Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
basia7777 wrote:Mi dzisiaj zaczyna odchodzić czop...niestety ale żółto zielony więc muszę wziąść namatycyne bo jakaś infekcja jeszcze do tego jest... Kurde. Będę raczej sierpniowka, ale oby przyszły tydzień i już mieć to za sobą
Aha i chyba imię wybrałam.... Olaf
Ja mimo, że miałam być lipcówką, też zanosi się na sierpniówkę ;/
Czop to mi już odchodził po trochu od miesiąca, od środy codziennie jest wzmożona ilość i też zauważyłam barwę żółtawą. Nie wiedziałam, że to coś złego może zwiastować... ;/Córeczka 08.2016 -
Ja z witamin podaje tylko D, bo K mały dostał w zastrzyku zaraz po urodzeniu.
U nas też skóra się łuszczy, właśnie jak to opisała Mirels - w zgieciach, na brzuszku i między palcami. Pokazywałam wczoraj położnej, powiedziała, ze to całkowicie normalne.
Mirels, ja też tylko szarego mydła używam do kąpieli i mały ma ładna skórę bez żadnych plam, wysypek, nic.jusella lubi tę wiadomość
17.07.2016
-
My mieliśmy na wypisie żeby dalej dawac witaminę k jesli mala bedzie w większości karmiona piersią i tak do 3 msca. Podawaliśmy wieczorem obie d i k naraz ale od paru dni rano podajemy k wieczorem d bo gdzies wyczytałam ze witamina k rano nie powoduje problemów z brzuszkiem.
jusella lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
nick nieaktualnyAnaliza my mamy napisane na wpisie zalecenia podawania witamin.
D 400j podajemy od początku a K 150j od 15 doby. To są zalecenia przy kp. Jeżeli karmisz mm to lekarz koryguje dawkę wit K.
Są preparaty łączone, ale wytyczne jednostek tych witamin się ostatnio zmieniły wiec lepiej podawać oddzielnie._analiza lubi tę wiadomość
-
moja dzis nie spala mozna powiedziec ze robila sobie drzemki po 15 min, non stop na cycu, caly dzien niespokojna, drazliwa i doslownie dopiero teraz padla. Zasnela u nas na lozku, boje sie jej ruszyc bo znowu sie zacznie... ogolnie dzis bylo ciezko, nic kompletnie nie zrobilam.
Aha i zapomnialam dzis witD podac najwyzej rano dam
-
Milcia ale te szwy Ci się jeszcze rozpuszcza ??
Bo tak mysle czy moje tez .
Mój dzis spal sporo w dzień a ok 20 tak zaczal plakac ze aż się zanosil tak bidulka brzuszek bolal i aż się obsikal
Ledwo go uspokoilam a potem ponad troche cyca,odbilo mu się i zasnal.
Ale pierwszy raz tak się zanosil i mam nadzieję ze juz to się nie powtórzy.
-
U nas że spaniem nie lepiej.
Teraz wypiła 160ml mleka i poszła spać. Ja padam ba pysk. Oczywiście jej dzień wyglądał tak 8-14 może z pół h przespane. Po 14 padła. W gościach spała. Wróciliśmy od gości to marudzila. Dopiero po takim dużym posiłku zasnela.
Ja też mam podobno jeszcze szwy wewnątrz ale mają sir rozpuścić. Wszystkie zewnętrzne mam zdjęte przez moją gin. -
Dziewczyny a może za dużo mleczka podajecie dzieciom??
Moja koleżanka dawala synkom tez mm a oni po pewnym czasie tak się zanosili ze nie dawala rady.
Dzwonila do cioci poloznej i sie okazalo ze chłopców przekarmia.
Zmniejszyła dawki i jeszcze 2 dni byl krzyk ale porę się uspokoili i juz tak nie plakali.
Warto może podpytać położnych czy specjalistow od laktacji.
