Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello. U mnie noc ciężka..pierwszy raz tak się kręciłam bo jak skurcze nie regularne to ciągle nie umiałam sie wygodnie położyć. Siku co 5 minut brrr. Młody aktywny rozpychac się zaczął.... Może odpycha się w dół he. Czuję że to już tuż tuż...
jusella, TheForfie, Karolajjn:), majeczka87, Zonti lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Jak czytam wasze opisy dzieci to myślę że mój Antoś to aniołek, przesypia prawie cały dzień z rana jest aktywny z 2 h i wieczorem przed spaniem.
Zasypia ok 20.30 o 3 karmienie i 6
poje i idzie spać
Dziś nam odpadł pępek
Czy u której z was dziecko ma krwiak na głowie ?
aisa, jusella, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
angella908 wrote:Jak czytam wasze opisy dzieci to myślę że mój Antoś to aniołek, przesypia prawie cały dzień z rana jest aktywny z 2 h i wieczorem przed spaniem.
Zasypia ok 20.30 o 3 karmienie i 6 poje i idzie spać
Dziś nam odpadł pępek
Czy u której z was dziecko ma krwiak na głowie ?
Ciesz się kochana ! Przynajmniej odpoczniesz sobie
Moja miała po pobraniu krwi N główce krwiakaAle zniknęło szybko
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Moja wstaje w nocy o 12, 3, 5 i później 8 może dlatego w 2 tygodnie przytyła 800g i waży 3900
Dzisiaj muszę zadzwonić i zapisać ją do lekarza.
Kikut jej jeszcze nie odpadl, chociaż wczoraj 2tyg skończyła.. 2 czy 3 dni temu lekko zaczęła lecieć jej tam krew, bez ropy to nie panikowalam, może pielucha podrażnia?
-
TheForfie wrote:Moja wstaje w nocy o 12, 3, 5 i później 8 może dlatego w 2 tygodnie przytyła 800g i waży 3900
Dzisiaj muszę zadzwonić i zapisać ją do lekarza.
Kikut jej jeszcze nie odpadl, chociaż wczoraj 2tyg skończyła.. 2 czy 3 dni temu lekko zaczęła lecieć jej tam krew, bez ropy to nie panikowalam, może pielucha podrażnia?
Mojej właśnie tak odpadal pepek pojawiła sie krew później taki sluz i zaschlo wszystko i odpadlo ładnie
jusella, TheForfie lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
The Forfie delikatnie odchylaj kikut i psikaj tam octeniseptem. Tak mi położna kazała. Najpierw była krew, później ropa i kikut ładnie odpadł. No i pieluszke się podwija pod pępek żeby tam powietrze docierało i nic nie podrazniało.
Dzień dobry! Za mną ciężka noc. Mały dopiero usnąl chyba od 3 jakoś. Nie mógł zrobić kupki i dopiero jak narobił po pachy to się uspokoił. Zna ktoś metodę na ten problem?
Basiu współczuję, że się jeszcze meczysz, ale już niedługo
jusella, basia7777, TheForfie lubią tę wiadomość
-
To dobrze, może u nas tez juz kikut niedługo odpadnie, bo przedwczoraj mocno podkrwawił - co prawda nie ubrudzil bodziaki ale zaschnietej krwi było sporo. Wczoraj po kąpieli tez mu osuszałam to właśnie takiego śluzu było sporo:)
Psikam cały czas octeniseptem i mam nadzieje ze dzis umowie się z położną na kolejną wizytę - u Was przychodzi co tydzień?
Nasza noc tez nienajgorsza, 21-00-5-9
Liczyłam na to, że prześpi do 6tej ale głód go wybudził (pierwszy raz sam z siebie się zaczął krecic). Może powoli mu się jakoś te godziny klarują
Dziś jadę zapisać szanownego syna do USC. Mam nadzieje ze mój dowód i wypis ze szpitala wystarczą
Czy do becikowego faktycznie potrzebne jest to zaświadczenie od lekarza? Nie wystarczy karta ciąży?
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Witam sie po weeknedzie i musze powiedziec ze nie byl najgorszy bo synek byl nawet grzeczny przed kapaniem tylko dokazywa zs to dzisiaj od rana czyli jakiejs 5 nie za bardzo chce spac.
Jakub jest wysypany na calej twarzy i nie wiem, na połówki to jest tego za duzo wiec albo alergia albo tradzik niemowlecy. Poczekam jeszcze i bede obserwowac.
Do becikowego musi byc zaswiadczenie ale najlepiej zadzwon i zapytaj u siebie w gops-ie.
