Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się piątkowo
Po wczorajszej wizycie wszystko w porządku, dzidzia ma 0,64cm, serduszko bije, 6 tydzień i 3 dzień ciąży. Na początku przyszłego roku prenatalne. Póki co kilka badań do zrobienia (morfologia, mocz, glukoza, tokso, itp).
Uffffaisa, Ejrene, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydaktylek wrote:Milcia a czego unikasz z żywności? czego nie należy jeść? wiadomo - kawa, surowe mięso, surowe jaja, alkohol.... co jeszcze?
Jeszcze wędzonki odpadają, wszelkie niepasteryzowane nabiały, uważać na herbatę czarną, zieloną i inne "odchudzające" czy wpływające na przemianę materii. Przede wszystkim pić wodędaktylek lubi tę wiadomość
-
katuni wrote:Czesc Dziewczyny. Przychodze sie pozegnac... Wczoraj na wizycie okazalo sie, ze serduszko nie bije... Jeszcze 1,5 tyg temu wszystko bylo dobrze... Od wczoraj jestem w szpitalu... Wywoluja poronienie farmakologiczne..
Dramat.
Nic mi sie nie dzialo. Nie mialam zadnych plamien, krwawien, boli, no doslownie wszystko jak nalezy. Jeszcze do wczoraj mnie piersi bolaly ciazowo. NIC tego nie wskazywalo...
Wyje jak pies...
I szlag mnie trafia, jak mysle, ze kobiety usuwaja ciaze, pija w ciazy, nie dbaja o siebie i rodza jedno dziecko za drugim..
K.... Zycie jest niesprawiedliwe,..
Nie wiem czy i kiedy sie pozbieram.
Wam zycze szczesliwych zakonczen.. -
Katuni bardzo mi przykro...tulę bardzo mocno
Niestety nie wszystko czasami idzie tak jakbyśmy sobie tego życzyły...u mnie wyszła cytomegalia i tez nie wiadomo jak to będzie.Pół nocy nie przespałam.Pierwsze wyniki wyszły dodatnie, potem badanie awidność cmv i nawet nie chcieli mi dać wyniku do ręki, przesłani dalej do Wawy do badania. Przecież i tak wiadomo co wyjdzie, nie ma się co łudzić...na początku po pierwszych badaniach gin powiedział że w laboratoriach też się mylą, w moim przypadku się nie pomylili...niestety.
tyle czasu chodziłam po świecie i się to dziadostwo nie przyplątało...musiała akurat teraz i to w 1 trymestrze...nie mam nikogo kto by przez to przechodził albo o tym nie wiem...i jak sobie poradzić z taka wiedzą?
-
Smile a badania mialas zlecone czy robilas na wlasną rękę?
Smile ale jesli to stara infekcja to raczej malo prawdopodobne zeby to bylo cos niebezpiecznego.... to zależy czy masz IgM czy IgG podwyższoneWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 10:20
Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Badania miałam zlecone...niby wszyscy mówią żeby się nie przejmować, trzeba baczniej robić usg...cytomegalia nie jest leczona w ciąży niestety...
daktylek wszystko wskazuje na to, że to świeża sprawa...tak, mam podwyższoneWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 10:22
-
Spokojnie - u mojej koleżanki w czasie ciąży wykryli toksoplazmoze - i okazalo sie ze to stare zakażenie i dziecko jest zdrowe ma obecnie 5 lat. Też lekarz uzależniał diagnoze od awidności i skierowali wyniki na warszawę.
wiem, że to dość prozaiczne co piszę - ale spokojnie....Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
nick nieaktualnySmile wrote:
Niestety nie wszystko czasami idzie tak jakbyśmy sobie tego życzyły...u mnie wyszła cytomegalia i tez nie wiadomo jak to będzie.Pół nocy nie przespałam.Pierwsze wyniki wyszły dodatnie, potem badanie awidność cmv i nawet nie chcieli mi dać wyniku do ręki, przesłani dalej do Wawy do badania. Przecież i tak wiadomo co wyjdzie, nie ma się co łudzić...na początku po pierwszych badaniach gin powiedział że w laboratoriach też się mylą, w moim przypadku się nie pomylili...niestety.
tyle czasu chodziłam po świecie i się to dziadostwo nie przyplątało...musiała akurat teraz i to w 1 trymestrze...nie mam nikogo kto by przez to przechodził albo o tym nie wiem...i jak sobie poradzić z taka wiedzą?
Ciekawe co tam wyszło, bo są rózne kombinacje tych dwóch wskaźników składających się na informację o cytomegalii:
Cytomegalia: interpretacja wyników badań
IgM (-) IgG (-) – brak zakażenia
IgM (+) IgG (-) – świeże zakażenie
IgM (+) IgG (+) – choroba w pełni
IgM (-) IgG (+) – wirus uśpiony, nabyta odporność
-
nick nieaktualnySmile wrote:mi wyszło IgG dodatnie, IgM dodatnie i awidność podobno niska więc wszystko wskazuje na świeżą infekcje...
Hmm, no właśnie dwa plusy to choroba w pełni, a nie świeża. Wiec jakąś odporność już masz, skoro IgG z plusem.. tak mi się wydaje z tych danych...
Pytanie tylko kiedy doszło do zarażeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 10:39
-
Jastra pewnie jakoś niedawno...
daktylek nie miałam żadnych objawów, zwykle to się przechodzi bezobjawowo...teraz byłam trochę przeziębiona ale to wszystko.Podobno gorzej jak się to przechodzi z jakąś poważną infekcją, gorączką itp.
z małymi dziećmi raczej kontaktu nie mam, jedyne co to bratanek mojego mężą...