszym wieku to super czas.
Czuję się raźniej będąc tutaj a biorąc pod uwagę fakt, że spotkałam tutaj też moje rowiesniczki to wg jest super -
Dzień dobry:)
na fioletową stronę trafiłam kilka dni temu i cały czas zastanawiam się gdzie się umieścić. Ovu wyznaczyło mi termin porodu na 1 sierpnia 2016 ale osobiście jakoś mi bliżej serca data 31.07.2016.
Czy mogę się do was dołączyć?aisa lubi tę wiadomość