MirelS moze przegapilam ale jak u was wynik zoltaczki ? -
Dziewczyny, używacie jakieś specjalne wkładki do fotelików samochodowych? Bo jak wkładam synka w fotelik, to nie wydaje mi się, żeby mu było tam komfortowo. Główka mu lata na boki. Niby fotelik jest w wkładką dla noworodków, ale ona chyba jest za duża.17.07.2016
-
Angella pozazdrosic;) mój ma naczyniaka z tylu glowy i na oczku na powiece
u nas tez nie najgorsza noc;)
jade z tym ulewaniem do lekarza dzis.. dzieciak moj sie tak meczy ze szkoda mi go jak niewiem..
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
nowa! wrote:Witam sie po weeknedzie i musze powiedziec ze nie byl najgorszy bo synek byl nawet grzeczny przed kapaniem tylko dokazywa zs to dzisiaj od rana czyli jakiejs 5 nie za bardzo chce spac.
Jakub jest wysypany na calej twarzy i nie wiem, na połówki to jest tego za duzo wiec albo alergia albo tradzik niemowlecy. Poczekam jeszcze i bede obserwowac.
Do becikowego musi byc zaswiadczenie ale najlepiej zadzwon i zapytaj u siebie w gops-ie.
MirelS moze przegapilam ale jak u was wynik zoltaczki ?
jak te pryszczyki sa zakonczone ropką to potowki... ja mojego wlasnie wysmarowalam maka ziemniaczana;) podobnie dobrze dziala na pryszczyki kontaktowe.
eve90 lubi tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Grzybka wrote:Hej!
Wiem, że prawie wszystkie jesteście już w tematach noworodkowych, ale może któraś z Was miała wywoływany poród i mogłaby się podzielić swoim doświadczeniem? Przesłać słowo otuchy, że nie taki diabeł straszny...
Ja miałam wywoływany. Ze względu na małowodzie i duże rozwarcie. Najpierw dali mi lewatywe i już to wywołało pierwsze skurcze plus skakanie na piłce. Poród nie postępował, bo myśleli, że mam za słabe skurcze więc dostałam to cholerstwo oksytocyne. Po tym jest ostro, ale jak się prze mocno to da się przeżyć u mnie i tak skończyło się na cc po 2 godzinach parcia, bo w końcu się kapnęli, że ma główkę źle wstawiona w kanał. Powiem Ci tak- jak zobaczysz swojego maluszka to szybko zapomnisz o bólu
Aniu dzięki za radę, wyślę męża pp ten espumisan.
Nowa jeszcze nie mam wyniku, dziś ma mi mama odebrać. Dam znać
Co do wkładki w foteliku to tez niby mam a małemu głowa leci w aucie. Nie cierpię go w to wkładać
Grzybka, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Grzybka wrote:Hej!
Wiem, że prawie wszystkie jesteście już w tematach noworodkowych, ale może któraś z Was miała wywoływany poród i mogłaby się podzielić swoim doświadczeniem? Przesłać słowo otuchy, że nie taki diabeł straszny...
Ja miałam wywolywany. ..
tzn w nocy zaczęłam mieć skurcze i pojechaliśmy do szpitala bo na następny dzień miałam mieć wywolywany . Czekaliśmy bo miałam te skurcze czy się coś wydarzy tzn czy rozwarcie będzie wiekszejednak nic z tego i zrobili lewatywe i też niccc no i na końcu oxy i nie ukrywam że po kroplowce się ruszyło i to szybko w miarę ale strasznie mnie bolało 
boli partych myślałam ze nie wytrzymam gdyby nie zozo to nie wiem
rodzilam łącznie 21 h ból okropny Ale jak dostaniesz maleństwo to faktycznie się zapomina o tym co było
eve90, Grzybka, jusella lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Mi odeszly najpierw wody, oj jak one ze mnie chlustaly :)ale skurcze byly slabe i podali oxy. Ja gdybym nie dostala zoo chyba bym tam zeszla. Nie chce cie straszyć ani nic ja tak po prostu to odczuwalam każdy odczuwa inaczej. Bol podczas skurczu byl tak silny ze między skurczami bylam tak zmęczona ze zasypiałam. Dlatego podanie znieczulenia bylo czymś cudownym. Ale potem 2 godziny parcia i w końcu cc bo mala nie chciała wstawić sie w kanal i zanikalo tętno. Porod trwal 19h lacznie. Bylam padnieta ale jak zobaczyłam mala nic się nie liczylo żaden bol juz nie istniał tylko zamienił się w ogromna milosc do maluszka. Wiec glowa do góry bedzie dobrze!Grzybka wrote:Hej!
Wiem, że prawie wszystkie jesteście już w tematach noworodkowych, ale może któraś z Was miała wywoływany poród i mogłaby się podzielić swoim doświadczeniem? Przesłać słowo otuchy, że nie taki diabeł straszny...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 12:54
Grzybka lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda!
