X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 31 lipca 2016, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tez się szarpal wieczorami raz ze go kolki meczyly i dwa ze za dużo nabialu a w szczególności mleka jadlam a polozna wspominała ze poziom laktozy u dziecka wieczorami wzrasta i z tad bole brzuszka i płacz..
    Odstawiłam nabial i maly się wyciszyl i teraz juz czasami krzyczy przed spaniem.
    Ja jak krzyczy daje mu smoka uspokajam i przeważnie wtedy zadypia na 30min do godz i potem cyc juz na spokojnie i spi ok 4h.
    Teraz spal 5h i właśnie skończyliśmy sie karmić :)

    Stokrotka to Ci współczuję ze tak późno zauważyli to wędzidełko.
    Ze mną leżała dziewczyna ktora tego dnia co ja rodzila tylko chwile po północy i caly czas jej wisial na cycu a na drugi dzień pediatra przy badaniu zauwazyla to wedzidelko i miał po poludniu podcinane i od razu zaczal sie najadac a jego mama mogla odpoczac i sie unyc :)

    jusella lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • panna truskawka Autorytet
    Postów: 323 817

    Wysłany: 31 lipca 2016, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wczoraj po kąpieli byla tak niespokojna ze mi sie juz ryczec chcialo bo nie wiedzialam co robic. Byla glodna a butle wypluwala, smoczka nie chciala, zaczela tak sie drzec ze nie moglam jej uspokoic. Nie wiem czy to kolka czy co.
    no i w dzien coraz mniej spi.

    wff2tv73hpz3pa50.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 31 lipca 2016, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dotykalas jej brzuszka??
    Mój jak ma kolke a go dotknę to jeszcze gorzej placze.wtedy zawijam go w kocyk daje smoka i nim kolysze a i przytulam do swojej klatki jego klatka bo tylko tak narazie lubi jak go bierze

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • panna truskawka Autorytet
    Postów: 323 817

    Wysłany: 31 lipca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotykalam niby nie miala twardego brzucha, nie wiem czasami jak odczytac taki placz

    wff2tv73hpz3pa50.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym pomyślała ze kolka... :(

    A moja ma latarek, charczy przez sen :(
    I w ogóle coś jej się śni. Bo się rzuca przez sen :(

  • MirelS Autorytet
    Postów: 929 2136

    Wysłany: 31 lipca 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślałam, że jak dzieć szarpie pierś to mu za mało leci i jest głodny. Dopiero położna środowiskowa jak to zobaczyła mówi, że jak dziecko się tak nerwowo zachowuje i szarpie pierś to boli go brzuszek. I wisi na cycu bo ogrzewam mu brzuszek a i czuje się bezpieczniej u mamy jak boli. Często kładę go sobie na klatę tak pionowo i widzę, że tak mu lżej. Także może i wasze bobasy męczą kolki i inne brzuszkowe dolegliwości.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja właśnie miała atak brzuszka od rana.jak jej przeszło to cyc od godziny... czy ten czas nie powinien się skracać?

  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 31 lipca 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renieczka wrote:
    Witam :)

    My po wizycie dziadków. Marysia, jak zawsze jest grzeczna tak teraz dala czadu :) Non stop cyc, odłożona do łóżeczka po 20 minutach znowu zaczynała marudzić. Od 9 do 14 spała może 3 razy o 20minut :(
    Teść jeszcze się wyperfumował jakby na dancing miał iść a nie do noworodka w odwiedziny.
    Jak tyło poszli wywietrzylismy mieszkanie, Malutka zjadła i spała ponad 2 godziny, teraz tez zjadła i odlot.

    Ja karmię piersią i tez mam problem z 2 w toalecie. A po samym porodzie (cięciu ) bez czopka się nie dało. I też pije 3-4 litry wody dziennie.
    A te śliwki to suszone jecie czy świeże?

    Dziewczyny, strasznie współczuję wam i maluchom tych kolek. Maleństwa się męczą a wy razem. Moja dziś nie mogła kupki zrobić i tez widocznie ja brzuszek bolał bo była całkowicie nieodkladalna. Tylko rączki i cyc :/

    Pytanie do dziewczyn po CC. Krwawicie jeszcze? Ja jestem 16 dni po cięciu i praktycznie czysto. Nie mam temperatury, bolacego brzucha i nie wiem czy tak może być czy lepiej iść do lekarza? Planowa wizytę mam 4 tyg po porodzie ale może lepiej byłoby się wybrać wcześniej. W poniedziałek będzie położna to zapytam ja jeszcze.
    U mnie podzialaly sliwki ale koniecznie wywar. Czyli zalewasz na noc wrzatkiem i rno pijesz wywar i jesz te sliwki

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • Angel0101 Przyjaciółka
    Postów: 82 179

    Wysłany: 31 lipca 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moze to skoki rozwojowe? Podobnie dzieci wtedy reaguja, bo dzieje sie z nimi cos nowego i nie do konca to rozumieja.

    jusella, aisa, Karolajjn:) lubią tę wiadomość

    TP:02.07
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renieczka - mnie też czysto i noc nie boli. Przy cc wszystko dokładnie czyszczą i to dlatego. Myślę że możesz spokojnie poczekać do kontroli.
    Ja mam pod koniec sierpnia i mam nadzieje ze wszystko będzie ok I będę mogła wrócić na siłownię.
    Myślę też powoli o przytulankach z mężem ale nie mam pomysłu jak to się robi z dzieckiem na cycku przez 24/7 ;)

    jusella, Naditta, renieczka, Agaax, niezapominajka lubią tę wiadomość

  • angella908 Autorytet
    Postów: 570 931

    Wysłany: 31 lipca 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez często tak wije się przy cycku, wtedy go podnoszę na odbicie i czasem pomaga.
    W ciągu dnia tez śpi nie spokojnie, poplakuje przez sen, kopie nogami a po chwili przestaje i śpi dalej, nie wiem czy go coś boli.

