Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Będzie dobrze Julietta - każda z nas będzie musiała przez to przejść i oby jak najłagodniej, ale jak widać, wszystko da się znieść dla maleństwa
Ja jeszcze nie myślę o tym co może pójść źle.
Za to odkryłam, że nie mam w czym iść na sesję. Niby na szybko, w studiu, ale coś ubrać na siebie muszę, a nic się nie nadaje!
Jutro ruszam na szmaty, może dorwę jakąś odcinaną pod biustem sukienkę, może jakąś koszulę (wymyśliłam, że mogę ją związać nad brzuszkiem).
Ogólnie mam trzy sukienki, ale dwie są zbyt wzorzyste żeby to na zdjęciach dobrze wyszło, a jedna jest dość krótka - zabiorę ją na pewno, zobaczymy co wykorzystam.
Mam nadzieję coś dokupić w poniedziałek i we wtorek zajmę się wybieraniem ubrań dla lubego, bo na pytanie "co chcesz założyć na sesję" odpowiedział, że ubranieA potem pytał "Ty wiesz lepiej, co ja chcę ubrać?" No jak go nie kochać?
Pauli11, julietta139, Agness27, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Lista dzieciaczków już całkiem pokaźna
Julietta, jak będziesz wchodzić na porodówkę, to od drzwi krzycz: znieczulenie! (ja mam zamiar tak zrobić) chyba też mam małą odporność na ból i nie mam zamiaru zgrywać bohaterki i szczycić się tym, że rodziłam bez.
My na dzisiaj planujemy wyjazd mad morze. Trochę jodu złapać. Maz się trochę stresuje, żebym nie zaczęła rodzic, ale pocieszyłam go, że szpitale są wszędzie a to tylko 1.5h drogi od domu, więc i tak pewnie zdazylibysmy wrócić. Trzymajcie kciuki, żeby deszcz mi planów nie pokrzyżował!
Miłej niedzieli!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 10:04
ania181111, LilouK, julietta139, Maka, goodwill, Agness27, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
hey dziewczyny.
Alexxx gratulacje!!!!
Lista na fb zaktualizowana
Agnes miło że pilnujesz listy tutaj
Rano tak mega zmarzłam że od razu cała się przykryłam! No masakra. chyba z 15 stopni jest i leje deszcz!
Ja jak miałam bóle brzucha które dawały mi nadzieje tak teraz nie mam nic. Codziennie ćwicze na piłcę i próbuję jakos małą zmotywować a tu nic... No nic. Zobaczymy. Nie chce wywoływania także mam nadzieję że zdecyduje się wyjść jednak wcześniej
Jako że dzisiaj jest chłodniej to chociaż mam większą motywację do robienia wszystkiego w domu. Także skończe dzisiaj fugi, umyję szyby w regale i w kuchni w szafkachA co jeszcze to zobaczę
Moj się wczoraj aż zdziwił jak zobaczył czyste fugi w przedpokoju
julietta139, Agness27, jusella lubią tę wiadomość
-
Naditta, udanego niedzielnego wypoczynku i smacznego fisza i czipsa
A w ogóle to gdzie jedziecie? Jakaś fajna miejscówka? Polecasz?
Jak się nie rozpaczę do przyszłej środy (i pogoda pozwoli) to też się wybierzemy z moim na spacerek z psem wzdłuż plaży. My jeździmy do Whitstable, mamy w planach przeprowadzić się tam w przyszłości. Totalnie inna Anglia-taka prawdziwa, polecam na jednodniowy wypad
No własnie, albo mi coś umknęło, albo zamroczyło mi łeb, bo nie wiedziałam, że IZULALA urodziła. W każdym razie wielkie gratulacje i buzioleWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 10:33
-
nick nieaktualny
-
Witam sie w dwupaku
Alexxx , Izulala gratulacje
U nas względny spokój, chociaż brzuch mnie boli i jest mega twardyzastanawiam sie czy to normalne
jest nieprzyjemnie.... Co prawda to nie skurcze tylko bardzo twardy nieprzyjemnie bolący brzuch
// moze przejdzie. Jutro wizyta u lekarza to powinnam sie czegoś dowiedzieć.
Widzę ze narazie przeważa CC na naszej liście rozpakowanych. Kijanka dziękujemy za obalenie mitów
A wogole to jak wam dziewczyny idzie karmienie ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 10:50
jusella lubi tę wiadomość
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
Naditta jak ja bym chciała znieczulenie,u nas dopiero od niedawna jest i niestety tylko od godz 9 do 18, bo wtedy są anestezjolodzy, no po prostu Polska
Marzę o zewnątrzoponowym, ale trzeba się jeszcze wbić w godzinę i od pn do ptzazdroszczę Ci,że masz tak blisko morze, jejku ile ja bym dała żeby przejść się wzdłuż plaży
Kama skąd ty masz tyle energii? Z drugiej strony chyba niedługo urodzisz, bo Jusella też tak sprzatała jak szalona przed porodemwłaśnie, ciekawe co u Juselli, jak się czuje..?
Dalile życzę Ci jutro udanych zakupów, żebyś jakieś seksi ciuszki znalazłataka sesja to super pamiątka..do mnie też dotarło,że nie mam żadnego wspólnego zdjęcia w ciąży z moim małżem..muszę coś trzasnąć, bo nie wiem jak wy,ale ja w przyszłym tygodniu rodzę!
-
LilouK wrote:Naditta, udanego niedzielnego wypoczynku i smacznego fisza i czipsa
A w ogóle to gdzie jedziecie? Jakaś fajna miejscówka? Polecasz?
Jak się nie rozpaczę do przyszłej środy (i pogoda pozwoli) to też się wybierzemy z moim na spacerek z psem wzdłuż plaży. My jeździmy do Whitstable, mamy w planach przeprowadzić się tam w przyszłości. Totalnie inna Anglia-taka prawdziwa, polecam na jednodniowy wypad
No własnie, albo mi coś umknęło, albo zamroczyło mi łeb, bo nie wiedziałam, że IZULALA urodziła. W każdym razie wielkie gratulacje i buziole
LilouK, dzisiaj zaliczamy Seven Sisters z białymi klifami, ja kocham takie widoki i mam jakąś słabość do klifów (dlatego lubię też jeździć do Dover), potem zahaczymy o Brighton, bo blisko a nigdy nie byliśmy na tej najsłynniejszej plaży Londynu. Na szczęście pogoda dzisiaj taka, że raczej będzie pusto. Nie lubimy tłumów. Bardzo chcieliśmy pojechać do Durdle Door, ale to już dłuższa podróż i prawdopodobnie już z potomkiem pojedziemy.
Właśnie obczaiłam Whistable i pewnie tam wyciągnę lubego następnym razem, dzięki!
Ja też nic o Izulali nie wiedziałam!LilouK, kot_bury lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Ale wam fajnie. My obmyślamy jakiś wyjazd na wrzesień z mała nad morze. Miał być październik ale w końcu padło na wrzesień. I zobaczymy czy tylko weekend czy dłużej. Od jutra mój ma urlop! Jej! mała ma wyłazić bo tatuś chciałby mieć dla niej duuuuuużo czasu
julietta139, jusella lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla nowych mam
U mnie karmienie idzie dobrze. Mała tyle je, że wczoraj zjadła z obu cyców i jeszcze się domagała, więc dostała jeszcze sztuczne i w końcu poszła spać.ania181111, Dalile, kama005, Pauli11, LilouK, Agaax, majeczka87, eve90, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki- narobiłam Was tak na szybko w domu na spokojnie poczytam.
Kijanka, Słoneczko, Alexx- gratuluję!
Wczoraj miałam mały kryzys- wstawanie było katorgą jedynie karmienie Szymcia pozwoliło mi nie zwariować. W nocy se poryczałam bo dotarło do mnie jakie miałam szczęście.
Dziś już jest dobrze, Szymcio na cycu jest- pokarmu mam dużo a Młody się zajada i grzecznie śpi. Jutro jak wszystko będzie dobrze to wychodzimy do domku a za 8 dni przylatuje Tatusiek!
Uciekam bo Szymo alarm włączył bo głodny.Pauli11, Dalile, LilouK, ania181111, Naditta, Agness27, Maka, Agaax, majeczka87, julietta139, eve90, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Laski mam pytanie. Chodzi mi o przechowywanie odciagnietego pokarmu. Ile może stać w lodówce? 12h?
Ile jest przydatny po wyciągnięciu z lodówki?
Jeśli zamroże to podobno rozmnażać w lodówce i ile potem po wyjęciu jest zdatny do spożycia?
Tak mnie to ostatnio intryguje. Bo nie wiem czy jak gdzieś wyjdziemy to czy pokarm odciagniety będzie zdatny do spożycia czy lepiej wziąć mm wtedy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 11:50
TheForfie lubi tę wiadomość
-
Hejo! Która dzisiaj się rozpakowuje?
Gratulacje dla nowych mamuś!
Niestety w kwestii mleczka jestem zielona. No bo jak wezmę ze sobą dziecia to cyc. A co w sytuacji gdy np. muszę gdzieś wyskoczyć coś załatwić? Odciągnąć i do lodówki czy jak?
jusella lubi tę wiadomość