-
Dziś obyło się bez mm . Szymcio wykąpany, pachnący wanilią słodko śpi . Ogólnie ogłaszam dziś sukces - zjadłam śniadanie o w miarę normalnej porze, byliśmy na spacerze, udało mi się zrobić i zjeść obiad i sprzątnąć kuchnię nawet drzemka w ciągu dnia była. Życzę sobie i Wam samych takich dni . Jestem w końcu zrelaksowana... no i w poniedziałek Tatusiek przylatuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 22:28
_analiza, ania181111, renieczka lubią tę wiadomość
-
jusella wrote:Dziś obyło się bez mm . Szymcio wykąpany, pachnący wanilią słodko śpi . Ogólnie ogłaszam dziś sukces - zjadłam śniadanie o w miarę normalnej porze, byliśmy na spacerze, udało mi się zrobić obiad i sprzątnąć kuchnię nawet drzemka w ciągu dnia była. Życzę sobie i Wam samych takich dni . Jestem w końcu zrelaksowana... no i w poniedziałek Tatusiek przylatuje
A w jakim plynie kapiesz Szymonka i gdzie kupujesz?
-
U nas caly dzień goscie dziadkowie i spala rano 2h i na spacerze 2h i wróciliśmy to jeszcze 1h w wózku. Ale tylko rodzice pojechali to masakra...znow na wieczór szarpie cyca kopie nogami i aż rzuca sie na mnie. Cyca wypluwa placze za chwile znów go szuka. Skonczylo się ze wypiła 20 ml mojego ściągniętego mleka i 60 ml mm. I spokój juz spi. Tylko ja przebrałam daliśmy witaminke i juz pośpi mam nadzieje do 2-3. Dzis na szczęście nie byl dzien kapania.
Zastanawiam sie caly czas czemu ona wieczorem tak szarpie ta pierś, i myślałam ze moze zaczela przyzwyczajać sie do butli bo raz dziennie czasem dostaje mm i z cyca za wolno jej leci bo naciskam to leci mleczko...ale z drugiej strony w ciagu dnia i w nocy ladnie ciągnie sama nie wiemKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Dobry wieczór w końcu znalazłam chwilę żeby tu zajrzeć
Widzę że wszędzie w szpitalach Cisna na kp nas też przeczolgali w szpitalu a dopiero na 8 dobę okazało się że mały praktycznie nie ma wedzidelka i temu nie może ssac co wyplakalam to moje dobrze że od 4 dobry pozwolili mi laktatora używać to w końcu zaczęło coś dziecko jeść i powoli odrabiać straty a spadał w oczach do tego zoltaczja go meczyla po wyjściu ze szpitala podcielismy wedzidelko i jak już się wygoilo to prawie od tygodnia cycujemy nie jest to łatwa sprawa.
3 tygodnie odciagalam pokarm i dawalam mu butelka a teraz cyc i w dzień mały praktycznie wisi na cycu nic nie da mi zrobić bo jak przysnie na 15 min to znów budzi się głodny i tak w kolko na spacerach śpi dluzej no i noc też całkiem ładnie przesypia po kapieli tak 4 h a później 2-3h i od 6 już co 1h cyc.
Też jestem za tym żeby kobieta miała wybór jak chce karmić swoje dziecko to ciśnienie na kp było okropne i teraz mam przez to traumę ale się uparlam na cycowanie że względu na jezyczek żeby się trenował żeby w przeszłości nie było problemu z wymową.
Od dwóch dni jest też tak ze sie szarpie przy cycy i denerwuje kopie i poplakuje i się zastanawiałam czy mi mleka brakuje bo teraz nie wiem sama o co chodzi może to ten kryzys laktacyjny cyckivteraz zwariowany u mnie bo wcześniej laktatorem odciagalam a teraz mały ssie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 23:35
https://www.maluchy.pl/li-72585.png
Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia ) -
Mi się teraz kojarzy, że położna mówiła, że dzieci tak mogą się szarpać, bo może być im gorąco. Nie wiem na ile w tym prawdy.
Położne w mojej szkole rodzenia mówiły, że owszem kp jest super, ale jeśli któraś zdecyduje się nie karmić, to one tego nie potępiają i nie będę na chama przekonywać, bo każdy ma rozum i wie co dla niego najlepsze.Gagaga, jusella, Karolajjn:) lubią tę wiadomość