    Ja nadal krwawienie ale już bardzo mało.

    Kiedy wam odpadły pępki ? Mój nadal się trzyma, chyba trochę za dlugo

    mhsvj44jxrsr3ijj.png82dol6d8wb8ewah0.png
  • Angel0101 Przyjaciółka
    Postów: 82 179

    Wysłany: 31 lipca 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas odpadl wczoraj( jutro Wiki konczy 3 tyg.), jeszcze zostal taki maly kawalek i strupek. Mam nadzieje ze szybko ta reszta odpadnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 13:45

    jusella lubi tę wiadomość

    TP:02.07
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 31 lipca 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pępek już czysciutki, odpadł jakoś w 10 dniu życia. Niestety nie jest wklesły, ale trudno.

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • MirelS Autorytet
    Postów: 929 2136

    Wysłany: 31 lipca 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam odpadł jakoś w 15 dniu.
    Aha i u mnie też czysto jeśli chodzi o krwawienie. Gdyby mi jeszcze nie dokuczala troszkę rana po cięciu to pewnie już bym przytuliła męża :P

    jusella lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez w 15 dniu odpadł kikut. Mąż mówi, że pępek małej wygląda jak obwazanek z dziurką :)

    U nas gości ciąg dalszy :) Siostra z synkiem i koleżanka przyszły poznać malutką :)

    Koleżanka jest bardzo kreatywna i taki prezent nam przyniosła :) To są nasze zdjęcia, cała nasza rodzina. Ja, mąż, kocur i Marysia w wózeczku :)

    46fbf277dc8657aemed.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 14:53

    jusella, aisa, Naditta, ania181111, Niuniusia, Zonti, _analiza, Marta22, Karolajjn:), Angel0101, eve90, niezapominajka, Agness27 lubią tę wiadomość

  • kijanka_88 Autorytet
    Postów: 587 1298

    Wysłany: 31 lipca 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale ciiszaaaa ;)

    Kijanka
  • Pauli11 Ekspertka
    Postów: 243 1013

    Wysłany: 31 lipca 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam sie kijanka to samo miałam napisać :) ze cisza :) wszystkie pewnie zajęte niedzielnymi odwiedzinami spacerami i rodzinnym czasem :)
    Renieczka super ten twoj prezent :)

    Agness27 lubi tę wiadomość

    Aurelia 9.07.2016 15.27
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 31 lipca 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!
    Od wczoraj jesteśmy w domu i uczymy się obsługi niezwykle wymagającego klienta – Zosi ;)
    Ale od początku.
    Jak większość z Was wie od poniedziałku byłam w szpitalu i powiem szczerze, że Zosia tylko na to czekała – już w poniedziałek pojawiły się pierwsze skurcze. Jednak był to tylko fałszywy alarm, za to we wtorek podczas ktg złapały mnie wymioty – okazało się, że szyjka się w końcu zaczęła rozwierać.
    W nocy odszedł mi czop z krwią, w sumie odchodził i rano, więc zgłosiłam to na obchodzie, a lekarz wziął mnie na fotel i mówi – no, to Pani zaczyna poród. Była 8 rano. Wzięli mnie na usg i zmierzyli Zosię jeszcze raz – 3610g, że niby dorodna.
    Skurcze bolały mnie nieziemsko, ciągle wymiotowałam, więc poprosiłam o ZZO. Poród na zzo to bajka – jak na wczasach, nie czułam żadnego bólu, a macica dalej pracowała. Poczułam dopiero parte, 10 min i Zosia na świecie.
    A obstawiali na trakcie, że urodzę na następny dzień. :) Cały poród zamknął się w 4h 35 min.
    Niestety są i minusy. Szybko, dziewczyna duża więc mimo cięcia popękałam i auć, jak te szwy ciągną. Jednak czego się nie robi, prawda?

    Zofia przyszła na świat o 12:35, z wagą 4070g i mierząca 59cm. Jest straszną pijawką, ciągle wisiałaby na cycu, a ja nie nadążam z pokarmem, bo z miejsca miała duży żołądek. W szpitalu dokarmiłam ją trzy razy, teraz tego nie robię.

    Witamy ciocie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 17:30

    jusella, ania181111, kijanka_88, _analiza, renieczka, Angel0101, basia7777, majeczka87, aisa, eve90, niezapominajka, Agness27, Agaax lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Pauli11 Ekspertka
    Postów: 243 1013

    Wysłany: 31 lipca 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalile gratuluje ślicznotki :) rzeczywiście dorodna ta twoja Zosia :)
    Super ze tak sprawnie poszło :) a szwy sie zagoją :) z karmieniem trzymam kciuki zeby wszystko sie ładnie ułożyło i zeby nie było potrzeby dokarmiać :)

    A tak wogole to mamy identyczna pieluchę flanelowa w koty :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 19:23

    Aurelia 9.07.2016 15.27
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2229

    Wysłany: 31 lipca 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalie !!! Gratki! !! Jaka sliczniutka ! Wreszcie ja masz przy sobie ;)

    Agness27 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
‹‹ 1363 1364 1365 1366 1367 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